calineczkamala

Hej. Jakie przykre info z rana. Tyneczka kciuki zaciśnięte. Szczesciara tak samo, będzie dobrze. U nas noc standardowo tzn pierwsze karmienie o 2 i pobudka o 6. Garolina gratulacje z okazji trzeciej miesiecznicy Gosi, dużo zdrówka dla Was ♡♡♡♡

Mila mi, to normalne że w nocy mniej sika. Ja to jak zmienię pampersa ok 20 to następna zmiana dopiero o 5-6.no chyba że kupa wcześniej to wiadomo. W środku nocy nie zmieniam bo mi się rozbudzal. Nie ma żadnych odparzen u nas. My chyba wyjdziemy na taras chociaż na chwilę.

My dziś wstalismy o 6 a wcześniej karmienie o 2: 30. Pobawil się 1,5h i teraz drzemie. Garolina a my po jutrze kończymy. Czy Twoja Gosia trzyma juz sama główkę? Bo mój ładnie juz dźwiga ale jeszcze z asekuracja. Kończę kawę i idę coś zjeść. Mnie głowa boli juz 3 dzień i noc. Nawet w nocy nie mam siły zajrzeć na forum.

Madzikcz jakie Emilka ma śliczne doleczki. Mój Wojtus chyba też będzie miał bo jak się uśmiecha to coś tam widać. Tatuś jego ma.

Monika ja cały czas używam wody z kranu, filtruje ja w dzbanku dafi .a z tym odciaganiem to zbyt często nie bo podrażnia sluzowke. Ładnie Wasze dzieciaczki juz śpią. Moj tez zasypia o 19-20 ale ostatnio budzi się ok 2-3 a wcześniej dawał rade nawet do piątej. Strasznie się wierci i to go wybudza. Usypiam go najpierw w wózku a potem do łóżeczka przekladam. W dzień tez w wózku. I właśnie uświadomiłam sobie że już niedługo wyrośnie z gondoli i co wtedy, lulanie na rękach? To nie na mój kręgosłup. Dla tego zrobiłam dziś eksperyment. Widzę że mały juz śpiący to go odrazu do łóżeczka i głaszcze po główce i mówię ciii ciii. ....po 5 min usunął. ...na 5 min bo coś mu podchodzi pod gardło i to go wybudza a chory nie jest. Czy to jakiś skurcz brzuszka czy co, nie wiem.to ja wtedy położyłam mu pod główkę mojego jaska żeby miał wyżej i śpi juz z pół godz. Będę go tak przyzwyczajać żeby sam usypial w łóżeczku. Dzisiaj zadziałało. Dostałam dziś okres po 2 msc i 26 DNIACH od cc.zobaczymy czy będzie taki sam jak przed ciążą. Mamusiom które mają wizyty u lekarza powodzenia a dzieciaczkom zdrówka.

Ale cisza. Albo bobasy śpią albo płaczą i mamusie nie mają jak napisać, mam nadzieję że to pierwsze. U nas pierwsze karmienie 1:30 I juz śpi. Ninka u nas pępek juz dawno się ładnie zagoil.

Szczesciara, Sevenka u nas odwrotnie niż u Was dzisiaj. Calutki dzień spokojny, mały spał ciągiem ze 4 godz. Chyba to że mąż cały dzień w domu działa na niego i na mnie kojąco.wojtusiek zasnął juz o 19:50 zjadł grzecznie butlę i padł. po cwiczylismy troszkę wieczorem brzuszki wiec się zmęczyl. Może to dobry sposób aby szybko zasypial. UWAGA UWAGA Wojtus dziś przekrecil się trzy razy z brzuszka na plecy, raz na jedną stronę i dwa na drugą. Jestem dumna. Tak z dnia na dzień. Wczoraj coś próbował ale mu się nie udało. Ciekawe co przyniesie nowy dzień. Mała mam nadzieję że podróż minęła Wam spokojnie. Maag daj znać jak Hania w nowym łóżeczku się sprawuje. Trzymam kciuki aby dobrze jej się spało ♡

U nas spokojna niedziela. Mały śpi od 12 to już 3,5 godziny a my razem z nim. Chwilo trwaj. ...

