Ernesto
Użytkownik-
Postów
1,272 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
100
Treść opublikowana przez Ernesto
-
~przyjazna ortoda Współczuję Ci Ernesto. Objawy które opisujesz idealnie pasują na grzybka, drozdzaka, paciorkowca. Daje 95% ze to nie opryszczka. Nie czytaj juz nic, za 2 godzinki zadzwoń do lekarza i zobaczysz będzie ok. Tez jestem tego zdania po Twoim opisie. Przy opryszczce były by raczej pęcherzyki. Szkoda ze nie spróbowałaś clotrimazolu, zapytaj lekarza na pewno potwierdzi skoro kazda z nas stosowała i na poczatku tamtum rosa bo później to mi tylko juz zaogniała. No i żel o ktorym piszesz wcześniej z Soraya ciąża i połóg rewelacja. Daj znac po konsultacji z lekarzem. Od wczoraj smaruję clotrimazolem, tzn. wieczorem posmarowałam, a w nocy pobudka i pieczenie, znowu posmarowałam i teraz jeszcze raz. W środku mnie nie piecze, najbardziej pieką mnie te zewnętrzne wargi. W pierwszej chwili myślałam, ze to odrastające włoski kują a potem zobaczyłam że miejscowo są zaróżowione i opuchnięte do tego mają jakby lekko zdarty naskórek. Grzybica też mi tak bardziej pasuje, bo kilku tygodni jem więcej słodkiego, bo cukry mi tak nie skaczą. Wydzielina z pochwy była większa i często było tam mokro. W międzyczasie przeszłam leczenie antybiotykiem. No i nigdy nie miałam opryszczki tej nawet wargowej, aż nie chce mi się wierzyć, że złapałam wirusa i tyle czasu się nie ujawniał ani trochę.
-
ortoda, przyjazna dziękuję za pocieszenie. Nie wiem co to jest, bo nigdy nic mi tam nie dolegało. Objawy pasują mi bardziej do opryszczki (zaczerwienione wargi sr, swędzenie, pieczenie, pokrzywka, jakby białawy nalot), a opryszczka na tym etapie jest bardzo groźna. Właściwie to nie można rodzić sn. Żeby wykonać badania czy to ten wirus i leczyć go trzeba czasu. Ja go już nie mam za dużo :( W opryszczce nie można rodzić sn, bo zaraża się dziecko (80%smiertelność), a cesarkę trzeba przeprowadzić max. do 4h od odejścia wód. Poród mi się może zacząć w każdej chwili. Dlatego łudzę się, ze to jest grzybica, bo konsekwencje nie są tak dotkliwe :(
-
Olija gratuluję córeczki. Życzę wam dużo zdrowia
-
Obudziło mnie swędzenie, niestety :( Podejrzewam, ze jednak nie jest to grzybica. Myślę, że ten clotrimazol choć trochę złagodziłby objawy. Niestety piecze mnie i swędzi :( Dzwonię dziś do gin. ale chyba do tej pory osiwieję, bo jeśli to nie grzybica to wychodzi, że opryszczka. Tylko gdzie ja się tym syfem zaraziłam? Kurcze ja nigdy w życiu nawet takiej na ustach nie miałam. I czemu dopadła mnie chwilę przed porodem kiedy czasu na leczenie nie ma :( Bardzo boję się o dziecko, tak bardzo bym chciała, zeby jej się nic nie stało.
