Myszka2270

JuliaSuper ten Twój plażowicz! A co do spania mojego Tomka,to ja właśnie dlatego taka zdziwiona,bo on też 6-7 rano pobudka,no a dzisiaj....hym...może to dlatego,że wczoraj poszedł prawie o 24 spać MatymkaZ tą twarzą,to chyba każda z nas ma taki problem! Upały i ciąża swoje robią! Mi tak usta napuchły,że śmialiśmy się ,że nawet Angelina Jolie ma mi teraz czego pozazdrościć Jejku!Jak ja się objadłam czereśniami A jeszcze moja mama serwuje dzisiaj pierogi z czereśniami.....no i jakby taki hipcio jak ja mógłby nie pozwolić sobie chociaż na kilka???;> ehhhh....

Witam się poniedziałkowo! Sama nie mogę uwierzyć,ale spałam z Tomciem do 9:30!!! Tylko o 5 wstałam na siku i złapał mnie ogromny skurcz w nogę:( Aż mnie do tej pory noga boli! U nas dzisiaj troszku chłodniej,nawet się chwilami na deszczyk zapowiada:) Chwilkę wytchnienia od tych upałów bedę miała KurkaWidać,że dzidzia się już pełną parą szykuje na spotkanie z mamusią Pisz kochana co tam u Ciebie i jak tam po wizycie! AmisiaAle fuksiara z Ciebie! IdeaGratuluję nowego tygodnia i współczuję nocki,bo ja mimo,że mieliśmy lokatora (czyt.Tomcia),to wyspałam się elegancko Trzymajcie się kobity! I czekam na wieści!

Witam brzuchatki! IdeaSuper focia! ja też dzisiaj tak dryfowałam po basenie Moja szwagierka się śmiała,że mogę spokojnie za boję robić Widzę,że też Wam już te upały dają porządnie popalić.... Mnie strasznie nogi bolą:( Ale co dziwne nie puchną! Już mam Igorkowe pranie porobione,tylko jeszcze prasowanie zostało.... Miałam dzisiaj poszaleć z żelazkiem,ale pojechaliśmy do teściów na wieś na cały dzień i nici z planów. Miłej i spokojnej nocki!

MatymkaWedług mnie to nie masz się czym zamartwiać,przecież to nie jest jakiś basen publiczny! No my jeszcze stosujemy pewne środki do basenu jak chlorowe tabletki na przykład,no i na noc jeszcze pompę właczamy co by wodę filtrowała

IdeaSuper foteczki! Tylko pozazdrościć:) A co do tych kilogramów na zdjęciach,to masz rację.MI się cały czas wydaje,że wcale tak dużo nie przybrałam,a jak zobaczę się na zdjęciu,to aż mnie przerażenie bierze jaka ze mnie kuleczka My już od rana w baseniku buszujemy! A zaraz jak mi się pościel popierze,to nastawiam szmateczki Igorka Aż się rozczuliłam jak je segregowałam! AmisiaGratuluję sukcesu! I mile spędzonego dzionka życzę! PuszekWspółczuję kochana tego puchnięcia nóg..... Ja na szczęście nie mam tak zle (jak narazie)..... Miłego weekendu babeczki!

IdeaOj,kochana!Uwierz,że gdybym tylko miała możliwość,to już bym tam u Ciebie siedziała A ja dalej pranka nie nastawiłam Muszę najpierw sobie posegregować rozmiarami....myslę,że narazie wyciągnę takie do rozmiaru 62,nooo,góra 68.A resztę dalej będę trzymać schowaną,bo jakbym tak miała wszystko naraz, to bym się w tym zakopała! PatreenaNo basenik super,ale roboty przy nim od cholery No i to,że już na prawdę trzeba być cały czas koło dzieci,gdyż jest niebezpiecznie... RoksiaTaki już mam śmieszny charakterek,że nie potrafię cały czas tak samo wyglądać,lubię non stop coś zmieniać Mój K. się nawet śmieje,że chyba żaden z jego kumpli nie ma tak dobrze jak on,gdyż co rusz ma inną kobietę obok siebie w łożku Raz czarna,raz blondynka a innym razem rudzielec No i oczywiście już czekam aż urodzę,aby znów się na rudo zrobić!hehehe Jakaś taka wariatka ze mnie!

