RedNails89

krolewnazdrewna ~Lea34 Też bym zbałamuciła męża, ale on nie chce się skusić. Nawet po ciemku... Mam to samo. Mówi, że jak Antek wyjdzie to zapuka go w głowę i zapyta "I co? Fajnie?" ;) Mój mąż był wczoraj już prawie zdecydowany, po czym dostał olsnienia i mówi: "Nieee. Nie będę przecież synowi pluć w twarz!"

Ciąża, a mozna przepis? :) uwielbiam kokos, a w połączeniu z czekoladą musi być obledne! I mała porcja jak dla mnie akurat

Widzę że zabobon mojej teściowej robi furore sama poczekam i na weekend też robię Ale tekst o kupie pobija wszystko! Aniia, gratulacje! Szkoda tylko że mąż nie może wejść. Ale szybko pójdzie i będziecie w domu! Dzisiaj jakiś taki dzień do dupy, boli mnie wszystko, krzyż, podbrzusze, żołądek, w pochwie kłuje i guzik z tego. Pocieszam się że nie jestem sama

Może jednak brownie się nie liczy, no już sama nie wiem, a po nocy nie będę dzwonić Jak ktoś wypróbuje murzynka niech da znać! Mój jeszcze musi poczekać Nie zasne dziś, bez kitu, brechtam się non stop

No masz, tesciówka z takim przejeciem o tym mówiła, że prawie uwierzyłam! O zakalcach i zepsutych ogorkach podczas okresu też mówiła,hmm... A ja jej tak wierzyłam

Brownie, murzynek, jeden pies, tylko jeden trochę bardziej "amerykańcki" :P Aga, nie zgadzam się żebyś była Gesslerowa! Ty powinnas nam pokazowke zorganizować A cora na pewno się torta doczeka, spokojnie :) Zmieniając temat, bolą którąś kolana? Szlag mnie trafia od 3-4dni nad ranem bo już nie daję rady, poduszka między kolanami nie pomaga, już nie wiem jak spać. I teraz nie wiem czy to tak bywa, czy po remontach,czy od czego :/

leniwiec_leniwiec RedNails89 Leniwcu,przypomnialo mi się, szkoda że tak późno ;) otóż według staropolsko-teściowskich zabobonow musisz upiec MURZYNKA i bach, rodzisz. Nazajutrz, czy tam za parę godzin. Może do jutra zdąrzysz,co? Ale koncowy efekt smakowy sie nie liczy. ???:) Przypuszczam że ani trochę jedyne co, to żeby kolor był odpowiednio murzynski

Lilijka, cudny "Co się stanie gdy oreo dam..." tak mi się skojarzyl z reklamą :P

Aniia, kolejna lutowko-marcoweczka! Jutro trzymamy kciuki :) Faktycznie ciekawe która będzie ostatnia w lutym, a która pierwsza w marcu

Leniwcu,przypomnialo mi się, szkoda że tak późno ;) otóż według staropolsko-teściowskich zabobonow musisz upiec MURZYNKA i bach, rodzisz. Nazajutrz, czy tam za parę godzin. Może do jutra zdąrzysz,co?

Hej kobietki! My już po remoncie u chłopaków, uff. Ciężkie to było jak na koniec ciąży. Ale pomalowane, meble wymienione, skręcone i posprzątane. Niuska, Asik, gratulacje! Przecudowne maluszki! I jakie dopasowane Teraz to już odpoczywam ile się da, trochę się wystraszyłam , bo mnie łupnęło w krzyżu jak przy pierwszym porodzie. Jednak chciałabym jeszcze trochę poczekać. Czas na kawę i ciasteczka

Mnie też coś łapie.. Niby sam kaszel ale wkurza mnie okropnie, czasem aż mnie cała klatka boli. Aż sobie na poprawę humoru zrobiłam deser, galaretki z bitą śmietaną i owocami. Jak mnie zemdli to przynajmniej wiem po czym.

KotkaB Dziewczyny Was też tak mdli... Ostatnio jakoś mało mogę jeść a i tak mnie mdli po wszystkim... :'( Ja też tak mam, jeśli Cię to pocieszy.. rano po prostu powtórka z pierwszego trymestru, do południa mnie trzyma. Potem trochę lepiej, i na wieczór też już nie wiem co jeść. Także ten tego, łączę się w bólu ;)

Witam Was remontowo! Co prawda moja rola w tym póki co żadna, rozkręci się jutro przy sprzątaniu :) Monimoni, gratulacje! Czekamy na resztę wiadomości :) Lilijka, Leniwiec, dostarczylyscie mi ubaw po pachy rozkminy poranne rządzą! Nie pocieszę Was, z pierwszym synem byłam 3razy pod oxy, a i tak wyszedł wtedy kiedy jemu się podobało

Zu2ia Oto Aleksander :) Tak na szybko co u nas :) mamy sie dobrze, jestesmy jeszcze w szpitalu. Jak wyniki małego jutro rano beda ok to idziemy do domu :) mały ssie cyca :) wiadomo spada z wagi jeszcze ale do przepisowych 10% ma jeszcze zapas. Jest grzeczny ładnie spi i je :) O jaaaaki przystojniak :) Będzie kradł serca :) A ty jak się czujesz?