-
misiakowata30 Wodę z siostra raczej nie pije Szaleje dziewczyna he he Ernesto maść clotrimazolum kosztuje pare złoty i pomoże(ja mam zawsze w domu)..ja osobiście stosuję jeszcze wodę z całym sokiem z cytryny(do picia),żeby zakwasić dziady he he zurawina tez nie zaszkodzi..tamtum rosę jak wspomniałam... a grzybka miałam cała ciąże leczonego globulkami Nystacyny na zmianę z Clotrimazolum. nie stresuj sie,jeszcze masz troche czasu i zdazysz wyleczyc cholerstwo..aaa i może póki co nie pierz bielizny w proszku,tylko pod kranem np.w szarym mydle..tez musze zastosować,bo tylko sie umyje i założę gatki to już czuje dyskomfort.. Wiecie co..urwałam uszczelke w kranie w kuchni..pociągneło mi się za mocno i woda zaczęła leciec nad blatem..w misce nosiłam naczynia z całego dnia do łazienki i tam myłam i spowrotem do kuchni na suszarkę..Trzy kursy byle nie dzwigać a umęczyłam sie jak prosię A teraz wypróbuje przepis Agi na gofry,mam margaryne he he no ale nie mam mixera,także lecę,bo czeka mnie "ręczna robótka" Od jutra w Lidlu jakieś blendery z końcówkami róznymi za 79 zł..Minio chce kupić :) raz,że papki dla maluszka pozniej bedziemy robic ,a dwa w lato truskawki z mlekiem-czujecie to ? Dziewczyny dziękuję za porady :) Misiakowata kupię jutro ten Clotrimazolum i Tantum rosa. Bieliznę mam wygotowaną w pralce i prasowaną z parą. Póki co w domu nie nosze bielizny i wietrzę Co do sprzetu z lidla mają tanie i dobre rzeczy. Ja mam wypiekacz chleba i jestem bardzo zadowolona. Poluję też na taki blender do smoothie, i maszynkę do szatkowania warzyw. Widziałam tylko raz i jak byłam po pracy to tylko wspomnienie zostało. Od jutra w lidlu mają być też nawozy do strorczyków - polecam. Ja też już nie mogę się doczekać noszenia normalnych ubrań, choć nastawiam się, że po ciąży trochę ponosze jeszcze spodnie ciążowe (mam gumowane rurki). W sumie to wchodze w biodrówki sprzed ciąży, w udach nie przytyłam, jedynie brzuszek i boczki. Najbardziej tęsknię za normalnymi kurtkami, marynarkami i koszulami W życiu tak długo w bluzach dresowych nie chodziłam (ja wogóle mało bluzy nosiłam :P ) mufka strach ma wielkie oczy. Zobaczysz szybko będzie po, a radość z tulenia dzieciątka wszystko Ci wynagrodzi
-
Ewelina gratuluje !!!!!! Też sie zastanawiam co u Haniutka, taka cisza zapadła :( Ja dziś cały dzień przeżywam to swędzenie :( Nie chcę myśleć, że nie mając grzybicy przez prawie 40 lat dopadła mnie tydzień przed porodem :( Boję się, ze Paulinka wyskoczy przed kuracją tego syfa :( Czy któraś rodziła z grzybkiem? Najbardziej się boję, ze na macmiror mam uczulenie i ciekawe co mi podadzą :( Wizytę mam we wtorek, jak sobie ulżyć do tego czasu?
-
Barcelona jesteś niesamowita. Trzymam kciuki z lekkie, szybkie i szczęsliwe rozwiązanie. nati wspólczuję uczulenia, życze by jak najszybciej przeszło po lekach. no i skleroza nie wiem co dalej miałąm odpisać :( Dziewczyny śliczne dzieciaczki macie. Jak patrzę to normalnie nie mogę się doczekać. misiowata gołąbków ciąg dalszy Wczoraj pokroiłąm, na patelenkę i do tego sosik. Mniam Dziś powtórka. U mnie też piękna pogodaa ja nie wychodziłam z domku. Dziś będę robić gofry wg. przepisu Agi
-
Bad.Woman Ewcia, Gosia - gratuluję mamuśki :-* zdrówka dla Waszych maluszków i dla Was :-) :-* ;-) Baaaaaarcelona! Moje słoneczko - szybkiej i jak najmniej bolesnej akcji! Mocno trzymam łapki :-* :-* :-* Sylwia - zostaniesz ze mną? Bo ja już co raz większy dołek emocjonalny łapię.... Wczoraj wieczorem miałam kilka skurczy co 5-7 min, położyłam się i ciszaaaa :'( No Gabryśka - wyłaź już! badwoman, jestesmy z Toba Krolewnazdrewna, na kiedy masz termin?
-
Barcelona trzymam kciuki.
-
Gratuluję Gosia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Sylwia współczuję zachowania męża. Ja tą chrypę mam od wtorku i nic więcej się nie dzieje.
-
Ewcia gratulacje !!!!!!!
