Szczęściara09
Użytkownik-
Postów
342 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Szczęściara09
-
U nas nie było nauk przed chrztem. Maciuś dziś w ogóle nie spał tylko na kilka minut przysypial ale żadnej długiej przez cały dzień. Właśnie zasnął u Męża na rękach ciekawe na ile.
-
U nas nie szczepia ze świeżym katarem. Maciek miał długo ale i tak nie szłam szczepic. Dopiero jak przeszło. Był ktoś z Was już na basenie z Maluszkiem? Planuje iść jeszcze w tym miesiącu. Zastanawiam się czy chlor nie zaszkodzi piersiom??
-
-
Charlotte dzięki za pamięć. Dziś super tzn co 3h ale sprawnie zasypial. Nawet do pierwszego karmienia 3,5h i tak mnie nastraszyl. Bo u mnie Budzik w głowie obudzilam się po 3h a Maciuś śpi. Patrzę czy oddycha (dalej mam ten odchyl) bo zazwyczaj już po 2h się rusza, steka a tu nic. Nie widziałam żeby się klatka piersiowa ruszała, dotykam buzki a on cały zimny. Moje serce już stanęlo, ruszam go a on nic. Zaczęłam do niego mówić, ruszac dalej śpi. Po czym ziewnal i obrócił głowę w drugą stronę. To były najdłuższe 2minuty w moim życiu. Jeśli chodzi o kp u mnie nawał. Chętnie bym się podzieliła z Mamusiami u którym jest problem. Walczę ze sobą żeby nie odciągać bo piersi ogromne i bola. Ale wiem że byłoby tylko gorzej. Zastanawiam się kiedy ta laktację się u mnie unormuje. Maciek na jedno karmienie nawet nie jest w stanie z jednej piersi wszystkiego zjeść. Ale je co 1,5- 2h więc też głód mniejszy. Ale i tak się cieszę wolę mieć za dużo niż za mało. Trzymam kciuki za Mamusie z niedoborem żeby mleczka szybko przybyło.
-
Właśnie ja się bardzo martwię bo widzialam sie w środę z Mamą i siostra jak szczepilam Maciusia przeciw pneumokokom a siostra potem w czwartek wymiotowala. Mnie też żołądek pobolewa drugi dzień. Modlę się żeby Małemu nic się nie stało.
-
U nas przybiera z kg na miesiąc. Nie warzy Franus jakoś mało. Wstrzymaj się na razie. Nasza noc to był jakiś żart, tak źle jeszcze nie było. Pobudki co pół h, godzinę. Wyglądamy z Mężem jak zombi a mamy jechać do teściów. Młody za to jak w końcu mu pozwolili wstać przeszczesliwy. Chyba o 3 uznal że już koniec nocy i się wściekal ze go usypiamy.
-
Niestety to była tylko 10 minutowa dzemka. Jesteśmy po karmieniu, ale zamiast spać Maciek gada i wysyła uśmiechy patrząc wielkimi oczami tego jeszcze nie grali. Męczą bąki Śliczne Dzidziusie. Charlotte ale jesteś Laseczka. Jak ja bym chciała być taka szczupła. Tatuś mistrz. Robyn zdrówka. Maag ale Hania ma ładne usteczka.
-
My już po kąpieli, Maciek śpi mi na rękach szok, czyżby to już na noc? Fajnie by było chociaż raz tak wcześnie. Czy Wasze dzieci też tak chlapia w kąpieli? U nas cała łazienka, ja i Maz mokrzy.
-
Tyneczka to oby już było wszystko dobrze i tylko domek. Karolina śliczna choinka. Charlotte Maciek wczoraj tak spal. Za to dzis prawie w ogóle. Właśnie miał atak płaczu jak nigdy, nie moglam go uspokoić :( W końcu zasnął u mnie na rękach aż się boję ruszyć. Maciek od wczoraj krzyczy w wniebogłosy zanim zacznie jeść, nie chce piersi po czym nagle chwyta i pięknie je. Nie rozumiem. Nawet w nocy 5 minut koncertu za każdym razem. Ciekawe czy to ma jakis związek ze szczepieniem czy zbieg okoliczności. Wczoraj i dziś tak ulał że wszystko do prania moje ciuchy, Maćka, sofa ehh Maag już rozumiem co czulas
-
Maag to mnie zdolowalas, myślałam że z każdą dawka będzie lepiej... Właśnie jakie macie termometry? Elektrycznym nie ufam, w pupie się zmierzyć nie da, bo Maciek się za bardzo rusza. Więc mierze mu zwykłym pod pachą.
