Ernesto

Kalae zaskoczyłaś z tą wypłatą, bo ja też liczyłam, że 80% to będzie inna kwota a dostawałam prawie tyle co przed ciążą. Mam nadzieję, że w lipcu nie dostanę połowy. Nie mam zielonego pojęcia jak to naliczają. Czy to jest 80% zasadniczej, a premie itp. w całości?A tak w ogóle to życze szybkiego powrotu do zdrowia. Sylwia, Olka jesteście dzielne babki. Zobaczycie, że się dobrze ułoży. Trzymam za was kciuki. Ola jak pomyślę, że moje prawko jest starsze od Ciebie to, aż nie chce mi się wierzyć, że już taka stara jestem. Klaudia podziwiam Cię, chciałabym mieć Tyle siły co Ty. Życzę dużo zdrowia Małemu. A my kończymy pracowity tydzień. Zaliczyliśmy mnóstwo wizyt u lekarzy: alergolog, bioderka, kardiolog. Bioderka ok. i już więcej wizyt nie będzie Kupy nadal zdarzają się brzydkie. Mała nie chce pić z butelki (choć kilka tygodni temu nie było problemu), nutramigen też jej nie podchodzi. Karmię ją nim prawie na siłe :( Kolejny tydzień to kolejny maraton po lekarzach. USG główki, USG brzuszka, alergolog, gastrolog. Mam nadzieję, że wyjaśni się jej problem z kupkami. Brakuje mi czasu na moich lekarzy :( i na tą nieszczęsną krzywą cukrową. ehhhh Barcelona super, że się odezwałaś. Brakuje jeszcze mi Haniutka i Haneczki.

kalae ja brałam u tego gościa bo ma kolorowe koszulki a zależało mi na innej niż biała. http://allegro.pl/koszulka-koszulki-z-nadrukiem-wlasna-grafika-f-vat-i5432073091.html

Madika, tak i wszystko zmierza w dobrym kierunku. Dlatego teksty teściowej są niepotrzebne. Ja rozumiem, że nie spełniam jej kryteriów, ale nie musi podkreślać na każdym kroku. W jej mniemaniu nie jestem godna jej syna i że powinnam być im posłuszna i szczęśliwa, że dostąpiłam tego zaszczytu, iż on na mnie zwrócił uwagę. Ja jestem niezależna i dumna i takie jej sugestie mogą doprowadzić do tego, że na stałe wyjadę (by pokazać, że ja ich łaski nie potrzebuję). Tylko prukwa nie pomyślała komu robi krzywdę, bo P bardzo kocha córkę. Dyskusję o teściowej podsumuję zdaniem: "Jeszcze nikt się nie urodził co by teściowej dogodził" Amen Na dzień ojca P dostanie 2 koszulki z buźką Miśki. Jedna z podpisem: Mój tatulek fajny jest

Madika Ernesto magdalena, u nas raczej skaza. Trzymam dietę. Odkąd nie jem nic mlecznego, jajek i glutenu, skończyłam podawać wit. K kupki są ładne żółte. Kalae dawałm wit. K 25 Mnie już po cc nic nie boli. I żeby nie blizna to bym w ogóle nie pamiętała, ze cc miałam. Nas wczoraj odwiedziła teściowa, skurcz dupy na całego. Nie trawię tej kobiety :( Próbowałam, ale nie jestem w stanie przekonać do osoby z takim charakterem. Taka żmija dziurki nie zrobi, a krew wypije. Unikam jej jak ognia, bo nie lubię sobie humoru psuć. Ehhh dowiedziałam się jaką to beznadziejną matką i gospodynią jestem. Ta stara jędza chce mimo wszystko rozbić naszą rodzinkę :( Olej glupie stare babsko!!!! A co na to tata Paulinki??? Nic sie nie odezwal??? Jak cos to powiedz ze ma zakaz odwiedzin i tyle!!! Nie cackaj sie z wariatka!!! No właśnie prawiła mi morały podczas jego nieobecności. Zakazać odwiedzin jej nie mogę, ale na szczęście nie odwiedza często.

