
Nika32
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Nika32
-
-
Cześć wszystkim, jak nocka? Beata lepszy dziś nastroj? Ja nie mogłam spać, ale dziś przygotowania urwisów do szkoły, więc trzeba z uśmiechem wstać i do przodu :-) Napiszcie proszę jak ustawić suwaczek? Skopiowałam link i nie wiem co dalej, wystarczy go wkleić tu, gdzie pisze posta czy jakoś inaczej? Wstyd się przyznać, ale trochę gubię się, gdy trzeba skorzystać z jakiejś bardziej skomplikowanej funkcji :-/
-
Cześć dziewczyny! Joanna, nie przejmuj się, ja też sobie nie radzę :-) Jak to jest z tym suwaczkiem? Skopiowałam link i teraz mam go wkleić normalnie w pole, gdzie wpisuję posty?
-
Rozumiem Was doskonale, mi wyskoczyły na twarzy takie pryszcze jakbym miała 12 lat, a nie 32! Ignesse mi też wypadają włosy, mój mąż mówi, że do lutego będę łysa. Wyniki mam w normie, ale w dolnej granicy, więc nie wiem czy to żelazo czy ogólne osłabienie w ciąży. W czwartek mam wizytę u gin, to spytam o te włosy, bo pryszczami już się nie przejmuję :-)
-
Beata rozumiem Cię doskonale, też mi sie nic nie chce, a jeszcze jest tak gorąco - w Krk mamy 35 stopni, że marzę o zimnym basenie :-)
-
Bardziej napuchniete palce widać niż pierścionek, ale w miarę go widać :-)
-
-
Nic z tego, jakiś błąd jest:-) Pojechałabym na jakieś zakupy, ale mojemu się nie chce. Z drugiej strony kupować już teraz łóżeczko czy wózek, to jednak za wcześnie :-)
-
Zdjęcia się nie załączyło, spróbuję jeszcze raz :-)
-
Ja w ogóle nie noszę obrączki, tylko pierścionek zaręczynowy, ale wszyscy myślą, że to obrączka :-)
-
Niestety takie historie się zdarzają jak pisała Renata. Mi w drugiej ciąży lekarz powiedział, że będzie dziewczynka, więc wszyscy uradowani, bo już mieliśmy chłopca, zaczęli kupować różowe ciuszki (swoją drogą uważam, że to lekka przesada, że większość ubranek dla dziewczynek to róż, róż i jeszcze trochę różu),a tu na usg w 32 tyg wyszedł siusiak! Na szczęście miałam inne ciuszki po starszym synku, trochę oddałam siostrze męża, bo urodziła córkę 6 tyg po mnie, a trochę ubieram młodego w różowe śpioszki czy body, ale tylko w domu:-) teraz kupiłam na razie 3 body- zielone, pomarańczowe i białe i dwa welurowe pajacyki, jedno w biało zielone paski, a drugie szare, więc jest neutralnie :-)
-
Beata farbujesz sama w domu czy u fryzjera? Bo czytałam, że farba bez amoniaku może być, ale lepiej farbować w salonie, tam odbiorą farbę, którą można w ciąży malować włosy. Nie wiem na ile tekst był sponsorowany, ja zawsze farbowałam u koleżanki - jest fryzjerką , więc włosy super tylko w domu przy kawie i pogaduchach "-)
-
Dzień dobrerek! Jak u Was niedzielne nastroje? Ja od rana gotuję rosół i myślę o farbowaniu włosów. Odrosty mam już duże, siwizny trochę widać i chętnie bym to zamalowała, ale boję się, że to może zaszkodzić Maluchowi. Co myślicie?
