Myszka2270

Cześć Wam kobitki! Przepraszam,że tak mało mnie jest od paru dni,ale niestety powódz daje się we znaki! Nie tak u nas,bo jest spokojnie w miarę,ale u teściów....masakra:( Oni mieszkaja na takiej jakby wyspie,naokoło jest odra,no i niestety wczoraj wieczorem okazało się,że wały puszczają....Cały czas wisimy na telefonach,żeby kontrolować sytuację,dzisiaj rano część rzeczy do mnie przywiezli i mój K. do nich pojechał pomagać,gdyż do 12 wioska ma być całkowicie opuszczona:( Martwię się,bo w razie "w" nie bedzie tam co ratować.... Moje samopoczucie od wczoraj niezbyt,jakbym conajmniej na kacu była!!! karolciaSuper zdjątka!Wyglądasz tak filigranowo i kobieco z tym brzusiem,że aż miło patrzeć! PuszekTwoje także świetne!A te ślubne....coś pięknego!Wyglądałaś jak laleczka! No ja do swojego ślubu prostowałam swoje loki Co my się tak kochane wagą przejmujemy?? Najwyżej założymy pózniej "Forum kwadransowych grubasów" lub "Odchudzaj się z Parentingiem" Co do wyników glukozy,to nawet niewiem....wolę poczekać cierpliwie do poniedziałkowej wizyty.... Boje się troszku,gdyż moja mama jest cukrzykiem i niby ja najbardziej z rodzeństwa jestem narażona na to choróbsko!

No tak! Z tą waga to faktycznie różnie bywa! Ja już mam obiadek z głowy Po tej glukozie,to mnie taka ochota na coś kwaśnego dorwała,że zrobiłam kwaśną ogórkową na obiad a na drugie ziemniaczki z sosem pieczarkowym!najadłam się jak prosiaczek! Pózniej jak wszystko ogarnę i zrobię chłopcom (no i ja troszku podjem)deser,to zaciągnę mojego K. do zrobienia mi zdjątek

Witam! Ja już po glukozie! Ale czuję się fatalnie:( jest mi strasznie niedobrze!A zwłaszcza,że w nocy coś mnie żołądek pobolewał i wymiotowałam! Ważyłam się u położnej i okazało się,że juz dobiłam do 60kg!!! szok! ideaMasz świetnego mężusia!Mój niestety nie jest tak pomysłowy i nieprzewidywalny... Brzusio przepiękny! Jak znajdę chwilkę,to pózniej też parę fotek zrobie! wesolabetiJa też mam nisko brzuszek Uciekam narazie do moich mężczyzn!pózniej się odezwę!

IdeaAle Ci ukochany niespodziankę słodką zrobił!Super! matymkaJa też dzisiaj wsuwam co popadnie! I jeszcze za to potrafiłam mojego K. ochrzanić Zwróciłam mu uwagę,że jako dobry mąż powinien troszku na mnie pokrzyczeć za to objadanie się!hehehe Ale pewnie jakby pokrzyczał,to ja bym się dopiero wkurzyła!Ale co tam! Co do fotek,to niezły pomysł! Może jutro jak znajdę chwilkę,to zagonię K. do zrobienia mi paru zdjęć! Numer komórki także jutro podam,gdyż nie pamiętam numeru.... Muszę zaraz spróbować zasnąć,bo muszę przecież rano na tą glukozę śmigać!bleeee...aż mi się niedobrze na samą myśl robi! Dobranoc i spokojnych i pięknych senków życzę!

Dzień dobry! Ale szalejecie z tymi zakupkami!hehe U nas też cały czas leje:( Już mam dosyć tej pogody...przytłacza mnie cholernie! AmisiaNie przejmuj się!mnie też już lustrzyca dopadła i ostatnio ostatni raz się już goliłam...a napociłam się przy tym,że ho ho! Pora mężów zatrudnić! karolineczkaJa też dzisiaj miałam iść na glukozę i tak jakoś mi się zapomniało! Ale już jutro nastawię sobie budzik i muszę pójść,gdyż mam wizytę teraz w poniedziałek! Jejku,dziewczyny!Wam też tak czas ostatnio leci? Ja bym powiedziała,że u lekarza byłam z jakiś tydzień temu a tu już kolejna wizyta! Ojjjj,czas nas nagli!