IdeaTy małpo! jak możesz robić smaka na taką morską rybkę?? Język nie powiem gdzie mi ucieka! hehehe Ale miłej wycieczki i oczywiście SMACZNEGO:) AmisiaOjjjj,a tak się starałaś z tym glancowaniem No ale co poradzisz?Musisz czekać do poniedziałku.... A ja dalej za nic się nie wzięłam Ten upał już mnie dobija! Przed chwilką gotowałam dzieciakom kisiel....a teraz staram się podnieść tyłek i ruszyć do sprzątania...ehhhh....ciężko coś mi to wychodzi aaaa...a oto nasza wczorajsza fotka z baseniku

Witam Kochane! Ja dzisiaj też pospałam Wstałam po ósmej!Aż w szoku jestem:) Cos mam przeczucie,że faktycznie pójde szybciej niż mam termin.... Ja już czuję takie ogromne parcie główki małego,że lepiej nie mówić! U nas od rana upał straszny....aż się odechciewa robić cokolwiek! Chyba się dzisiaj wezmę za pranie ubranek małego....mam nadzieje,ze mi samopoczucie dopisze! PatreenaZ tym obliczaniem wagi przed porodem,to dla mnie bajka....pamiętam jak przy Jakubie powiedzieli mi,żebym przygotowała się na ciężki poród,bo dziecko będzie baaardzo duże.A co do czego przyszło,to owszem...poród ciężki,ale Kubuś-trzykilogramowy wypierdek BetiWitaj z powrotem wśród grubasów! AmisiaTylko nie spiesz się zbytnio na te wyniki,co by Ci się to wyglancowane podwozie nie spociło! JuliaCo do wód płodowych,to przy Jakubie mi przebijali pęcherz płodowy,ale za to przy Tomku było jedno wielkie CHLUP! Na szczęście stało się to już na porodówce Miłego dzionka Kochane!

JuliaJa już dawno zagłosowałam:) Nie uwierzycie,ale ja zaraz dopiero będę zupe gotować! Dzieciaki zjadły wcześniej już co innego,więc ja już tylko dla K. muszę mieć coś na ząb U nas tak duszno,że chyba sie na jakąś burzę zapowiada...a ja tylko czekam aż dzieci troszku opadną z sił,żeby wskoczyć z mężulem do basenu Kobity?Jak to jest u Was z oddziaływaniem waszej ciąży na małżów?? Bo mój ma gorsze zachciewajki ode mnie!!! I przytył już chyba z 10kg!!! Wczoraj tak się z niego nabijałam,że aż się chłopak zbulwersował A mi się ogólnie od wczoraj zaczęły bóle przepowiadające.....przez chwilkę to się bałam wstać z fotela,gdyż miałam takie uczucie jakby mi wody zaraz miały chlusnąć!

Amisia Wszystkiego Najlepszego z okazji urodzinek!!!

Witam się i ja AmisiaTak,wizyta tuż tuż,bo we wtorek Ojejku!Trojaczki??!! Ja bym się chyba załamała A co do Beti, to nie miała ona przypadkiem jechac do mamy na cały tydzień??;> JuliaWspółczuję takiej reakcji na upały.... Ja już ledwo chodzę....te upały mnie dobijają! Na szczęście od paru nocy jakoś śpię w miarę,bo tak to bym już chyba zwariowała!

