-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Zu2ia
-
kamilla no w koncu ktos utwierdzil mnie w przekonaniu ;) w przekonaniu, że co? :)
-
Haneczkaa Widzę, ze temat proszków do prania sie przyjął i nam wszystkim przydał :-p wiec zapytam o kolejna bardzo kontrowersyjna kwestie. Poszłam dzis do fryzjera i spotkałam koleżankę z przedszkola, która na mnie nawrzeszczala, ze w ciąży włosów sie nie farbuje bo dzieci są pózniej rude ;) kochane mamy..:) jaka macie opinie na gen temat? ;) Taaaaa.. a jak nie będę farbować, to będzie łyse. No proszę! ;)
-
misiakowata30 Wg.mnie płyny do prania sa lepsze,lepiej się spłukują no i te ciuchy są fajne..Proszek uzywam tylko do ręczników i pościeli,ale tez rzadko..Dla synka płyn dla dzieci,a do płukania własnie się zastanawiam czy warto :) Zu2ia to taka skarbnica wiedzy Przekonałaś mnie to tego płynu do kapieli Oilatum:)Poczytałam opinie i się zdecyduje na niego :) Taka sama skarbnica wiedzy jak każda, która jest już mamą :) zobaczysz, za rok o tej porze też się będziesz mogła "wymądrzać" ;)
-
olka135 To już lekka przesada, bo jak leżą tydzień lub dwa to co? Rozumiem tam dwie doby to ok, a później to przecież też człowiek, powinni umyć, u mnie w szpitalu myją odrazu :) Żadna przesada! Te mazie z życia płodowego są naprawde bardzo ważne dla dziecka. W krajach rozwiniętych typu Szwecja, Norwegia itp nie stosują mycia zaraz po porodzie bo pozbawia sie dziecko naturalnej ochrony i naraża skórę dziecka na kontakt z chemią (nawet choćby nie wiem jak delikatna była, to zawsze chemia). A skóra nowo narodzonego dziecka jest mega wrażliwa. Tak naprawde dziecku nie kąpanemu przez tydzien od porodu nic ne będzie i wcale śmierdzieć nie będzie. Ja jestem przeciwniczką wszelkich oliwek, balsamów, zasypek, pudrów itp dla dzieci. Skórze dziecka trzeba pozwolić naturalnie się pocić, bo malutkie dziecko musi sobie samo "wypracować" termoregulację. Po co zatykać mu pory w skórze oliwką? Żeby ładnie pachniało i było gladziutkie? Jeśli dziecko nie ma problemów skórnych, to sama woda z odrobiną emolientów wystraczy.
-
Haneczkaa Podpowiecie kobietki coś z tymi proszkami dla maluchów? Ja uzywalam lovelle ale płyn, nie proszek bo płyn sie lepiej wypłukuje. I nastawiałam dodatkowe płukanie. Teraz synkowi juz piorę w normalnym proszku. I nie używam płynów do płukania. Tak naprawdę one tylko oklejają ubrania i to wlasnie płyny do płukania a nia proszki sa najczęstszymi sprawcami uczuleń.
-
Monika91 Zu2ia to jak uzywalas Oilatum do kapieli to nie uzywalas jakiegos kosmetyku do mycia cialka i glowki? Po prostu mylas synka ta woda w wanience? Dobrze rozumiem? Nie, juz nic wiecej nie uzywalam :) tylko troszkę Oilatum to wanienki z woda i koniec. Potem juz tez żadnych oliwek ani nic.
-
Ja mam 165cm wzrostu. Przed pierwsza ciaza ważyłam 50kg. W ciazy przytyłam do 65-66kg. Teraz przed tą ciaza ważyłam 53-54 (nie chce was martwić, ale schudnąć po ciazy nie zawsze jest tak łatwo jak to sie wydaje, ze spacerki ze karmienie piersią itp ;) ). Teraz jestem +10kg. Mam nadzieje ze przytyje max 17kg :)
-
Jola88 jak dawalas sudocream bez odparzen to nie powodowaal ich? bo u moich bratankow jak posmarowali raz bez odparzen to rany od sudocremu się porobily Nie, nic sie nie działo :) synek miał odparzenia moze 3-4 razy w zyciu, w sytuacji gdzie nie zorientowałam sie ze zrobił kupę i chodził w tym pampersie dłuższy czas. Ale wystarczyło dwa dni smarować grubsza warstwę kremu i było juz ok :)
-
Haneczkaa Dziewczyny , a powiedzcie mi proszę jak to jest z tym praniem ubranek dla malucha? Macie jakieś sprawdzone proszki? I czy używacie płynów do płukania? Bo są rożne opinie. I jak to jest z tym praniem samym w sobie... Bo niektóre kobiety to gotują te rzeczy:/ Help :) Ja prałam w lovelli. Ale w płynie do prania, nie proszku bo płyn sie lepiej wypłukuje z ubran, a proszek czasem potrafi gdzieś zostać w zakamarkach. Płynu do płukanka nie używam bo on w zasadzie tylko "okleja" ubrania i do niczego sie nie przyczynia. Gotować nigdy nie gotowałam rzeczy dla dziecka. Jakos nie widzę potrzeby.
