calineczkamala

Oczywiście i Wojtus pozdrawia wszystkie ciocie i przyszywane siostrzyczki i braciszkow.

Witam sylwestrowo. Mój Wojtus chyba przechodzi kolejny skok. Od dwóch dni non stop gada sam do siebie a zabawiany śmieje się tak głośno ze czkawki dostaje. No i poprzestawialy mu się godziny snu w nocy. Śpi też długo bo od 20 do 1 ale bywało ze spał do 4-5. a dzisiaj w nocy jak obudził się o 1 to nie spał dwie godziny tylko leżał w wózku i gugal a ja go kolysalam cichutko jak mysz pod miotla. Wytrzymał do 3 i usunął, potem o 7 karmienie i jeszcze spaliśmy do 9 wiec nie było źle tyle że dwie godz w nocy nie spałam. Też chyba kupie po niedzieli żel na ząbki bo coś czuje że to już tuż tuż. A i gratuluje pierwszego zabka na forum. Dziewczyny kochane chciałam Wam życzyć miłego wieczoru sylwestrowego, najlepiej bez żadnych przebojów typu brzuszki, płacze, marudzenia. A na ten N R dużo zdrówka dla dzieciaczków oraz Waszych rodzin, spełnienia planów i marzeń .i abyśmy wszystkie utrzymały się na tym forum przez kolejny rok bo Wasze rady, troski i opowieści są dla mnie cenne, wiem że ktoś gdzieś tam też zmaga się z codziennością podobną do mojej. Jesteście dla mnie jak młodsze siostry. Buziole i do siego roku! ♡☆♡

Moj kawaler.

Witam juz prawie po świętach piekne mamusie i dzieciaczki. Nasze forumowe chłopaki mieliby ciężki wybór, tyle tu pięknych panienek nam rośnie; ) My święta w domu ale mieliśmy gości dwa dni, dzisiaj juz pojechali i dopiero po ich wyjeździe synuś padł i spał cztery godz od 14-18.był jakiś nie swój ,też jest jeszcze za mały na większe imprezy. Na szczęście przed 21 juz zasnął. Na Wielkanoc pewnie będą już dzieciaczki siedzieć. Chyba madzikcz pytała o okres, a więc ja dostałam wczoraj drugi raz, regularnie jsk w zegarku tak jak było przed ciążą. Mam pytanie do Was, my niedługo mamy w styczniu drugie szczepienie na NFZ. Na pierwsze kupiłam paracetamol w czopkach od gorączki w razie w. ..ale nie był potrzebny. Pani w aptece dobrala je do wagi dziecka ( 6,5 kg wtedy ). Teraz będzie ok 8 kg, pytanie czy te czopki się nadadzą czy trzeba większą dawkę może ktoś się orientuje.

I ja się przyłączam do życzeń świątecznych. Aby Święta minęły w ciepłej rodzinnej atmosferze, w zdrowiu i w miłości. I oby spełniły się kolejne życzenia. Wesołych Świąt.

Moj skromny stroik.

Witajcie dziewczynki. Śliczne macie choinki. Ja zrobiłam sobie stroik bo nie mam miejsca na choinkę, a choinka u tesciow w dużym pokoju. W swoim nowym domku na pewno będę miała żywą bo zawsze o takiej marzyłam. .przykro mi z powodu chorych dzieciaczków, buziaki dla nich. Ja dzisiaj zrobiłam rybę po grecku, rybę w sosie slodko kwaśnym, dwa rodzaje wafli przekladanych i to dzięki mężowi bo siedział z małym. Nasz Wojtus ma oczka niebieskie po rodzicach. Iwa27 mnie synuś też trzyma za rękę przy karmieniu a dokładnie za mały palec, to takie słodkie. I nam się spełniły zeszłoroczne życzenia teraz aby zdrowie nikogo nie opuszczalo. Madzikcz ja pierwsza miesiączkę dostałam prawie trzy mies po cc.była taka sama jak przed ciążą. Teraz czekam na kolejną na święta właśnie, zobaczymy czy będzie.