Zu2ia Znowu jestem do tylu :( ale juz nadrabiać chyba nie bede.. Chyba sie wypisze z tej grupy mamuśki luty/marzec 2016... Bo nie można normalnie zadać pytania bo sie wymądrzają.... I te dyskusje o chodnikach/rozszerzaniu diety.... Zu2ia nie jesteś sama czasami poczytam, pośmieję się z głupoty, pisać nie piszę, tam nie ma o czym i z kim. Poziom "trudne sprawy", "dlaczego ja" Kalae szkoda magnezu myślę że skuteczniejszy byłby leksygen albo olejek rycynowy Ten drugi został mi po ciąży

strunka7777 Ernesto, nie pamięta wol jak cielęciem byl. Sama pewnie miała francowata tesciowa i teraz się odgrywa... Zeby sobie kurna ulżyć. Moja taka franca jest, ze to co złego doswiadczyla w zyciu od innych lub samo życie nieprzyjemne sytuacje stworzyli, to kurna nie umie wniosków wyciągnąć i teoche empatii w podobnych sytuacjach wyciągnąć wobec innych... Tylko musi kurna szpile wbijać i tak samo postępować jak wobec niej postępowali. Czy pytać nuetaktownie o cos w co nos chciałaby wtykać... Dostałam wczoraj wykład jak to czasu nie umiem wykorzystac i że dziecko przyzwyczaiłam do rąk (śmiech mnie wziął, bo byle dziecko zakwiliło to on brała na ręce, ja biorę wtedy kiedy naprawdę płacze, a nie grymaśnie podpuszcza). Że nie umiem zadbać o siebie i że jej syn ciężko pracuje (siedząc w biurze bo rowów nie kopie) i powinien po przyjściu do domu mieć podany smaczny obiadek (jakby tak nie było cały czas ) i takie bla bla bla Normalnie kobieta chyba takich poradników się naczytała https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1098281640233744&set=gm.1091157017610540&type=3&theater Prawda jest taka, że jej wymarzona synowa powinna być co najmniej panią doktor albo adwokat. Powinna posiadać willę, limuzynę z kierowcą, powinna na codziennie (nawet o 4 rano) wyglądać jak Kwaśniewska na gali Dziecko powinno być grzeczne, piękne i najmądrzejsze. Najlepiej jakby już czytało ambitną poezję i liczyło całki w pamięci... aha i najważniejsze, żeby robiła wszystko tak jak chce teściowa.

magdalena, u nas raczej skaza. Trzymam dietę. Odkąd nie jem nic mlecznego, jajek i glutenu, skończyłam podawać wit. K kupki są ładne żółte. Kalae dawałm wit. K 25 Mnie już po cc nic nie boli. I żeby nie blizna to bym w ogóle nie pamiętała, ze cc miałam. Nas wczoraj odwiedziła teściowa, skurcz dupy na całego. Nie trawię tej kobiety :( Próbowałam, ale nie jestem w stanie przekonać do osoby z takim charakterem. Taka żmija dziurki nie zrobi, a krew wypije. Unikam jej jak ognia, bo nie lubię sobie humoru psuć. Ehhh dowiedziałam się jaką to beznadziejną matką i gospodynią jestem. Ta stara jędza chce mimo wszystko rozbić naszą rodzinkę :(

Z tą krwią w kupce my się już jakiś czas borykamy. Ja po pierwszym razie jak się pojawiła od razu do lekarza pojechałam. Zaliczyliśmy szpital i w kupce znaleźli adenowirusa. Jeszcze podejrzenie alergii się pojawiło. Ja na ostrej diecie,a u Małej kupki średnio ładne były. Ostatnio się polepszyły i są w większości wzorcowe i nie wiem czy to jest powód, ale od 3 dni nie dawałam wit. K. W przyszłym tygodniu odwiedzimy alergologa a za 2 tyg. mamy gastrologa. Po wizytach będę wiedziała więcej. Lutówka, daj znać co u was lekarz powiedział.

