Skocz do zawartości
Forum

Nika32

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Nika32

  1. Marina nic nie szkodzi, a gratulacje przyjęłam ;-) Joanna ja z torbą też jestem w lesie. W sobotę w szpitalu dopytać co trzeba mieć, bo jak czytam na stronie, to wychodzi mi, że tylko dla mnie rzeczy plus paczka chusteczek nawilżanych i kilka pampersów dla dziecka, ale wolę się upewnić, żeby męża nie ganiać po sklepach czy żeby mi szukał w domu po szafkach gdzie na przykład schowałam podkłady
  2. Pulsatilla nie smuć się - Mała jeszcze urośnie - zobaczysz, że jutro jeszcze gin każe Ci biegać przez tydzień do 38tc i dopiero wtedy będzie można mówić o rozwiązaniu ciąży. Poza tym usg jest też obarczone ryzykiem błędu nawet do 500g, więc wcale Malutka nie musi być taka malutka :-) Trzymaj się i koniecznie napisz jutro jak będziesz po wizycie . Będzie dobrze, musi być ♡
  3. PatiEm serdecznie gratuluję! Nabierajcie sił - i Tobie i Filipkowi teraz to potrzebne. Dużo zdrowia dla Was :-)
  4. A co na zgagę bierzecie? Mi pomagało mleko, ale podnosi cukier, więc raczej go nie nadużywam :-/ rennie mi pomaga..
  5. Marina dziękuję, ale to Niunia wyszła za mąż ;-) Mi to już z moim leci 12 rok ;-) Ja piszę z telefonu - czasem każe mi się zalogować, ale wystarczy odświeżyć stronę i juz jestem zalogowana - tak to nawet hasła nie pamiętam, więc jak mnie całkowicie wyloguje to przepadnę i będę pewnie musiała nowy login sobie wymyślić
  6. Patiszatan my też kiedyś wynajmowaliśmy mieszkanie - szła na to cała jedna pensja, wiadomo że lepiej mieszkać u siebie niż komuś płacić, ale co poradzić jak nie ma innej możliwości. Macie jeszcze chwilę do czerwca, na spokojnie szukajcie - na pewno coś fajnego znajdziecie
  7. Ja puściłam właśnie ostatnią pralkę ubranek - zastanawiam się jeszcze jak wyprać wózek, chyba takimi gąbeczkami do tapicerki go wyczyszczę. Kilogramami na razie się nie martwcie - w pierwszej ciąży przytyłam 25kg i dwa miesiące po porodzie musiałam kupować nowe ubrania, bo te sprzed ciąży były o dwa rozmiary za duże. Ja dziś u koleżanki weszłam na wagę, bo ostatnio ważyłam się u gina 3.12 - no i przytyło mi się po Świętach, a jakże :-) także mam 5kg na plusie. Całkiem dobry wynik Justyna duuuży chłopak :-) Patiszatan na żelazo jedz też szpinak i jarmuż, jak nie lubisz samej zieleniny to zrób sobie koktajl z bananem, mango, jabłkiem, pomarańczą - naprawdę są smaczne, jak dodasz trochę się mienia lnianego lub otrąb np. pszennych albo owsianych, to spokojnie drugie masz z głowy :-) Super, że już łóżeczka macie gotowe - ja nadal czekam na połowę stycznia i obiecaną kołyskę Joanna - ketony się pojawiają w moczu jak dziecko jest głodne - jednym słowem za mało dziś zjadłaś. Jakąś solidna kolację sobie zrób teraz i potem po 22 jeszcze coś zjedz, żeby rano ketonów nie było. Jednorazowe ketony w moczu Filipowi nie zaszkodzą - tylko masz się nie głodzić więcej i jeść regularnie - co dwie trzy godziny! I słuchać mi się - nie ma, że nie masz czasu. 15 minut na kanapkę zawsze znajdziesz
  8. Urzędy załatwione, kawa z koleżanką też, co prawda nie zdążyłam na zakupy ubrankowe, bo Młody jednak się zdecydował, że idzie na jasełka, więc zaraz wyruszamy do szkoły i zakup garniaka obłożony do czwartku :-) Mery84 ja też bym obstawiała rozchodzące się spojenie. Koniecznie skonsultuj to z lekarzem - jeśli to spojenie i ortopeda nie nastawi tego szybko, to poród sn może być wykluczony - tylko cc. No i cholernie boli, a po co ma boleć jak niskie musi. ..
