Myszka2270

Idea Nie martw się,nie jesteś sama....też się dzisiaj narobiłam i bolą mnie okropnie plecy:( I podobnie jak Ty będę miała nockę z głowy,bo moje maleństwo też nie ma spania i kopie jak szalony! kurkaSuper,że się wybawiłaś Dobrze,że miałaś siłę na takie pląsy CynkaNo ja właśnie zapomniałam wspomnieć,że mój Kubuś ma taką nogę jak Ty Miłego wieczorku kobitki! Ja zmykam na małą kąpiel i się troszku do męża potulkać!;)

Witam! CynkaFaktycznie masz stópki maleńkie:) karolineczkaWspółczuję choróbska....ale dobrze,że już Ci przechodzi! ja mam wizytę za 6dni a za 8 3/4D..nie mogę się już doczekać! Jeszcze w czwartek czeka mnie pobieranie krwi..brrrrr!

Dobry wieczór kobietki! Cynka Gratuluję pomyślnych wyników badań! Wyobrażam sobie jak się denerwowałaś i jaka teraz jesteś przeszczęśliwa! A z tymi stópkami to baaardzo ciekawa sprawa hihihih AldonkaStosowałam takie ćwiczenia i niestety bez rezultatu:( dalej coś tam ćwiczę,ale niestety mam taki charakterek,że jak widzę,że coś nie daje efektów,to daję sobie z tym spokój.... A mój K. wczoraj pierwszy raz porządnie poczuł kopniaki naszego maleństwa! Ale to tak wyjątkowo się wiercił,że aż mnie te jego figle bolały! A tatuś był w szoku skąd takie maleństwo bierze siły na takie silne kopnięcia:))) Jeżeli chodzi o temat teściówek,to chyba każda z nas miałaby poemat do napisania na ten temat:) I tego chyba raczej się nie zmieni....

No właśnie dlatego jestem tak wściekła na to przedszkole! A już nie wspomnę,że w zeszłym roku także mi go nie przyjęli! W tym podaniu musiałam zaznaczyć dodatkowe dwa przedszkola,które preferuję! No i o dziwo...moje dziecko nie dostało się do żadnego!!! Brrrrr.....jak o tym myślę,to aż mi się niedobrze robi:( wesolabetiWitam wśród nas!mam nadzieję,że będzie Ci z nami razniej Amisia Ty się swoim lenistwem nie przejmuj!ja mam może z 300m do basenu i jeszcze darmowy,bo z pracy karnety mamy i mi się nie chce!hahahaha Ze mnie to dopiero leniwiec pierwsza klasa Ja dzisiaj byłam prawie cały dzień u teściów,bo musiałam mojego Kubełuszka odebrać,gdyż weekendował się u babci I jestem tak padnięta,że już najchętniej bym się spać położyła....

Julia Współczucia z tą wycieczką....ja to bym chyba wścieku dostała!Bo należę do takich osób,że jak już się na coś nastawię,to nie ma zmiłuj się!!! Puszek i Matymka W zupełności się z wami zgadzam co do tych przedszkoli! Mam takiego nerwa na to wszystko,że lepiej nie mówić! Moje dziecko nie miało wystarczającej liczby punktów,mimo,że będzie u nas już trzecie dziecko,obydwoje pracujemy,dochody nie najmniejsze.....ehhhh...niewiem na jakiej zasadzie oni to liczą.... A tak jak patrzyłam na listę przyjętych dzieci,to bardzo dużo jest takich,gdzie jest w rodzinie tylko jedno dziecko i mamusia siedzi w domku,bo nie pracuje!Ja już tego całkowicie nie rozumiem!!! Matymko Ja też jeszcze nie myślałam nad kreacją,ale myślę,że znajdę coś w swojej szafie,bo ostatnio dopuściłam się zakupu paru eleganckich tuniczek Chyba,że jeszcze się zmieszczę w swoją jedną bardzo ładną kieckę....w co wątpię:(( A co do stanu naszych piersi,to tylko dziękuję ,że istnieją push-up'y Bo bez nich,to by ciężko było! Cieszmy się tylko,że nie mamy takich piersi jak te niektóre babeczki z jakichś tam plemion,że mogą karmić dzieci na odległość U nas dzisiaj świetna pogoda,więc chyba spędzimy dzień na ogródku mam nadzieję,że już nas pogoda nie zaskoczy i już cały czas będzie cieplutko!