Ciaza316 Pytanie do mam dziewczynek Czy czyscicie, i teraz kompletnie zapomnialam jak pisalyscie ze nazywacie ta czesc ciala, cipeczke? Bo Mya ma czasami po kupce chyba troche tam takiego zoltego nazbieranego jakby serka i nie wiem czy zbierac to czy zostawic? Ja zawsze jej oczyszczam.

~mmarta33 Ernesto! Pierwsza wizytę mieliśmy tego samego dnia co dzwoniliśmy. Z tego co pamięta to przyjmuje we czwartki na Tbs-ach a w sobotę na Mickiewicza. Moze tez w inne dni przyjmuje. Trzeba by było zadzwonić. Wizyta kosztowała chyba 70 zl Wybierzemy się chyba w najbliższym terminie.Wczoraj zjadłam na próbę mały jogurt i 2 łyżki lodów waniliowo-czek i Mała po porannym karmieniu zwróciła na poduszkę :( Do tego była cały ranek płaczliwa. Kupa żółta półpłynna, ale na ciele zaczerwienienia (teraz już zeszły)-albo przegrzanie (spała w bodziaku na długi rękaw i w letnim śpiworku) albo alergia. Tu konsultacja specjalisty jak nic potrzebna :). Na NFZ pewnie się miesiącami czeka. W białym jest jeszcze dobry profesor od alergii. Nie dzwoniłam jeszcze do niego, ale myślę, że do niego trzeba trochę poczekać w kolejce. Jola88 a może to pogryzienie meszki? Ja od kilku dni tez mam pokrzywkę i też swędzi jak cho..., pojawia się i znika w różnych miejscach na rękach, nogach, szyji... Już podejrzewałam, ze na coś alergię dostałam, a moja mama mówi że plaga meszki jest, takie mikroskopijne czarne muszki, latają i gryzą (brrrry). I faktycznie przyłapałam takową delikwentkę, mała czarna siedziała na przedramieniu. Roztarłam ją, ale i tak pojawiła mi się swędząca-piekąca czerwona plama w tym miejscu. A i jeszcze po porodzie z miesiąc miałam swędzące bąble. Swędziało aż do bólu i okazało się uczuleniem na antybakteryjne mydło carex.

~kalae Ernesto a nie ma ona tradziku? U nas sie spisal oilatum krem. kalae też biorę to pod uwagę. Marta jak byłam w szpitalu jedna dziewczyna tez dostała maść choresterolową i fajnie na cerę działała. Długo czekaliście na wizytę, ile u tej pani dr kosztuje konsultacja? Mam próbkę Latopiku balsamu do ciała, więc spróbujemy (czy do twarzy jest inny?). Dziewczyny śliczne fotki maluchów Sylwia moja prócz kaszlania z rana to jeszcze jak zdarzy jej się rano ulać to mlekiem zmieszanym z flegmą. Zobaczymy co lekarz powie jak ją będzie badał. U Paulinku w zgięciu to takie krostki jak potówki, przynajmniej tak mi się wydaje. Jak Twoja Mała czuje się po szczepieniu?

marta33 Ernesto! U nas alergia objawila się jako drobne czerwone krostki na początku tylko na twarzy potem na brzuchu i szło dalej na plecy. Skóra byla sucha i swędziała. Do tego córcia byla niespokojna. Ciągle machała rączkami nie spala. Z tego co opisujesz to moze byc atopowe zapalenie skóry. Moze skonsultuj córkę z alergologiem. My byliśmy prywatnie u pediatry alergologa. Najpierw pani doktor zalecila kąpiele w nadmanganiane potasu i smarowanie bepanten extra a potem emolienty. Po kilku dniach kiedy objawy nie ustepowaly a wręcz pojawiały sie nowe krosty zmielismy mleko na nutramigen. Do mleka dodaje taki proszę latopic. Po ok miesiącu objawy ustąpiły. Dzięki Marta za odpowiedź. AZS to raczej nie jest, bo były by raczej takie czerwone place. Krostek nie ma na brzuchu i plecach, ale zastanawia mnie, że wciąż wogole się utrzymują. Tylu lekarzy ją widziało, ale nikt nie zlecił konsultacji z alergologiem. Którym bepantenem smarowałaś? Tym samym co do pośladków? Myślę, by bez skierowania odwiedzić alergologa. Byłaś w białym czy w suwałkach? Możesz kogoś polecić?

