Skocz do zawartości
Forum

moni27

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez moni27

  1. Witam Was poniedziałkowo Wpadłam tylko na chwilkę, jakoś czasu mi prakuje na wszystko i weekend miałam intensywny, więc nawet nie przeczytałam co naklikałyście... ale wieczorkiem nadrobię:) A teraz szybka kawusia i biegnę do pracy Miłego dnia życzę , uśmiechu i optymizmu :)
  2. angela00000moni27Witam sie w piątkowy wieczór...Karola super, że z maleństwem wszystko dobrze, cieszę się i trzymam kciuki żeby maleństwo przyszło na świat zdrowe... Angela fajnie, że sobie odpoczniesz, oby ta ręka przestała Cię szybciutko boleć... Oleńko a co to za szkolenie? Pozdrawiam wszystkie i miłego wieczorka życzę Moni dziękuję,ale niestety dzisiaj boli mnie jeszcze gorzej niż wczoraj i przedwczoraj... Ale długo coś Ciebie tu nie było widać prawda? To nie dobrze... Kurcze a bierzezsz cos przeciwbólowego? Byłam u męża w Irlandii, a pozatym mam mnóstwo pracy i jakoś brakuje mi czasu:(
  3. Witam sie w piątkowy wieczór... Karola super, że z maleństwem wszystko dobrze, cieszę się i trzymam kciuki żeby maleństwo przyszło na świat zdrowe... Angela fajnie, że sobie odpoczniesz, oby ta ręka przestała Cię szybciutko boleć... Oleńko a co to za szkolenie? Pozdrawiam wszystkie i miłego wieczorka życzę
  4. moni27

    Dla córeczki Asi30

    Przykro mi.. Życzę Wam dużo siły a dla Aniołka
  5. Martita GRATULACJE A ja się musze pochwalic, że spędziłam cały weekend z mężusiem... było super... A co u Was? Buziale
  6. Hej wpadłam się tylko przywitać... Właśnie wróciłam z Irlandii - spędziłam weekend z mężusiem i jakoś nastrój mi sie poprawił... Idę się ogarnąć, a później poczytam, co naklikałyscie przez te kilka dni , bo trochę się tego nazbierało... Buziale i miłego dnia zyczę
  7. OleńkaJa też sprawdzałam co z Karola na sierpniówkach jestem wścibska Co do teściówek....to ja na szczęście mam ok.w nic się nie wtrąca,miła i pomocna....zawsze jak do nich przyjeżdżamy to robi dobre rzeczy i bez włówki nas nie wypuszcza.....ale takie to się trafiają chyba raz na 1000 A do tego tak wychowała swoich synów (trzech),że każdy robi w domu dosłownie wszystko Moja siostra to ma krowę taka że szok nie dość że ją zlewa,to jeszcze jej dzieci (a swoje wnuki) też olewa na całego.Mieszka od nich 5 min.a jak siostra była w ciąży z drugim dzieckiem (zaznaczam,że czuła się kiepawo) to nawet nie chciało jej się zadzwonić i zapytać czy w czymś pomóc,bo ona taka zjęta jest.....dzieci jej płaczą!!!!!Nie pracuje,nie ma gospodarstwa....normalnie szok Hehe Oleńko masz szczęście... Jak mój mąż był ostatnio w Pl oczywiście pojechalismy ją odwiedzić i żeby było śmieszniej zapytała męża czy czasem nie ma ochoty na zupkę, a mnie potraktowała jak powietrze... nie powiem nie czułam się komfortowo... oczywiście mój mężuś zaraz o mnie zadbał , ale mimo tego,że w sumie byłam głodna to powiedzialam,że nie jestem... bo bym się jeszcze udławiła tym talerzem zupy, więc wolałam nie ryzykować. A tak pozatym to ona ma 4 dzieci, a w tym 1 ukochanego synusia, któremu się wszystko należy działka, dom i na dodatek jeszcze ciągle "pożycza" młodemu kase na wieczne oddanie... a inne dzieci ma gdzieś.... wnuki też olewa, na co dzieci też mają ją gdzieś... niedawno jechałam do niej ze szwagierką i jej 4 - letnim synkiem, Kacper jak zobaczył gdzie jesteśmy, nie chciał wyjść z auta i powiedział "ja nie pójdę do pani linkowej" hehe to o czymś świadczy.... Dobra nie będę jej juz tak obgadywać bo jeszcze umrze od piekących ją uszu i będę miała nie czyste sumienie... Cieszę sie, że u Karoli wszystko oki, ale zapomniała o nas czy co?