Cześć Wam. U nas noc ok tylko mały budzi się ostatnio o 1 a potem jeszcze o 5 i przez to wychodzi jedno karmienie więcej na dobę. Maag i Agnes Wasze panny to śpiące królewny hi hi. .chyba najładniej przesypiaja nocke. MAAG espumisan można dawać i do każdego karmienia, ja miałam 100 i tak dawałam po 10 kropelek. Po trzecim miesiącu stopniowo zmniejsza łam ale ostatnio znów daje raz na noc. U mnie dzisiaj Wojtus spał dwie godz wiec przygotowałam wszystko do bigosu, teraz pyrkocze jeszcze trzecią godzinę na gazie. Móż pojechał do Lublina ze szwagrem , przy okazji kupi prezenty jeszcze. Fajne dzieciaczki nam rosną.

Ach te brzusie, chyba bóle się skończą jak dzieciaczki zaczną siadać. U nas już było ok a ostatnio też czasami boli brzuszek, zwłaszcza wieczorem, wróciłam do espumisan na noc. My dzisiaj zaczęliśmy używać 4 Dady. 3 jeszcze nie przeciekaly ale skończyło nam się opakowanie i juz nie kupowałam nowych bo miałam w domu 4, one są od 7 kg a mój juz na pewno tyle waży. Malutki śpi od 20:30. Jutro zabieram się za gotowanie bigosu i blok czekoladowy chciałam zrobić. Oby mały mi pozwolił. Nie lubi bawić się sam. musi być w centrum zainteresowania. Ale co się dziwić jak ja chcę aby bawił się troszkę sam to zjawia się wtedy babcia (tesciowa. )., i skacze nad nim a jak trzeba popilnowac to jej nie ma. Oczy mi się juz klej ale ja też mam swój rytuał że przed 22:30 nie zasne. Dobrej nocy dziewczynki i całuski dla maluszków.

Charlotte i ja trzymam kciuki za bratowa. Może wspólnymi siłami zaczarujemy że będzie wszystko dobrze. Maag coś czuję że byłabyś naszą forumowa mis mamuśka. Co do wprowadzania pokarmów stałych ja chyba też zacznę kolo 6 miesiąca. Musze jeszcze poczytać i skonsultować z lekarzem, karmimy się mm. Fajowe te nasze dzieciaczki. I ja się pochwale. Siedzimy sobie z mężem w pokoju,a mały leży w wózku pod zyrandolem i sobie gada sam do siebie .nagle cisza. zaglądamy a tu taka sytuacja :Wojtus zapatrzony w światło przez gryzaczek który sam sobie tak położył hi hi.

Monika a mój je 6 razy w tym 2×150 i 4 ×120. Zwiekszam mu stopniowo ale nie bardzo chce te 150 a drugiego stycznia kończy cztery miesiące.przepajam go jeszcze wodą albo koprem ale to ze 30 ml tylko wypija. Może porostu więcej nie potrzebuje a i tak z niego klocek.

Eosia witaj :)jak tam Igorek się chowa? Podpinam się z pytaniem do Maag o te pokarmy stale co i kiedy i ile? ;) NIKA, TAK mój śpi na brzuszku od drugiego miesiąca życia i potrafił spać od 20-21 do 4-5 ale ostatnio coś budzi mi się dwa razy w nocy 1-3 .dzisiaj np zasnął o 20 i jadł o -24:30 -4:30 .obudził się też o 6:30 ale usypia bez karmienia narazie. My w domu nosimy body z krótkim i na to cieńsza bluzka i spodenki -22 stopnie. Szczesciara 16 stopni to dla mnie lodówka, ale Maciuś na pewno będzie zahartowany. Butelkowe mamusie ile wasze maleństwa jedzą na dobę ml?Moli, Robyn? ??kto tam jeszcze?

