Carolineee

Dzięki :) Po takich życzeniach, na pewno będzie super imprezka :P Właśnie zapakowałam ładnie prezent, chociaż zapakowanie półkola w papier... no nie było zbyt dobrym pomysłem, ale tu i tam zagiełam i jest ładnie :) Padam po zakupach... ale mam przynajmniej z głowy na cały tydzien W Tesco oglądałam ubranka, ale w sumie nie podobało mi sie nic z tych przecenionych... a szkoda bo ceny fajne. Za to upatrzyłam sobie zestawik bluzeczka ze spódniczką idealny na święta, taki dla małej elegantki I coś podobnego zakupię, ale już jak się urodzi, żebym wiedziała jaki rozmiar itd. Jutro może przed wyjściem uda mi się jeszcze fotkę wrzucić, bo do kościoła raczej się nie będę wybierać ( fakt.. mam 100 m od domu... ) jakoś mam przeczucie, że źle by się to skonczyło i szybko bym stamtąd wyszła... ;/ Więc odpuszcze sobie, a pojadę na samo przyjęcie. Chyba cos miałam jeszcze napisać... ale w sumie to wypadło mi z głowy :P

Witam się z wami w ten słoneczny dzien! :) 111magda- o kurcze, nie ciekawa sytuacja z nerkami... ;/ Mae- ja też to odczułam iza-majka- czekam na zdjęcie wózka! :) Ogarnełam troszkę w sypialni i zaraz zbieram się na zakupki bo mój A zaraz z pracy wróci ( ah tak, od piątku wrócił do pracy... dziwnie tak samej w domu siedziec...) to pojedziemy zaopatrzyć lodówke na najbliższy tydzien :) Mogę się jutro za bardzo nie odzywać, bo wybieramy się na te chrzciny... wieczorkiem jak wrócę to wrzucę wam fotkę stroju, a zarazem aktualizację brzuszka :) Mam nadzieję, że będę się dobrze czuć i jakoś wytrzymam w miarę długo :P na szczęście lokal jest 10km ode mnie, więc w razie czego śmignę do domu, aczkolwiek szykuje mi się rola kierowcy, bo jako jedyna bedę niepijąca, więc męża i rodziców do domu będę musiała `odholować` hihi Mam nadzieję, że chociaż jedzonko będzie smaczne! Miłego, słonecznego weekendu! U mnie zapowiada się do środy po 20*C! więc się cieszę :)

aabalik- mój psiak tak ma przy skarpetkach... a przy spodniach to szczeka i też próbuje się bawić :) Narobiłyście mi smaka na barszcz z uszkami, kopytka ( ja lubię podduszone z cebulką, solą, lekko popieprzone i zalane jogurtem/śmietaną i takie lekko jeszcze z tym podduszone, żeby smaki się przegryzły - mniaaaaaaaaam!!!, takie podsmażone na drugi dzien na maśle i posypane cukrem też lubię ) no i barszcz tzw. ukraiński, albo ja np. na to mówię botwinka :) normalnie, aż się wkurzyłam tak bym teraz wszystko po kolei zjadła! Jutro robię kopytka jak nic i chodzi za mną lasagne, więc na kilka dni już mam plany obiadowe hihi A uszek chyba robić nie będę, tylko kupie troszke gotowych, żeby smaka zaspokoić... :P Co do buraków w słoiku- to ja tak średnio lubię... jak już to taki półprodukt na zupę tzn. botwinka ugotowana do słoika, bardzo skoncentrowana i zapasteryzowana - potem to się daje do garnka, dolewa bulionu, doprawia, zabiela lub nie i zupa w 15 minut :) Gabi- Jak lekarz mówi, że lepiej CC to chyba trzeba się zgodzić, niż później cierpiec 2x bardziej. Ja się rodziłam przez CC i mama mi zdała całą relacje co i jak, więc się nie boje :P A ze mną jako z dzieckiem urodzonym przez CC nie było żadnych problemów, więc o to też jestem spokojna :) Co ma być to będzie!

Vanesa- ja się modlę, żeby do końca nie przeciągneła... i będę biegać, skakać i tańczyć od 37tc, żeby zechiała wyjść - no chyba, że moja gin zaleci CC, tego się obawiam, ale trudno. Lepiej CC niż popękanie w środku i ogólnie męka przy porodzie z dużym dzieciaczkiem... Moja mała też mnie budzi w nocy czasami :P Ostatnio nie daje mi spać na lewej stronie, nie dość, że ona kopie to jeszcze cała noga mnie boli i musze na plecy albo na prawą strone chociaż na prawej też nie poleżę za długo ;/ Powiem szczerze, że już się męczę... fajnie mieć malutką w brzuszku, czuć ją i w ogóle, ale jest ciągle nie wygodnie, brzuszek przeszkadza, skarpetek założyć normalnie nie można tylko `bokiem` bo do przodu się nie nachylę.. ba..! Stóp nie dosięgnę ... wkładanie spodni to następna walka z osłem no i już ostatecznie po porannym ubieraniu mam dość, a o spaniu to już nie wspomnę. Pomarudziłam, pomarudziłam mimi- no to na pewno czujesz czkawkę :) myślałam, że chodzi o to takie pulsowanie :P