Witam sobotnio! roksia7777Nooo...z tym moim działaniem,to faktycznie jak u babci:) Ale ważne,że wogóle jest hahahahaha A z tym terminem dla Tomcia,to faktycznie fuksem nam się udało....tylko martwię się troszku tym wszystkim,bo 7.05 mamy się zgłosić na badania i konsultację na oddział,9.05 mamy Komunię mojego siostrzeńca we Wrocławiu i trzeba będzie szybko wracać do domku,gdyż na zabieg 10.05 mamy się wcześnie rano wstawić...mam nadzieję,że się ładnie wyrobimy Co do naszego wyglądu dziewczynki,to chyba wszystkie mamy jakieś "ale"...to już chyba normalna ciążowa przypadłość Ja mimo,że podświadomie wiem,że nie jest ze mną aż tak zle,to i tak nie mogę na siebie chwilami patrzeć......ehhhh...taki już nasz los kobitki! Dziewczyny???Mam do Was pytanko:) Czy miałyście może jakąś styczność z tym pasem ciążowym na kręgosłup?? Bo mi już powoli tak daje ból popalić,że zastanawiam się nad kupnem takiego pasa...ale nie wiem czy jest sens...czy to coś pomaga.... Miłego dzionka okrąglinki!

Witam kobitki! Ale tu naklikałyście! czytania jak w dobrym romansidle!hehhe PuszekŚwietnie wyglądasz!ja tez mam takie włosy kręcone,ale jakoś od dłuższego czasu lepiej się czuję w prostowanych:) KurkaRobiłam ruskie pierogi,bo moi chłopcy uwielbiają..... Aaaa!I robiłam dzisiaj ten pomysł na żeberka i do tego ziemniaczki zapiekane.....wszyscy byli zachwyceni slim ladyWitam w naszym gronie! Co do tych staników ciążowych,to nie mogę się do nich przekonać...wolę takie z usztywnieniem,bo też po chłopcach moje "cycyki" (jak to mówi mój Tomcio)nie są najlepszej jakości Nooo...z tym baraszkowaniem z mężem, to macie rację....bo ja akurat po "zabawach" mam spanie,że ohohoho!!! Byliśmy wczoraj w szpitalu dowiedzieć się o zabieg małego i udało nam się załatwić na 10 maja Dzisiaj miałam jakiś dzień załamania...trzy razy się poryczałam:( chyba wszystkie nerwy ze mnie wyszły a jeszcze się dowiedziałam,że Tomka nie przyjęli do przedszkola! Wściekłam się okropniaście!!!! Miłego wieczorku życzę Paniom:*

Kurka Mi się wydaje,że narazie nie powinnaś się niczym denerwować....wiele razy bywa tak,że dzidzia dopiero pod koniec ciąży nabiera ciałka albo poprostu będziesz miała taką kruszynkę U nas dzisiaj pogoda okropna:( Z nudów nalepiłam pierogów ze szwagierką Byłam dzisiaj u laryngologa z Tomkiem no i jednak mamy iść na zabieg.Ma do wycięcia trzeci migdał i boczne do przycięcia....tylko się wkurzyłam,bo termin na zabieg dopiero na 9 lub 10 czerwiec:( Jeszcze jutro pójdę na oddział osobiście i może uda mi się coś wcześniej załatwić!

kurka A powiem Ci,że jeszcze nie próbowałam tych "pomysłów na obiad",chociaż parę osób już mi zachwalało właśnie te żeberka.może jutro albo pojutrze się skuszę?? A ja dzisiaj wkońcu zrobiłam czerwony barszczyk z fasolą a na drugie pizzę:) Zupy to mi jeszcze na jutro zostało,bo wielki gar nagotowałam! ideaCo do szkoły rodzenia,to mi się wydaje,że już mam niezłą wprawę,więc mi raczej się nie przyda!hahahaha No ale tak poważnie,to brak czasu niestety...nie miałabym z kim chłopców zostawiać.... Martwię się czy mnie nerki nie łapią:( Miałam problemy z nerkami jak byłam z Tomciem w ciąży i coś mnie zaczyna pobolewać,ale jeszcze niewiem czy to nerki czy plecy...

