Skocz do zawartości
Forum

marzycielka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez marzycielka

  1. ja już po ktg-wszystko ok-zero skurczy, tętno dziecko w normie, odebrałam wyniki posiewu-nic nowego nie wyhodowałam przejechałam się do szpitala na Oddział żeby mój gin zobaczył wyniki, przy okazji zaszłam do znajomej pielęgniarki Oddziałowej-zapytałam czy sie nic nie zmieniło od czasu kiedy rodziłam Matiegono i sobie pogadałyśmy, powiedziała, że najgorsza jest blokada psychiczna, to wtedy na pewno nie urodzę, a że do terminu jeszcze trochę, to żebym wyluzowała i z mężem zaszalałahehe.... a jak do wtorku nie urodzę to mam się zjawić to ona już się postara żeby lekarz mnie wymasował a mój mąż wziął zaległy urlop i do końca tygodnia siedzi w domkukatia on już się przyzwyczaił do moich bóli i min i nie reaguje, choć widzę w jego oczach nadzieję, że już sie może zaczęło
  2. benia22 No wg tabelki naszej to teraz kolej na Ciebie marzycielko!!! no niby tak, ale jak będzie w rzeczywistości-zobaczymyja już wolę nic nie mówić ciekawe jak reszta dziewczyn, które są zapisane w tabelce, a bardzo dawno sie nie odzywały... justyna, odezwiesz sie do nas kobieto??
  3. paczek2044 gratulacje wreszcie przszyła na Ciebie kolej!super!GRATULACJE!! beatta proszę bardzo, cieszę sie, że mogłam pomóc.wiem jakie to ważne, bo sama miałam problemy i nikt w sumie nie potrafił mi pomóc.i żałuję, że nie skorzystałam z poradni laktacyjnej, może karmiłabym normalnie piersią. ale teraz już wiem, że jak będę miała problemy to się nie poddam, zaopatrzyłam sie w parę rzeczy, które moga mi pomóc w karmieniu piersią no i wiem gdzie się zgłosić w razie kłopotów benia a Ty może rozkręcisz laktację laktatorem??żebyś miała więcej pokarmu. PODAJĘ JESZCZE RAZ LINK DO NAPRAWDĘ POŻYTECZNYCH FILMIKÓW: 12 filmĂłw o karmieniu piersią: Pediatria - Medycyna Praktyczna: Lekarze pacjentom
  4. szamika no to wielkie gratulacje!!!slicznie wyglądacie, a mama jaka zadowolona fajnie, że miałaś dobrą opiekę. emilcia albo czop (galaretowaty) Ci odchodzi albo szyjka sie skraca mi czop już od soboty odchodzi.od rana męczą mnie bólewogóle nieregularne i strasznie uciążliwe, jak nie przejdzie albo sie nasili podjadę z mężem do szpitala-niech mnie zbadają, a jak coś to jutro po ktg na pewno się tam udam. katia u mnie w szpitalu też w dniu terminu albo dzień po ,trzeba sie zgłosić na ktg i przychodzić na ktg co dwa dni.
  5. benia22 marzycielka rodzisz już??? oj bardzo bym chciała, te bóle krzyża i podbrzusza już mnie pomału wykańczają!dziś nad ranem mnie złapało i nie mogłam spać!bóle brzucha jeszcze do wytrzymania, ale krzyża już nie koniecznie!! wyszłam właśnie z wanny-bo kąpiel pomaga, ale znów mnie coś łapie w krzyżuile ja się tak będę męczyła...? jutro mam ktg. olcia Gratulacje!!!!synuś śliczny.to Ty urodziłaś naturalnie w końcu??
  6. dla Tosi...śpij spokojnie Aniołeczkunie mogę powstrzymać łez, dopiero się dowiedziałam....
  7. beatta malutka faktycznie do Ciebie podobna i śliczności małe KateG- Gabrysia przesłodko wygląda na drugim zdjęciu, widać, że najedzona zadowolonai oby tak dalej. paczek trzymam kciuki! olcia a jak u Was?? malutaka a Ty się pochwal tym ekspresowym porodemw ostatniej chwili przyjechałaś do szpitala??
  8. witajcie dzisiaj od rana chodzę taka nabuzowana, że najchetniej bym sie na czymś , na kimś "wyrzyła"!!no i mężowi się dostało, ale i było za co, najchętniej pół dnia by przespał, nic nie zrobił w domu, a ja już z Matim na sankach byłam w nadziei że wykurzę tego brzdąca z mego brzucha pół nocy miałam bóle z krzyża!!masakra!!już mam dosyć tej męczarni! benia Milenka prześliczna i jaka karnacja ciemna, po kim tak ma??