  8. Hej Hehe teściowa? Fajna kobietka jak jej nie widzę hehe - wredną synową jestem nie? Ale tsm swoja drogą przez 7 lat od kiedy jestem z moim mężem nigdy nic nie dostałam (poza weselem), o moich urodzinach ani imieninach nigdy nie pamięta, ale w sumie mam ja gdzieś... Nie bywa też u nas , bo od wielu lat "umiera" i przejść np 100 m to juz problem... a jak ona sie narobi, bo codziennie musi zwierzakom jeść zrobić (nigdy w życiu nie pracowała). Jakoś wkurza mnie jej marudzienie i ledwo ją znoszę i mima tego, ze nie miaeszkamy daleko od siebie byłam u niej przed wyjazdem do męża na święta i jakoś nie planuje narazie jej odwiedzać.... ciagle słyszę , że ona chciałaby doczekać się wnuka, a co z naszym Kubusiem? Przez prawie 14 miesiecy zapaliła mu raz świeczke i to dlatego, że głupio jej było bo było z nami na cmentarzu ech ile by się tego nazbiearało... Oleńko kawał dobry hehe Krestik jest taki tonik do wcierania do kupienia w aptece NERIL, albo poprosto witaminki ciążowe... Karola gdzie jesteś?
  9. Hej Wiecie co to chyba rzeczywiscie kamień, duzo o tym czytałam i wszystkie objawy pasują i opis "rodzenia kamienia" również - więc pewnie to to... ale do lekarza i tak się wybiorę, z tym,że to już nie do ginekologa. Asiu do lekarza idz... bo po co masz się męczyć? A tak pozatym to dobrze, że torbielki nie ma - widzisz te nasze Aniołki po coś się pojawiają w naszym życiu i ja wierzę w to, ze czuwaja nad nami. Agalk super, ze robia genetykę płodu, może przynajmniej czegoś się dowiecie? Trzymam kciuki, żeby było wszystko oki Buziale dla reszty!!!! Miłego wieczorku
  10. Hej dziewczynki... Pewnie spicie, bo już późno... Zajrzalam, poczytałam i postanowilam skrobnać parę słów... Dziewczyny domki super:) Też bym chciała... może kiedyś... Amirian ale Wy tam chyba za duzo sąsiadów nie macie , co? A ja się muszę wybrać chyba do gina, bo dziś w nocy umierałam, miałam taki ból podbrzusza, że żadne leki nie pomagały i w żadnej pozycji nie bolało mniej... Coś mi się chyba zablokowało, bo mocz mogłam oddać kropelkami, a pęcherz pełny i taki ucisk promieniujący do krzyża jak bym po raz kolejny rodziła:( Już nawet się ubrałam i o 5 rano pojechałam do przychodni, gdzie ma zawsze jakiś lekarz nocny dyzur , ale niestety chyba im się tam dobrze spało, bo nikt mi nie otworzył, więc wróciłam do domu. Po raz 100 chyba zabrałam się do oddawania moczu, co ból przeszedł i nagle jakby coś się odblokowało, poleciała krew i przestało boleć. Myślałam, że to @, którą miałam dostać za tydzień, ale nie:( więc zaczynam się martwić, bo zdarzyło mi się coś takiego ze 3 miesiące temu, ale bez krwi... ech... jak nie dupa to.... Pół dnia przespałam, później byłam w pracy, a jak wróciłam odwiedziła mnie przyjaciółka, poplotkowałyśmy trochę i przed chwula pojechała do domu... a ja uciekam spać. Słodkich snów