Witam wieczorkowo! MatymkaNo jakoś żyję! W końcu muszę sobie jakoś radzić!Chociaż czasem przeraża mnie myśl,że jeszcze trzeci taki czort będzie:) Raczej nie liczę na grzecznego aniołka,bo moje dwa czorty na pewno go wyszkolą;) Dzisiaj nawet z mężem śmialiśmy się,że chłopcy tylko osobno sa grzeczni,jeden na piętrze siedzi a drugi na parterze ,no i wtedy jest git!Tylko jest pewien problem,gdzie jeszcze będzie można Igorka oddelegować,gdyż pozostaje tylko strych lub piwnica!hahahahaah Co do koszyczka dla dzidzi,to ja właśnie też mam taki:) Przy każdym z chłopców miałam i uważam to za świetne rozwiązanie,zwłaszcza,gdy jest już starsze rodzeństwo:) A taki materacyk do koszyczka można tanio kupić na allegro!Polecam kokosowy RoksiaTo faktycznie zaszalałaś z new garderobą dla bąbelka! AmisiaNo ja już niestety nie wierzę w żadne prognozy pogody:( Samo to,że cały czas mówili,że opady maja być do jutra a dzisiaj nagle zmienili na piatek! ehhhh....:( JuliaGratuluję udanego pierwszego dnia! slim ladyBidulko:( Mi na szczęście udało się z ciepełkiem,gdyż mój K. ma wolne,więc chłopaczyna nie miał wyjścia i musiał zapalić w piecu dla swojej wesołej gromadki! Miłej nocki kochane!

Witam wczesnym rankiem! Ja już po śniadanku i własnie popijam sobie kawkę i zajadam się ciasteczkami!hehehe AmisiaWspółczuję tego pogryzienia!Wiem jaki to ból:( Moja mama właśnie mnie ostrzegała,żebym na siebie dzieci uważała,bo jakieś komunikaty w tv były na temat tych cholernych muszek.....ehhhh....robactwo wstrętne! wesolabetiTy to masz dobrze!Nam niestety nikt nie chce nic kupować i wszystkie wyprawki dla chłopców robiliśmy z własnej kieszeni! Tylko,że ja jestem taka menda,że dla mnie może i lepiej,bo przynajmniej nikt mi potem nie wypomni!hahahaha A co do mojego odpoczynku...no troszkę udało mi się poleniuchować,ale co z tego jak dzisiaj znów pobudka wcześnie rano i dalej zmęczona! hihihi

Witam! No ja już po obiadku! Czekam aż mi się poukłada troszku to jedzonko i chcę skoczyć do sklepu po jakieś ciasteczko do kawy,bo coś mnie ochota wielka nabrała Mam nadzieję,że potem moi mężczyzni się nade mną zlitują i dadzą mi chwilkę odpocząć! Chociaż wątpię w to.....ale nadzieję zawsze warto mieć,czyż nie? Zmartwiłam się trochę w nocy,gdyż miałam jakieś silniejsze skurcze i cały czas brzuch jak skała...ale jak narazie mi przeszło i mam nadzieję,że będzie dobrze! Miłej niedzieli życzę!

wesolabeti Współczuję takiej sytuacji:( Ja osobiście chyba bym nie dała rady tak....podziwiam Cię za to! Ale nie pozostaje nic tylko być dobrej myśli! Trzymam kciukasy za Ciebie i Twojego mężusia! No a ja dalej nie śpię:( Już dawno po kąpieli,chłopcy też już śpią a mi jakoś spanie odeszło,mimo,że jestem padnięta!

Oj Puszek Jak Tobie dobrze z tą drzemką! Ja tylko marzę,aby już była godzina spania chłopców i abym mogła się wypluskać i nyny! Dali mi dzisiaj strasznie popalić! Ja mam sprzątanko za sobą i jeszcze przed chwilką prasowałam chłopców koszulki.A teraz przycupnęłam na chwilkę,gdyż coś mnie brzuch trochę rozbolał:( To już chyba wszystkie nerwy i przemęczenie mi wychodzą! Miłego wieczorku kochane!