-
Tabletki anty brałam nieprzerwanie przez 5 lat. Potem postanowiliśmy ze juz czas na dzidzię i odstawiłam. Dostałam okres z odstawienia i kolejnego naturalnego juz okresu nie dostałam. Okazało sie ze jestem w ciazy :) potem po ciazy brałam anty przez ok poł roku. Znow odstawiłam ale cykle mi sie tak rozregulowały ze okresu nie miałam po 2-3 miesiące :/ dostawałam go tylko dlatego ze przez kilka dni miałam brać tabletki anty. ale jakimś cudem udało mi sie zajść w ciąże nawet dość szybko :) Jesli chodzi o kosmetyki dla dziecka na początku to ja używałam Oilatum przez pierwsze poł roku do kąpieli. Sudocrem przy każdym przewijaniu, chusteczki nawilżane do wycierania pupy, sól fizjologiczna do przemywania oczek. Nie używałam żadnych oliwek czy balsamów zeby niepotrzebnie skory nie zapychać, zeby oddychała. A koszule zamówię s lub najwyżej m. Wtedy zamówiłam l i mogłam sie w nia dwa razy ubrać :/
-
~kalae to duża różnica pomiędzy moją a twoją 1300, a 900 w 27t2.d Wystarczy ze lekarzowi sie "kursor" sie ja usg przesunie 2-3mm i różnica na wadze dziecka potrafi wyjsc nawet kilkaset gram ;)
-
kamilla Nie wiem co z tym łóżeczkiem. niektóre są 3 poziomowe, niektóre 2. czy wy korzystałyście (pytanie do mam korzystających z lozeczek standardowych) z tego najwyższego poziomu? My mamy dwupoziomowe. Synek spał na tym najwyższym poziomie do momentu jak skończył poł roku i zaczął stawać w łóżeczku trzymając sie szczebelkow. Potem jak juz obniżyliśmy to mi osobiście było ciezko nachylić sie do niego zeby go przytulić jak zasypiał itp. Tak samo ciezko mi było go delikatnie odkładać jak zasnął mi na rękach, i z tego względu jak skończył rok, to przeniósł sie na materac położony na podłodze :)
-
Ja w karcie ciazy mam jeszcze ok 5-6 rubryk wiec powinno mi do konca starczyć ;) wtedy mi zabrakło, to lekarz odciął kawałek z pustej karty i zaszywką doczepił do mojej puste rubryczki. Swoja droga mam tą stara kartę jeszcze w domu ;) muszę sobie porównać jak to wtedy było :)
-
U nas bedzie chłopak - Aleksander :) A 30tc zacznę dzien przed wigilia :) torbę zaczynam kompletować w tym tygodniu juz. Dzis wieczorem usiądę i pozamawiam to czego mi brakuje. I bede przeglądać kartony z ubrankami po synku zeby wybrać te najmniejsze i posprawdzać czego nie mam. A trochę przegladania bedzie ;) bo mam chyba z 10 kartonów ubranek. Prac bede w lovelli. Tez muszę zapas sobie zamówić, bo na Allegro oczywiscie taniej ;)
-
dzasta23 Zu2ia mogłabyś rzucić jeszcze raz link z termometrem. Pamiętam, że Twoja opinia była pozytywna dlatego myślę że zakupie taki. https://www.apte.pl/8993,microlife-ifr-100-termometr-elektroniczny-3w1.html My mamy taki :) służy nam dobrze od 1,5 roku i czasem porównuje go z tym co pokazuje rtęciowy i jest ok :)
-
Uwielbiam te nasze wspólne wolne dni :) zakupy jak najbardziej udane, mama musi ładnie wygladac, nawet z brzuszkiem :) a w piątek do fryzjera :) Ja łykam profilaktycznie provag w kapsułkach, i odpukać nie mam żadnych infekcji. A w poprzedniej ciazy nabawiłam sie upławów i mały urodził sie z zakażeniem :/ mam nadzieje ze teraz mi sie to nie przytrafi. Żel intymny tez provag używam.