  9. malutaka wielkie gratulacje!!!! halo, halo beatta nie dopuścimy do żadnego złego nastrojupisz do nas, wygaduj sie ile tylko chcesz i dasz radę!!jesteśmy tu po to żeby się wspierać!!linka Ci podsyłam, bardzo fajne filmiki tu są: Prawidłowe przystawianie dziecka do piersi [film]: Pediatria - Medycyna Praktyczna: Lekarze pacjentom a ja nadal czekam i walę już to bo sądziłam że sie zaczyna a tu ucichło po kąpieli mąż właśnie pojechał po pizzę, bo zrobiłam sie mega głodna
  10. badkainadzien dobry! :)no to chyba zaopatrzę się w ten alantan, on dostępny jest tylko w aptece??? marzycielka ale Ci fajnie, ze wiesz co Cie czeka i mozesz sie na spokojnie przygotowac!! tez bym tak chciala! :) mam nadzieje, ze jak już bedziesz po mąż Nas powiadomi! :) DZIEWCZYNY a przygotowywałyscie jakos pralke przed pierwszym praniem rzeczy dla maluszkow??? tak ,alantan w aptece tylko kupisz. pralki nie przygotowywałam. a ja dalej w domku siedzę, właśnie zabieram sie za obiadi zastanawiam się czy zakończy sie dziś czy może do poniedziałku doczekam14 stycznia- fajna data, Mati urodził sie też 14-tego i nie wiem czy Matiego odwozić do babci, czy zostawić w domu...hmm...ale chyba mąż go odwiezie, bo jak sie już zacznie to może nie być czasu.
  11. cześć dziewczyny ja z dobrymi wieściami: zaczęłam plamić i czop mi chyba też odchodzi, wiec poród sie zbliża wielkimi krokami miałam też tak z Matim, rano zaczęłam plamić a wieczorem już miałam synka przy sobie także pomału się szykuję, tzn. idę sobie włosy umyć i ułożyćMateigo spakuję do babci, no i mąż się wyśpi po pracy -wrócił po 6:00, wiec dam mu się wyspać przed cudowną przygodąhehe ale się cieszę, że to już niedługo!mam cudny humor, wyspana jestem, więc mogę rodzić i tak jak wczoraj gadałam z kolezanką, że urodzę leniucha, to może uda mi sie go wcześniej urodzić badkaina ten termometr co piszesz to chyba dobry alantan również polecam, sudocrem tylko na powazne odparzenia. nie wiem czy sie jeszcze odezwę, ale jak coś to dopiero jak wrócę ze szpitala, no chyba że mąż jakoś da radę Was powiadomić trzymajcie kciuki za mnie!
  12. beatta na kontrolę bioderek trzeba właśnie pojechać 4-6 tyg. dziecka, ja też miałam problem bo terminy strasznie długie, ale jakoś znalazłam szybciej. no i fakt jest dużo spraw związanych z małym dzieckiem, zaraz szczepienia się zaczną,itp. przytoczę rozmowę między moim ginem a mną: ja: nie pogniewałabym się jakby okazało sie, że bedzie dziewczynka gin : to co, ucinamy mu? ja: no jasne! gin : takie ma klejnoty a pani chce je uciąć także śmiesznie było badkaina ja miałam już przed porodem termometr, elektryczny pod pachę- na pewno się przyda, więc warto kupić. ktg wyszło ok, zero skurczy. ale weczorem mnie dopadają a wraz z nimi ból kręgosłupaoby tylko przy porodzie nie było bóli z kręgosłupa, bo chyba nie wytrzymam!! dziewczyny, które rodziły naturalnie-brałyście jakieś znieczulenie???