  9. No niestety nie mam profilu, więc wszystko załatwiam w urzędzie
  10. Gratulacje Niunia! Jak pisze MlodaZabcia ten rok będzie dużo lepszy - już się świetnie zaczął - styczeń ślub, luty dzidziuś, co będzie później? Na pewno same dobre rzeczy Ja właśnie siedzę w urzędzie miasta i czekam w kolejce - za wieszam działalność od lutego - będzie spokój na 3-4 miesiące :-) Świetny ten komplecik z pieskiem - coś czuję, że oprócz h&m odwiedzę też dziś Tesco ;-)
  11. Hej, to ja też w h&m kupię taki garniak - właśnie tak myślałam, że to pajacyk bez stópek - wygląda zabójczo Joanna ja mam 22 pieluchy - na początek powinno wystarczyć. W razie czego są pampersy, jak się z praniem nie wyrobię. A używanie wielorazówek nie jest skomplikowane - pierze się je razem z ubrankami, nie trzeba prasować. Są specjalne jednorazowe nakładki żeby się wkład nie brudził od kupy, więc jak dla mnie tragedii nie ma. A co będzie później, to Wam będę pisać jak się sprawują Ja miękki stanik do karmienia widziałam ostatnio w c&a i to za grosze jakieś. Będę dziś w galerii, przymierzę i jak kupię to napiszę. Martita dobrze, że zrobiłaś usg - spokojna jesteś o dziecko, a w takich kretynów z petardami to powinno się specjalnie strzelać, żeby zobaczyli co to znaczy. Ale dopiero jak są trzeźwi, bo na pijanych to i tak nic nie zadziała. ..
  12. Tak, chce używać wielorazówek. Wiem, że to mało popularne, nawet może niektórych śmieszyć, ale wydaje mi się zdrowo dla chłopców i no i mąż chce :-)
  13. Joanna super ten garnitur - gdzie kupiłaś? Też taki chcę :-)
  14. Ja kupiłam małą paczkę pampersów do szpitala, mam też paczkę Dady i tyle - chcemy pieluchować Mikołaja. Zobaczymy czy damy radę - ze starszymi chłopakami się udało, to może teraz też nie będzie źle
  15. Joanna nic się nie stanie Filipowi jak jednego dnia skoczyły Ci cukry. U mnie poranna glikemia dalej ponad normę a insuliny biorę 25 jednostek na noc. Ważne jest jakie masz średnie cukry - dobrze mówi MlodaZabcia. Nie stresuj się, bo od tego również glikemia wzrasta
  16. Tak szczepiłam starszych chłopaków i teraz też chce skojarzonymi. Wiem, że ze zwykłych można przestawić się na skojarzone a już odwrotnie nie. Nie wiem czy do tego szpitala mogę wziąć swoją szczepionkę - dlatego w sobotę chcę o to spytać
  17. Justyna jakie śliczne :-) Na szydełku? Ja nie oglądam porodów - nie chce się nakręcać
  18. Wiem, że w szpitalu, gdzie chcę rodzić planowane cc są od 37tc, mój gin upiera się przy 39tc - jak dla mnie to zbyt ryzykowne przy cukrzycy ciążowej, dlatego wolę jeszcze porozmawiać z ordynatorem - zresztą to on kwalifikuje do cc. Tak jak Marina pisze w szpitalu szczepi się dziecko w pierwszej dobie przeciw gruźlicy i żółtaczce. Ja szczepiłam chłopaków Engerix na żółtaczkę - przywiozłam ją ze sobą, ale to trzeba uzgodnić/ zgłosić wczesbiej. Szczepionki idą wg harmonogramu szczepień - jeśli chcecie skojarzonymi to po zakwalifikowaniu dziecka do szczepienia pediatra wypisuje receptę. U mnie w przychodni po prostu idę do recepcji z receptą place za szczepionkę i pielegniarka podaje ta skojarzoną dziecku. Może się też okazać że nie ma takiej akurat szczepionki w przychodni i trzeba jechać do apteki. Albo na zwykłej wizycie poprosić o receptę - wtedy spytać czy ta szczepionka jest w przychodni dostępna - jeśli nie to można zamówić na konkretny dzień, kiedy jest wyznaczone szczepienie albo kupić we własnym zakresie i przynieść ze sobą na wyznaczony termin szczepienia. Nie wiem czy zrozumiale to napisałam ;-)