-
niuska_aw Renia83 to jeszcze takie pytanie. Czemu w 8mcu ciąży dziecko ma mniejsze szanse na przeżycie niż w 7 mcu? Z tego co ja słyszałam to chodzi o to ze w 7 miesiącu jak sie dziecko urodzi to mogą mu podać sterydy na rozwój płuc, a w 8mcu juz one nie zadziałają tak jak powinny. Ale tak jak piszecie to raczej było ileś lat temu i teraz juz chyba nie ma znaczeni miesiąc :) ale lekarzem nie jestem wieś mogę sie mylić. My dzis mamy dzien wolny (tzn mąż ma, bo ja jestem na l4 i w pracy pojawiam sie jak muszę zrobic cos zaległego) i jedziemy do CH bo obiecał nas zabrać na lody mikołajkowe :) naprawdę jak was czytam to moj mąż to anioł. Jedyny alkohol jaki wypije to jest jedno piwo raz na kilka mcy (w sumie to piliśmy tylko razem jak jeszcze w ciazy nie byłam, jedno piwko wieczorem oglądając jakiś film od czasu do czasu) czy dwie lampki wina na obiedzie u rodziców. A tak to nic. On wie ze ma słaba głowę i żołądek jesli chodzi o alkohol i nienawidzi "konsekwencji" związanych ze zbyt duża ilością alkoholu. Z małym zawsze sie bawi jak jest w domu, podnosi mi go na przewijak jak trzeba pampera zmienić, kapie go od urodzenia sam, czy wsadza go do krzesełka jak mamy obiad. I zawsze mowi żebym go wolała jak trzeba podnieść małego czy ogolnie jesli chciałabym sie położyć a mały akurat chce sie bawić w cos gdzie leżeć nie można. Muszę go dzis wyściskać za to jaki jest :)
-
U nas dzis schabowe :) zachciało nam sie na obiad ;) synek pewnie bedzie sie zajadał ;)
-
Ja szaleje z zakupami dla siebie, bo wyprawkę jako taka mam po starszym synku ;) pare rzeczy dokupić i bedzie wszystko :) A poza tym juz dawno nic sobie nie kupiłam, wiec raz na jakiś czas można :) Dziewczyny współczuje wam tych przebojów z mężami.... :( chyba muszę zacząć swojego bardziej doceniać bo skacze koło mnie, chucha i dmucha. Nie pije, nie pali, nie gra (no chyba ze na giełdzie). A mi sie zdarzy na niego narzekać :(
-
Jak dobrze, że już wieczór. Dziś był jedne z tych dni, gdzie jeszcze musiałam się stawić w pracy. Padam z nóg :/ Ale jutro wolne :) Mąż obiecał zabrać nas na jakieś mikołajkowe ciacho jutro :) A Fasolin od wczoraj siedzi mi pod żebrem.. Czasem jak wciśnie się pod nie, to ja aż się wyprostować nie mogę :/ Jak to boli….. Zamówiłam sobie kilka ciuchów na internecie :) jeszcze musze dokładnie popatrzec sobie buty, jakie widziałam w butiku obok mojej pracy ;) strasznie mi sie podobaja. Matka zaszaleje, a co ;)
-
Zajrzę z wielka chęcią na FB :) A ja poł nocy marzyłam o tych eklerkach.... ;)
-
Nie wiem dokładnie jak to jest (Aga popraw jesli mam złe informacje), ale słyszałam ze cukiernie/piekarnie używają jajek w proszku. Kremy tez robia ze składników ktore tak szybko sie nie psują.
-
Ja kilka dnie temu jadłam kupnego eklerka z cukierni ;) moim zdaniem nie ma co sie bać, tylko kupować w jakiejś większej bardziej znanej cukierni. One nie chcąc sobie pozwolić na jakieś wpadki typu zd ktos sie zatruł ich ciastem dbają o swieżość :) ale na temat cukierni to chyba najlepiej zeby sie Aga wypwiedziala :)
-
Madika Ojjjj dziewczyny ale bym zjadla eklerkow... chodza za mna chyba juz 2 tydzien.... sama nie zrobie a jakos boje sie kupnych... Nie wiem czy slysznie.... Jak myslicie? A czemu boisz sie kupnych?
-
Ja na szczęście w żołądek nie dostałam jeszcze nigdy, ale za to pęcherz mam masakrowany non stop :/