  11. Aśka36moni mąż w Irlandii a Ty gdzie?Jak będzie planował odwiedziny to dobrze spójrz w kalendarzykFajnie,że masz zielone światełko.Ja nie wiem na razie co dalej,po tej biochemicznej.Chyba badania i starania jednocześnie.lena dzięki za zainteresowanie.Czuję się różnie.Stan od śmiechu do rozpaczy.Kurcze a tak mi się wydawało,że dobrze to znoszę.Dzisiaj jakoś dziwnie boli mnie macica albo pęcherz,nie wiem.Latam sikac,psikam.Mam nadzieję,że dobrze się oczyściłam,bo do gina dopiero w czwartek.Ja czarnowidztwo uprawiam i już widzę zapalenie macicy. Buziam wszystkie Hehe kalendarzyk działa, ale chyba mi się blokada włączyła, bo oczywiście nic ostatnio nie wyszło... @ przylazła:( lena77Aśka36 lena dzięki za zainteresowanie.Czuję się różnie.Stan od śmiechu do rozpaczy.Kurcze a tak mi się wydawało,że dobrze to znoszę.Dzisiaj jakoś dziwnie boli mnie macica albo pęcherz,nie wiem.Latam sikac,psikam.Mam nadzieję,że dobrze się oczyściłam,bo do gina dopiero w czwartek.Ja czarnowidztwo uprawiam i już widzę zapalenie macicy.Asiu wszystko będzie dobrze, więc czarnowidztwo schowaj w kieszeń... Trzymam kciuki ... Asiu, eee.. to żadne zapalenie macicy...!!! myśle że teraz jesteś, jesteśmy mocno wrażliwe, bardzo wsłuchane w swoje ciało i wszystko mocniej odczuwamy... może tylko trochę Cię przewiało ?? oby to był drobiazg !! i wierze że masz skrajne emocje... no cóż trzeba je przetrwać... ale czasu trzeba... trzymaj się cieplutko moni - a jak Ty się możesz kłócić z męzem jak on na wygnaniu... Ech... bo sobie zasłużył... wymyąlił sobie, że chce jeszcze posiedzieć w Irlandii. Bo chce kasy troszkę odłożyć, a jak narazie nie ma za dużo - większość poszła na łazienkę:( amirianHello!Wybaczcie dziewczyny, ze was trochę zaniedbuję, ale jestem strasznie zagoniona. Wczoraj montowali nam kuchnię, przywieźli sprzęt RTV, oraz udało się i nawet narożnik przywieźli! wszystko się ładnie posuwa do przodu. dziś skończyłam mycie okien (w końcu ), pomyłam też łazienki. W sobotę planuję wymyć kuchnię i zacznę powoli już zwozić to co nam tu nie będzie potrzebne, a tam już można powkładac do szafek i już będzie mniej na przeprowadzkę do włożenia. Jutro montują nam schody, a w sobotę drzwi na piętrze i panele Niestety nie mamy ciepłej wody bo okazało się, ze w NOWYM piecu jest usterka fabryczna i czekamy na jakąś nową część... masakra! b;lokuje nas to teraz... czuję sie już jakbysmy tam jedną nogą mieszkali już bym chciala tam spać... I do tego wszystkiego oczywiście normalnie chodzę do pracki.. ehhh Oprócz tego odebrałam już ostatnie wyniki w związku z tarczycą - na - Przeciwciała. p. receptorom TSH (TRAb) mój wynik to 15,89 a oto normy: wynik ujemny: poniżej 1,8 wynik niejednoznaczny: 1,8-2,0 wynik dodatni: powyzej 2,0 Także znów wynik dodatni. Dokładnie nie wiem co to oznacza, a w necie mało o tym informacji... jakoś nie chce mi się wierzyc bym była jednocześnie chora na Hashimoto i na Graves-Basedowa Za tydzień powtarzam TSH i zobaczymy czy leki cos pomogły... Amirian ja nie wiem, czy zaniedbanie mozna wybaczyć??? hehe Cieszę się, że już niedługo będziecie mieszkać w swoim domku... a jak to w zyciu bywa nie moze być kolorowo - wiec piecem się nie przejmuj... Trzymam kciuki, żeby zdrówko do Ciebie wróciło... A tak wogóle witam się piątkowo... Właśnie piję kawkę, muszę zaraz umyć kafelki w łazience i będę się zbierać do pracy... a tak mi się nie chce:( Miłego dnia życzę
  12. Natalia oto zdjęcie z 2 lutego 2010 r. - 19 tc. Maleństwo bawiło się łapkami, a jak przyszedł czas na fokę, to się zasłoniło łapkami.Ale widać wyraźny nosek i oczko.... Jak stawiacie, chłopak, czy dziewczynka?????? [ATTACH]25595[/ATTACH] Najważniejsze, żeby było zdrowe... ale ja stawiam na chłopczyka:) A Ty masz jakieś przeczucie???? Stysia co słychać?