  13. benia dobrze, ze już masz to za sobą.ciekawi mnie jakie to pozycje Ci podpowiadała ta położna?dobrze, że już jesteś z Namia te czyszczenie macicy to taka tragedia??bolało?? dziewczyny tu piszą o tematach związanych z dzieciaczkami a ja tu z usg wyjezdżam mały waży 2900 niby tak pokazywało usg, choć po brzuchu stwierdził lekarz że 3200. reszta wszystko w porządku, zbadał mnie i stwierdził, że szyjka jeszcze jest ale jest mieciutka. poskarżyłam sie na te skurcze, to powiedział, że dziecko wyjdzie w swoim czasie, ale że mam być przygotowana już. jutro mam zlecone ktg. a no i płeć potwierdzona kolejny raz-chłopiec. paczek jak chcesz przyspieszyć to zapędź męża do łóżka, mój gin po raz kolejny potwierdził że sex sie sprawdza i że mam też męża wykorzystać
  14. paczek wydawało sie po terminie porodu, że urodzisz pierwsza , a tu przenosisz i to sporo. ale co ma być to będzie, tak czy inaczej urodzisza niunia nie chce wyjść, bo woli w brzuszku fikać ja wczoraj wieczorem miałam przygodę ze skurczami, zaczęły mnie chwytać ale bardzo nieregularnie, położyłam sie spać, ale nadal je czułam, byłam spięta jak struna!bo nie wiedziałam czy się coś zaczyna dziać czy jak...mąż był w pracy, więc zaczęłam się stresować.ale jakoś udało się zasnąć a skurcze ucichły. mąż też sie denerwował bo nie wiedział czy ma przyjechać czy co.... nie chcę więcej takich wieczorów jak sie ma cos dziać to niech sie zacznie i skończy rozwiązaniem a nie w podchody sie bawię mój synek dziś w domku ze mną, 2 dni pochodził do przedszkola i kaszel gotowy a ja na wieczór idę na usg-chyba już ostatnie miłego dzionka
  15. no właśnie chyba będziemy wybierać między Krzysiem a Adasiem....jak spojrzymy w jego piękne oczęta... miłych snów kobitki
  16. Szymon i Igor też mi sie podoba, choć Igor jest za ciężkie do naszego nazwiska, samo nazwisko mamy bardzo ciężkiedlatego myślę nad lżejszymi imionami a Filipem miał być nasz pierwszy syn, ale mąz kategorycznie odmówił, a teraz jak sie już zgodził to mi zbrzydło to imię
  17. badkaina foto wstawię na boczekskoro tak prosisz ja mam teraz problem z imieniem...mieliśmy wybrane:FILIP, ale ja już nie chcę i myślę nad nowym, nasze typy to:Krzysztof, Adam, Michał....może macie jakieś fajne imiona męskie??
  18. paczek nie pojechałam jeszcze, byłam w odwiedzinach u kuzynki, tam mnie skurcze łapały i co dzień to coraz boleśniejsze i dłuższe. mam nadzieję, że tydzień nie będzie mnie tak bolało, bo w innym wypadku pojadę do szpitala i niech mi przyspieszają! przypomniałam dzis sobie co to za ból... paczek trzymam kciuki, że dziś zadziałają w szpitalu i urodzisz szamika pewnie już urodziłaś zrobiło się u nas gorąco...i faktycznie ta 3 godzina to jakaś przesadna.oby mnie w nocy nie złapało, bo mąż akurat ma nocne zmiany. ja dzis zaliczyłam fryzjera wiec samopoczucie zdecydowanie lepsze, teraz już mogę się pokazać na porodówce
  19. BENIA GRATULACJE I WRACAJ DO ZDRÓWKA badkaina co do kapturków to nie ma co kupować na zaś, w aptece są ogólnie dostępne. przydatne one są jak sie ma małe brodawki i dziecko nie może ich chwycić. kaftaniki ja posiadam parę sztuk, ale specjalnie nie kupowałam-mam po Matim. czy są przydatne?hmmm...wygodniejsze body z długim rękawem. KateG mój Mati miał kolki od 6 tyg do 3 miesiaca 24/h więc wiem co to znaczy, ale przypuszczam, że u Twojej małej nie była to typowa kolka, tylko faktycznie może coś zjadłaś i jej nie podpasowało. na kolkę pomagają krople, nie każdemu dziecku pasuje jeden lek, trzeba próbować; masaż brzuszka, ciepłe pieluchy na brzuszek i jeszcze inne metody, które czasem pomogą a czasem nie.
  20. Emilcia1919892008hej dziewczyny mam pytanko ponieważ mam takie cos pierwszy raz, od jakis dwóch godzin czuje bardzo silny ucisk na odbyt i krocze aż ciążko siedzieć. Miala tak któraś z Was? prawdopodobnie dziecko siedzi niziutko i dlatego masz ucisk na krocze, ja mam to samo, a szczególnie jak chodzę. a ja dziś miałam parę skurczy w tym jeden dość bolesny i dłuższy....czyżby coś zaczynało sie dziać ??ja chcę zaliczyc jeszcze fryzjera ej co taka cisza sie u nas zrobiła?wszystkie są na porodówce, czy jak???
