Współczuję Wam dziewczyny z tymi mdłościami :( Mi zwykła jelitówka daje popalić,a takie ciągłe wymioty..Nie umiem sobie tego wyobrazić.
Moja infekcja na całe szczęście została zwalczona w zarodku, mam tylko się pilnować żeby mnie nie przewiało,bo będzie nawracać.
Ale żeby nie było zbyt kolorowo, to przy okazji wyników wyszedł mi podwyższony cukier, a że w pierwszej ciąży miałam niby cukrzycę ciążową, to obawiam się że i tym razem mnie to czeka... Czy nie można przejść ciąży normalnie, bez tylu dziwnych i niepotrzebnych objawów? ;) Pozdrawiam