Skocz do zawartości
Forum

karolinaa_346

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez karolinaa_346

  1. Halszka melduj jutro po wizycie ;) Moja mała dopiero poszła z mężem spać,wiec mam chwile dla siebie. Posiedzę na necie i też idę spać, bo jakoś zmęczona jestem. W ogóle to powiem Wam, że mam takiego smaka na mandarynki. Pochłaniam je kilogramami, hehhe. Już w sklepie się dziewczyny śmieja ze mnie.
  2. Mój mąż jak kiedyś mi zrobił wojne, że mu nie zrobiłam kolacji, to następnego dnia na obiad robił sobie kanapkę z dżemem :P A. wie że w pewnych kwestiach nie ma nic do dyskusji, no i oczywiście działa to także w drugą stronę ;) Ja czekam aż córka wstanie i jedziemy do Biedro, a co :P
  3. Hej dziewczyny :-) szkoda ze wasi mezowie maja takie podejscie. Moj mi duzo pomaga, jest wyrozumiały i w ogole ale nieraz tez mu cos niepasuje :-) U nas dzis ładna pogoda, bylysmy z mała na polku, pobawila sie na sniegu i juz od godziny spi. Przekonala sie do swojego łóżka, nie budzi sie w nocy :-) A ja wlasnie kończę robic obiad i mam zamiar cos poczytac na studia, bo w piatek mam zjazd.
  4. Hej :-) a ja sie melduje po weselu :-) tak jak myslalam, nie chcialo sie isc nikomu, kazdy narzekal, a bylo superowo :-) jedynie pogoda fatalna, bo padal śnieg i byl lekki mróz. Wyszalalam sie na miare mozliwosci i jaaaaaadlam :-) W ogole to Pan Mlody, nasz dobry przyjaciel jezdzi na tirach i przyjechal tirem do Pani Młodej, potem razem jechali do kosciola i na sale :-) Ja tez w planie dzis mam porzadki. Dom wyglada jakby przeszlo tornado :-)
  5. Beti u nas było tak, że płakała i szła do naszego łózka. Smok się tak przyzwyczaił, że budziła się co noc i z automatu szła spać z nami. Teraz ma swoje łóżko i wczoraj przespała całą noc ( co było szokiem dla mnie). Zobaczymy co będzie dziś.
  6. Dzieki dziewczyny :-) Zabkowanie corka przechodzila roznie. Na poczatku ok, a potem juz goraczka, płacz w nocy. Nam tez zostaly piatki i az sie boje co bedzie.:-)
  7. werka ja kupilam w aptece elektrolity i tym sie poratowalam jak juz bylo po wszystkim. My jutro idziemy na wesele. Tak strasznie mi sie nie chce, dramat. Małej nie bierzemy, wiec bedzie okazja pogadac ze znajomymi i sie pobaeic. Choc z tym drugim to ostroznie, bo nie mam ochoty na tance :-) bede jesc :-)
  8. mycha normalnie jakbym czytala o sobie:-) mam identyczne odczucia.
  9. mycha ja ostatnio rozmawiałam ze szwagierką o tym. W marcu urodzila synka. Mówiła ze pokochała go od pierwszych chwil. A też miała takie obawy. :)
  10. Hej. Ale mnie boli glowa od rana. Juz ktorys raz tak mam ze budze sie z potwornym bólem glowy :-( Wczoraj maz złożył lozko dla małej. Oczywiscie sie obudzila i poszlam do niej spac. Ehh, kiedy ona przespi cala noc :-( Ale narzekam z rana.
  11. Oj niestety nie mam nic takiego. Ale mam dziś lenia :(
  12. Beti wiem, że jest ciężko, bo ja pisałam licencjat po nocach,ale się udało. Gdyby coś, to mam na kompie książki w pdf do rozdziału metodologicznego, jakbyś potrzebowała. A ja studiuje pedagogike, też się będę zabierać za pisanie pracy, żeby przed porodem już mieć napisany ten teoretyczny rozdział. Powodzenia w pisaniu!!
  13. Beti a na jaki temat masz prace? W ogóle to co studiujesz?