Ja mam podobną zabawkę tylko w wersji chlopiecej. Kupilam w księgarni za 23 zł. Miała być dla 3 letniego siostrzenca ale po obejrzeniu jej w domu stwierdziliśmy że będzie dla naszego.wydaje dźwięk i świeci kolorowymi swiatelkami tak że cały pokój w blaskach. W święta zrobię zdjęcie bo teraz już zapakowana.

Ardo mój z 2 września, też chyba 16 tydz mu leci.na brzuszku kladlam go już jak miał skończony tydz przez co lubi leżeć a nawet śpi w nocy. Główkę trzyma juz dawno wysoko na przedramion ach i nią kręci. W pionie sam jeszcze nie trzyma całkowicie. W pozycji pollezacej podnosi się do śniadania ale ciagniety za rączki też nie podnosi główki. Kilka razy udało mu się przekręcić z brzucha na plecki ale ostatnio cisza. Dużo gaworzy, śmieje się a ostatnio piszczy z radości. Potrafi już sam chwytać zabawki i przekładać z ręki do ręki. Bawi się też swoimi rączkami. Każde dziecko rozwija się w swoim tempie, cierpliwości. A co na to lekarz? Skoro dał skierowanie. A którego Twój się urodził?

Nie wytrzymam, nie cierpię bezsenności. Wszyscy śpią a ja od 1 :30 nie śpię a jest 3:45. O 5 pewnie karmienie .Mindtricks powodzenia na szczepieniu. Głowa mi pęka.

Mamo Joasi spokojnie, każda ma gorsze dni. Ja ostatnio łapie często nerwa na byle co, tłumaczę sobie że to napięcie przedmiesiacxkowe , bo jsk dobrze pójdzie to na święta powinnam dostać drugi okres. Milutka w końcu małymi kroczkami Ninka wyrasta z tych kolek, oby tak dalej. Ja do kościoła zaczelam chodzic jak mały skończył dwa miesiące. wcześniej bałam się go zostawić .jak juz zostawiłam to z mężem. chodziliśmy na inną godzinę. A ostatnio chodzimy razem a mały z teściową te 1,5 h. Dzisiaj Wojtus usunął o 19:30 po kąpieli i butli od razu sam w łóżeczku ale w dzień mało spał. 2 razy po pół godziny i raz 15 min.czy wasze maleństwa śpiące na plecach mają jakąś podusie? ? Mój śpi bez tylko pod materacem mam klin. A jak ja idę spać to przewracam go na brzusio ale ostatnio strasznie się wierci w nocy. Na plecach znowu coś mu podchodzi pod gardło. Myślałam o podusi żeby było mu wyżej ale ponoć to nie zdrowo dla kręgosłupa.

Za pięć ósma, mały śpi jeszcze. Ja w łóżku a mąż robi kawę. Na 10 do kościoła a potem cały dzień lenistwa tym bardziej że strasznie ponuro dzisiaj na dworze. Iwa27 to jakby pamiętnik te posty. Miłej niedzieli. ♡☆♡☆

Hej. Czy tylko mój synuś chodzi spać z kurami; )bo o ok 20 juz śpi. Dziś pierwsza pobudka o 1 a druga o 5 i dalej w kime. Od trzech dni kładę go na noc do łóżeczka jak widzę że już senny, głaszcze po główce i po 10 min śpi. Brawo Wojtus. wcześniej kladlam do wózka. My sylwestra zamierzamy spędzić inaczej niż zawsze w dodatku w doborowym towarzystwie bo w sypialni i synusiem no i na pewno będę zerkac na forum. He he. Lecę jeszcze kimnąc.

Hej dziewczyny. Czytałam Was w nocy ale nie pisałam. My budzilismy się o 1 i 4. No i na dobre przed ósma. Wojtus od kilku dni strasznie mi się wierci w nocy. może to ta pełnia albo zeby. Imbir i Ania Ania ja też miałam w planach jak najszybciej drugie dxiecko. Ja jestem w najgorszej sytuacji bo mam skończone 39 l, wiadomo że trzeba trochę odczekać tym bardziej że ja po cc. Jakbym urodziła kolejne to miałabym 41 l. Strasznie się boję że nie dam fizycznie. Mój kręgosłup wysiada powoli. To będzie trudna decyzja. Tym bardziej mąż też bardzo by chciał.