Witam sobotnio! No ja troszku dzisiaj się wyspałam,ale za to ta pogoda deszczowa robi ze mnie zdechlaka i czuję się jakbym znów nie spała! Mój Tomcio już lepiej! Rozrabia strasznie,więc widać,że chłopak dochodzi do siebie! Co do obiadku,to ja jeszcze nie wiem do końca co upichcę,bo ja mam zachciankę na rybę i marchewkę z groszkiem a mój K. zaś na pulpety w sosie pomidorowym i makaronik do tego,więc jeszcze musi dojść do jakiegoś kompromisu;) A wczoraj zaś robiłam krokiety z pasztecikiem i barszczyk!mniammmm.... Te krokiety to dobry pomysł,bo dzieci je chętnie jedzą!Więc polecam Wam dziewczyny jak jeszcze któraś nie ma weny "obiadowej" ;) Miłego weekendu kobietki!

Dziękuję Wam dziewczyny za ciepłe słowa! Już troszku lepiej z Tomciem,ale niestety dalej się martwię... Podejrzewam,że dopiero się uspokoję po wtorkowej wizycie jak lekarka powie mi,że jest wszystko w porządku:) Pisałyście o wypinaniu pupy lub główki przez nasze dzidziusie.....ja zaś dzisiaj czułam wyraznie kolanko mojego małego mężczyzny Bo raczej na pupę to było za małe!hehehe Jestem tak padnięta,że tylko marzę o kąpieli i spanku..... Jejku!Tak patrzę,że Wy wszystkie już prawie macie całe wyprawki....a ja przez ten wir ostatnio nie mam nawet natchnienia:( Mam nadzieję,że w czerwcu znajdę już czas na zakupki(takie spokojne i bez stresów),bo nie dość,że maleństwu trzeba,to jeszcze muszę Kubusia do szkoły wyszykować!Ze wszystkiego mi powyrastał!!! Pisałyście coś o szmateksach.Ja mam koło domu świetny second hand Mają świetne szmatki z Anglii,różnych porządnych marek w przystępnych cenach,więc nie ukrywam,że czasem korzystam z ich oferty! Parę dni temu obkupiłam tam Kubusia w świetne markowe ciuchy! Chłopak był zadowolony,zwłaszcza,że u nas raczej nie ma firmowych sklepów i nie mam często możliwości zakupić mojemu modelowi takich ciuchów jak on chce.

Witam dziewuszki! Przepraszam,ale chyba narazie nie dam rady Was nadrobić.....naszkrobałyście i to porządnie! Nie było mnie tyle czasu,ponieważ moje obawy nie były takie bezpodstawne:( Tomcio dostał pewnych komplikacji po zabiegu... Okazało się,że ma stan zapalny po operacji i anginę ropną:( Jesteśmy na kupie leków i antybiotykach,całe szczęście,że już lepiej.Kontrolę mamy na wtorek i myślę,że będzie dobrze. Mały jest dalej troszku apatyczny,ale teraz to już chyba przez te leki. Samopoczucie u mnie tragedia!Od ponad tygodnia prawie bez snu,roboty i zmartwień kupa,no i Tomcio chyba troszku wykorzystuje u mamusi swój stan;) Dopadła mnie zgaga Co wieczora mnie męczy.... Buziaczki kochane i jeszcze raz przepraszam za takie zaległości!

PuszekNo narazie miał podgorączkowy,ale jest taki apatyczny:( My chyba jutro pojedziemy do jego pani doktor niech go obejrzy,gdyż zaczynam się martwić,że on jakąś infekcję załapie:(( Zaczął nam nagle kaszleć i w ogóle taki osłabiony się zrobił...ehhh...z dzieciaczkami.... wesolabetiMoje samopoczucie też niezbyt,więc nie jesteś sama. I jeszcze podejrzewam,że kolejna nocka z głowy,bo wolę Tomcia obserwować i znów go wezmę do siebie.... karolineczkaJak zwykle smaka robisz! Tym razem na lody!!!Och,Ty niedobra!!!

