Szczęściara09
Użytkownik-
Postów
342 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Szczęściara09
-
Właśnie też szukałam ostatnio krzesełka. Muszę znaleźć takie że sciaganym pokrowcem i z możliwością prania w pralce. Za dużo razy szorowalam te ceratkowe pod prysznicem czy to siostry, która ciągle rzygala czy to w żłobku.
-
Jednak juz nalicza. Milutka tak z tą rodziną... U mnie cała afera była o chrzciny. Zaprosiliśmy najbliższa rodzinę i dalszą się obraziła. Niech się obrażaja jak chcą. Jestem zadowolona z ubranek z ff z Tesco.
-
Z rehabilitacja niemowląt jest taki problem że mało jest specjalistow. Stąd tak odległe terminy. Kurs NDT Bobath kosztuje 20 tys zł. Jest sporo rehabilitantów ogólnie ale mało tych wykształconych pod maluchy. Właśnie też mi suwak nie nalicza dni. Ehh. Czy Was też boli non stop głowa?
-
Witajcie nowe Mamusie. Edziula napisz coś więcej. GreenRose właśnie wczoraj o Tobie intensywnie myślałam. Podziwiam, podziwiam i jeszcze raz podziwiam! Z jednym ciężko a co dopiero 2 i to bez Męża. Charlotte a nie masz możliwości ćwiczyć metoda NDT Bobath? W niej nic nie boli. Maciuś uwielbia ćwiczenia. Babcia go tak zmeczyla ćwiczeniami że nawet zasnął na pół godziny i humor się poprawił. Karolina super że bez pieluchy już. Dziewczyny które jeszcze nie dostały okresu po porodzie macie śluz? Bo u mnie już z miesiąc jest a okresu brak. Więc już głupia jestem z tego wszystkiego. Wcześniej stosowałam npr a teraz za krótko śpię żeby mierzyć temperaturę, śluz jest ciągle więc obserwacje też nie dają odpowiedzi i już nic nie wiem. Ale u nas tak kiepsko w tym temacie że nawet nei ma szans na ciążę... :( Muszę zacząć ćwiczyć bo nie mogę na siebie patrzeć... Charlotte zazdroszczę wagi, marzenie... Śpi Kruszynek, dobrze że ten dzien się kończy. Tak ciężko to daaawno nie bylo. Marzę o spacerze ale jak nie mrozy to smog. Jutro ma być lepiej oby. Musimy w końcu wyjść. Już tydzień nie byliśmy a normalnie codziennie.
-
Niech moc będzie z nami :)
-
Calineczka dodawałam z tel. Może się wkleilo 2X bo treść się powtarza. Usuń wszystko i spróbuj jeszcze raz. Karmilam Macieja i kichnelam, tak strasznie się przestraszył, zaniósł, nie mogłam go uspokoić. Zasnął teraz na rękach nawet nie oddycham za głośno żeby go nie obudzić. Po całym dniu płaczu niech pospi chociaż chwilę. Już 10 minut. Ehh ale ciężki dzień. Łącze się ze wszystkimi mamusiami marudnych maluszków.
-
My wszystko robimy razem- obiad, odkurzanie, zmywanie, pranie. Noszę go w lezaku od pomieszczenia do pomieszczenia. Czasem zrobię coś na raz kiedy indziej na trzy razy bo jest marudzenie. Muszę tak kombinować bo Maciek prawie nie śpi w dzień a Maz wraca po 18 z pracy. Wieczór tylko prasuje i myje łazienke. Ale jak Maleństwo zasypia to padam na twarz. Sum suszarki obowiązkowo cała noc. Śliczne Dzidziusie, powodzenia na szczepieniach.
-
Karolina mam nadzieję, że to skok. Ale widzę też, że tęskni za Tata. Jak wróci z pracy to jest taki szczęśliwy. W weekendy anioł. I rano go szuka w łóżku. Mała a jak sytuacja w domu?