Imbir przykro mi z powodu utraty pracy. Wojtus właśnie ucina sobie kolejna drzemkę a ja szukam przepisów na święta. Może macie jakieś sprawdzone przepisy np na sałatki albo ryby. Podzielcie się; )ja uwielbiam rybę w sosie slodko kwaśnym.

A i moja teściowa to beztalencie kulinarne. Na robi wszystkiego bez smaku a potem nikt nie chce tego jeść, ale jej nie przetlumacxysz. Np do ryby po grecku daje karpia z ość mi bu ha ha.

Ogarnelam sobie domek, obiad jest i teraz siedzę i czekam aż się szkrab obudzi. my mieszkamy z tesciami wiec u nich święta. Mieliśmy jechac do mojej mamy na wigilię ale stwierdziłam że nie będę się tluc z małym, u niej mało miejsca a jeszcze siostra będzie tam z małym a on straszny rozrabiaka. jak zechcą to przyjadą do nas na święta chociaż siostra w styczeń / luty rodzi i też nie ma ochoty na wyjazdy bo mimo wszystko te święta to jednak męczące są. Tyle przygotowań, odwiedzin potem sprzątania że na odpoczynek mało czasu zostaje. U nas choinka nie wiem czy będzie bo nie bardzo jest miejsce, tesciowa chce do nas do pokoju ja wcisnąć ale ja zrobię tylko stroiki i jakieś światełka w okna zawiesze. Marzy mi się żywa choinka w naszym dużym salonie ale to za jakiś czas dopiero i w ogóle chciała bym wszystko po swojemu ale wiadomo u tesciow tak się nie da. Uwielbiam ładnie dekorowac stół, mieszkanie ale ta babsko czyt.tesciowa jest taka staroswiecka. Szkoda jej wyciągnąć ładna zastawę tylko używa starych talerzy każdy z innej parafii ale odkąd ja tu przyszłam to wyciągam, mówię jej że przecież mama tego do grobu nie zabierze to czemu ma stać nie używane.

Monia a możesz zdjęcie główki?

Ja też nie mam czucia nad blizna.

Moj Wojtus chyba odsypia dzisiejszą noc bo juz druga drzemka ponad godzinna. U nas do tej pory noce ładnie przesypial, nie ważne czy spał dużo czy mało w dzień. Chodzi spać o stałej porze i budzi się raz w nocy też o stałej porze tylko dzisiaj coś było nie tak w nocy. Chyba muszę już coś zakupić na ząbkowanie jakiś żel żeby był w razie w. Zapomniałam, wczoraj na biodrekach jak mu lekarz zaczął wyginac nóżki to Wojtus tak zaśmiał się głośno że pielęgniarka powiedziała że tego to jeszcze nie było. My też bardzo zdziwieni że aż tak fajnie, jak półroczne dxiecko. Milutka Ty chyba pytałaś o 4 pieluchy. Ja wczoraj właśnie kupiłam dada 4 i założyłam na próbę i pasują, ale mam jeszcze na kilka dni 3 a potem to już lecimy na 4. nam dada odpowiada, żadnych oparzeń, a siku uciekalo tylko jak juz robiły się za małe. Jeszcze co do skoczków mam zamiar dziś wypróbować chicco od 4 msc, ma jakieś trzy stopnie ssania, dam znać potem czy będzie pił. Teraz mam lovi 0-3. Próbowałam juz z lovi następny ale za szybko wysłał butlę i wróciłam do 0-3 ale było to z miesiąc temu jak mi nie chciał ciągnąć butli, myślałam że smok za mały. My chyba będziemy się dziś werandowac na tarasie jak się synio obudzi chociaż z pół h. Charlotta a ja zakładam pałąk od maty do wózka lub łóżeczka bo na samej macie nie bardzo mi poleży a tak się zabawia.