RoksiaSuper zakupy! pewnie humorek sobie porządnie poprawiłaś Och,dziewczyny....mam już nadzieję na jakiś odpoczynek! A zwłaszcza,że mój K.dostał opiekę od lekarki na Tomaszka,żeby mi trochę pomógł.więc mam nadzieję,że zlituje się chłopak nad biedną istotką i da mi się może jutro w dzień zdrzemnąć troszkę! Tomcio właśnie zasnął...trochę się martwię,bo jakiś niewyrazny jest i chyba go jakaś temperatura łapie.Ale narazie nie chce go męczyć jakimiś termometrami! Zaraz muszę jeszcze po Kubusia skoczyć i na jakieś zakupy... Nie uwierzycie,ale ja jeszcze obiadu nie zrobiłam!Tak mnie głowa strasznie boli! Ale mam dzisiaj młodą kapustkę w planach,więc szybciutko ją zrobię a chłopcy mają jeszcze pierożki z wczoraj Aha!I muszę się pochwalić,że wczoraj użyłam w końcu tego Amolu na kręgosłup i nawet mi jakoś pomógł:)

Dzień dobry! PuszekNo aparat miał mój tato,ale zaraz na drugi dzień jechał na wycieczkę i aparat zabrał ze sobą:( Więc ze zdjęciami trzeba poczekać... MatymkaWspółczuję przygody z zębem,też niestety miałam taką przygodę z Kubusiem w ciąży,więc wiem co to znaczy! KarolineczkaWłaśnie to są zakupy przez internet:( Czasami się fajnie trafi a czasami masakra! Mój K. raz sie skusił na zakup butów oryginalnych na allegro,no i nie dość,że przesyłka się spózniała,to okazało się jeszcze,że buty to podróbki a żeby jeszcze tego było mało, w jednym bucie znalezlismy paczkę ruskich fajek z przemytu! hahahahah Ja dzisiaj znów niewyspana:( Bo Tomcia mieliśmy u siebie w łóżku na noc,wolałam go obserwować jeszcze.... No a już mi ciężko z tym moim brzucholem! Ciekawe kiedy ja odpocznę? Bo już chyba od tygodnia nie dość,że nie śpię po nocach,to jeszcze całymi dniami tylko nerwy i kołowrotek! A jeszcze ta pogoda:( U nas znów dzisiaj leje!

Dzień doberek laseczki! My już po Komunii(było super! no i pojadłam troszku;) ) No i najważniejsze,że już po zabiegu mojego szkraba! Mieliśmy zostać na noc z nim ,ale na szczęście moje cudo szybko doszło w miarę do siebie i mogliśmy wrócić do domku dzisiaj Bardzo to przeżyłam,ale teraz już mi lżej! Tomcio właśnie śpi,więc mamy chwilkę wytchnienia,bo po operacji dał nam popalić..... Na szczęście wszystko dobrze i już mamy to za sobą... Pózniej się kobitki odezwę i może troszkę nadrobię,bo teraz muszę odpocząć sobie,a zwłaszcza,że już od paru nocy nie śpię i tylko nerwy w kółko!

karolineczkaŚliczne ciuszki sobie sprawiłaś kurkaRoksanka przecudna! Pozowała jak modelka! AmisiaNo masz rację....chłopcy nie dadzą odpocząć! A zwłaszcza,że dzisiaj mam kupę latania,bo jutro na tą komunię jedziemy... A zakupiłam sobie dzisiaj parę kosmetyków,legginsy 3/4 i balerinki Jeszcze mnie czeka nakładanie farby na łepek i szykowanie moich mężczyzn,czyli prasowanie koszul itp. bleeeee!