Karolineczka Super wyglądasz!I gratuluję ruchów! A co do połówki,to nie zaprzeczę...uczucie bajera! Jakiegoś przypływu sił dostałam! Amisia Co do Tomcia, to ja już sama niewiem co o tym myśleć...ale faktycznie zaczął się moczyć,gdy zrozumiał,że już nie będzie najmłodszym pieszczoszkiem... A ja w dalszym ciągu niewiem co na obiad zrobić.....jakaś niezdecydowana jestem

Witam dziewczynki! Nooo...ja już przekroczyłam dzisiaj te magiczne 20 tygodni! Cieszę się i mam nadzieję,że te drugie 20 będzie tak samo happy U nas dzisiaj piękna pogoda,więc chyba ucieknę troszku z Tomciem na ogródek:) A zaś popołudniu mam zebranie w szkole...mam iść z Kubusiem z strojach sportowych,bo ma się chłopak oswoić ze szkołą i z tego powodu organizują zawody sportowe... Więc może ja też się w dresik wbiję i troszku pobiegam,piłeczkę wkońcu już mam!hahahaha

Amisia noooo...ja juz jutro będę mogła powiedzieć,że jestem rasową dwudziestotygodniówką! Ja już przyszłam od koleżanki,fajnie tak potrzymać małego słodziaka:) Mój K. się bał wziąść na ręce,ale ostatecznie się skusił no i oczywiście nie żałował!!! Ja zaraz zmykam robić chłopcom kolacyjkę i kłaść ich spać...no i cos czuję,że sama zaraz padnę...chyba odbijają się na mnie te ostatnie nocki nieprzespane.... Byłam dzisiaj u lekarki z wynikami moczu Tomcia no i na szczęście są perfekcyjne! Ale to zaś wskazuje na to,że moczy się pod wpływem emocjonalnym....niezbyt pachnąca reakcja na młodszego braciszka...ehhh...

RoksiaGratuluję córuchny!!! DolinkaA Tobie małego mężczyzny!hehe ideaładny wózeczek no i cena faktycznie dość wysoka:))Ale przynajmniej masz już najważniejszy zakup z głowy U mnie dzisiaj spoko:) Wyspałam się:))Idę popołudniu do koleżanki,która urodziła tydzień temu syneczka:)) trzeba wkońcu maleńkiego odwiedzić!!!No i przypomnieć sobie jak to jest przy maleństwie...hehehe

Witam niedzielnie! No ja już też przy kawce...dzisiaj sobie troszku pospałam i nie musiałam sobie sama kawy robić,bo mój K. w domku:)) Cały czas myślę o tej wczorajszej tragedii...chociaż jak dla mnie za bardzo już naciskają na ten temat...w kółko i to samo na każdym programie... A Wy jaki spędzacie niedzielę??? Ja zaraz zmykam szykować kuraka na rosołek...mniammmmmm! Juz od paru dni miałam ochote na kurczaczka..... Miłej niedzieli życzę kobitki:))

I tu masz Julia rację! też mi się wydaje,że H&M to chyba najbardziej na czasie ubrania ciążowe:)) Ja na szczęście u nas w mieście zawsze coś znajdę....raczej nie kupuję ciążowych,ponieważ u nas jest duuuży wybór większych rozmiarów z najmodniejszych szmatek;)

Ooooo!To ja widzę,że zakupowe szaleństwo nas napadło!hehe ja też wczoraj się troszku obkupiłam.....musiałam kupić sobie nieco bielizny większej,dwie pary legginsów też wpadły do szafy no i świetna bluza z kapturem,ale oczywiście taka kobieca Więc jestem zadowolona z zakupów! Zaraz jeszcze jadę obkupić z leksza swojego mężusia,bo też się chłopak chce wystroić na wiosnę:)) Buziaczki kochane i miłego weekendu!

Witam! U mnie się dzisiejszy dzień zaczął świetnie,ale gdy sie dowiedzialam o tragedii już nie było sympatycznie.... Jest mi bardzo smutno,że spotkała tych ludzi taka tragedia:( A jak tam u Was kobitki?? Ja zaraz zbieram się do robienia obiadku,bo moi mężczyzni zaraz zaczną okupować kuchnię! Miłego dnia życzę....

Witam dziewuszki! Kurka Gratuluję małej kobietki!!!(i nie ukrywam,że troszku zazdroszczę!) hehehe AmisiaNoooo ja już w środę będę rasową dwudziesto-tygodniową ciężaróweczką Nie mogę się doczekać.... Nie odzywałam się troszku,bo strasznie mnie boli głowa juz drugi dzień....wydaje mi się,że to od kręgosłupa....dzisiaj w nocy spałam tylko dwie godzinki...ehhhh....niewiem co to z tym moim spaniem! Ale wczoraj wieczorkiem mój maleńki Igorek mnie zaskoczył:)) Ledwo weszłam do łóżka i jakos na chwilkę położyłam pilota na brzuchu a malutki dał takiego kopniaczka,że aż pilota przesunął!!! Oczywiście na jednym się nie skończyło!I miałam okazję podziwiać popisy mojego szkraba.....