  21. matragona mam takie same obawy co Ty. ale jutro już się umówiłam do fryzjera na nową fryzurke i mam nadzieję, ze się nieco wyluzuję, potem jeszcze odwiedziny u kuzynki na plotach, więc zapomnę na chwilę o tym co mnie czeka
  22. lilithb z tego co słyszałam to w niektórych szpitalach, np w Wawie nie trzeba rodzić na fotelu, tylko np. przy drabinkach.no i w wannie w wodzie.w październiku przy szpitalu Św.Zofii otworzyli Dom Narodzin - pewnie słyszałyście i tam się rodzi jak chcesz i gdzie chcesz beatta, kateG napiszcie czy pokarm dostałyście od razu po porodzie?i kiedy Wam dzieci dali, czy mogłyście po porodzie poleżeć z dzieckiem i je nakarmic?? no to trzymamy dzis kciuki za olcię a co tam u naszej Kasi tom1??wyszłyście ze szpitala? justyna odezwiesz się do nas?? malutaka Ty juz urodziłaś?? benia22 jak tam?Ty też już rozpakowana?? a ja ostatnio źle sypiam, w ogóle zasnać nie mogę, w głowie mam tylko jedno:PORÓD. i ciagle przewijam sobie jak to było z Matim i mam nadzieję, że tym razem bedzie szybciejjestem ciekawa jak się zacznie, czy mi wody odejdą, czy skurcze będą się nasilały...obawiam sie kiedy to się stanie, czy w nocy, czy w dzień, czy będzie mąż w domu, a co z Matim....o rety trochę mam wątpliwości, bo nie chcę być sama w szpitalu tylko z mężem!a mąż pewnie będzie musiał odwieźć syna do babci i boję sie żeby zdąrzył na poród.buuu to się rozpisałam
  23. badkaina ja również łóżeczka nie mam złożonego, nadal stoi w piwnicy; mąż złoży jak będę z małym w szpitalukosmetyków tez nie mam, mąż zaoferował, że kupi, żebym już się nie przejmowała beatta nie strasz dziewczyna waga Antosi niczego sobiewyciskali dziecko, żeby Ci pomóc, a nacięcie pewnie było konieczne,żebyś nie pękła. jak pamiętam przy pierwszym porodzie to parcie było najprzyjemniejsze, nie mówię, że nie bolało, ale po tych skurczach dało nadzieję na szybkie zakończenie porodumi też pomagali pchając dziecko ku wyjściu. dochodźcie do siebie szybciutko
  24. olcia super wieści i trzymam kciuki żeby poszło gładko i szybkoczekamy na Was benia cos sie nie odzywa więc i u niej pewnie coś sie zaczęło... a ja po wizycie i...na wstępie, gin powiedział:a to pani jeszcze chodzi?"toczę się!hehe mały napiera główką ostro,jest bardzo niziutko, dlatego te bóle krocza, rozwarcie na 1 palecco do skurczów to dobrze, że są ,to mały lepiej będzie przystosowany do życia poza brzuszkiem, tak to sformułował mój gin, nie wiem jak to mam zrozumieć ciąża donoszona, więc mogę rodzić i dopuścić męża to będzie szybciejtyle że mąz nie chce, bo jak stwierdził:nie będzie go dźgał po główce ktg mam w czwartek, jutro ponowne badanie moczu bo coś tam wyszło idę sie położyć bo po badaniu całe krocze mnie boli
  25. witajcie benia czekamy na newsy ja do Was mam pytanko:jak czujecie ruchy dziecka?czy sie zmieniły, tzn zmniejszyły?u mnie zdecydowanie od paru dni jest ich wyraźnie mniej, a w nocy to prawie wcale nie ma, zaczynam się niepokoić, dobrze, że dzis mam wizytę paczek doczekasz się kochana lada chwilaniby mówi się, że to chłopców sie przenosi a póki co mamy dwie dziewczynki urodzone po terminie, no i Twoja też urodzi sie później. szamika co do złotych rad,które miały by przyspieszyć poród, to ja słyszałam o chodzeniu po schodach, sexie, wieszaniu firanek, sprzątaniu... miłego poniedziałku
×
×
  • Dodaj nową pozycję...