Ernesto

Haniutek sny masz niesamowite. Mi się raczej nic nie śni. Lilijka i jej zwierzyniec :) Jakie masz śliczne zoo. Podziwiam Cię za talent i wytrwałość . No i Piękne zdjęcie z brzuszkiem. Monimoni GRATULACJE !!! A u mnie chyba termin zdecydownie się przyśpieszy :( Coś czuję, że awansem zostanę lutówką. Już od kliku dni obserwuję obawy porodowe. Do tej pory tłumaczyłam sobie, że to przypadek, ale po wczorajszym badaniu pani gin. już wiem, że na pewno nie. Już od 2 dni oczyszcza mi się organizm, myślałam, że to po szpitalu jakaś żołądkówka czy coś. Teraz myślę, ze niekoniecznie. Macica mi się stawia. Czop mi chyba też odszedł, choć tu nie mam pewności czy lekko brazowe ślady nie są po "ręcznym" badaniu szyjki w szpitalu. No i cukry zaoważalnie obniżyły się. A co do badań szyjki to lekarze w państwowym szpitalu to rzeźnicy. W USK robiły mi to dwie osoby i ból był okropny, aż mi łzy do oczu naszły. Wczoraj pani gin zrobiła to samo (sprawdziła szyjkę, wymacała główkę Miśki) i nawet dobrze tego nie poczułam, było mega delikatnie. Miałam też wczoraj gebelsa z 2 dziurek i też nawet nie poczułam kiedy, zero dyskomfortu (a nastawiałam się na coś mało przyjemnego). Walizkę już miałąm spakowaną, teraz tylko kontrola i uzupelnienie.

felcia898 Dziewczynki jak jutro będę już na siłach to się odezwę trzymajcie kciuki:):) Mam stracha jak cholera!!!!!!☺ felcia nie strachaj się, trzymamy kciuki!

Lilijka87 Leniwiec karuzela pierwsza klasa! A jaki kot na niej! Super! Ernesto a po co ci w sumie moczenie tyłka w wodzie?! Jeszcze skóra ci się zmaceruje niepotrzebnie! No wiesz jakby to był baranek to niepotrzebne moczenie, ale jak to się szykuje rybka?

leniwcu fajna karuzelka. przyjazna tą moją kupiła moja mama pod choinkę dla Paulinki. Mi się bardzo podoba, jest sztywna ma fajne melodyjki. Jak popatrzysz w necie można kupić w super cenie.

kamillla Ernesto, nie martw się. nawet nie wiesz czy byłoby Ci wygodnie rodzic w wodzie, może będziesz wolała krążyć w kółko po sali albo przy drabinkach się zaprzeć :) nacisk i ból cczuję już porządnie od kilku dni, ale nic nie zwiastuje porodu więc się nie nastawiam Ja ten nacisk i ból czuję już prawie od 2 tyg. :( ehhhh. ALe z drugiej strony nie mogę doczekać się Miśki.

~kalae Kupowałyście karuzele do łóżeczka, jaką? bo się nie mogę zdecydować Ja dostałam taką: http://allegro.pl/vtech-karuzela-do-lozeczka-swiatlo-dzwiek-i6005905934.html Mi podoba się.

ehhh ja zdołowana. Niestety jestem w ciąży wysokiego ryzyka i rodzenie w wannie odpada :( No nic trudno, to jeszcze nie najbardziej zaskakujący news. Z Miśką wszystko ok. drąży mi kanał rodny :( i dobrze jak jeszcze tydzień wytrzymam, max. 2 :( Więc z pełni 23.03 nici. Oby wytrzymała do 6.03 i powrotu babci z rehabilitacji. Misiakowata, Jola88, KasiaMamusia, Izabel nie będę dla was parą :( (chlip, chlip,..) Miśka naciska i ledwie chodzę, wróciłam od lekarza i leżę i jak trzeba będzie to będę leżeć ile się da. Więc jak dziewczyny czujecie nacisk i ból w kroczu to czas jest bliski. U mnie szyjka jeszcze zamknięta i czop siedzi, ale to kwestia dni.

przyjazna ja w szpitalu też zgrzeszyłam napoleonką przy obiedzie ze trzy razy. Były naprawdę pyszne, a cukier po obiedzie+napoleonka poniżej 110. Czuję się jak hipcia. Brzuch mi wywaliło, ledwo chodzę i jakoś tak potrzebuję świętego spokoju. Zaszyłam się w swoim gniazdku i jakoś nie mam chęci na spotkania itp. Od przyjścia ze szpitala bym tylko leżała na kanapie i wstawała tylko na jedzonko i do wc. Z drugiej strony chciałabym bardzo posprzątać, ale się boję czy nie zaszkodzę :( Spojenie mnie boli jak chodzę jak leżę i siedzę po turecku jest ok.