Dziękuję dziewczyny za tyle komplementów!Aż się zawstydziłam Aldonka23Dzięki za miłe słowa:) Czuję się jak narazie dobrze i mam nadzieję,że tak będzie już do końca... A co do obaw,to są i to duuuże...ale mam nadzieję,że będzie dobrze...ba! musi być dobrze!

KurkaŚwietne zdjęcia! RoksiaFilmiki są przecudne!Oglądałam po parę razy każdy!!! Dolinka Witam wśród naszych!Mam nadzieję,że nie bedziesz się z nami nudziła:) Idea Co do tych migdałków,to wiem,że to najlepsze wyjście,ponieważ Kubuś miał w tym samym wieku zabieg i wszystko odeszło jakby ręką odjął....ale jak każda mamusia boję się cierpienia dziecka,bo to zawsze jakiś ból jest....ehhh...na szczęście dużo korzyści dla małego potem będzie... U mnie dzisiaj świetna pogoda,więc od rana przyatakowałam pralkę,bo po świetach nazbierało mi się szmatek:) A samopoczucie super!Idę zaraz obiadek jakiś sklecić,ale za cholercię nie mogę nic ciekawego wymyśleć A oto moje zdjątko!Narazie takie byle jakie,bo tylko takie miałam:)

Cześć dziewczyny! Ale żeście się rozpisały po tych świętach! MatymkaSuper brzucholek:) A włosy bajerancko odratowane! Amisia Co do PITów,to ja już na szczęście mam z głowy Z tym ważeniem się to u mnie ciężko,ponieważ nie mam sprzętu ważącego...hehehe...więc jak narazie mogę tylko u lekarza się kontrolować! Byłam dzisiaj z Tomkiem u lekarza i niestety musi iść na wycięcie migdałków...a miałam nadzieję,że jakoś bez tego się obejdzie,no ale cóż.... Akurat jak dzwoniłam rejestrować Tomcia do lekarza,to mój najmniejszy mężczyzna pierwszy raz kopnął mnie tak,że porządnie było czuć pod ręką!!!

Hej dziewczyny! Jak tam mija świąteczny poniedziałek?U mnie jako tako,zmęczona już jestem tymi świętami.....nooo...chyba raczej tym objadaniem się!hehehehe Po nich na pewno przybiorę lepiej na wadze! Pogoda dzisiaj u nas tragiczna,cały czas pada....dzieci nawet nie były się chlapać wodą:(( Z tym naszym samopoczuciem to mi się wydaje,że to przez tą świąteczną bieganinę....ja sama myślałam,że Wielkanoc spędzę w szpitalu,bo cały piątek i sobotę strasznie mnie brzuch bolał.....myślałam,że wścieku dostanę!!! Ale na szczęście już mi wszystko przeszło:)

MatymkaHahahaha! To se narobiłaś z tymi włosami! No ale ja też kiedyś byłam taka mądra i chcąc zaoszczędzić oddałam się koleżance w dobre ręce,aby mi pasemka zrobiła....O efekty lepiej nie pytać! Kochane moje ciężaróweczki!Chcę Wam życzyć Wesołych Świąt i Smacznego jajka!A poza tym duuuużo zdrówka,spokojnej ciąży i spełnienia marzeń:*

Puszek Super,że dzidzia zdrowa no i gratuluję prawie 100% dziewczynki:) Ja dzisiaj od 4 nie śpię....i strasznie mnie głowa boli,a jeszcze bardziej się załamałam jak zobaczyłam padający śnieg za oknem!!! Troszku niezbyt mi moje samopoczucie dzisiaj,bo kupę roboty mam zaplanowane...ehhhh.....mam nadzieję,że dam radę....

Puszek Dawaj szybko znać co i jak:) AmisiaWracaj nam szybko do zdrowia kobito! A co do zdjęcia mojego maleństwa,to zerkam na nie średnio co pół godzinki!hahaha Zakupy świąteczne już praktycznie z głowy,dzisiaj już ostatnie prania przed świętami i takie tam,a jutro już się zaczyna gotowanko Z samego rana już nastawiam na galaretę,bo nie mam zamiaru potem ślęczeć do nocy.... U nas dzisiaj piękne słoneczko i moi chłopcy cały dzień na dworze,więc nie pałętają mi się pod nogami i mogę spokojnie robić w domku:))