Skocz do zawartości
Forum

krófka13

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez krófka13

  1. misiabella urosept - można stosować ja biorę też :) ja w ostatnim miesiącu przytyłam ok. 4kg i lekarz zadowolony... kanałowe bez znieczulenia się da - jak ząb sam zaczął umierać wtedy jest już jakby zatruty. U mnie dzisiaj właśnie tak było. I UWAGA umarł mi ZDROWY ząb! i dentystka mówiła że niedawno identyczną sytuację miała u innej "ciężarówki" (też 7-8 miesiąc) za tydzień znów wizyta ale chociaż już nie boli i mogę normalnie funkcjonować
  2. witam was dziewczyny, jestem z listopadówek ale tak zajrzałam do was na chwilę MamaMałgosia my mieliśmy kota który też właził ciągle do łóżeczka - urodził się bobasek i zajął jego miejsce i kot sam nie chciał już wchodzić chociaż jak już maluszek jest to i tak trzeba non stop pilnować
  3. jednak nie obędzie się bez dentysty ;( wczoraj mi mała "trochę" za mocno buzi dała, jak pisałam zasnęłam po 2apapach a dzisiaj dalej boli.... zadzwoniłam bo przeraziła mnie wizja całego weekendu z bólem. Opowiedziałam babce że nie reaguje na temperatury tylko na dotyk i kazała szybko ;( mam nadzieję teraz tylko że obędzie się bez kanałówki...
  4. a tu jeszcze jeden filmik żeby popatrzeć jak męczą się faceci przy porodzie
  5. kassandra ja się przyznam że miałam i gruszkę (tę z węższym gumowym końcem) i fride i używałam i tego i tego - gruszka nie sprawdzała się przy ciągnących glutkach, zaś frida przy twardszych zaschniętych oosaa u nas na śniadanie płatki z mlekiem (różne od kukurydzianych do "cini mini", na kolacje omlet (2jajka, 2 łyzki mąki, 2łyzki cukru, proszek do pieczenia, trochę mleka) z serkiem lub twarogiem i polany lekko sosem czekoladowym. chlebek z dżemem, chlebek z wątrobianką, z lepszą szynką jeśli chlebek miękki, z serkiem topionym, kaszka, budyń, kisiel, jogurt. W sumie co tylko mi do głowy przyjdzie no tyle że my nie przejmujemy się "masą" bo mała waży i tak za mało ja nie cierpię ćwiczeń. Strasznie szybko mi się nudzą. Rower - też tak sobie. ale pływania i spacerów (dłuuuuuuuugich) sobie nie odmówię, u nas góry doliny więc taki spacerek 2km tez potrafi zmęczyć teraz szybciej się męczę i tylko krótkie dystanse tym bardziej że mam spacer połączony z biegiem za małą. wczoraj pochwaliłam że ząb mi przeszedł - młoda znów dzikowała i mnie uderzyła łepkiem w szczene i dzięki temu żeby zasnąć musiałam wziąć 2apapy dzisiaj jako tako, mam nadzieję że mi się dziś nie oberwie i będzie mogło się tam wszystko zregenerować
  6. Truskawka co do omletu weź mąkę żytnią, miód i żeby był dobry dolej trochę olejku śmietankowego lub waniliowego (takie do ciast co dla zapachu się daje) ja tak robiłam i jeszcze surowe malinki wrzuciłam justys 3 maj się i "nawadniaj"
  7. Kasia79 ryż brązowy nie może być za mało i za bardzo posolony (pół łyżki soli na 1,5l to max) przynajmniej jak ja gotowałam. Aha i ja gotowałam go z ponad pół godziny. Teraz brązowego nie kupuje bo za trudno go ugotować - na opakowaniu przeczytaj tam pisze jak gotować anmiodzik ja się prawie zrzygałam po tym badziewiu, ale jakoś jakoś przetrwałam.. Elleves ja czytałam w necie że dobrym ćwiczeniem przygotowującym do porodu jest kucanie i jak już kucasz to kolana jak najdalej od siebie i bujać się w górę i dół jak najbardziej te kolana odsuwając. No i ogólnie pewien wysiłek, spacery, wymachy itp im sprawniejsze jestesmy tym lepiej podobno urodzimy.