-
Milutka przyłączam się do Sevenki jestes dzielna. Karolina łącze się w bólu. U nas marudnie, noc bardzo niespokojna prawie w ogóle nie spałam. Jeszcze nie szczepilam podstawowych będę wsz rozbijać więc będziemy to przechodzić jeszcze tyle razy...
-
Markocyk to super, najważniejsze że pomaga. Ale lipa z tym forum
-
Markocyk to mega dziwnie z tego co wiem i co się spotkałam to zawsze przy azs trzeba ograniczyć kąpiele a tu 2 razy dziennie szok. U nas się zaczyna marudzenie. Wczoraj się szczepilismy o 18 to może dlatego było jeszcze ok.
-
Odpukac bardzo dobrze. Spał, jadł co 2h. Teraz mi się ciepły wydaje pewnie z 37, ale gorączki nie ma. Leżymy sobie w moim łóżku i gadamy, nie chce mi się wstawać. U nas nadal sapka, już mnie to denerwuje, ale lekarka mówi że to normalne.
-
Jesteśmy po pneumokokach na razie ok.
-
Tyneczka to na pewno jednorazowe zdarzenie, będzie dobrze, trzymajcie się dzielnie. Karolina mam też spiworek tylko że jak Maciek ma wolne ręce to robi nimi cuda, drapie się, uderza i budzi. Dlatego muszę mu kocykiem unieruchamiac. Markocyk i masz kąpać 2razy dziennie???
-
U nas średniak choć dziś maruda. A o 17 mamy szczepienie przeciw pneumokokom az sie boje. Mamy podajecie Wit D3 do trzeciego miesiąca czy dłużej?
-
Markocyk aż mam ciarki. Biedaczek musi mu to dawać w kosc. Stopa konkretna będzie duży chłopak
-
Ciągle to forum nie działa, porażka. Chciałam Was zapytać jak przechowujecie za małe ubranka? Kartony czy worki? Uzywacie pampersów 3? Czy ktoś się już przerzucił na 4? 3 niby do 9kg, Maciek waży 6kg ale ostatnio zaczęły mu zostawiać mocny odcisk na nóżkach.
-
Nie śpię od 4.30. Nie wiem co się temu mojemu Dziecku dziś dzieje. Charata twarz i glowe do krwi, rzuca się po tym łóżeczku, złości, wszelkie próby unieruchomienia rąk się nie udają. Zakrywa buzie kocem non stop.
-
Kamciol uważam że najlepiej pieniądze, bo sobie kupią co chca. Jeśli chcesz koniecznie prezent to ja np od koleżanek dostałam takie literki, uwielbiam je i Maciuś ciągle na nie patrzy jak jest w łóżeczku.
-
-
Milutka trzymam bardzo mocno kciuki żeby się ułożyło. Nika szaleństwo, narzekam na naszą północ a gdyby chodził jeszcze później to bym padła że zmęczenia. I jak tu przestawić też bym chciała wiedzieć. Od kilku dni kładę Maćka do nas do łóżka przytula się do mnie i zasypia po 23. Zawsze to godzina więcej i mogę leżeć a nie dyndac nad jego łóżeczkiem. Potem go przekladam do łóżeczka. I mimo że zazwyczaj od 18 nie śpi to nie zaśnie wczesniej.
-
Znowu problem z forum eh. Byliśmy dziś na wizycie w poradni patologii noworodka moje drogie Dziecko zrobiło taka kupe że aż po ziemi kapalo. Była moc w miejscu publicznym przebierać, a musiałam przebrać wszystko, do gołego. Ale daliśmy radę. Ale lodowa na polu, nie cierpię zimna. Buziaki dla Was
-
Jesteśmy po karmieniu, Dziecię moje spało 4,5h. Jestem w ciężkim szoku. Pierwszy raz tak. Tyle że chyba uznał że tego spania już na dziś wystarczy i się na mnie patrzy wielkimi oczami.