-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Zu2ia
-
Ja tez liczę tak, ze jak np dzis mam 28tyg+3dni to mam 29 tydzień. A lekarz w karcie wpisuje zawsze tygodnie i dni. Jeszcze tylko kilka dni do wizyty :)
-
Renia83 Sylwia nie będziesz, z kazdej wolnej chwili będziesz sie cieszyć a nie szukac problemów ;) teraz byś powiedziała ze fajnie ze masz wolne ale nudno i nie ma co robic. A jak będziesz miała wieczór bez dziecka to powiesz ze nudno i nie ma co robic ale za to jaka cisza i spokój ;) 100% prawda :) ja jak mam chwile jak mały zaśnie juz to korzystam ile sie da ;) i nie robie nic ;)
-
Któraś z was pisała (chyba leniwiec) ze druga ciąże na pewno przechodzi sie inaczej niz pierwsza :) oj zupełnie inaczej :) moj synek co prawda jest za mały zeby cos mowić do brzuszka itp, ale robi ładnie cacy cacy dzidzi w brzuszku, daje buziaka w brzuszek i przytula główkę :) oczywiscie totalnie nie rozumie o co chodzi ;) ale słodkie to jest. A z tych "gorszych" aspektów to to, ze nie ma czasu na rozczulanie sie nad sobą, ze cos boli, ze strzyka, ze sie nie ma siły itp. Ale dla mnie to akurat plus ;) Olcia, Ty naprawdę nie przeginaj. Ja będąc w Twojej sytuacji nie patrzyłbym na święta tylko leżałabym w swoim domu grzecznie. Spędziłbym święta bez rodziny tylko z mężem. Tez jest w tym jakiś urok :) leżenie to lezenie. zaszkodzić moze nawet przejście sie do kuchni. ja liczę sie z tym ze na środowej wizycie lekarz mnie ograniczy w chodzeniu ze względu na bliznę. Ale zobaczymy.
-
Moi teściowie mają dwóch wnuków z 2014 roku (jeden ze stycznia i moj synek z maja). A moi rodzice maja w zasadzie dwie takie "pary": Zuzia (córka mojego brata) urodziła sie na koniec października 2013, a moj Artur na początku maja 2014, wiec różnica poł roku, a teraz mojemu bratu znowu urodziła sie córeczka (2 grudnia), a moje dziecko urodzi sie na początku marca - wiec różnica bedzie około 3 miesięcy ;)
-
Dziękuje w imieniu synka :) jutro przekaże mu wszystkie komplementy, bo dzis juz grzecznie spi ;)
-
-
Ernesto w szpitalu, dostaje leki i jest ok. Pisała rano. Pózniej mieli je odstawić leki i zobaczyć czy skurcze wrócą.
-
Trzeci trymestr zaczyna sie od 27tyg :)
-
Mały czy duży, ważne zeby sie zdrowo i szcześliwie urodziło :)
-
KotkaB Ale moja siostra będzie miała maleńkie dziecko... W 36 tc waży ok 2300g... Niekoniecznie ;) moj syarszy synek tez mniej wiecej tyle ważył w tym tygodniu ciazy a urodził sie 3450g, czyli tak książkowo - średnio :) ani za mały ani za duży :) i pamiętaj ze usg moze mylić sie nawet o 0,5-1kg :) a poza tym teraz dopiero jej dziecko bedzie sporo przybierać na wadze :)
-
Piszemy teraz na stronie jak moj rok urodzenia ;)
-
Madika Zu2ia slicznie wygladasz Czyzbys pokazala nam swoja NOWA lazienke w domku? :) Wyglada tak jak moglaby moja wygladac hehe... Nie ;) taka łazienkę mamy teraz ;) alejowa bedzie w podobnym klimacie ;)
-
Tez :( pada cały dzien :/ zeby jeszcze padał śnieg to rozumiem. A tu 8 stopni na plusie i deszcz :/
-
-
Ja szczepilam synka 6w1 (infranix hexa), rotawirusy (rotarix) i pneumokoki (prevenar). Plus obowiązkowe czyli mmr i ospa.
-
Tak, na szczepionki trzeba mieć receptę jesli chce sie juz kupować samemu. Pediatra wtedy wystawia receptę. Ale można tez zapłacić w przychodni gdzie bedzie szczepione dziecko, większość przychodni ma szczepionki na miejscu.
-
Kurczę dzis rano taki bol brzucha mnie złapał ze juz chciałam do lekarza dzwonić. Wstałam normalnie, poszłam umyć głowę. Wróciłam do łóżka, położyłam sie jeszcze na godzinkę z moimi chłopakami. Potem wstaliśmy i poszłam przewijać synka. Jak juz kończyłam to zaczęło mnie bolec podbrzusze w miejscu blizny. Z każda chwila coraz mocniej. Wzięłam no spe i sie położyłam. Poczułam ze Fasolin sie poruszył i bol zaczal mijać. Wiec to raczej on na cos tam nacisnął bo no spa nie zaczela by działać w 2 minuty. Ale bolało bardzo.... :/
-
Mi w nocy było strasznie duszno :/ na plecach sie niema dusiłam, przykręcenie na lewy bok nie pomagało, dopiero na prawym jako tako było ok. W ogóle zauważyłam ze lepiej mi sie oddycha na prawym boku... Dziwne, bi to przecież lewy powinien byc tym lepszym. Na szczescie teraz jest juz ok, a czuje sie jakby mi ktos kamień z klatki piersiowej zabrał.... Uffff :)
-
Tez nie :/ dobra, juz nie próbuje bo tylko zaśmiecam forum ;) to jest link do YouTube ale jakos dziwnie go wkleja :/
-
A teraz? :)
-
Znowu to samo :/ jutro spróbuje wrzucić link z komputera, bo z telefonu cos sie nie da :/
-
.be Wklejam jeszcze raz bo jakiś błąd wyskoczył.
-
PhcxDDOvYns[/yt].be]Tekst linka Tak na dowód ze cuda sie zdarzają i trzeba byc zawsze dobrej myśli. To jest synek znajomych mojej przyjaciółki. Skrajny wcześniak urodzony w 25tc (czyli nasze dzieciaczki sa w większości starsze juz). Mały ma teraz 4 lata i jest całkowicie zdrowy. Nic mu nie dolega. Takze w gorszych chwilach pamiętajcie ze wszytsko jest możliwe!
-
Ernetso. Bedzie dobrze! Ja w pierwszej ciazy trafiłam do szpitala w 32tyg tez ze skurczami. Dostałam zastrzyki na płuca, kroplówki i po trzech dniach wyszłam. Synek urodził sie dwa dni po terminie mimo ciągłych i częstych napinań brzucha. Takze bądź dobrej myśli :) to nie koniecznie musi oznaczać ze urodzisz dużo wczesniej. Ale odpoczywaj ile sie da!
-
Za to mojej koleżance synek obrócił sie główka w dół w 9 miesiącu. Cieszyła sie ze bedzie mogła urodzić SN, a on na kilka dni przed terminem obrócił sie spowrotem główka w gore ;) i w rezultacie miała cc. Takze wszystko jest możliwe.