  8. jagodowa ja mam psa :) był z nami jeszcze przed ślubem :) i wystarczyło pogłaskanie jak podejdzie itp i do teraz tak zostało. Fakt - nie chciał się z małą bawić, ale teraz nie ma już wyboru bo córa go dogoni i mogę powiedzieć że czasami naprawdę straszne rzeczy mu robi a on NIC nawet nie warknie i ogólnie pozwala dzieciakom na wszystko Truskawka spoko przynudzaj jeśli tylko masz potrzebę ja się przyznam że pomimo że nie wyszła mi teraz cukrzyca to tez podczytuje, ograniczyłam słodycze do prawie 0 i staram się jeść nie dużo. Aha zupki można śmiało zjadać przy cukrzycy- tylko nie wolno za mocno gotować w nich warzywa (tak jak pisała Detuś, najlepiej jakby były al dente) i jeszcze jedno - jeśli raz skusisz się na coś co mocno podnosi cukier nie martw się. Jednorazowy skok nie jest groźny. Groźny jest długotrwały podwyższony cukier :) tak uspokajała mnie diabetolog Mika88m to leć do lekarza, żeby jak najszybciej przeszło. I współczuje bo wiem jak zajefajnie jest się rozchorować w ciąży :( u mnie 3 dzień bólu zęba - ale czuję poprawę
  9. gabi jak mocna anemia to kuzynka miała i przy porodzie po prostu mdlała bo osłabiona była, ale naprawdę blada chodziła w ciąży. Dzisiaj na bilansie pani doktor stwierdziła że jest ok tylko mało waży (10kg) że jest w 3 centylu - ale powiedziała tez że lepiej jak chudsza niż otyła. A ma w kogo być chudzielcem bo mąż w wieku 18 lat przy wzroście 185cm miał 60kg
  10. a mnie dalej bolą te zęby, a właściwie tylko jedynka :( i najlepsze: jak posiedzę, poleżę itp to przestaje boleć, natomiast zaczyna przy schylaniu i jak się więcej poruszam...to chyba zatoki.....:(
  11. CzekaCudu a ile ma twoja córcia? moja tez odmawia jedzenia i to praktycznie od kiedy zaczęła chodzić. Jak zje to odrobinkę jak ptaszek podziobie, chyba że ja ją karmię wymyślam itp a tak to ew zupę krem, rybkę sama zje - resztą muszę ją "futrować" co do wydatków nasz budżet no....wiadomo jedzą teraz nie 2 a 3 osoby. My głównie wcinaliśmy to co tańsze i szybsze. Od kiedy pojawiła się mała na liście zakupów są tez jogurty, serki, duuuużo więcej mleka, płatki itp. Na szczęście wiele nie odczujemy pojawienia się Fabiana bo Jowisia nie używa już pieluszek i wcina mleko tylko ukryte jako kakao, w płatkach, budyniach i kaszkach - więc NAN tez nam odpadł już jakiś czas temu. Tak że wydatki na małą tylko zmienią "właściciela" mi dzisiaj NIC się nie chce... :)
  12. Moniuss nie martw się ja tez mam smaka na piwo... jak mąż pije to mi ślina leci aż kapie co do ochraniaczy nie zauważyłam żeby jakoś szkodziły małej, lepiej zasypiała bo przed oczami miała ochraniacz zamiast przyglądać się nam - z nudów padała a uczulenie potwierdzam - można w ciąży dostać nagle. Teraz używam żelu Nivea, ale w pierwszej ciąży miałam taki super pachnący bzem i w 8 miesiącu dostałam od niego uczulenia. Do tego czasu myłam się tylko nim i nic mi nie było. co do depilacji wsio maszynką a przyznam się wam że jak wzięłam lusterko i spojrzałam tam na dół przy depilacji to aż się przeraziłam że tam takie wszystko wielkie i napuchnięte - przestałam się za to dziwić że każdorazowy numerek = podrażnienia itp wzrost kosztów to niestety u nas efekt nudy - jest nudno to każdy zagląda co chwilę do lodówki. Jak nie jest nudno to nikt głodny nawet nie jest u nas dziś i jutro na obiad ulubiona zupa małej - klopsowa
  13. Mika88m u nas wygrywają kosmetyki Nivea, ale dostałam w prezencie duże opakowanie sudocremu i przy córci używałam normalnie - nie wiem czemu mówią że dla dziewczynek nie dobry, ja tam chwalę bardzo - chociaż wolę nivea bo do tego ładnie pachnie u nas za poród z osoba towarzyszącą się nie płaci ale na cesarkę wejść nie może, dopiero po. agi123 hehe chorujesz na turkus?? ja mam zamiar pomalowac dzieciakom pokój na turkusik bo łazi to za mną już kilka miesięcy IgaJula właśnie nie mam nic na te dziąsła, ale boli mnie tylko przy jedynce i dwójce tak po kościach jakbym oberwała w pysk (a to nie wykluczone bo spałam dzisiaj z Jowisią)....