Marta jak się objawia u Twojego dziecka alergia? Ja też mam do oddania takie mleko, więc jak ktoś potrzebuje to zapraszam. Dziewczyny z dziećmi ze skazą białkową jakie mieliście objawy, co was zaniepokoiło i co potwierdziło skazę? Moja Misia wciąż jest wysypana, wszyscy mówią, że to potówki. Ostatnio te krosteczki (niektóre wyglądają jak trądzik z białymi kropkami) pojawiły nie tylko na twarzy, uszach, głowie (we włosach) i szyjce, ale też w zgieciu ręki w łokciu (w wewnętrznej stronie). Wszyscy mówią, że to potówki. Zastanawiam się czym to smarować żeby znikało szybciej. Paulinka teraz dużo mniej śpi w ciągu dnia. W nocy jest karmienie o 23-1-3-7. W ciągu dnia to max. śpi 2 h. Dziś pospała od 11 do 13 na dworku :) a ja w tym czasie wypucowałam auto :) Lśni, że hoho Chciałam kupić nowe dywaniki, ale już nie bylo tych co sobie upatrzyłam :( Misiakowata mnie ostatnio też męczyły migreny :( Mówi się, że to najwierniejsza przyjaciłka :( No moja nie zawiodła przyszła w odwiedki i siedziała 3 dni i już tak od porodu 2 razy :( Mi picie wody na migrene nie pomaga. Czekam do konca karmienia piersią i borę się za bóle głowy. Póki co ratuję się okładami z lodem i apapem. W tym tygodniu wybieram się na szczepienie Małej. Strasznie się boję i mam mieszane uczucia. Boję się, że Mała jeszcze nie do konca jest wyleczona. Czasami pokasłuje :( zwłaszcza rano.

Ola u nas się zaczeło super układać. Czasami takie odosobnienie wychodzi na dobre. Mieliśmy czas na przemyślenia :) Sylwia takie odsuwanie nakręca spiralę i rzadko prowadzi do happy endów. Porozmawiaj z mężem. Powiedz wprost co czujesz i czego oczekujesz.

Wszystkiego najlepszego kochane Mamusie ! Dziś rano obudził mnie zapach chleba. Na stole stał złociście wypieczony chlebek, a mój Mały Skarb miał dla mnie taką niespodziankę (dziękuję Tatusiu ). Wszystkie troski, nieprzespane noce, wyrzeczenia stają się nieważne dzięki takiej chwili. Ja też pierwszy raz obchodzę to święto i czuję się wspaniale JAK DOBRZE BYĆ MAMĄ !!!

~kalae Teraz maja byc upały, czy bedziecie ubierac maluchy na krótko, czy czapke letnia zakladacie? Czy np wystarczy opaska na uszy. W sumie to nie mam takiej na lato czapki. My zakładamy opaskę. Z trudem, bo Miśka nie znosi niczego na głowie.