  14. w sensie materac się odeśle ;D hahah
  15. hej :) ale skrobiecie ;) Córci przyszedł materac do łóżka, trochę miękki jak dla mnie, mam nadzieje, że po włożeniu do łóżka będzie trochę twardszy. Czekam na męża, jak będzie zły to się go odeśle.
  16. Jak byłam w pierwszej ciąży, to na forum lutówek bardzo często ktoś spamował albo obrażał inne dziewczyny. Zaczęłyśmy się wkurzać i założyłyśmy nowy wątek, tylko że tajny/prywatny tutaj na parentingu. Tylko "zapisane" osoby miały wgląd do tego co tam było pisane.
  17. Myślałam o happymum ale najbliższe mam jakieś 50 km i nie chce mi sie jechać :) U mnie dziś zimno, deszczowo i leniwie. Córka padła, ja ogarnę obiad i też ide spać :)
  18. Powodzenia na wizytach, meldujcie co i jak :) Ja dziś totalnie nie mam siły. Przeleżałam całe popołudnie na kanapie, maż tak samo. Nawet córa spała 4 godziny, a potem leżała z nami. Jakiś biometr niekorzystny ;) Ja od kilku nocy mam znów problem z zasypianiem, niby mi się chce, a nie mogę. Jutro jade na zakupy przed weselem, jak czegoś nie kupie, to się załamie.
  19. Gratulacje :-) Super sie czyta takie dobre wiesci :-)
  20. Hej :) obudziłam się rano, a tu brzuch. Normalnie tak mi go wywaliło. Teraz już widać. Zmierzyłam sukienkę, w której miałam iść na wesele i jest na styk. Muszę jechać coś kupić, bo nie lubie jak mnie coś gniecie i jest niewygodnie. Maluch się odzywa co jakiś czas. Co do rzeczy w pepco,to uważam, że dla maluszka są ok. Wiadomo, nie są jakieś mega jakościowo, ale maluch nie pochodzi w nich za długo. Ja też myślę, że niektóre rzeczy dla dzieci są tak niepraktyczne i niewygodne że szok. Właśnie bluzy z kapturem czy też jakieś drapiące cekiny albo aplikacje. Najwygodniejsze są bodziaki i pajacyki zapinane po całej długości ciała. Z wózkiem nie pomogę, bo mam spadkowy, dobrze nam służył.
  21. AA i kupując na Allegro warto wcześniej rozejrzeć się za jakimś dobrym sprzedawcą, sprawdzić komentarze i porównać ceny. Miałam dwóch sprawdzonych, ale teraz u jednego i drugiego konto zawieszone ;/
  22. Ja rzeczy dla siebie i maluszka w większości kupiłam na allegro. Chodzi tu o rzeczy do szpitala, smoczki, butelki, i inne przydatne (jak i mniej przydatne) rzeczy. Za przesyłkę zapłaciłam raz. Muszę się zmobilizować i posegregować rzeczy po córci, bo z pewnością na syna też coś z tego wybiorę. No i jak to zrobię to będę kompletować resztę. Ja gdzieś miałam taką listę wyprawkową i jak będziemy kompletować rzeczy to chętnie się nią podzielę :)
  23. Ja mam łożysko ułożone na przedniej ścianie, dlatego też nie czuje za wyraźnie ruchów ;) ale bez obaw, jeszcze będziemy dostawać takie kopniaki, że hoho ;) Ale mi przeleciał ten tydzień, dziś już czwartek, w sobotę mamy roczek u szwagierki, a w następną sobotę idziemy na wesele ;) Dopadł mnie dziś leń, tak strasznie mi sie nie chce nic, że szok. A tu za godzinkę mąż wpada na obiad.
  24. Cześć :) Ale robicie smaka na to wino ;) chętnie bym się napiła, jeszcze mi zostało troche zapasów z wesela, ale póki co to sobie poczekam ;) Miałam iść wieszać pranie na polku, bo słońce świeci, ale zaszło i sypie śnieg!!!!1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...