karola panika w ciąży jest wtedy jak w dniu porodu nie masz torby spakowanej. Jeśli coś niepokoi cię z dzieckiem, to polecam odwiedzić IP (przynajmniej ja tak robię). Nikt cię nie osądzi że jesteś panikara, co najwyżej pomoże i uspokoi. Jeśli chodzi o mniej ruchów to u mnie pomaga rozmawianie z brzuszkiem, no i z rana jest mniejsza aktywność, mam wrażenie, że Miśka śpi ze mną

[quote="ortoda"]Hej dziewczyny jestem jakieś 10 str do tyłu, ale potrzebuje porady. Idę na badanie krwi a ostatnio swędzą mię ręce chce wykluczyć cholesraze. Jakie badania powinnam zrobić aspat alat czy cos jeszcze? [/quote Żeby mieć pełen obraz ja robię: alat aspat, alp, bilirubinę, ggtp i kwasy żółciowe

Jeśli ktoś się kiedyś zastanawiał to na obrazku jest powód dla którego kangurzyce nie mają piersi

Haniutek smutne wieści. Już myślałam, że Twoja cisza na forum jest spowodowana opieką na maleństwem i czekałam na niusa o płci, wadze i wymiarach a tu coś zupełnie odwrotnego. Dobrze, że jesteś pod fachową opieką, robią badania i dadzą lekarstwa. Wszystko będzie dobrze, musi być, bo marcówki innej opcji nie biorą pod uwagę ;) Ja odkąd wyszłam ze szpitala wysypiam się :) Wszędzie dobrze, ale we własnym łóżku najlepiej przyjazna, ale te cukierki nie służą mi. Zjadłam dwa z nadzieniem adwokat jak zobaczyłam fotki Agi i 2 (mini bounty i mini twix) później i rano cukier 96. Już się więcej nie skuszę, nie było to tego warte. Prędzej zjem gofra w dzień, bo po nim cukry mi tak nie skoczą.

aniia Ernesto, odczytalam Twoja wiadomość, ale nie mogę odpisać cos z telefonu.. Tutaj Ci napisze. Ja z tego co wiem to nie mam przerwanej tej przegrody, ani żadnych dziur w niej. Moja mała co prawda ma po jednej stronie przegrody głowę a po drugiej stopy i raczki,ale tak sie ułożyła. U mnie gdyby nie bylo ulozenia posladkowego to najpewniej bym rodzila naturalnie,no ale tak to bede miała cc. Póki co dzidziuś wazy jakies 2600-2700 takze rośnie chyba normalnie. Powiem Ci,że na miejscu co opisałaś mi w wiadomości,to bym sie chyba wolała jednak na cc zdecydować. Współczuję, mam nadzieje,że sie wszystko dobrze ułoży.. Dziękuję za info, czyli nie jest tak tragicznie, jest nadzieja :) Pocieszę ją jutro, bo bardzo wzieła to do siebie.

MamaMi1 Dziewczyny, a wy macie/mialyscie jakies rozwarcie w 36/37 tc? Bo tak sie zaczynam zastanawiac, czy to moje 1,5 cm jest jakies znaczace, czy to norma? I jestem ciekawa jak u was? Ja miałam wczoraj badanie (jutro kończę 36 tydzień) i szyjka skrócona, ale zamknięta.

Haneczka trzymam kciuki, bedzie dobrze. Nie pamiętam, która dziewczyna ma macicę z przegrodą?

Aga litości nie masz :P Masz szczęscie, że właśnie jadłam pyszną kolację Ale i tak masz na sumieniu zjedzone przeze mnie 2 cukierki czekoladowe :P

Ciaza316 Ciekawe czemu namawiaja zeby rodzic bez znieczulenia... A u dentysty tez powiemy, a po co mi znieczulenie. I z tego co wiem to u nas nie kaza przyjezdzac do szpitala za szybko. Tego tez sie boje. Kilka kobiet urodzilo na szpitalnym parkingu lub po wejsciu do budynku. Kolezanka w 15 minut po przyjechaniu do szpitala... Tylko ze watpie ja bede taka szybka;-) Sylwia, zrobilam w max 30 minut. Z biszkoptow, tych paluchow:-) ja typowych ciast nie pieke, jakos sie nigdy nie nauczylam Renatka fajnie ze wszystko tak dobrze sie uklada:-) Ja nie korzystam, ze znieczulenia u dentysty. Mam wysoki próg bólu. Co do znieczulenia podczas porodu tez nie nastawiam się, dlatego intryguje mnie poród w wannie. Jutro będę wiedziała coś więcej. Dostałam obrożę dla kota gratis, taka fajna biżuteryjna. Pies mamy nie dał założyć kotowi sam szyję podstawiał. Dobrze że to york i szyja mała, tak więc kot został przy starej obroży. Ach te kobiety... (suczka i kotka)

leniwiec jesteś niesamowita. ja paski lakmusowe kupowałam http://allegro.pl/show_item.php?item=4896417800 wody płodowe barwią pasek na niebiesko (turkusowo, niebiesko, granatowo) Chyba mi czop odchodzi, albo to delikatne plamienie po badaniu szyjki wczoraj w szpitalu. Bo fakt, jak mi sprawdzali to zabolało.