~kalae Ja tez kp i juz nawet kapuste mloda jadlam 3 razy i wszystko ok. Kawe zwykla tez pije juz od jakiegos czasu. Ogolnie nie uwazam ze to co my jemy wplywa na dziecko, oprocz alergenow. Mialam jednak pewne opory przed kakpusta grochem itp. Jednak na moja logike te warzywa nie moga wplywac wzdymajaco na dziecko, bo w koncu ono nie je kapusty, a gazy sa od tego ze ona lezy w jelitach jest dlugo trawiona i stad gazy. Pierwszy raz zjadlam przypadkiem, nim sie zorientoealam to juz troche zjadlam. Boję się tej kofeiny, żeby nie pobudzać Małej. Wczoraj miałyśmy mega aktywny dzień. Od 8 do 22 pospała 2x po 1h (!) Dziś zapowiada się to samo :( Najgorzej, że ona sama poleży z 5 min. i się nudzi. Karuzela interesuje ją mniej niż 10 min. :( No i tylko pozycja vertykalna, bo po włożeniu w wózeczek zaraz wrzask jakbym ją ze skóry obdzierała :(

MamaMi1 No, wiedzialam ze to spanie w dzien tyle godzin wyjdzie predzej czy pozniej. Wyszlo w nocy. Pobudka o polnocy, dwie godziny balowania i cieszenia sie Antosi-mojego nie. Przysypialam na zywca. A potem pospala 2 h i pobudka juz co godzine. Teraz spiocha słodko ale ja musiałam wstac o 6 wykapac sie i zabrac za obiad na dzis. Po dzis jedziemy razem w 4 do kosciola:-) No, takze wlasnie pije pierwsza kawe. Cos czuje ze dzis znow beda ze trzy kawy. Z reszta prawie codziennie sa trzy... co do smoczka, Tosia sie powolutki przekonuje. Powiedzmy, ze wtedy co trzeba. Jak najedzona a wkurza sie przy cycku, to jest ten moment ze właśnie cyca slicznie i zasypia. Albo jak sie przebudzi a jeszcze nie pokapuje o co chodzi, to tez czasem uda sie ja uspac smokiem. Mam 4 rodzaje. Toleruje Nukka oraz lovi taki prosty, ale z wypustkami. Avent i lateksowe beee. Prawie wymiotuje. U nas też nuk od biedy może być, ale nie taki ładny kolorowy kupion w sklepie tylko taki giftowy z kliniki. Inne smoczki są beee i wylatują z buzi szybciej niż je wkładam ;) Zazdroszczę kawy, ja karmię piersią i nie odważyłam się wypić normalnej. Popijałam trochę inkę i skusiłam się na bezkofeinową.

Misia współczuję odejścia pieska :( Tulę Ciebie i pana Misia. Z tymi nitkami w kupce to tak jak pisałam wcześniej, moga oznaczać alergie/skazę pokarmową jeśli powtarzają się. U nas na początku były 1-3 maleńkie kropeczki,a już wieczorem mała zrobiła kupę zmieszaną z krwią i przyczyną była infekcja adenowirusem. Jeśli u kogoś dziecko kaszle, ma katarek lub ropiejące oczko a do tego robi śluzowate płynne kupki, preży się przy robieniu kupki lub bąku, albo ma krew w kupkach to proponuje zrobić test z kupki na adeno/rotowirusy. Teraz jest sezon na nie. Na to nie ma lekarstwa, wirus musi się sam wydalić. My dostawaliśmy probiotyki. My wczoraj wyszłyśmy ze szpitala, bo krew w kupkach już nie pojawiała się.

mamamisiowa Aaaa no i dzisiaj akcję ja miałam z teściową i jej córką (która nie rozmawia z nami od 5 lat). Powiedziałam teściowej, że młody taki ciekawski i lubi jak przy oknie stoję, lubi do światła. Skończyła gadać a po chwili z ryjem co my robimy. Bo ona zna taką dziewczynkę co lubi światło i ona nie słyszy na uszka....powiedziałam, że nawet nie będę tematu rozwijać bo jest nie poważna! Po godzinie dzwoni hrabina siostra i mówi, że my bagatelizujemy problemy z dzieckiem. Powiedział mąż na spokoju, żeby już do nas nie dzwoniła... A i jeszcze zapytała męża co to z geny mam :( Nosz kur... Nie wiadomo czy to geny to po pierwsze a po drugie nie cierpię baby na zawsze! Współczuję teściowej :( nie mysl o głupich babach, myśl o tym że z synkiem jest lepiej Trzymam kciuki za dalszą poprawę.