-
misiakowata30 Ernesto a nie zmieniłas płynu do prania??jak masz tamtum rose to sobie przemyj nia :)maść clotrimazol tez jest ok..no i szare mydełko:)Mi po Lactovaginal dzis przeszło :) Bidulki choruszki..nie pozwólcie mocniej się rozłozyć..herbatka cieplusia i kocyk :) Sylwia zalezy jak masz w domku ciepło..u mnie w pokoju jest ciepło z wyłączonymi grzejnikami,co nam źle spać,musimy porzadnie wywietrzyc.. dla małego mam kołderke i taka mega płaską podusie..własnie zamawiam pościel..ale mam tylko dlatego,że dostałam:) Chciałam i chyba nawet od początku bedzie spał na płasko pod kocykiem,albo kołderką..zobaczymy jak mu bedzie wygodniej :) Dziekuje za komplement:) Mówiłam ,że Mati wynajał sobie willę a nie kawalerke :) Dziekuję za rady odnoście ubranek do szpitala..myślę,że bedzie dobrze,zwlaszcza,ze pajace sa na długi rekawa i zapakowałam same pajace..na poczatku wolimy sobie ułatwiać troszke :) Może być proszek, bo to też jest różnica, płyn do płukania też mam inny. Kupiłam Iladian pregna i go ostatnio używałam. Wracam do lactussima (jak do tej pory dla mnie debest) i wezmę lactovaginal. Dzięki misiakowata *do Miśki 185 stron, poród sie zbliza
-
Ja do porodu nie biorę wogóle ubranek, zapewnia to klinika. Bierzemy fotelik, kocyk i śpiworek. Kurcze jakiś wirus mnie chyba dopadł. Nadal mam chrype, mówię jak alkoholik. Do tego nie boli mnie gardło, nie mam temp. ogólnie czuje się dobrze tylko chrypię. Boli za to mnie podniebienie. To raczej nie afty, niby poparzyłam podniebienie w niedzielę, ale po poparzeniu męczyłam się góra 2 dni. Na szczęscie mogę już jeść, trochę ból przeszedł po soku pom-grej i płukaniu listerinem. No i ta swędząca pipka :( Nie swędzi mnie w środku tylko na wierzchu tam gdzie się rozcięcie zaczyna, więc nie wiem co to moze być grzybicy nigdy nie miałam więc nie mam porównania. Jedynie podobne uczucie miałam podczas okresu jak stosowałam podpaski, jak przeszłam na tampony mineło. Kurcze dopiero we wtorek mam wizytę. Trochę się boję, ze jakimś syfem mogłam się w szpitalu zarazić. Oby to nie była opryszczka czy jakoś tak.
-
Miśkowata nie jadłam, ale dzięki Tobie mam szansę spróbować Mama zrobiła gołąbki, a w lodówce stoi sos (a nawet dwa) Już wiem co przetestuję ma kolację :P Mi też obkurczył się brzusio i mam mniej wód płodowych. Jeszcze 24 lutego miałam ich 12,5 a we wtorek 9,7. Czyli jakby nie patrzeć poród lada dzień po niedzieli. No i doszła mi senność a odeszła chęć porządków.
-
Żółw i wchłanianie teksty dnia Misiakowata fajnie wygladasz z takim brzuszkiem Może któraś stosowała Lactovaginal w ciąży? Na koniec ciąży coś mi się przyplątało, nie wiem czy to odparzenie, czy od globulek czy co :( We wtorek kicam do lekarza, ale już się stresuję.
-
Ola Maja potrzebuje zdrowej i sprawnej mamy. Dasz radę, wiem, że nie jest łatwo, ale pomyśl o Mai. "NAprawią" Cię pożądnie i będziesz mogła cieszyć się macierzyństwem. Jak to zbagatelizujesz to się będzie ciągnąć i ciągnąc :( Pomyśl to tylko 3 dni rozłąki, wytrzymałaś 9 miesięcy dasz radę jeszcze te 3. Trzymam za chiebie kciuki i życze dużooooooo zdrowia. misiakowata włączyłam sobie film i musiałąm trafić o porwaniu niemowlaków. No i zepsuty nastrój mam :(
-
ortoda Ernesto chcesz wcześnie to zaraz zazuci sie jakiś temat i będzie 30 stron jednego dnia. Dziś akurat miałam fajną noc i pobudkę bez dolegliwości. Ale zaproponuj mi to gorszego poranka
-
aaaa i do Miśki jeszcze 193 stron wciąż mam szansę :), bo wg. terminu to dni 12 czyli ok. 16 stron dziennie
-
Lilijka pięknie opisałaś te powstanie naszych pociech :) Zazdroszczę wam dziewczyny tych znalezisk w łóżku Zwierząt rodziców z piętra wyżej nie przyzwyczjajam do pobytu w moim mieszkanku ze względu na przyszłą nową lokatorkę. Choć nie ukrywam, ze kotka nie przegapi okazji by się wślizgnąć Co do informowania dzieci to jeszcze dodam, ze moim zdaniem o rodzeństwie powinien ich poinformować tata, a nie praktycznie dla nich obca osoba. Po drugie nie wiem jakie są relacje ale nie każdy się cieszy z dodatkowego rodzeństwa (nie wiem jak podchodza do tego jego synowie), dla niektórych to dodatkowa osoba do podziału. Smutne, ale prawdziwe.