-
Eosia oby było dobrze z Maleństwem koleżanki. Cofam wszytko co wczoraj napisałam. Nic nie jest lepiej. Wczoraj w dzień spał 10 i 20 minut. W nocy jadł 6 razy. Zasnął 19.30 i pierwsze karmienie 20.50. ciągle marudzenie. Płacze więcej niż kiedykolwiek. Prawie ze mną nie gada, mało się uśmiecha. Smieje się tylko jak Tata wróci z pracy. Ehhh nie wiem co się dzieje. Oby to skok. Obudził się o 7 i płakał już niezliczoną ilość razy. I to nie ząbki.
-
Milutka czyli jednak masz owulację? A jeszcze nie mialas okresu?
-
Od poniedziałku będą fajne promocje w tesco- pampersy, mleka, kaszki, słoiczki, kosmetyki, proszki dla dzieci itd
-
Karolina to teraz zglupialam bo mój ginekolog mówił że właśnie nie ma owulacji. Tylko okres. Ale że zdarzają się wyjątki.
-
Kaśka zdrówka dla rodzinki, powodzenia dziś z sensownym lekarzem. Marta też mnie zdziwiła ta kaszka... Może taki czas po prostu. U nas też raz je co chwilę, innym razem rzadziej. Nie ma reguły. Śliczne zdjęcia Maluszków. Kurcze szukam od kilku dni świetnego artykuły który znalazłam o spaniu dzieci i nie mogę za nic go odnaleźć. W każdym razie było opisane że w tym wieku ważny jest rytm snu. I są konkretne fazy nie umiem tego tak mądrze opisać ale najlepiej jeśli dziecko zasypia o 19 i konczy sen nocny o 7. Inne pory zasypiania są pomiędzy tymi fazami i wtedy dziecko gorzej śpi. Może to dziwne ale stwierdziłam spróbuję. Maciek po 18 wydaje się nie być kompletnie śpiący ale szykuje go do spania, karmię przed 19 i pada jakby mu ktoś baterie odłączyl. Może to zbieg okoliczności ale już 3 noce tak zasypia i duZo lepiej śpi. Mimo że codziennie wydaje mi się że się nie uda bo nie jest śpiący. Lubiłam się z nim kisic rano w łóżku bo byłam padnięta a teraz po 7 zaczynamy gadać, bawić się i wstajemy. W końcu śpi w dzień lepiej i piękny rytm nam się stworzył. Chaotycznie ale może znajdziecie sens mojej wypowiedzi :) U nas zmiana też w jedzeniu, przebudza się w nocy ale nie chce jeść i je 2-3 razy tylko.
-
Calineczka oswiecilas mnie bo ja ostro myślę że tylko mój dziadek żyje a to przecież Maciej ma babcie i dziadków. Też pójdę w zdjęcia. Suwaczek musisz skopiować link ktory powstał i wkleiłem w swoim profilu. Kurczaczek już śpi ponad 2 h jestem w szoku, mam nadzieję że go nie zbiera choroba bo jakiś dziwny jest a ja mam katar
-
Mindtricks odgapilam stronę z suwaczkiem, wybacz nie mogłam się powstrzymać
-
Małpka robi wyprzedaże, śliczne rzeczy dla dziewczynek. Jak jest któraś z Was zainteresowana zobaczcie sobie na fb.
-
Siostra miała taki fotelik który się wysuwało na płozach i była pozycja półleżąca. Może będzie ok. Poprobujcie w sklepie jak Maleństwa w nich siedzą czy jest wygodnie.
-
Charlotte u nas też tak jest. Wyłączył nam elektryk samochodowy ta poduszkę. Straszne dziś marudki u nas
-
Charlotte a nie chcesz wozić na siedzeniu pasażera? Mozna, tylko trzeba odłączyć poduszkę powietrzną. Jak jeżdżę sama to Maciej obok i go widzę, z tyłu to sobie nie wyobrażam. Też wyjelismy dawno wkładkę w lecie byłaby jeszcze długo dobra ale w kombinezonie nie ma szans. Mam maxicosi cabrio fix Maciek nie narzeka nie jest jakiś scisniety. Momentalnie w nim zasypia.
