agneszka_j
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez agneszka_j
-
Darka, u mnie w smyku są przeceny. Jak go znajdę to mogę Ci go kupić jak będzie.
-
Darka, czy Ty mieszkasz gdzieś w okolicach tego Kerfa niedaleko gen. Maczka?
-
I co najważniejsze, podoba się mojej mamie... Moja mama jest baaardzo wybrednym typem i rzadko cokolwiek jej się naprawdę podoba ;)
-
Darka, wrzuciłam link z innym ogłoszeniem tego samego kombinezonika, bo mojego już nie było. Dałam za niego 60zł. Brałam pod uwagę kombinezony ze Smyka, z 5.10.15 ale jakoś mi się nie podobały. Ten mam w rozmiarze 62/68 więc myślę, że posłuży nam całą zimę. Właśnie odebrałam go z poczty i powiem, że jestem naprawdę miło zaskoczona. Jest śliczny. Kolor kremowy dodaje całego uroku i rzeczywiście nie jest zmechacony w środku. Wygląda jak nowy.
-
Darka, ja dostałam ciuszki od szwagierki, która urodziła w styczniu. Tak więc pewien zapas mam, ale też muszę się rozeznać i zobaczyć czego brak. Teraz jestem na etapie prania. Muszę się pochwalić, że znalazłam na olx fajny kombinezon/śpiworek z h&m. Możesz zrobić z niego kombinezon a możesz go rozsunąć i mieć śpiworek. Poprosiłam o przesłanie zdjęć z zewnątrz i środka. Środek jest z polaru, którego nienawidzę, bo się strasznie mechaci, ale na zdjęciach wygląda jak nowy. http://olx.pl/oferta/kombinezon-spiworek-h-m-nowy-CID88-ID8YCe9.html#1f6e437f25
-
Magda_89, a propo Barletty, jako że Adamex też mi się podoba, mam dla Ciebie radę: Barletta od Galactica różni się tylko jedna rzeczą, na którą warto zwrócić uwagę, mianowicie - adaptery. Cała reszta to to samo. Barletta ma adaptery, które 2 na raz trzeba wcisnąć i wyjąć gondolę/fotelik/spacerówkę. Ale czym to wyjąć to nie wiem, skoro masz zajęte dwie ręce wciskaniem adapterów. Jak sprzedawca wyjmuje samą gondole to idzie mu to łatwo, bo jest lekka. Jak dojdzie dziecko, już taka lekka nie będzie. Galactic ma to do siebie, że adaptery odpinasz niezależnie od siebie. Najpierw jeden, potem drugi. Ten jeden element zaważył na tym, że jestem skłonna kupić Galactica (nawet pomimo jego wagi). Tak jak już wcześniej pisałam, pani w sklepie zrobiła nam prezentację i Barletta (czyt. Galactic) w porównaniu z Coletto Marcello i Bebetto był strasznie ciężki. W środę ma przyjść Graco EVO XT, który chciałabym przetestować. Choć w sklepie podano nam cenę 2400zł za gondolę, spacerówkę i fotelik to w internecie na leo.sklep.pl znalazłam go za 1890zł. Jeśli chodzi o Coletto Marcello, którym byliśmy tak zauroczeni, to po przeczytaniu opinii w internecie (zacinające się hamulce, koła, rypiący stelaż i 7 reklamacji na jeden i ten sam wózek, gdzie producent nie poczuwa się do odpowiedzialności i nie chce nawet zwrócić pieniędzy) - zrezygnowałam. Teraz będę wybierać między wyglądem i dość dużą wagą - Galactic a czarną, lekką "trumną"-GARCO EVO XT.
-
A i zapomniałam dodać, że oglądamy wózki 2w1 z opcją dokupienia fotelika maxi cosi wraz z adapterami. Interesują nas wózki, które będą lekkie, bo będę musiała razem z dzieckiem wchodzić na 4 piętro... Marcello miał największą powierzchnię spania w gondoli, gondolka w tym wózku była najlżejsza i spacerówka była zdecydowanie większa (pod względem wzrostu dziecka) niż pozostałe wózki. No i ta zmiana kierunku jazdy bez wyjmowania czy to fotelika, gondoli lub spacerówki - po prostu genialne. Za to wielkością kosza na zakupy to ten wózek nie może się popisać..., ale to jest chyba tylko jedyna jego wada. Cena w opcji 2w1 + fotelik maxi cosi city wraz z adapterami (które niestety w tym przypadku są drogie) - 1850zł. Nic, w przyszłym tygodniu zobaczymy GRACO EVO XT. W GRACO niestety nie ma możliwości zamontowania maxi cosi. Ta firma ma swój fotelik, z tymi samymi atestami co maxi cosi a cena gondoli+spacerówki+fotelik - ok. 2400zł. Zdam relację z porównania obu wózków w przyszłym tygodniu.