Witam niedzielnie. Słodkie te nasze szkraby a zwłaszcza dziewczynki. Wszystkie dzieci nasze są! Milutka super stroje macie, te czapeczki, opaseczki sama słodycz. Mój Tusiek ma dużo ubranek od mojej siostry i szwagierki, z przed 5 lat i powiem wam że nie są takie fajne jak teraz macie. Ja dużo nie kupowałam niemowlęcych ale jak już będzie siedział to mu kupie, niech też będzie modny. Mamy całą komodę tych szmatek i niektórych nawet nie założy, musiałabym go kilka razy dziennie przebierać.

Fakt, dzisiaj sobota andrzejkowa. kiedyś to się imprezowalo. Maja fajny pomysł z tym basenem. Ja mam 20 km na basen ale nie wiem czy można z takimi małymi dzieciaczksmi. Milutka o tak, samochód to skarbonka bez dna. U nas dużo rzeczy mąż robi sam bo się na tym zna i grzebanie się w tym to jego hobby.

Mała 09, wypoczywaj Kochana. Mój synek też wkłada rączki do buzi i to tak głęboko, oczywiście to normalne. Czytałam że w ten sposób wyrabiają sobie odruch wymioty wrazie zaksztuszenia się pokarmem stałym. I też kręci się w nocy w łóżeczku mimo że śpi na brzuszku. Raz się budzę, patrzę a on dupcia do góry, zapieral się nóżka i pelzal w górę łóżeczka a raz był w dole pod przewijakiem. Teraz zasnął o 20 ale co chwilę jęki słychać. Zapomniałam Wam napisać że wczoraj mieliśmy mały wypadek z Wojtusiem. Lezymy sobie na łóżku a ja trzymam mu nad głową taką zabawkę plastikową co gra i świeci. i ta zabawka spadła mu na czulko a on w płacz że aż się zanosil. Na szczęście szybko się uspokoił.mi lzy w oczach a ten się do mnie uśmiecha. myślałam że będzie dzisiaj siniak ale nie. W ogóle co róż ma jakieś zadrapanie, jak prawdziwy chłopak he he.

A co tam u Gren Rose? Jak tam dziewczynki? Zdrowe? Juz niedługo 4 miesiące im stuknie. ♡♡♡♡

Milutka taki anioleczek śliczny a tak daje w kość he he. Ja na mojego męża tez nie mam co narzekać.on ma anielska cierpliwość i do mnie i do małego. To ja zazwyczaj na niego krzyczę z byle powodu a potem mam wyrzuty sumienia. My prawie się nie klocimy. Może komuś wydawać się że nuda w naszym małżeństwie ale tak nie jest. Juz kiedyś przerabialam związek z cholerykiem i egoista i sto razy wole takiego ciepłego misia jak mój mąż który daje mi poczucie bezpieczeństwa i jest przyjacielem na dobre i złe. Oczywiście w łóżku tez ok tylko u mnie ostatnio zmęczenie materiału.

Witam rano. Moli najważniejsze czuć się dobrze we własnej skórze i być w zgodzie sama ze sobą. Ja niestety nie mam tyle samozaparcia co Ty a też bym chciała zrzucić. Do tego uwielbiam jeść a że karmię mm to nie żałuję sobie. U nas dzień zaczął się o 6 rano. Wojtus zjadł 30 ml, walnął kupę i juz nie chciał jeść. Wzięłam go do nas do łóżka. tak gaworzyl do 7:30 w końcu zjadł resztę czyli 90 ml. Teraz śpi. A ja mam takiego lenia dzisiaj a tu sobota, przydało by się ogarnąć mieszkanie lepiej bo w tygodniu tylko tak z grubsza ogarniam. Jeszcze elektryk przychodzi na budowę do nas i musze obiad wymyślić. chyba mielone z buraczkami zrobię. Miłego dnia!

3 w nocy u nas pierwsze karmienie. Agnes mi też się nie chce wierzyć że Moli ma się do czego przyczepić. Twoja Zosia też ładnie trzyma główkę ♡.Wojtus ma delikatnie ciemną karnacje po tatusiu ale tu jeszcze światło robi swoje. Milutka jeszcze troszkę, wytrzymasz! I tak jesteś dzielna, taka kruszynka Ci się trafiła. Za parę lat będziecie wspominać jak dała Ci popalić.