  13. Natalia oto zdjęcie z 2 lutego 2010 r. - 19 tc. Maleństwo bawiło się łapkami, a jak przyszedł czas na fokę, to się zasłoniło łapkami.Ale widać wyraźny nosek i oczko.... Jak stawiacie, chłopak, czy dziewczynka?????? [ATTACH]25595[/ATTACH] Hehe dopiero teraz dojrzałam tą fotkę - super mam bardzo podobne pamiątkowe zdiecie mojego Kubusia... ech ta technika
  14. Aśka36oleńka Ty za bardzo z dietą nie szalej,bo w tłusty czwartek to zjesz całą blachę pączkówale zazdroszczę samozaparcia przy cwiczeniach.Oooo....a ja trochę chociaż hula-hopem zakręcę.Śmieszne ale brzuch się robi bardziej jędrny.No może od jutra.karolineczka ja właśnie spijam Twój przydział kawy moni27 a jakie masz plany? Jakieś badania,starania czy co u Ciebie się swięci? krestik Ty tak tym Imaxem nęcisz a u mnie nie ma,buuu. A u mnie nadal @ czyli natura sobie radzi.Dzisiaj dzwoniłam do przychodni,umówiłam się na usg piersi za tydz.Robię tak co 1-2 lata.Zawsze mnie wkurza,że tyle się mówi o profilaktyce a jak idę do gina po skier.to slyszę:nie ma wskazań.Normalnie Dobra dziewczyny,muszę cofnąc się w czasie.Pisałyście kiedyś o witaminkach dla staraczek.Też chcę sobie kupic ale muszę odszukac nazwę.Buziolki Asiu ja robiłam badania min toksoplazmozę, chlamydie , zespól antyfosfolidowy itd... Wsazystko oki. Teraz planuje zbadać poziom hormonów... zobaczymy co wyjdzie. Od lekarza dostaliśmy zielone światło - ale jest jeden problem - wiatropylna niestety nie jestem, a mój mąż pracuje w Irlandii :( więc nie wiele jest okazji do "pracy" nad kolejnym dzieciątkiem... amirianTak w ogóle to witam wszystkich!Mam dobre wieści - są wyniki naszych badań genetycznych i wszystko jest oki takze super! jakoś w przyszłym tygodniu mają nam je przesłać pocztą. Trochę jestem zła, bo w niedzielę mam te chrzciny co wam pisałam, ze jestem chrzestną i dziś chciałam załatwić spowiedź by mi ksiądz podpisał taki kwitek, i poszłam przed mszą, stanęłam w kolejce do konfesjonału, ale on musiał iść poprowadzić mszę, ale powiedział, ze przyjdzie po i resztę wyspowiada. A tu dupa, chyba zapomniał, bo wyszedł tak, ze nie zdołaliśmy go dorwać no i jutro muszę iść jeszcze raz ehhhhhhhhhhhh Sandra super, że badanka oki karolineczka84dzień dobryLenka no też by mi było troszkę smutno , choć bym wiedziała że sie uwolniłam od zmory kierowniczki .. ale jednak się zżyłaś z tamtym stołkiem Krestik super już @ :) Agalk no właśnie wczoraj nie bylo pawia , choć trochę mdliło i apetyt słaby .. wybredna jestem Aśka głowa do góry , nie dajemy się dołkom Karola jeszcze troszke i zapomnisz o mdłościach i pawikach hehe - trzymam kciuki , żeby to było szybciutko A tak wogóle witam się Jestem zmęczona, śpiąca i nic mi się nie chce, a w dodatku przedwczoraj pokłóciłam się z mężem i jakoś nie za bardzo mam ochotę na kontakt z nim... Buziale dla wszystkich nie wymienionych i miłego wieczorku zyczę...