-
Marta na pewno się dowiesz, hak Maluszek będzie chciał Ci pokazać :-) fajnie jest wiedzieć, można już mówić do Maluszka po imieniu i kupować ubranka dopasowane kolorystycznie :-) ja mam wizytę w czwartek, też mam nadzieję na 100% pewność, na usg genetycznym lekarz powiedział, że 8 do 2 na chłopca, ale jeszcze pewności nie mam, więc szansa mała na córcię jest :-)
-
Misia myśl pozytywnie, wtedy przekazujesz też dobrą energię swojemu Maluszkowi. Sonia ma rację, dzidziuś będzie walczyć - już walczy - dla Ciebie i dla siebie. Modlę się za Was, musisz być dobrej myśli. I nie siedź tyle przed netem, bo cały czas w pozycji siedzącej jest niewskazane w ciąży. Trzymaj się Kochana
-
Ja się dzisiaj ukulturalniałam z moimi chłopakami, byliśmy w kinie na Małym Księciu, popłakałam się jak bóbr. Fantastyczna bajka polecam zwłaszcza dla starszych dzieciaków, takich w wieku szkolnym (młodsze dzieci płakały podczas seansu)
-
To faktycznie jesteś lepsza Beatko :-) nie bałaś się po takiej przerwie? Ja miałam dużo obaw, ale jeszcze więcej radości, jak się okazało, że Maluch rośnie prawidłowo, bo na początku nie było pęcherzyka, później zarodka ostatecznie okazało się, że za wcześnie było robione usg, teraz po genetycznym jest dobrze, więc jestem spokojna :-) a jak u Was?
-
Marta ja już jestem weteranką. To moja trzecia ciąża, po domu biegają 11- i 7-latek :-) odstęp spory, więc i nerwy czasem też :-) termin mam na 25.02, a wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że dalej będę jedyną kobietą w domu....
-
Puk, puk, można dołączyć? Fajnie tu u Was Mamuśki :-)
-
Misia trzymajcie się! Ja urodziłam pierwsze dziecko w wieku 21 lat, a lekarz tez doradzał aborcję, mimo że dziecko rozwijało się prawidłowo, bo za młoda jestem na matkowanie, wiec zmienilam lekarza. Zobaczysz, że będzie dobrze, poszukaj gin z dobrym sprzętem i zadawaj mu dużo pytań podczas badania. Przytulam Ciebie i Twojego Maluszka bardzo mocno, myśl pozytywnie
-
Hej, wczoraj miałam usg genetyczne, wszystkie parametry super, lekarz powiedział, że dzidziuś idealny :-) przeziernosc karkowa 2, kość nosowa jest, długi ba 7,8 cm, na 80 % chłopak :-) zatem licząc z mężem i psem będę teraz miała w domu 5 chłopa :-) będzie wesoło. Mi mdłości ustały z początkiem 13 tygodnia, wcześniej pomagała mięta i gumy miętowe poza domem, za to dzięki nietolerancji smakowo- zapachowej w pierwszym trymestrze schudłam 2 kg, więc ma to też swoje dobre strony;-) Ból związany z rozszerzanie się miednicy i powiększaniem macicy to niestety dolegliwość, która jest, dla mnie najlepszy jest po prostu odpoczynek, chociaż powiem szczerze, że w porównaniu do pierwszej a nawet drugiej ciąży, teraz ból jest zdecydowanie mniejszy, cóż mięśnie już się widocznie rozluźniły ;-) pozdrawiam Was wszystkie
-
Napiszcie jakie bierzecie witaminy, ja mam dobre wyniki i lekarz kazał mi brać tylko kwas foliowy i jod. 6.09 mam wizytę i jak mi nie zaleci żadnych witamin, to chyba sama sobie coś kupię :-) w poprzednich ciążach brałam feminatal, no i oczywiście kwas foliowy :-)
-
Dzięki Dziewczyny! Uspokoilyscie mnie nieco, bo poprzednie ciąże były bez tego usg, tylko zwykłe, ale od 7 lat pewnie się standard zmienił i teraz to normalne "-) badanie nam 25.08, więc już niedługo
-
Witam, znalazlam Was wczoraj wieczorem i zdecydowałam się przyłączyć :-) termin mam na 28.02, trochę się boję, że maluszek urodzi się 29.02, bo to akurat rok przestępny, w razie czego będziemy świętować urodziny 28.02 i 1.03 :-) we wtorek mam usg genetyczne i trochę się go obawiam, mimo że to moja trzecia ciąża ( mam dwóch synów 11 i 7 lat) to lekarz w poprzednich nie kierował mnie na to badanie i nie do końca wiem z czym to się je. Napiszcie coś proszę :-)