-
Charlotte gratulacje, też muszę zacząć w końcu ćwiczyć... Tylko nie mam siły wieczorami.
-
To prawda kocha się nad życie. Nie sądziłam że można tak kochać i zastanawiam się czy kolejne dziecko też da się tak mocno. Charlotte to samo sobie myślę, jak ja wrócę do pracy i nie wiem czy nie pójdę na wychowawczy chociaż na kilka miesiecy. Wolę suchy chleb jeść niż zostawić Maleństwo. A czas tak pedzi, nie wiem kiedy minęły te ponad już 3 miesiące. Milutka, Charlotte jak nocki u Was? Co ile się budzą Maleństwa? U nas odpukac lepiej, wróciło to co było pierwsza pobudka po 3h a potem co 2. Tylko dziwnie z karmieniem bo pociągnie 3 razy i już nie chce. Może nie potrzebuje i będzie rzadziej jadł. Jutro Idę się spotkać z koleżankami. Pierwszy raz wyjdę dla relaksu sama, pewnie będę się dziwnie czuć. Od urodzenia byłam tylko 3 razy w sklepie i 2 u lekarza bez Maciusia... Dziewczyny kp macie miękkie piersi? Pokarm produkuje się na bieżąco czy zbiera? Bo u mnie były już miękkie a teraz znowu bo 2h przerwy kamienie, dziwne to chyba na tym etapie.
-
Nela u nas leży na materacu, ona jest miękka pod by się nie dalo. Kupiłam na allegro, ją jak Maciuś się krztusil. Ma takie wypustki, fale żeby dziecko się nie udusilo. Maciuś też rzuca główka na boki i strasznie się drapie na śnie. U nas to nie od ząbków. Tak jak Iwa kladlam na klina jeszcze cienka poduszke, ale Maciek się zsuwal okrutnie i został sam klin. Emka też mam jutro księdza.
-
Nela my mamy poduszkę klin jest super. Nie wyobrażam sobie bez niej. Mam najzwyklejsza za ok 20zl
-
Kaśka dużo zdrowia dla dziewczynek. Mądra lekarka też mówiła że niezależnie od pogody codziennie min godzinny spacer. Tak też chodzimy 5-7km. Może coś schudne. Tylko powietrze mnie martwi bo palą u nas syfy. Charlotte dobrze że to nic poważnego na oczku Stasia, trzymam kciuki żeby szybko zniknęło. Dziękuję że pytasz właśnie spał dziś wyjątkowo dużo mimo braku spaceru, niestety nie byłam w stanie wyjść tak zasypało po kolana. Dziwny mieliśmy dziś dzień, bardzo marudny mam nadzieję, że to przez brzuszek a nie jakaś choroba. Właśnie Kurczaczek zasnal, jedna rączka mnie trzyma za szyję, bo zasnął przy jedzeniu, uwielbiam to. Jak się nosimy to już tak słodko obejmuje moją szyję. Mieliśmy piękna noc, pierwsze karmienie po 3h a potem co 2, cudnie. Od 2 dni mam nawał mleczny, mimo że Maciek je zazwyczaj 5min, max 10, dziwne te moje piersi.
-
Monmonka witaj, Zuzia to rowiesniczka mojego Maciusia :) co do dnia :) Współczuję ciężkiego porodu ale dobrze że Malutka zdrowa. Dziewczynki kiedy myślicie obniżyć materac w łóżeczku? Zastanawiam się nad tym bo Maciej to tak szaleję w łóżeczku a jeszcze na poduszkę klin to od góry niewiele miejsca zostaje.