-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Myszka2270
-
alatheiaCzy wy też czekacie od wizyty do wizyty, żeby sprawdzić, czy wszystko w porządku? Następną wizytę mam 9 lutego i już nie mogę się doczekać... Wolałabym już czuć Bąbelka i dzięki temu wiedzieć, że jest TAM i że wszystko z nim dobrze... No ja mam następną na 12 lutego i już wariacji dostaję,bo nie moge się doczekać A teraz w piatek muszę iść do gina zwolnienie z pracy wydębić...tylko martwię się,bo on nie jest zbyt skory do dawania L4 a ja mam niezbyt lekką pracę....po ostatnim razie jak poszłam na jeden dzień do pracy,to wylądowałam na oddziale na podtrzymaniu ciąży:((
-
kurkaZapomniałam się zapytać czy macie już problem ze zgagą ?? Od jakiś 3-4 dni po zjedzeniu moich ukochanych ogórków kiszonych mam zgagę i nic nie pomaga na jej zwalczenie :( Moja koleżanka ostatnio mówiła,że ona używa jakiegoś specjalnego mleczka na zgagę dla kobiet w ciąży i podobno rewelacyjne efekty:) Więc chyba będziesz musiała się dowiedzieć w aptece o to cudo;)
-
AmisiaMyszka - gdzieś wyczytałam, że na mdłości pomaga woda z cytryną. Mi niestety nie. Ale ten rosołek na noc, to była rewelacja. Widzę, że synków mamy w podobnym wieku. Mały też chodzi do przedszkola? Ten sposobek mi pomógł,ale niestety tylko na chwilkę:( Po 10minutach była powtórka z rozrywki.....ehhhh...ja już niewiem co z tym robić:(
-
Ach baby!Przestańcie o jedzeniu,bo mi aż ślinka cieknie! Ja odkąd zaszłam w ciążę to pożarłabym wszystko co przede mną nie ucieka A Wy tu takie smaki robicie:) hehehhe
-
roksia7777kochane, dzisiaj jestem najszczesliwsza osoba na swiecie!!!!bylam na usg, dziudzius zdrowiutki...mierzy 12 cm...wszystko, ale to wszystko jak najbardziej ok!!!nawet nie wiecie jak sie ciesze...moja radosc nie zna granic...w koncu caly stres ze mnie opadl...i czuje sie jak nowonarodzona...a jakie fikołki sadził...w dodatku machał na wszystkie strony raczkami...cudowny widok, cudowne uczucie... To super,że wszystko ok! No ja jak narazie nie widziałam fikołków,ale widziałam bijące serduszko:)) I przyznaję,że dla takich momentów warto przez wszystko przechodzic
-
AmisiaMyszka - gdzieś wyczytałam, że na mdłości pomaga woda z cytryną. Mi niestety nie. Ale ten rosołek na noc, to była rewelacja. Widzę, że synków mamy w podobnym wieku. Mały też chodzi do przedszkola? Co do tych mdłości, to ja cały czas coś kombinuję jak tylko dorwę nowy pomysł,ale niestety nic nie pomaga:( Ale z tą wodą jeszcze nie próbowałam,więc jest jakaś nadzieja!!!:))) A co do chłopców to Jakub chodzi do zerówki a Tomcia niestety mi nie przyjęli od września do przedszkola i nawet niewiem dlaczego,bo powodu nie podali:( Ale mi się wydaje,że może przez to,że on 3latka kończył dopiero w listopadzie.... Teraz znów będę składać na przyszły wrzesień i już mam nadzieję,że mi go przyjmą,bo to jednak będzie łatwiej jak już maleństwo przyjdzie na świat:))
-
No ja jeszcze niewiem czy będę miała dziewczynkę czy chłopczyka(chociaż nie ukrywam,że oszalałabym z radości,gdyby miała być córeczka!),ale myślę nad imionami:Maja,Gaja lub Noemi..... Podoba mi się strasznie znaczenie imienia Noemi-sama(moja) słodycz:)
-
Mnie niestety cały czas męczy....obojętnie o jakiej porze i cokolwiek zjem:( Wczoraj nawet sobie na kolacje ugotowałam kaszkę manną na rzadko,ale niestety żadnych efektów:( Najlepiej to położyłabym się i spała cały dzień,no ale niestety u mnie to niemożliwe.... Pozostaje mi tylko nadzieja,że to szybko minie....