  14. witaj jagodowa dopisz się do naszej list, którą znajdziesz pod suwaczkiem osy :) ja dzisiaj zacznę narzekaniem - bolą mnie zęby :( prawie cała strona i do tego dziąsła sobie poryłam płatkami, a to wszystko przez zasrane zmiany ciśnienia :( do tego dziś odwiedzi nas teść ;/ a jutro jadę w końcu na bilans z córą i pójdę wpisać brakujące wyniki do karty ciąży bo się znalazły Truskawka my od początku używaliśmy smoczki Lovi i powiem że wzorek z małpką zapoczątkował u nas sprawne mycie ząbków bo kładłam smoczek na zlewie i mówiłam że musimy pokazać małpce jak się buzię otwiera itp (potem obowiązkowo udawałam że małpce tez myję ząbki) http://www.mlekolandia.pl/smoczki-uspokajajace-i-gryzaki,lovi-smoczek-silikonowy-dynamiczny-marine-6-18m,57-k-1005-1047-p?gclid=CJjql_nmwcACFcsJwwodI0UAQg ale obojętnie jaki smoczek wybierzesz - jak dziecko przyzwyczai się do jego kształtu to będzie problem ze zmianą na inny (czyt. zmiana niemożliwa), a mówię z doświadczenia bo u nas dzieciakom chcieliśmy pozamieniać i żadne z nich nie chciało laseczki przy moich 160cm jak stoję mega prosto brzuch ma już 99cm!...nic dziwnego że "nie mam co na siebie włożyć"
  15. Truskawka wcześniej wrzucałam ale dla ciebie wygrzebałam jeszcze raz - to co trzeba kupić :) http://wrzuca.cz/file/3681407485756/wyprawka.txt
  16. heh a myślałam że tylko ja latam jak kot z pęcherzem do kibla już nie wystarczy raz w nocy, co mnie wkurza, bo potem mam problem z zaśnięciem wrrr ;/ mnie przy przekręcaniu się w łóżku i czasami przy schylaniu itp boli kość w lewym pośladku, standardowo plecy i czasami jak nie oszczędzam się w ciągu dnia to wieczorem taka "przejechana przez czołg" się czuję :) ja mogę pochwalić się pełną wyprawką już wszystko mam, bo mąż kupił pampersiki jedynki na te pierwsze dni stwierdziłam że pod koniec września spakuję torbę do szpitala, żeby mi potem nie "wisiało" dzisiaj byłam zrobić wysyłkę - ponad 1h stania na poczcie i spuchły mi łydki, a do tego otarłam sobie udo, tak że teraz ledwo chodzę. oosaa mi tez się już znudziło bycie w ciąży i tylko odliczam kiedy wreszcie koniec chociaż ja pamiętam że koniec ciąży to była męczarnia i fizyczna i psychiczna. A najgorzej wkurzały mnie ciągłe pytania "a ty jeszcze nie urodziłaś?" itp no to wrzucam i mój wieeeelki brzuch w ramach akcji Malyny :)
  17. hejo :) Emii ja mam baldachim. Kupiłam bo bałam się przewiewu w pokoju i prałam zawsze razem w z pościelą czyli 2 razy w miesiącu. Nie zauważyłam żeby jakoś więcej kurzu było niż zwykle, mała zdrowo się chowała, no i jak zajefajnie wygląda moim zdaniem ochroni przed tym powietrzem z okien, ale tak samo jak dłuższe firanki i zasłonka, więc musisz sama zdecydować czy ci się podoba bombka a może płyn do płukania, lub proszek? w ciąży tak bywa ;/ moja mama miała cholestazę w każdej ciąży to też od wątroby, wyobraź sobie że swędzą stopy a ona ma potworne łaskotki na stopach no a wysypka od wątroby może być...tylko że wtedy przejdzie dopiero po porodzie ;/ ja dzisiaj jadę męża do domu sprowadzić i będę grzybki nawlekać do suszenia bo mówił że 2 wiadra nazbierał