Witam Kobitki! Nie odzywałam się tyle,gdyż nie miałam neta przez dwa dni:( Coś się w kompie spsuło Ja już ledwo łażę...nie mam na nic natchnienia przez te upały! a jeszcze piątka dzieci u nas i jeszcze rozłożyliśmy w końcu basen... a że to ten wielki,więc trzeba całymi dniami ich pilnować jak się kąpią.....ehhh.... Najchetniej to bym cały czas nago latała! KurkaOgromne gratulacje!!!Super,że jeszcze zdąrzyłaś przed porodem z tym prawkiem Odezwę się pózniej jak będzie chwilka czasu! BUziolki

Dziewczyny...mam pytanko.... Orientujecie się coś na temat tych wózków? jakie one są?wygodne i w ogóle? WÓZEK TRITON CZERWONY - 3 CZĘŚCIOWY TITI !!! (1083900855) - Aukcje internetowe Allegro

Witam! puszek i betiGratulacje! U nas dzisiaj upał od rana! A ja mimo,że spałam cała nockę,to i tak padammmm.... Wczoraj wieczorem jeszcze naleśniki na kolację smażyłam,no i od rana na pełnych obrotach,gdyż mam teraz czwórkę dzieci Przyjechały dzieciaczki siostry na wakacje i zamieszanie w domu,że hej! Od wczoraj strasznie mnie nogi bolą i kręgosłup....chwilami to ledwo chodzę:( Miłej niedzieli!

Witam sobotnio! Ja aż nie mogę uwierzyć,ale miałam kolejną nockę przespaną! Mam tylko nadzieję,że cały dzionek bedzie równie udany jak poranek Właśnie popijam kawusię i myślę co by tu na obiad zrobić Coś nie mam natchnienia do gotowania dzisiaj! Śniło mi się dzisiaj,że jechałam już na porodówkę!brrrr.... To chyba przez to,że tak często już o tym myślę PuszekPowodzenia na egzaminie! Trzymam mocno kciukasy! PtreenaPewnie pękałaś z dumy na tym zakończeniu! Super,że Julia ma takie ambicje! A co do torby,to ja też co rusz jeszcze tam coś dokładam...aż w końcu wyjdzie na to,że bez plecaka ze stelażem się nie obejdzie

PysiaTy się tam trzymaj! Myśl pozytywnie,bo takim denerwowaniem się na zapas dopiero sobie możesz zaszkodzić.... roksiaJa takich podpasek używałam po porodzie z Tomkiem,ale teraz zakupiłam sobie najzwyklejsze (te największe)podpaski z Bella:) Też są niezawodne:) A co do kosmetyków dla dziecka,to zależy od szpitala.... U nas np. nie trzeba,gdyż oni mają... Jedynie pampersy trzeba mieć ze sobą:) My już po obiadku:) Jednak był makaronek,ale z sosem pomidorowym i pulpetami:) A ja zaś sobie na słodko z twarogiem zjadłam

roksiuWidzę,ze mamy podobny gust co do imion naszych pociech No i tu masz rację!wszystko jeszcze może się zdarzyć:) betiJuż latają!Tylko,że on jest jeszcze na tym etapie,że się przez to wkurza...jemu jeszcze kumple i zabawy w głowie! Noooo...ale gorzej będzie jak się zainteresuje w końcu tym tematem!!!

IdeaNo jakby nie patrzeć chłopaki nam rosną! Mój tez już czasami ma przejawy typu "mamo! nie rób siary przy kumplach!" No ale cóż my poradzimy biedne mamuski?taka jest kolej rzeczy.... ja także myślę dzisiaj nad spaghetti,ale to jeszcze się zobaczy.Pewnie pełny pomysł na obiad wpadnie mi do głowy w sklepie! ja bym sobie zjadła fasolkę szparagową,ale nie chce mi się iść taki kawał na targ:( Przesrane przez te urlopy lekarzy teraz! Mój na szczęście teraz idzie i już na 6.07 bedzie z powrotem:) AmisiaMi już też zlecił te wszystkie badania "przedporodowe",ale na koniec lipca mam je dostarczyć.... Jejku,wyobrażam sobie jak się musisz martwić z tym gronkowcem:( RoksiaMój Igorek miał być Mają lub Hanią puszekWspółczuję brzydkiej pogody i życzę słoneczka oczywiście!