-
Aga w sumie to moze nie warto zaczepiać jego synów. Jeśli tatuś się nie odzywa do Ciebie to będzie musiał się odezwać na pismo urzędowe. Spróbuj jeszcze raz się z nim skontaktowć. W Twojej sytuacji też chodzi o uznanie Pawełka i pewnie dlatago "tatusiek" Cię unika. Jego synowie nie są bezpośrednio zaangażowani, więc nie ma co ich mieszać, żeby potem nie było, że nękasz jego rodzinę. Aniołek, Ola normalnie jakbym o swojej siostrze słyszała, one też mi po pozytywnych genetycznych powiedział, ze jeszcze tyle tygodni bede chodziła w ciązy więc żebym się nie cieszyła, bo dziecko i tak może urodzić się upośledzone albo niepełnosprawne. Ja takich ludzi unikam jak diabeł wody święconej, jedyne co mogę to im współczuć zgorzkniałości.
-
Pewnie pyknięcie pyknięciu nie równe. Mi też coś tam pyka, mlaszcze od jakiegoś czasu, ale póki co szyjka zamknięta, czop nie wyleciał, a łożysko było sprawdzane i się trzyma. Nie wiem skąd te pykanie, ale najczęściej mam jak sięMiśka kręci, może od mniejszej ilości wód?
-
Lilijka super, już niedługo będziesz tuliła swojego skarba Ola też nie mogę doczekać się swojej Miśki Ale Majka jest mega podobna tez do taty Paulinki :) normalnie identyczne rysy JAk Miśka będzie na świecie zamieszczę pikczersa Póki co siedzi w brzuszku i na razie najlepiej żeby tam chwilkę posiedziała. Jak patrzę na tabelkę to ostatnio sami faceci na świat się pchają :) pora na zmianę *do Miśki 200 stron
-
martynka gratuluję dzidziusia !!!!!!
-
misiakowata30 hej:) Cześć Ernesto :) Dziękuję ząb ok,gula malunia sie robi..do jutra antybiotyk biorę..nie boli :) ach dziewczyny.Zadzwoniłam do prezesa no i niestety nie mam powrotu do pracy.Tak jak napisała Izabel należne mi beda 52 tygodnie dla dzidzi.Umowa wygasa pod koniec kwietnia.Przykro mi bardzo się zrobiło,że porównał mnie do tej dziewczyny,co Wam pisałam..że on przedłuzy a ja bede ciągła wychowawcze i blokowała etat..powiedziałam mu,że mnie nie stac na wychowawczy to on,że nawet jak wróce to bede siedziala na zwolnieniu bo dziecko bedzie chore,a ze ja nie mam mamy w domu to wiecie..ech..przykre to..Powiedział,że po porodzie mam sie pojawić,co i tak musze żeby wnioski złozyć i wtedy wrócimy do tej rozmowy.. Paweł mnie pociesza,ze wtedy ja sie wypne..bo kurna nocki,swieta dojazdy,że znajde sobie tu na miejscu jakąs normalna prace po 8 godzin i moze do zlobka nie tzreba bedzie dawac Mateuszka bo damy rade z babcia sie dogadac i podzielic opieką..i ma rację.. ale wiecie jak kupa sie poczułam,człowiek jezdził,starał się,busa w swieta nie miałąm,placilam wspolpracownikowi po 30 zł nawet zeby przyjechał po mnie..ech szkoda..ale może tak ma być..Nowa miłość,dzieciątko i nowa praca A nie utatusiowałam P.bo to jest opcja przed porodem jak tata np.pracuje za granica i go nie bedzie po porodzie..no nic jest na to 21 dni po porodzie,zajedzie sie :) Aga gratuluję i witam nowego obywatela :)* No jak czytałam to nerw mnie trącił. A później się tacy pracodawcy dziwią, ze ich ludzie w wuja robią. Jak się jest wujem to nie ma na co liczyc. Zobaczysz wszytsko się ułoży, dostaniesz lepszą pracę, a twoj pracodawca niech żałuje że stracił oddanego pracownika.
-
Witajcie dziewczyny Kotka gratuluję !!! No, no kawał chłopa. Jak się czujesz? Ja już się nie mogę doczekać porodu. Jak bedziesz miała chwilę opisz jak wyglądał poród na Parkowej. Fajnie jakby marta33 też opisała jak jest na warszawskiej. Widzę, ze ostatnio u A wysyp dzieci, więc jak zabraknie tam łóżek to chciałabym na warszawskiej. Olka zdrowia życzę i jak najmniej boleści. Majka jest przecudna, wydaje mi się, ze jest dużo podobna do Paulinki (z ostatniego USG). Misiakowata, jak ząb? Dajesz rade? Może trochę tego paciorka przetrzebi :) Dziewczyny dzięki, co do relacji rodzinnych to ja nie biorę siostry do siebie, wystarczająco mam intensywne życie by tracić czas na głupoty ;) Mam fajną mamę i to najważniejsze Idę coś wszamać dziś pieczone kartofelki z kefirem (usupełniam bakterie )