  18. Czaki moja mała to nawet skarpety ściąga. W lato mi wisiało ale teraz 10 razy dziennie ją ścigam i zakładam, żeby i tak za kilka minut zrobić to ponownie
  19. i miałam się pochwalić a nie pochwaliłam się jako że ze mnie marny ogrodnik i wszystkie roślinki tracą u mnie życie dokonałam niemożliwego i ukorzeniłam sobie dwa kwiatki i właśnie je przesadziłam do doniczek może będą to dwa, które przeżyją ?...
  20. oosaa z czapkami i opaskami że na uszy dobrze - że odstawać nie będą to bujda na resorach i to WIEELKICH :) ja od zawsze uszy miałam odstające i mama zakładała mi opaski (kiedyś fotę wrzucę) wreszcie w 4 klasie przestałam je nosić a uszy... no cóż nadal odstają tak samo jak i dawniej ale za to wiem że przekręcanie główki dziecku jest ważne by nie miało płaskiej z tyłu. Gabi jej ja tez nie znoszę zakupów, zawsze wchodząc do sklepu wkurzają mnie sprzedawczynie lub te laski niby do "pomocy" bo patrzą na ciebie jak na złodzieja już od drzwi Elleves a ja mam zgagę jak cholera i do tego nigdy nie wiem kiedy mnie złapie bo nie ma reguły :( przy córce tez miałam zgagę ale dopiero pod koniec i to taką że pojawiała się nawet po wypiciu wody no ale Rennie i ulga gwarantowana :) Mała miała włoski jak na zdjęciu Czaki a mi się nic nie oczyściło i dopiero gdy zaczynały się bóle parte wyszła kupa :) tez się tego bałam strasznie i mówiłam że będę się wstydzić itp, ale jak już były bóle to parło samo i nic nie zrobisz ;/ ale w sumie wisiało mi to a położne nie są zaskoczone bo to jak najbardziej normalna rzecz. Mimo wszystko teraz zamierzam wziąć czopek jak tylko poczuję pierwsze skurcze :) eh...ta maszyna do szycia nadaje się do serwisu :( i zabulę za naprawę. Do tego coś nie mogę się dzisiaj ogarnąć obiecałam sobie te porządki a jest gorzej niż na co dzień
  21. Detuś to dobrze że się wszystko prostuje. I tez mamy nadzieje że będziesz mogła w spokoju cieszyć się miesiącami ciąży jakie jeszcze zostały. Odwiedzaj nas częściej :) my dzisiaj ranne ptaszki - mąż jechał do ojca i wstawał na autobus, no i oczywiście Jowita to chyba wyczuła i wstała sobie o 6.40, tak że już wcinamy śniadanko. My do teścia dojedziemy jutro i jutro wrócimy do domku mój Ł tak wymyślił bo chciał na grzyby ruszyć a wie że teraz teść mnie tak irytuje że lepiej jak sobie posiedzę w domu :) no i nie musimy kombinować ze spaniem bo teść debil nie może rozumieć że nas teraz już 4 i na jednym tapczanie się spać nie da. Pogoda nam tylko nie sprzyja, bo szaro i pada ale może się poprawi to spędzimy z córcią dzień na dwórku jak planowałam - a jak nie to "pomoże" mi w sprzątaniu misiabella u nas w szpitalu są 2 sale porodowe i 3 w razie czego rodzi na "izbie przyjęć" (wcale nie tak najgorzej bo ma kibelek i prysznic tylko dla siebie :)) ale mąż czy inna osoba może być przy porodzie i się za to nie płaci :) u mnie były dwie osoby, bo mama się wtryniła jeszcze na salę ciekawa jestem jak to będzie teraz wyglądać...mam tylko cichą nadzieję że moja ukochana położna będzie przeniesiona na oddział położniczy i będzie mogła być przy mnie
