moni27

Cześć dziewczyny... Zajrzałam do Was, bo na mamach Aniołków jakoś pusto :( widzę, że część z Was od nas uciekło:( Więc jeśli mnie przyjmiecie to chętnie z Wami poklikam

OleńkaKochane Aniołkowe Mamusie....co Was słychać?? Jakie plany na weekend?? Ja właśnie obiadek szykuję i biorę się z małe sprzątanko;) Buziam Hej dziewczynki!!! Oleńko a co u Ciebie? Dawno się nie oddzywałaś:( A umnie remontu łazienki ciąg dalszy... ale już końcówka:)

Ech Stocia doły się zdarzają każdemu... ale za chwilkę zobaczysz światełko w tunelu i wszystko będzie oki.... Stysiu cieszę się ze wszystko oki U mnie tak se... mialam nawet spoko dzien, najpierw praca, pozniej byłam na kawce z mamą chłopczyka, który śpi koło mojego Kubusia... pogadałyśmy sobie troszke i powspominałyśmy nasze Aniołeczki... A wieczorkiem pokłóciłam się z babcią... i mi się humor spieprzył... Kolorowych snów

Cześć dziewczynki Natali ja sie niestety nie znam... Jak się brzuchatki macie??? I te nie brzuchatki, co o nas zapomniają???? Oleńka? Amirian???

he he Stocia kurde wiatropylna nie jestem niestety:( Stysiu super ze z Haneczka wszystko oki

Hej hej U mnie też takie mrozy, rano było - 23... masakra... I też chcę I remontu u mnie ciąg dalszy, juz się nie mogę doczekać końca... Piszcie dziewczynki... Miłego wieczorku

Hej hej Stysiu dziekuję za sms-ka... przepraszam, ze nie odpisalam ale jakoś przez sen go przeczytalam, a pozniej zapomniałam.... Ja dzis spalam do 12, pozniej odwiedziłam rodziców, Kubusia i babcie w szpitalu... A tak ogólnie to u mnie oki pozatym ze zmeczona jestem i mam burdel w domu... Milego wieczorku

hej jestem jestem Dziewczynki brzusie sliczne... :) Ja też chce.... A ja ciagle w biegu... i juz marze o sobocie popołudniu, kiedy bede miala troche wolnego... I jeszcze kilka dni i łazieneczka będzie gotowa .... Buziale i milego wieczorku zycze

rozkaładam ręce... krzyżuję je... pusto... nic nie ma... Kubusiu me ramiona to miejsce dla Ciebie... przyjdź... wtul się we mnie... będę zawsze czekać...na Ciebie a Ty czekaj na mnie tam gdzieś... kiedyś... będziemy razem... Kochanie moje

Agnieszko dużo siły życzę, a dla Jasia

stysiapysiaJa kontroluje .... ale tylko ja i Ty jesteśmy :) He he ja też zagladam, ale coś mi się oczy kleją... jeszcze troszke i spać:)

KAKUNIAHehe ja tez was podczytuje tylko pisac nie ma kiedy ale wam newsa napisze mikka urodziła kubusia dzisiaj rano 3780 wazył duży chłopczyk ale juz była po terminie pozdrawiam cieplutko No proszę i Kakunia zajrzała :) A jak tam maleństwo???? Stocia super, że u Was ok.... MIKKA Gratulacje !!!!

stokrotka_87hej hej... kiedys tu pisalam.. sporo.. ale potem jakos wszystko sie urwalo... moge wrocic ? moze i dziewczynki ze starej ekipy powroca?? pozdrawiam! Hej dziewczyki!!! Stocia wracaj!!! Jak tam ciąża? Jak się czujecie? Ech Oleńko niestety @ wróciła :( Następne podejście za kilka tygodni, przerypane... Super, ze genki ok:) A gdzie teszta? Angela napisz cos o sobie... Miłego wieczorku

HEJ Angela witaj wsród mam Aniołków... Stysiu u mnie oki. chwilowo mieszkam u rodziców, bo lazienka się remontuje. A pozatym nie mam czasu na nic , bo biegam z pracy do pracy, do tego ciągle się muszę przygotowywać na zajęcia i chwilami mam dość... A dzis leniuchuje sobie... Jak się wogóle czujecie???? A i @ przybyła niestety :( Oleńko zajrzę tam pewnie... Szkoda , że pouciekałyście.... Wanilijko gratuluje dzidziusia...

halo co z Wami???????????? Pusto tu jakoś........

Karola GRATULACJE !!!!! Witam się sobotnio, własnie wróciłam z pogrzebu, wczoraj zmarla mama koleżanki z pracy, a moja koleżanka była w 36 tyg ciąży i z tego stresu wylądowała w szpitalu i urodziła córeczkę.... Na szczęście z małą wszystko oki A tak pozatym to od poniedziałku zaczynam remont łazienki, w końcu nie będzie straszyć.. hehe Piszcie kochane co u Was... Buziam

Hej Mamuśki !!!!!!!!!! Co tam u Was? Co tu tak pusto?????????????? WRACAJCIE

Cześć dziewczyny... Spóźnione, ale szczere życzenia z okazji Nowego Roku... Wiary, optymizmu, radości i spełnienia marzeń... a szczególnie tego o dzieciątku... Kakunia śliczny synek... GRATULUJE Natali trzymam kciuki... Co u Was???? Ja w poniedziałek wróciłam od mężusia - pracowaliśmy "bardzo ciężko", ale na wiadomości musimy poczekać do terminu @ czyli ok 9 dni... Boję się, że znowu lipa... Wracajcie kochane....