-
Dziewczyny, właśnie wróciliśmy ze sklepu z wózkami. Jest to sklep, o którym pisałam (w którym mamy rabat 10%). "Namacalny" wybór wózków dosyć mały, ale za to baaardzo doświadczona pani, która zrobiła nam prezentację 3 modeli: 1. Adamex Barletta (to samo co Galactic, różnią się adapterami) 2. Bebetto (nie pamiętam nazwy) 3. Coletto Marcello Tak jak wcześniej pisałam, upatrzyłam sobie Galactica, ale po sprawdzeniu wagi gondolek i wymiarów złożonych ram, okazało się, że Coletto Marcello ma najlżejszą gondolę, efektowną zmianę kierunku jazdy dziecka, bez wyjmowania gondoli czy nosidełka a rama zajmuje mniej miejsca niż w pozostałych modelach. Byliśmy gotowi już dziś wpłacić zaliczkę na Galactica, ale przemiła pani poprosiła nas, abyśmy zaczekali do przyszłego tygodnia aż przyjdzie GRACO EVO XT, który podobno jest o niebo lżejszy i mniejszy niż te wózki, które dziś oglądaliśmy. Tak więc na dzień dzisiejszy moimi faworytami (pod względem gabarytów) są: 1. Coletto Marcello 2. Graco EVO XT
-
Darka, promocje są naprawdę fajne, jeśli chodzi o te kombinezony. Wydać ponad 100zł na kombinezon, w którym dziecko pojeździ góra pół roku, to trochę bez sensu. Teraz jest w czym wybierać ;) Mali, ja wybrałam wózek Adamex Galactic Eko skóra, kolor 710s: http://www.entliczekpentliczeksklep.pl/wozki-dzieciece/wozki-dzieciece-wielofunkcyjne/adamex-galactic-eko-skora-2w1-2015_p_1562.html + do tego fotelik maxi cosi z adapterami. Całość wyniesie mnie 1660zł. Tak jak już pisałam wcześniej, w poprzednim sklepie za ten sam zestaw babeczka "krzyknęła" nam 1850zł + 50zł dopłata za zmianę materiału. W necie widziałam go za ok 1900-2000zł w tym samym zestawie. Pytałam w sklepie czym się różni od Riko Nano - przede wszystkim wagą, a na tym mi zależy. Będę z nim biegać na 4 piętro, więc każdy kg mniej się liczy.
-
Wczoraj odebrałam wyniki krwi i moczu. Mocz OK. za to krew nadrabia... W poniedziałek mam USG połówkowe, więc dowiem się co się dzieje. Może to przez alergię i tabletki, które muszę brać.... Wczoraj także byliśmy z mężem w sklepie z dziecięcymi akcesoriami. Wózek, który chcemy kupić był tam o 300zł tańszy, niż w sklepie, w którym dotychczas sprawdzaliśmy ceny i w którym wydawało się nam, że jest tanio... Na wózek czeka się ok. 4 tyg. a nie 8, tak jak w przypadku poprzedniego sklepu i nie dopłacamy za wybrany przez nas materiał wózka. W dodatku dostajemy jeszcze 10% rabatu na inne akcesoria. Jestem naprawdę mile zaskoczona, bo przepaść między jednym a drugim sklepem jest ogromna.
-
Pomimo ekstremalnych cen, polecam: http://pl.dawanda.com/sukienki-dla-niemowlat/?sort_by=newest_products Sukieneczki dla dziewczynek czy kocyki są naprawdę boskie i pomysłowo wykonane. Może którąś z Was zainspirują do własnej twórczości. ;)
-
Mali, póki mam czas i chęci, trzeba z tego korzystać. Jak się Dzidzia urodzi, to wątpię, żeby mi się chciało tak jak teraz. Czy któraś z Was też odczuwa delikatne skurcze?