kalae jakie gęste włosy :) Mojej już się wyczesuja i ma bardzo zadkie włosy :( ale z tyłu też ma troche dłuższe jak dyskopolowcy kiedyś Aga, ale Pawełek psikusa wywinął. magdalenka ja bym zrobiła makaron i do tego jakiś sos z oliwkami. Odciągać mam 5 max 10 ml. Na razie trudno powiedzieć o efektach, Mała dodatkowo dostaje lek przeciwalergiczny. Krostki z buzi schodzą i się pojawiają. Nati fajne hobby :)

KotkaB Ernesto Moja kochana Misia we własnej osobie. Przesłodka ta Twoja córeczka ;-) śliczne oczki ma ;-) i jak sztywno główkę trzyma ;-) Najbardziej lubi jak noszę ja na ramieniu tak do odbicia, wtedy zadziera głowę i ogląda wszystko wkoło. Jak tylko wezmę ją na ręce w pozycji horyzontalnej to krzyk. Trochę boje się, bo to za wcześnie nie wiem czy jej ukła kostny na to pozwala. Na płaskim na brzuszku średnio lubi leżeć, ale jak położę ją na swoim brzuchu to może w nieskończoność patrzeć mi się w oczy albo w jakiś kontrastowy punkt za mną. Dziś patrzyła się na granatowy kawałek kocyka, który wyszedł z poszewki Nawet dziś na obchodzie pani doktor z pielengniarkąprzyznały, ze sztywno się trzyma, ładnie głowę podnosiła. Nie wygląda na chore dziecko. A jak od rana dyskutowała zaczeła po 6 i dopiero teraz usneła obok mnie.

~przyjazna Ernesto Paulinka śliczna hrabina :) dużo zdrówka dla niej :) Późno masz zalecenie iść na krzywą..mi diab i gin mówili zeby po 6 tyg. Niewiem czy Cie uprzedzali ze laktacja może podwyższać wynik ? (ale sama teraz niewiem czy to z krwi ) prócz krzywej mam hemoglobine glikowana, wiec wszystko wyjdzie. Może właśnie te 3 miesiąca, bo laktacja? Może dlatego, ze ja insuliny nie miałam? Nie wiem. mierzyłas ostatnio cukier? jak wyniki? U mnie dziś na czczo 88.

Moja kochana Misia we własnej osobie.

Misiakowata bądź trochę egoistką, pomyśl o sobie. Niech się P. focha, ale zdrowie Matiego najważniejsze ! Sylwia jakoś dziwnie krótko mieliście ten antybiotyk. My mieliśmy 10 dni. Córcia - slicznotka. U nas jest już poprawa, Mała nie ulewa. Kupy jeszcze mało ładne, ale już bez krwi. Jola współczuję dolegliwości. U mnie po cc jest już wszystko cacy, nie odczuwam dyskomfortu. Paulinka raczej rodzeństwa nie będzie miała. Za dużo problemów w ciązy i za dużo strachu teraz. Jednak wiek matki ma ogromne znaczenie. Ja jestem poprostu juz za stara. Póżniej dołączę zdjęcie Hrabiny* bo teraz śpi jak zając pod miedzą, a nie chcę hałasować szukając kabla do fona. magdalenka mam podobnie też nie wiem co jeść, bo mleko i jego przetwory oraz białak jajek są prawie wszędzie. Po czym pediatra stwierdziłą skazę? U mnie powiedzieli, że jesteśmy w czasie przejściowym i na razie trudno stwierdzić po objawach czy to skaza. Wychodząc ze szpitala poproszę o skierowanie do alergologa.Mała moja ma krostki i póki co mam zalecenie przed kp odciągać pierwsze mleko (żeby pozbyć się mleka z laktozą). *Hrabina-bo ma "koronkową rękawiczkę" - na rączce z welflonem założony bandaż