  22. Angel29 heh tak wziąć bucha z rana i dzień lepszy :) a tak w ogóle to zagadaj z sąsiadem i jak zaczniesz rodzić to się nawdychaj znieczulonko jak znalazł oosaa zaje**cie opisałaś skurcze :) mnie na sraczkę nie brało tylko czułam że chce mi się a tu nic :) no i non stop sikałam :P a to wody odchodziły misiabella ja poprzednio i teraz wszystkie potrzebne rzeczy kupowałam jak radzi osa - zapisałam listę, znalazłam 1-2 sprzedających i wszystko kupiłam od nich wcale tak wiele nie wyszło, mimo że przesyłka dochodzi. No i wsio załatwione od razu a do tego jaka radocha jak dostajesz taka paczkę od kuriera IgaJula fajnie że dałaś znać co z tobą i maleńką. Super że z małą wszystko ok, może jeszcze poczeka, poproś ją ładnie może posłucha mamusi :) i pocieszaj się że z każdym dniem jakiekolwiek konsekwencje wcześniejszego porodu maleją gigantycznie :* Wiem jak się cholernie źle leży w szpitalu jak małe szczęścia biegają w domu, szkoda że inaczej się nie da, ale Malyna ma racje - stęsknią się i taaaakie będą kochane jak wrócisz :) 3maj się
  23. Kasia jako "była cukrzycówka" mówię ci że nie masz co się przejmować!! zmień pieczywo na ciemne i odetnij się od słodyczy. Więcej nie musisz zmieniać w diecie, przynajmniej do wizyty w poradni. Naprawdę nie wiesz nawet ile daje sama zmiana pieczywa na ciemne!! i po każdym posiłku poruszaj się (zamieć kuchnię, pokój czy pościeraj kurze, czy po prostu się poruszaj z 10 minut) oosaa u mnie mała tez usnęła, a marudziła dziś większość dnia i w ogóle bunt dwulatka chyba jej się uaktywnia :) Czaki współczuję mój dzień tez zaczął się lipnie ;/ zepsuła mi się maszyna do szycia - po prostu przestała ciągnąć dolną nić i koniec :( do tego tez czeka mnie dieta... gin zadowolony że "rośniemy" ale ja mam już 11kg+ !!! do tego zgubili moje wyniki na przeciwciała i będę musiała robić znowu (fakt to tylko pobranie krwi, ale nie po to płacę żeby jakiś matoł w laboratorium gubił wyniki) a z dobrych wieści - Fabian nadal jest Fabianem, waży 1450g i jest główką całkiem w dół :) teraz zastanawiam się jak to możliwe że czuję ruchy naraz po obu stronach brzucha - musi nieźle się wyginać :)
  24. witajcie śpiochy dzisiaj mam wizytę, już się nie mogę doczekać żeby wiedzieć co i jak. Pisałyście o częstotliwości wizyt - ja mam co 4 tygodnie, czasami co 5, na każdym badanie ręczne i usg. Staniki do karmienia ja mam takie z fiszbinami, ale same miseczki nie są usztywniane, mam chyba 3 lub 4 i wystarczy - nie chcę długo karmić 2 miesiące to max dziś była sucha nocka :), ale na wszelki wypadek podłożyłam Jowitce podkład poporodowy na łóżko. I zauważyłam że... idzie jej ząbek domyślałam się że rośnie, bo pokazywała "ałka" w buzi, ale bałam się że może ją boleć któryś z zębów. Na szczęście tylko wychodzi nowy i to bez ryków w nocy itp i taka pogoda dziś ładna - na spacer się wybiorę :) miłego dnia wam życzę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...