-
Przed chwilą znalazłam. Szczerze polecam nie tylko pościele i kocyki, ale pomysły na urządzenie pokoików: http://studiobarw.blogspot.com/2014/12/cykl-co-na-rynku-piszczy-cieplutkie.html Silvara, coś dla Ciebie: http://studiobarw.blogspot.com/2014/09/cykl-3-sposoby-na-udekorowanie-pokoju.html
-
Dzisiaj wpadłam na genialny pomysł. Bardzo lubię postaci z Disneya. Szukałam łóżeczka z Dzwoneczkiem z Piotrusia Pana. Niestety nikt nie oferuje takiego łóżeczka... Chciałabym kupić gotową naklejkę wysokości ok 70cm w sklepie lub zamówić w drukarni, którą nakleiłabym na szczyt łóżeczka na wzór poniższych: http://babyboo-disney.pl/ Łóżeczko byłoby takie: http://allegro.pl/lozeczko-z-szuflada-120x60-biale-gratis-imie-dziec-i5008894008.html lub takie: http://allegro.pl/biale-lozeczko-tapczanik-martyna-barierka-140x70-i5298558509.html i ewentualnie pomalować szczyt na różowo lub wycieniować tak jak na serii z kucykami w babyboo. Co o tym myślicie?
-
Paaie, dla pewności, zapisałaś się na kursy sobotnie? Tak jak już pisałam, ja mam zawsze grupę II i jak dotąd jeszcze nigdy nie miałam żadnej infekcji. Zaraz jadę do przychodni po wyniki. Mam nadzieję, że wszystko jest ok.
-
Paaie, jak tam? Dostałaś maila ze szkoły rodzenia?
-
Małgosiabo, ja miałam robioną cytologię i w ciąży i przed. Cały czas mam grupę II. Lekarz powiedział, że nie ma się czym martwić tylko badać się co pół roku.
-
Paaie, ja też dosyć długo czekałam na maila z potwierdzeniem. Sama się do nich odezwałam, ale nie dostałam odpowiedzi. Zadzwoniłam do tej babeczki i powiedziała, że jeśli nie dostałam to, że wyśle mi go następnego dnia ale najlepiej, żebym sama do nich napisała. Tak więc zrobiłam. Tobie też proponuję wysłać do nich maila. Do 7 dni od daty zapisu trzeba wpłacić 100zł zaliczki i najdalej do 7 dni przed rozpoczęciem kursu, resztę.
-
Może któraś jeszcze się zdecyduje...? Darka, co Ty o tym myślisz..? ;)
-
Paaie, wychodzi na to, że spotkamy się na tych samych zajęciach w szkole rodzenia! ;) Ja też zapisałam się na kursy sobotnie od 29.08.2015 r.
-
Mnie dziś wzięło na banany w polewie czekoladowej... no i trzeba było człapać do sklepu ;) Miałam iść na badania, ale w nocy najadłam się ptasiego mleczka i z badań nici... Może jutro się wybiorę... Tak się objadam, że przytyłam już 4kg.
-
Najbardziej boje sie tego, czy zdaze dojechac do szpitala na czas. Mam 100km do Wawy. Jesli porod zaczalby sie z rana to mam przerabane. 3h w korkach.. Srednio droga zajmuje mi 2h.
-
Mam kolezanke pielegniarke, ktora polecila mi Madalinskiego. Z kolei slyszalam kilka kiepskich opinii o Inflanckiej, ale generalnie duzo kobiet rodzacych wypowiada sie bardzo pozytywnie o tych 3 szpitalach.
-
Za szkole rodzenia place 600zl. Nie daje mi to pierwszenstwa jesli chodzi o porod. Jesli wykupie sobie polozna, to mam wieksze szanse niz gdybym miala przyjsc z tzw. ulicy.
-
Lala, zajęcia dopiero zaczynam od 29.08 ale same dobre opinie słyszałam o tym szpitalu ;) Kogo z położnych byś poleciła? Anka, u mnie raczej rodzą się małe dzieci i liczę na to, że Malutka będzie miała max 53cm długości... ;) A jak urodzi się większa, to trudno... Trzeba będzie poszukać innego stroju na święta ;)