Oooo!A co tu taka cisza? Witam Was kochane w piękny słoneczny dzień! U mnie dzisiaj słonko od rana grzeje Mój małż ma dzisiaj wolne,Kubuś już rozpoczął wakacje a Tomus już wrócił od babci,więc mam wszystkich swoich mężczyzn w domu dzisiaj,co się wiąże z niezłym harmiderem od rana Ale dobrze jest Może dlatego,że nawet miałam spanie dzisiaj,fakt,że wstałam już po 6 ,ale za to cała nocka przespana i tylko raz siusiu wstawałam To i humorek bardziej dopisuje! Piszcie kobity jak tam samopoczucie dzisiaj? mnie jedynie strasznie nogi bolą:(

A oto jeszcze zdjątka:)

roksiaSuper,ze z dzidzią wszystko ok:) Wyobrażam sobie jak się cieszysz,że widziałas małe cudo na USG:) Chyba każda z nas po takiej wizycie jest mega happy No ja mam wizytę na 6.07 ,ale już bez podglądania małego.... ja już dzisiaj padam na pysk! Zakończenie poszło świetnie,synuś zadowolony a mamusia dumna z niego Troszku się wzruszyłam,bo to już ostatni dzień w przedszkolu...a jeszcze jak zobaczyłam jak mój Kubuś się żegna z paniami.....ehhh.... zaraz zmykam do łóżeczka,bo mężuś czeka tylko jeszcze czekam aż się zdjęcia z przedszkola zgrają,gdyż chcę oblookać.... Miłej i przespanej nocki życzę!

ideaHAHAHAHA! To się dzisiaj pobawiłaś w dziecko kwiatów Ale ja Ci powiem,że jeszcze parę lat temu byłam taka wariatka,że nie obchodziło mnie co ludzie powiedzą,ściagałam buty i heja przez miasto No ja napuchnięta nie jestem,ale strasznie ociężała i nic mi sie nie chce Buziolki kochane! Zmykam na zakończenie mojego skarba

matymkaI tu masz rację! dopóki kobieta sama nie zaakceptuje siebie,to niestety nie ma o czym gadać... No ja nie lubię swojego ciała,ale jest w miarę akceptowane,więc jeszcze nie jest ze mną aż tak zle! Samo to,że przełamałam się i rozbiorę się przy moim K. bez skrepowania! Mam to gdzieś teraz....a zwłaszcza jak widzę te niektóre nastolatki,które jeszcze dzieci nie rodziły a wyglądają I tym się często podbudowuję ależ ja jestem okrutna!

Oooo!Jak skowronki powstawały! roksiaTrzeba się nauczyć żyć z rozstępami niestety.... Ja mam po chłopcach taki brzuch poharatany,że szkoda gadać! Na początku to była dla mnie tragedia,mój K. nie miał prawa mi do łazienki nawet wejść,żeby mnie przypadkiem nie zobaczył,a o sprawach intymnych już nawet nie mówię! Ale teraz myslę sobie,że dzięki temu mam dwóch małych przystojniaków,da się z tym żyć no i że ludzie mają większe tragedie niż jakieś "porycia" na brzuchu betiFotka super! Wcale nie masz takiego wielkiego brzucha! Mi się wydaje malutki.... Aaaa...i wystawa ciekawa juliaDobrze,że z brzuszkiem lepiej! No i gratuluję zakupu nowego brumka:) Ehhhh....a ja mimo,że mam "wolną chatę" i planowałam kupę zajęć,to coś mam lenia teraz,chętnie bym się położyła.... no ale muszę wykorzystać nieobecność małych szkodników i porobić cosik!

Witam! IdeaNie jesteś sama! Ja już od 2:30 nie śpię Chociaż w miedzy czasie przysnęło mi się na chwilkę,ale i tak mi się oczy kleją Zaraz idę szykować ubrania dla młodego,bo ma dzisiaj zakończenie przedszkola Na 15:30 ma akademię..... Tyle dobrze,że Tomcio oddelegowany do teściowej,więc mogę wszystko na spokojnie porobić. Pózniej jeszcze wiecej dopiszę.a jak na razie zmykam! Buziaki!