  19. MlodaZabcia mam wizytę u gina i zdecydowałam się na szpital, w które pracuje, więc ustalimy termin pod jego dyżur - mam nadzieję, że ordynator to klepnie ;-) jeszcze w sobotę są dni otwarte w tym szpitalu, więc sobie na spokojnie pojadę, żeby się utwierdzić w swojej decyzji :-)
  20. Cześć Dziewczyny! Mami będzie dobrze - Kokoszki już będą miały 36 tygodni, więc na pewno poradzą sobie świetnie bez wspomagania :-) ja mam w czwartek wizytę i tak sobie myślę, że Ty już będziesz tulić swoje córeczki, a ja się będę gimnastkować na fotelu :-) Ale mam nadzieję, że już ostatecznie ustalimy termin cc i będę mogła zacząć się psychicznie przygotowywać :-)
  21. Zdjęcia straszne - niewyobrażalne warunki do życia i wychowywania dziecka :-( Mami napisz co u Ciebie? Jak przygotowania do narodzin Kokoszek? To już tylko 4 dni :-)
  22. Mimka ja zamówiłam 250ml, bo oprócz pępka czy blizny przydaje się do ran, zadrapań, skaleczeń.
  23. Ja mam rożek i dwa kocyki - jeszcze ze starszych chłopaków. Kołderkę używałam jak chłopcy byli starsi koło roczku. Lutówka podziwiam, że jeszcze masz siłę na te imprezy. Fajnie, że dostaliście prezenty na nowy domek - no i kasa zawsze się przyda :-) My zaczęliśmy przygotowywać pokój na przyjście Młodego i jeszcze sporo pracy przed nami. Muszę przejrzeć wszystkie papiery - część zutylizować, więc pewnie jutro w tym utonę :-) Podkładów kupiłam dwie paczki - jak nie zużyję w szpitalu, to przydadzą się w domu na przykład przy przebieraniu Mikołaja.
  24. Dorota - pewnie masz rację ja jakąś wielka fanką GW nie jestem, stąd moja pomyłka Co do położnej to myślę, że grunt to żeby warunki były dobre - w sensie czysto w mieszkaniu, dziecko czyste, nakarmić itp. My nie mamy oddzielnego pokoju dla Mikołaja, będzie spał z nami w sypialni - nawet łóżeczka nie wstawiamy tylko kołyskę z braku miejsca, więc myślę, że nie masz się co stresować
  25. Joanna jakie wieści! Gratulacje! Ja też umieram z ciekawości jak to tata odebrał poród - nie zdążyli do szpitala? Ja jeszcze nie wiem co zrobię z torbą - chyba zapakuję się do jednej - dla dziecka potrzebuję tylko paczkę chusteczek i kilka pampersów, oczywiście wezmę też inne rzeczy jak choćby dwie pieluchy tetrowe, smoczek czy niedrapki. Ciuszków nie biorę - w szpitalu pielęgniarki ubierają w szpitalne rzeczy, tylko na wyjście trzeba, ale to mąż przywiezie jak nas będzie odbierał. Ko1 jak dla mnie Mira odpada w przedbiegach (ze względów towarzyskich) - choć jest to fajne imię Mirka :-) Z tych dwóch pozostałych wybrałabym Nila (może Nela? ) Leila kojarzy mi się z księżniczka Leilą z Gwiezdnych Wojen :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...