Ale naprodukowalyscie od rana. Z pół godz czytałam. Śliczne rodzeństwa na fotkach. Też bym chciała dla wojtusia no ale czas pokaże. My też mieliśmy czerwone oczko, wydaje mi się że sobie potarl albo się dziubnal albo od wysiłku jak któraś pisała. Też strasznie się slini, wkłada rączki prawie nonstop. a pazurów to nie nadąża m obcinać tak mu szybko rosną. Wojtus wczoraj i dzisiaj przeszedł samego siebie tzn jest bardzo grzeczny, tak się już śmieje i fajne dźwięki wydaje. Dzisiaj prawie przewrócił się na plecki. Jak leży na brzuszku to główka wysoko na obie strony,a wcześniej tylko na lewo mu szła. Lubi leżeć na brzuszku, przy tym się śmieje a początki były trudne. Jest taki przeslodki i gdyby czasem nie ten brzuszek to naprawdę nie mogę już narzekać. (Odpukac ).to chyba prawda że aby do 3 msc. Mam nadzieję że u Was też będzie lepiej. Co do wagi to wyszłam na zero ale już przytylam 3 KG, MAM tak zawsze na zimę. Jem dużo słodyczy bo mąż mi tylko dowozi. Juz mu zabronilam ale ten :co sobie będziesz żałować. Postanowiłam sobie ze od poniedziałku to co dostanę będę chować po cichu, na święta będzie w sam raz dla dzieciaczków. Mag mój Wojtus też zasnął o 21. Jeszcze z pół godz i przekladam go z wózka do łóżeczka. Dobranoc Wszystkim.

Brawo dziewczyny kp ♡ My godz 4 pierwsze karmienie, uciekamy spać.

O właśnie myślałam o Was - Maag a tu Twój wpis.

Agnes to może zdarzać się coraz częściej że Zosia będzie omijać nocne karmienia. Dzieciaczki nam rosną i zmieniają swój tryb. Moj Malutki też ostatnio ładnie przesypia. dzisiaj jednak pierwsze karmienie o 2:30 a potem pobudka o 6:30 i juz nie śpi. Hania Maag też pewnie ładnie dziś śpi bo u nich cisza.

Mąż chrapie, Maleństwo śpi a ja zamiast tez iść spać to siedzę na necie. Kurcze nie zasne przed 23. Budzę się też odruchowo ok 2, bo malutki wcześniej tak wstawał. Spokojnej nocy nam Wszystkim.

Czy u Was też wyskakuje jakas przerwa serwisowa? U mnie od kilku dni i ciężko wejść na forum. Wkurza mnie to.

U nas szczepienie wyglądało tak że Wojtus leżał na kozetce na plecach a ja go przytrzymywalam za rączkę potem za nóżki. Po wszystkim wzięłam go w ramiona ale nie płakał za bardzo, bardziej przy ubieraniu. A spać chodzi o 19-20, czasem 21.ostatnie kilka dni śpi do 4:30 potem do 7-8. Teraz też zasnął o 20 w wózku. Jak ja juz idę spać ok 23 to przekladalam go do łóżeczka na brzuszek, lepiej mu się tak śpi bo na plecach tak jakby coś podchodzilo mu pod gardło i charczy. Niedawno chyba u sierpniowek był temat wprowadzania pokarmów . Dzieci karmione piersią po 6 msc a mm po 5? ????po malu trzeba się zagłębić w ten temat .

A my pierwsza pobudka. Zjadł i do łóżeczka. To już chyba uzależnienie że muszę tu zajrzeć he he. Dobranoc ♡♡♡♡♡

Milutka86 Calineczka A jakie mleko dajesz? Moli teraz moja chora... Ciekawe co u olty i kari słychać dawno się nie odzywaly Na początku dawałam bebiko to zwykłe bo w szpitalu takie podali ale że dużo ulewal to zmieniłam na bebiko pro plus. Było lepiej, nie mamy ulewan juz jakiś czas. Sporo jest jeszcze dziewczyn co dawno nie pisały IwonaK, jureczka. . marta. .... Bordo aż żal malutkiej i Ciebie. A może koperek pomoże. Mój pije codziennie, jak raz mi się skończył i przez kilka dni dawałam rumianek to mały pierwszy raz nie zrobił kupy przez dwie doby a tak jedna dwie dziennie.

A mój Malutki padł z godzinkę temu, ciekawe do której pospi. Właśnie oglądam M jak miłość a jeszcze dwa miesiące temu nie miałam czasu na takie przyjemności. Nawet przez pierwsze dwa tygodnie nie wchodziła m na forum. Pierwsze dziecko jednak wywraca świat do góry nogami. Na szczęście wszystko zmierza ku lepszemu. Jeszcze 10 dni i skończymy magiczne trzy miesiące.