-
Witam po dłuuuugiej nieobecności! A cóż to się dzieje,że taki zastój tutaj?! Jak tam Wasze sześciolatki??? Mnie cały czas przeraża wizja szkoły:( boję się okropniaście jak to moje szczęście sobie poradzi! Miłego dzionka życzę
-
No niby mnie pocieszają,że do 12 tyg. powinno przejść!(mam nadzieję) A co do pogody,to ja już marzę o wiośnie i mam nadzieję,że szybko nadejdzie,bo ja już w jakąś deprechę przez ta zimę zaczynam popadać:( Ani z chłopcami na sanki, ani poszaleć nigdzie,bo mi lekarz zabronił:(
-
Witam w zaśnieżony poniedziałek! Znów tego śniegu nasypało, a miałam nadzieję,że może jakaś wiosenka zawita:( Już mam dosyć tych przepraw przez zaspy! Jak narazie siedzę w domku bez planów na jakiś spacerek,bo znów te okropne nudności zaatakowały Mam nadzieję,że mi to wkońcu przejdzie,bo chyba zwariuję:( Miłego dzionka laseczki!
-
Ach dzięki wielkie:) Chłopcy w porządku...rosną jak na drożdżach i strrrrasznie rozrabiają:) Powoli zaczynam przygotowywać psychicznie Kubę na pójście do szkoły,bo troszku taki leniuszek się zrobił i boję się,że ciężko z nim będzie:( A jak tam Twoje laleczki??
-
Witam ponownie po baaaardzo długiej nieobecności Widzę,że przybywa mamusiek w zaskakującym tempie:)) Przyznam szczerze,że do powrotu na Parenting zmobilizowała mnie kolejna ciąża....taka troszku nieplanowana,ale szczęście jest Mam tylko nadzieję,że to będzie wymarzona córeczka Miłej niedzieli życzę:*
-
patreenacześć dziewczyny!!!U mnie brzuś pojawił się w sumie od razu. To moja 3 ciąża i powiem szczerze ,że mnie to nie dziwi bo miałam tak z kazda ciążą hahahha. Mdłości przeszły , czasem gorzej czuję się wieczorem. Co do spodni mieszcze się jeszcze jako -tako w swoje ale już odpięte no i ciążówki tez noszę hahaah. Ciuszki też ogladam na allegro bo tym razem wszystko muszę kupić, ale jeszcze na to trochę czasu ! Dziewczyny czy macie takie dziwne kłucie jakby szyjki?? martwi mnie to od jakiegos czasu, teraz od 2 dni ustało (odpukac). Boję się trochę , no ale ostatnia wizyta była 6 stycznia i bylo wszystko super, szyjka długa. Może za dużo myślę o tym zeby tym razem było dobrze!! miłego wieczoru dziewczyny! Co do tego kłucia,to ja tez mam takie często i to dosyć intensywne:( Ale lekarze w szpitalu powiedzieli,że to nic groznego,tylko,że szyjka macicy może tak reagować na rozwój zarodka....no coś w tym stylu....
-
Witam kobitki w nudną niedzielę:) Co do tych mdłości to u mnie z tym tragedia:(mam nadzieję,że to na dziewczynkę,bo z chłopcami tak nie miałam Przez pół dnia się męczę i dopiero pod wieczór mi przechodzi,drażnią mnie wszystkie zapachy,odrzuciło mnie od wielu rzeczy,które wcześniej uwielbiałam,a co do cery....szkoda gadać:(( Jeżeli chodzi o to picie czegoś ulubionego po przebudzeniu,to niestety u mnie się to nie sprawdza Jedyna moja nadzieja,że jeszcze troszkę i samo przejdzie....
-
Buziaczek i Kwiatuszek... jak mówimy do naszych maluszków :):)
Myszka2270 odpowiedział(a) na dejanira5 temat w Noworodki i niemowlaki
No witam! Mimo,że moi chłopcy się już troszku buntują,to i tak mówimy do nich pieszczotliwie:)) Na Tomka:Tomcio,pin-pon,dzidziuś,maleństwo,Fimbuś.... A na Kubuśka:Kubi,Kubełek,perełka,przystojniaczek... Czasami niektórzy się ze mnie smieją,że gadam do nich jakbym miała dziewczynki przed sobą, a to sa przecież 100% mężczyzni!!!Ale mi się wydaje,że to może przez to wilekie pragnienie mienia córeczki hehehehe -
Witam serdecznie wszystkie mamuski:) Po ponad roku czasu wracam na Parenting... Więc nie dziwcie się jak będę popełniała jakieś gafy Jestem po raz trzeci w ciąży i mam termin na 31 sierpnia 2010 Powiem Wam szczerze,że na początku,gdy się dowiedziałam byłam strasznie załamana i miałam mieszane uczucia,ponieważ dwójka chłopców w domu a tu jeszcze trzecie w drodze...i to takie...nieplanowane:( Ale gdy już zobaczyłam na USG to małe bijące serduszko to moje uczucia diametralnie się zmieniły i właczyło mi się wielkie kochanie tej małej fasolki:)) pozdrowionka i miłego dzionka dla Was kobitki!