Aniołek_nocy Hey laseczki :-) Byłam u Antka i wszystko ok nadal jada swoje porcje :-) więc na dzień dzisiejszy w piątek zabieramy go do domku :-) Super wiadomości! Nareszciee się doczekaasz Aniołku :)

Dzień dobry Marcóweczki! U mnie wróciły dolegliwości 1go trymestru :( rano gdy mam pusty żołądek mdli mnie jak nie wiem, jak zjem to od razu odruch wymiotny. Kręcący Jasiek mi tego nie ułatwia :/ Około południa wracamm do żywych, masakra. A od jutra jeszcze remont buuuu. Felcia, trzymamy kciuki :) PS. Jakoś mało owocna była pelnia czy mi się wydaje?

Aga, o jacieee! Jakie cudeńka, jakie pyszności! A z Ciebie super laska, no nie pogadasz! :) Haniutek, oj ty to się masz... Nie dość że dzieciaczki tyle same w domku bez mamusi, nie dość że choróbsko, to jeszcze takie cięcie. Trzymaj się tam nasza najbardziej szalona mamusko, wszystko będzie dobrze, my o to zadbamy! A jak trzeba to sobie poplacz, tule mocno! :* U mnie jak nie urok to sraczka, jak nie ból krzyża to teraz cały kręgosłup od łopatek w dół mnie naparza. Co jeszcze mnie czeka w koncowce ciąży?

kamillla Rednails, tak mi sie śmiać chce jak sobie wyobrażam to jak on spieprza w dol po schodach s ty się drzesz do niego i kn w tym momencie zastyga ze strachu hehehehe Dodaj do tego przed obkreceniem się na piecie mine pt. "Ciekawe czy zauważy że spier**..." Moja pewnie była nie lepsza Aniołku, super wiadomości! Zobaczysz że w piątek wyjdziecie razem do domu :) Sylwia, dobrze że piesek dostał antybiityk,wszystko będzie dobrze :)

Mi kurde nie było do śmiechu :P chociaż nie powiem, teraz może jakiś szacunek w bloku zyskam Prawie jak nasza Madika postrach Łodzi

Dzień doberek! Dzisiaj u mnie poranek Leniwca przed chwilą dopiero zrobiłam łóżko, i to z przymusu! W niedzielę zamawialam łóżko dla starszaka, 160x80, specjalnie bałam z firmy gdzie był dopisek "nasz kurier wniesie nawet na 10piętro!" A mieszkam na 3 ;) no i przywiezli, facet wniósł, oparł o ścianę na klatce i spier*ala. Nosz ale się we mnie zagotowalo. Ale chyba wystraszyl się jak zaczęłam się wydzierac na cały blok za nim, że chyba tak mnie z tym nie zostawi, jak to mam wnosic w ciąży? Obrażony na cały świat ale wniósł 2metry dalej Na piekarnik faktycznie soda z octem, zrobić gestą paste, nałożyć, poczekać i wyszorowac :)

Olija wyrazy współczucia :( Twoja decyzja jaka by nie była będzie dobra. Dziewczyny, niech wasze zwierzaczki zdrowieją szybciutko! Z tym podkładem dobra myśl, szczególnie że nasz narożnik nie ma nawet pół roku a pełni funkcję reprezentatywna, więc lepiej żeby nic mu się nie stało :P

No nie,od rana goście a tu takie wieści! Gronek, gratulacje, Maluszek wcale nie taki malutki zobaczysz że wszystko będzie dobrze! Zu2ia! Gratulacje! Super że już masz swojego kawalera po tej stronie, faktycznie wyczul moment po przeprowadzce idealnie :) Czekamy na zdjęcia :) Aniolku, teraz to już z górki z Antosiem! Pełnia pełnią, tylko ja się piszę na kolejną, a nie na tą :P a tu cholerka dziwne zwiastuny, i jeszcze kolejna dziś osoba mi mówi że brzuch mi opadl sporo. Aaaa, remont pokoju odczwartku mamy, niech to moje dziecię czeka spokojnie!

kamillla Pospalam troche obudziłam sie normalnie mokra od potu. Teraz glodna jestem a u mnie fasolka po bretońsku blee :( ciast tez bym pojadla, najlepiej to chciałabym iść na jakies wesele gdzie bedzie wielki wybór ciast... Mam ochotę na takie przekladance, 3bity, fiszingery, normalnie wszystko...,kaszel tak,mnie meczy,ze aż pali klata Kamilla,a bralas coś w końcu na to przeziebienie? Bo taki kaszel to nic przyjemnego, kurcze :( może lekarz by Ci coś dał? Najgorsze ze takie cholerstwo przypałętało się na samej koncowce

Ojoj, tak piszecie o tych slodkościach że aż mnie skręca. Tyle że za mną chodzi beza z bitą śmietaną i owocami,mmm. Ale sił do roboty brak, cholerka. Może wieczorem zrobię galaretki, jutro bitą smietane i owocki zarzuce,hmm. A może te owoce z kruszonka, i na to bitą smietane? Sama nie wiem na co się zdecydować