Niedługo zabłyśnie świątecznej świecy blask, lecz wśród nas dziś kogoś brak. Brak malutkiej,delikatnej duszyczki, ślicznej,różowej twarzyczki. Lecz poprzez anioła oczęta, spogląda na swą mamę duszyczka maleńka. Więc niech ten aniołek na choince zawieszony, bedzie symbolem miłości utraconej, ale także miłości,która przez te kilka chwil, dała największą radość,spełniła wszystkie sny. I choć była tak krótko w tym czasie, pamięć o niej pozostanie na zawsze. A święta niech przypomną nie o tym,że jej brak, lecz o tym,że była i sobą wypełniła świat.

Cześć kochane Kurcze zabiegana jestem... Jutro jadę do mężusia :) Amirian przedtawienie wyszło super:) Zmykam sie pakować Buziale

Witam sie piątkowo... Zabiegana jestem, mam mnóstwo pracy i do tego przygotowania do wyjazdu w poniedziałek... A dziś z dziećmi z świelicy wystawiamy przedstawienie wigilijne i mamtakiego pietra, że maskara - trzymajcie kciuki... A co u Was ????? Buziale Miłego dnia A ja zaraz biegnę do pracy

Hej babulce... Stysiu dzięki, że się martwisz, ale u mnie oki, nie mialam neta ostatnio i chorowałam troszkę, a teraz byłam w Irlandii, bo czekam na zasiłek od 10 miesięcy , musza mnie spłacić i dostałam wezwanie do irlandzkiego inspektora na rozmowę, więc leciałam w niedzielę do Ie i własnie wróciłam... jestem masakrycznie zrypana ale i szczęśliwa, bo spędziłam troszeczkę czasu z mężusiem... ech fajnie było... i jeszcze 6 dni i lecę z powrotem... A co u Was??????????? Buziaki dla wszystkich

Hej Muszę się wyżalić , bo zwariuję... Miałam dziś cholernie ciężki dzień... Byłam na szkoleniu organizowanego u nas w pracy. Przeszyłam je strasznie, wspomnienia o Kubusiu wróciły i zaczęłam tą stratę przeżywać na nowo... ale po kolei... Dostałyśmy zadanie narysowania kryzysu - sytuacji trudnych, bolesnych - jaki przeżyłyśmy w naszym życiu i jak to na nas wpłynęło... Chodziło o to, żeby pokazać sobie ile zyskaliśmy dzięki naszym doświadczeniu i się zaczęlo... bardzo walczyłam ze sobą, żeby znaleźć coś, co nie dotyczy mojego dziecka, ale nie dałam rady, poprostu nic gorszego mnie w życiu nie spotkało niż strata dziecka, a pozatym jest to nadal świeże i narysowałam szczęście, później krzyż symbolizujący odejście Kubulki i całkowity dół , a później maleńkie światełko w tunelu ... i nie byłam w stanie mówić, nie wytrzymałam, ból powrócił ze zdwojoną siłą, nie mogę się jakoś podnieść... Ogólnie szkolenie dotyczyło własnie kryzysu, faz rozwoju dziecka ,faz rozwoju rodziny, więc masakra... Jestem całkowicie rozwalona, nie potrafię sobie poradzić sama ze sobą, przeryczałam połowę szkolenia, mimo, że walczyłam ze sobą i własnymi emocjami... ja chcę moje dziecko...

OleńkastysiapysiaJak pomylili Twoją grupę krwi???Właśnie to jest pytanie:)Jak byłam w szpitalu to się okazało że mam RH-,chociaż przez całe swoje życie myslałam,że mam RH+....więc robili powtórnie wyszło,że jednak RH- Teraz kazałi mi zrobić powtórnie badanie,bo zgubiłam zaswiadczenie.Odbieram wyniki a Tam RH+ Więc mówię,że cos jest nie "halo"...oni zdziwieni...........powtórnie robią wychodzi RH- Normalnie paranoja Oleńko stara jestem... 27 skończyłam... A dla mnie to też jakaś paranoja... Jak może im wychodzić za każdym razem inny wynik??? A tak wogóle witam się i też poproszę o fluidki, a co???? Należy mi się... I już mam na dziś wolne... Miłego popołudnia

Witam się dzięki dziewczynki za życzonka:) Oleńko i Justa główki do góry, będzie dobrze... trzeba w to wir=erzyć, nic innego nam nie zostało:( A ja właśnie wróciłam z pracy od 6 jestem na nogach i mam dość dzisiejszego dnia... Miłego wieczorku