-
Egzamin na prawo jazdy :) Nie taki diabeł straszny :D
Myszka2270 odpowiedział(a) na Kate temat w O wszystkim
Witam dziewczynki:) przepraszam,że tak dawno mnie nie było,ale sytuacja życiowa troszku mi gmatwa wszystko i na nic nie mam ochoty.... ja jeszcze bez prawka:( już muszę zdawać znów teorię niestety...ale teraz myślę,że dam radę czuję się coraz silniejsza w kwestii prawka..... -
Egzamin na prawo jazdy :) Nie taki diabeł straszny :D
Myszka2270 odpowiedział(a) na Kate temat w O wszystkim
hello dziewczynki! a jednak myszka idzie na egzamin:) moj instruktor tak mnie w konia zrobił,że zapisał mnie bez mojej wiedzy na egzamin:Uśmiech: i co najlepsze egzamin mam w swoje urodziny mam nadzieje, że mi to przyniesie szczęście.... -
Egzamin na prawo jazdy :) Nie taki diabeł straszny :D
Myszka2270 odpowiedział(a) na Kate temat w O wszystkim
No ja właśnie niewiem co mam robić:Smutny: Te egzaminy to mnie zżerają.....te nerwy moje już są nie do wytrzymania.... -
Śmieszne sytuacje/powiedzenia
Myszka2270 odpowiedział(a) na Małgosia temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
Witam Panie:) No ja ostatnio to miałam niezłą sytuację z moimi chłopcami.... Posadziłam Tomeczka na podłodze,usiadłam na przeciwko niego i jak każda dumna mamusia siedziałam przed nim i :powiedz mama, tata, ciocia ,Kuba itp. ale po chwili wyszłam na chwilke do kuchni... Gdy weszłam spowrotem do pokoju zastałam Kubusia siedzącego przed młodszym braciszkiem....mówiącego:powiedz głupek....Tomusiu....GGGŁŁŁŁUUUUUUUUUUUUUUUPEK.... Jejku nie wiedziałam czy mam płakać czy się śmiać -
hello!witam dziewczynki po długiej nieobecności:) mam tylko nadzieję,że nadrobię te zaległości,bo naszkrobałyście tu baaardzo dużo:) hehehe
-
Egzamin na prawo jazdy :) Nie taki diabeł straszny :D
Myszka2270 odpowiedział(a) na Kate temat w O wszystkim
Witam panie po baaardzo długiej nieobecności:) widzę,że mam tu wielkie zaleglości....ale postaram się je jakoś nadrobić:) u mnie wszystko ok...na egzamin się jeszcze nie zapisałam bo dalej nie mam pewności czy tego chcę:Smutny: Nie pisałam ponieważ ostatnio to na nic nie mam czasu...siadam na chwilke tylko do komputera,ale mam nadzieję,że teraz będę miała więcej okazji do poklikania z Wami:) cały czas pracuję tam gdzie pracowałam...jestem zadowolona:) ciężko jest ale przynajmniej jestem między ludzmi i coś się dzieje.... -
Witam panienki po długiej nieobecności:) Lella powodzenia z nocniczkiem Ja też mam zamiar kupić mojemu smykowi nocniczek:) Może zacznie robić.... A zwłaszcza,że ma starszego braciszka i może sobie go obserwować jak to się robi po męsku
-
Egzamin na prawo jazdy :) Nie taki diabeł straszny :D
Myszka2270 odpowiedział(a) na Kate temat w O wszystkim
hello:) widzę,że napisałyście tu dużo:) jest co czytac:) ja sobie odpoczywam po całym tygodniu pracy....no nawet zdarzyłam być już na pogotowiu:(zasłabło mi się podczas robienia obiadku.....