Witam! Ja już dawno po spaniu:(( Praktycznie nie spałam prawie całą noc....nie wiem dlaczego.... Mały całą noc tarmosił się w brzuchu,a teraz sobie słodko nyna Jeszcze wkurzona jestem,bo coś mnie przeziębienie łapie....:( Może sobie dzisiaj poprawię humorek jakimiś zakupami Bo wypłatka wpłynęła Miłego dzionka kobitki życzę! Pózniej się odezwę!

roksiaŚliczny brzusio:) No i miłego odpoczynku życzę na L4 karolineczkaSuper foteczki!Aż się milusio robi na serduszku:)) U mnie dzisiaj humor o wiele lepszy,bo i pogoda fajniejsza!No i byliśmy na oddziale z Tomkiem i jest wszystko ok,więc w poniedziałek mamy się wstawić na operację:)) Troszku mnie przestraszyli,gdyż powiedzieli,że jest u niego pewne ryzyko ze względu na astmę.....ale powinno być dobrze;) A jak pobierali mu krew,to....się popłakałam!Bo biedny krzyczał:Ratunku!Mamusiu pomóż mi!!! No i się rozczuliłam bardzo...:(

Matymka No mi się ta smyczka baaardzo spodobała:)A zwłaszcza,że jest ze skrzydełkami nietoperza,to będę mogła zachęcić do nich małego mówiąc,że będzie jak Batman Co do operacji, to będzie miał w pełnym znieczuleniu i wszystkie cięte...dlatego się jeszcze bardziej martwię o niego... WesolabetiAle ja też za bardzo nie mogę zbożowej,ale skusiłam się ostatnio na zakup tej z Anatola o smaku wanilii i powiem Ci,że jest świetna Ja zaparzam ją wodą normalnie i potem tylko dolewam mleczka lub śmietanki i paluchy lizać!!! karolineczkaProszę mi tu smaka nie robić na młodą kapustkę! Mmmm...jeszcze taka z kopereczkiem....marzenie.... I chyba w sobotę sobie zrobię na obiadek A co!!! Jejku!Już bym chyba chciała,żeby ten dzień się skończył....bo taka jakaś przybita jestem....

Witam! U nas też dzisiaj leje:( I przez to chyba takie humorzaste jesteśmy... Co do siusiania,to ja przeważnie dwa razy wędruję Z tym końcem kolejki to tragedia!Większość z Was już będzie po wszystkim i bąbelki troszku odchowane a ja będę arię dopiero na porodówce odstawiać Chociaż nigdy nic nie wiadomo...bo chłopców troszku wcześniej rodziłam wesolabetiNo ja się mogę do kawki przyłączyć,tylko,że ja zbożową z mleczkiem siorbię i już w połowie kubeczka jestem;) Ja jutro już śmigam na oddział z Tomkiem na badania do operacji.... Powiem Wam,że się coraz bardziej denerwuję:( A już wczoraj wypatrzyłam fajową smycz dla Tomcia Muszę sobie jakoś radzić jak się mały urodzi,bo mój Tomek lubi sobie na ulicę uciekać prosto pod auta:)) Traveller INFANT szelki smycz plecak BEZPIECZNE (1014274392) - Aukcje internetowe Allegro

No jako tako wyglądałam;) Jak w końcu udało mi się dojść do formy po Tomku , to tu bach!Kolejna ciąża hehehe Ale mam nadzieję,że szybko zrzucę potem:))

PuszekNo ja miałam wagę przed ciążą 49 a teraz mam już 58,5kg:)) Ale ja od razu zaczęłam tyć!

Dzień dobry! Puszek Babolu!!!Nie denerwuj się za wczasu!I nie bierz sobie do serca czyjegoś gadania!Jakbyśmy miały słuchać co wszyscy mówią,to byśmy chyba nawet nosa za okno nie wychyliły:)) Jak narazie staraj się przyjmować to ze spokojem;) ja też miałam podwyższony cukier w ciąży poprzedniej a następne były już perfekcyjne wyniki! A zwłaszcza,że moja mama jest cukrzykiem i brali na mnie większy nacisk karolineczkaNo moja znajoma mówiła na Matyldę....Mati:)) Też ciekawe zdrobnienie;) juliaNo to faktycznie się mężuś namęczył podczas porodu Wiecie ciooo??? Ważyłam się w poniedziałek i okazało się,że w ciągu niecałych dwóch tygodni przybrałam kilogram! Czyli mam już 9,5kg na plusie!Szok!!! Coś mam przeczucie,że dobiję do 15 na plusie.....