  15. Cześć dziewczynki Natali cieszę się, że z maleństwem wszystko oki, fotka super:) Ale czy mi się wydaje, czy Twoje dziecie się wypięło na mamusię ??? hehe
  16. OleńkaMoni łzieneczka cudo;) ja też mam ciemne mebelni i kremowe płytki,chociaż Twoje wydają się ciemniejsze.....pięknie Długo robili Ci tą łazienkę??bo mnie tez czeka remont,ehhhh nie lubie tego To jest kolor venge... więc dość ciemne... A robili ją 3 tygodnie... doś długo, ale wymieniali rury, a do tego musieli całą zabudować, bo rury były na wierzchu, przez co jest jeszcze mniejsza niż była, ale teraz przynajmniej nie straszy hehe
  17. Cześć dziewczynki:) Karola super fotki!!! Oleńko super, że już sie lepiej czujesz... Ja niedawno wstałam, piję kawkę i biorę się zaraz za sprzątanie mieszkanka... ale w sumie nie chce mi się:( Pozdrawiam wszystkie cieplutko...
  18. Witam się Remoncik prawie skończony, brakuje mi drzwiczek do szafki, drzwi i półeczek szklanych... Ale i tak zaraz biorę się za sprzątanie całego mieszkania, bo bajzel mam wszędzie. Spróbuje wrzucić fotki, ale nie za bardzo wiem jak:(
  19. Hej Oleńko super,że wyniki sa oki Ech temat wakacji... też bym chętnie wyjechała, ale jak narazie nie planuję nic... Buziaki
  20. Nataliwitam się z Wami po kilkudniowej przerwie... widzę, że nie za dużo się tu działo, a szkoda.....ja jutro jadę na badanie, tylko fotel, a od środy to już będę świętować POŁÓWKOWE !!!!!!!! Tak to będzie 20 tydzień. Pozdrawiam Wszystkie Mamuśki! Olenko, jak zdrowie, Stocia już uśmiechnięta ? Monia wklej zdjęcie nowej łazienki ... A gdzie Karolineczka, Asiorek i inne ?? Hej no niewiele się tu dzieje:( Cieszę sie Natali, że wszystko oki, jak ten czas leci nie? Stocia jak tam usmiech wrocił? Styśka i reszta jak samopoczucie???? Natali łazienkę dzisiaj skończą, więc fotkę wrzucę jutro:) Buziale i piszcie kobietki
  21. Hehe Oleńka nie zazdroszczę sąsiada:( A film dość dobry - więc miłego oglądania życzę:) Ja też zmykam na obiadek - tyle ze do mamusi:) Dobrze mam nie? Pozdrowionka i miłej niedzielki zyczę
  22. Oleńkamoni27Cześć dziewczyny...Zajrzałam do Was, bo na mamach Aniołków jakoś pusto :( widzę, że część z Was od nas uciekło:( Więc jeśli mnie przyjmiecie to chętnie z Wami poklikam Moni kochana...jasne że zapraszamy Napisałam przed chwila na Aniołkach,ale tu też możemy sobie pisać:););) Dzięki Oleńko:) Ja też na Aniołkach Ci odpisałam hehe
  23. OleńkaWitaj Moni Co u mnie?W sumie po staramu....teraz mam ferie,więc sobie troszke odpocznę;)Robie badanka i czekam na jakiś cud....może się zdarzy:) wczoraj jakieś choróbsko się do mnie przywlokło i dzisiaj jestem taka połamana,zakaszlona i z bólem głowy To trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia i nie daj się !!!!! Miłego wypoczynku:) A wyjeżdzacie gdzieś?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...