Pierwsza noc po szpitalu w domku Spałam jak zabita i ten mój robaczek też. Tak jak w szpitalu wierciła mi się do bólu to dziś noc spokojna. Rano mamie tylko pokazała: JESTEM Kotk, Ania coś w tym jest w szpitalu jak byłam zdecydowana większość chłopcy. Na początku na sali byłam z jedyną dziewczynką Monimoni, czy Twoja mama coś wie o refundacji dla wszystkich dzieci szczepionki przeciwko pneumokokom? Ja słyszałam że od 2017 ma być refundowana.

Lilijka87 Ja karmię koty karmą bezzbożową, z większą ilością białka ale też bez przesady. Białko może źle wpływać na nerki. Leniwiec kupiłam dziś roiboosa, mam nadzieję, że mi spasuje bo jak nie to ci tam zrobię wjazd na Toruń :p Lilijka a jaką możesz polecić? leniwcu ja się właśnie też zastanawiałam Applaws, bo do tej pory karmimy kicię Orjienem i Purizonem.

~kalae jeszcze muszę przewijak kupić. za 11 dni rodzę przynajmniej w teorii, choć sądzę, że mi się przeciągnie, ktoś mi powiedział, że urodzę 8.03 ciekawe czy się sprawdzi. A mi się przyśniło, że mój post o urodzeniu Paulinki pojawił się na 4216 stronie, więc czekamy Barcelona współczuje, wiem jak to jest jak w rodzinie jest kotek. Taki mniejszy członek rodziny. W sumie jak na kotka to i tak długo żyje, więc każdy dzień to tak jak bonus od losu. Ostatnio u nas też kotki kończyły życie przed 15. Wyczytałam gdzieś, ze popularne chrupki rozwalają żołądki. To tak jak nasze sztuczne jedzenie. Kotkowi taty kupuję karmę braf, tzn. karmę składającą się z 70-80% mięsa. Karmy w sklepach mają 4% ale i tak to skóry pazury itp., reszta to zboża, i uzależniacze, sztuczne aromaty itp. Kiedyś mi weterynarz tłumaczył, że kotki w naturze nie jedzą kłosów zbóż tylko myszki, żabki i inne żyjątka, więc dlaczego paść ich zbożem. Od tamtej pory kupuje karmy mięsne

Zu2ia gratulacje !!! Olia wyrazy współczucia. Aniołek super wieści Aga karmel z solą powiadasz, hmmm... wprost dla cukrzyków ;) żeby za słodkie nie było Ja już w domku Moje wyniki dobre, z małą Miśką wszystko w porządku. Waga w 36tyg. 2800, wody w normie, przepływy też :) Rośnie kobietka zdrowo.

To co ze mnie wczoraj i dziś wypływało to macmiror. Organizm się bronił i oczyszczał, bo mam uczulenie na ten lek. Właśnie dostałam w pełni objawy uczulenia, łacznie z wymiotami. Jadę do szpitala, bo to już nie przelewki, trzymajcie kciuki za Paulinkę.

Olciaa Haniutek pojechał a ja siedze jak na szpilkach i zastanawiam sie co robic. Jakies 40 min temu dostalam strasznego bolu plecow ktory promieniuje mi az do brzucha (nie wiedzialam czy zwymiotuje czy ta druga strona) Myslalam ze moze to kontynuacja dzisiejszego oczyszczania organizmu ale nic z tego.... Jak myslicie co robic? To juz 38 tc. Poczekac jeszcze i w razie czego jechac na ip? Ja bym pojechała na ip. Lepiej zareagować na fałszywy alarm niż zignorować prawdziwy.

arwena89 Dziewczyny, właśnie chciałam Was zapytać, jak opisałybyście ten ból spojenia? Haneczka napisałaś, że to taki drętwy tępy ból. Mnie znowu boli na ostro przy jakimś ruchu rozciągającym miednicę na boki lub przy przenoszeniu ciężaru ciała z nogi na nogę, a dzisiaj to nawet na leżąco (na boku) czułam jakby mi tam ktoś nóż albo jakieś duże szpile powbijał :( Bad.Woman, Kalae, Kamilla, Madika wypowiecie się? Która jeszcze ma problem ze spojeniem? Haniutek trzymamy kciuki żeby wszystko było dobrze, niech Zosia jeszcze poczeka. Haneczka dobrze że mogliście w dwupaku wrócić do domku. Poczekajcie jeszcze troszkę :) mnie boli tak jakbym uderzyła się pipką o ramę roweru