KariKari- no to masz więcej pampersiaków niż ja Jeszcze myślę, żeby dokupić małą paczkę do szpitala, ale chyba sobie daruję i po prostu połowę dużej paczki odłoże w domu, a połowę zabiorę ze sobą :) Narobiłaś mi smaku na barszcz z uszkami... aż chyba wymęczę mame, żeby mi uszek ulepiła i barszczyk taki wigilijny z grzybkiem zrobiła Oj... aż się głodna zrobiłam! A dopiero jadłam pancakes, bo też mi sie chciało Vanesa35- tez myślałam o mleku, ale to w szpitalu się okaże co i jak i najwyżej w drodze powrotnej ze szpitala się zakupi, albo zawsze można zadzwonić do męża i poprosić i zakup. Bo w sumie to nie wiadomo czy będziemy miały pokarm, czy nie, a jeśli będziemy to będzie stało i się marnowało? Lepiej poczekać :) Co do kropelek to ja na razie się wstrzymam bo można podawać i tak po 6tygodniu dopiero... ale herbatkę koperkową zakupię :) Ale chyba taką zwykłą do parzenia, a nie tą granulowaną.. chociaż może i taką i taką :P

MłodaFasolka- No ja tak myślę, że koło 19 listopada się rozpakuję... to będzie ukonczony 37 tydzień, więc już praktycznie blisko, obym tylko wytrzymała do tego 37tc :P Torba jeszcze nie spakowana, ale już prawie, prawie- czekam na przesyłkę i spakuję, żeby sobie stała grzecznie w szafie i czekała na swoją kolej :) Więc myślę, że na początku 34tc będę już pakować. Co do staników, to zależy jaki masz rozmiar :P W Tesco do karmienia widziałam do rozmiaru F, jak dla mnie to już są duże piersi :P ( pewnie dlatego, że ja zawsze C nosiłam... teraz D ) A próbowałaś pytać w typowo bieliźniarskich sklepach typu La Senza, albo coś w tym stylu? Może w odzieży ciążowej też coś mają z takich większych :) Co do takiego jak by wyczuwania bicia serca na brzuchu- to nie czkawka, a zwiększone ukrwienie macicy i większy przepływ krwi :P Też to czuję, a czkawkę czuje się inaczej, to takie regularne pukanie w jedym miejscu, takie kopniaki ale troche bardziej delikatne chociaż zdarzają się i solidniejsze :P I tak kilka razy czasami 2-3 czasami 5-6 szt :) Zauważyłam, że kopniaków czuję coraz mniej od jakiegoś czasu, a w zamian dostaję rozciąganie, wypinanie, a kształty mojego brzucha są komiczne przy tym :P

KariKari- ja mam op.72szt tych jedynek na 2-5kg, i 2 paczki po 78szt. dwójek ,a do tego czteropak chusteczek nawilżanych do kompletu z tej samej serii :) Ale można kupić na początek 1 paczkę i zobaczyć czy nam będą odpowiadać, a zawsze potem można dokupić przecież :)

Fotki się nie dodały.. wiec daję jeszcze raz :)

Jakieś cholerstwo panuje ;/ Oby wam wszystko szybko przeszło dziewczyny! Zrobiłam wam fotki wstępne pokoiku, jeszcze nie jest dokonczony ostatecznie ale już zaczyna powoli, powoli wyglądać :) Macie fotki mojej organizacji w szafie, wanienka stoi na stelażu od kosza mojżesza i zamiast kupować dodatkowy stelaż będziemy używać tego do wanienki :) Kosz jest w częściach pierwszych, więc w komplecie zrobię wam fotkę za 3-4 tygodnie :) Najadłam się na sniadanie parówek z ketchupem... a miałam zacząć jeść małymi porcjami, żeby tak duzo teraz miesięcznie nie przybierać... tylko jak to zrobic, jak mi się rano tak jeść chce? ;/ U mnie mała od 27tc obrócona główką w dół i to już raczej się nie zmieni :P Chyba za późno? oby!!! Co do wymazów to mi nic gin nie mówiła, ale pewnie 30.10 na wizycie będzie robić. U mnie nadal słoneczko! :) Z gemini dostałam tylko meila, że zamówienie w trakcie realizacji... wiec chyba jeszcze nie wysłali?

Lenson- no mi te aktualne badania i usg sie mieszczą, ale te z początków to w szufladzie się walają, bo juz teka pełna Co do pogody to u mnie też cieplutko, skórki nawet nie brałam na wyjscie tylko lekka bluzeczka + kardigan 3/4 rękaw bo bym sie uparowała... klimy w samochodzie nie właczałam, bo chora jestem, ale lekko uchylone okno było bo szło by się ugotować... Kurcze, ostatnio mam jakiś taki niepokój... nie wiem czy to w związku ze zbliżającym się porodem, czy coś... ale tak dziwnie się z tym czuję, martwię się nawet nie wiem czym bądź o co.. taki ogólny niepokój. Ma tak któraś z was??

Hej, hej! Dziś byłam na badaniach bo p. doktor zleciła po tygodniu od wizyty dodatkowe płytki krwi i transaminazy- wszystko w normie niby... ale czy to możliwe, że płytki z 133 w ciagu tygodnia skoczyły do 153 ? Nie wiem czy tak powinno być... Kupilismy dziś wanienkę, dokupiłam jeszcze przescieradło i pokrowiec na przewijaka,a i powiem wam, że w Tesco jest PROMOCJA na Pampersy Premium Care, za 72 szt rozm. 2 zapłaciłam 43zł ! romiar. 1 w tej samej cenie 78szt. :) Kupilismy 2 paczki, i do tego mam jeszcze jedną rozmiaru 1 kupioną wczesniej, więc na początek powinno być ok :) Wybralismy wreszczie wózek! Jutro zamawiam przez internet bo dziś już mi się nie chce, a wychodzi taniej niż w sklepie na tej stronie bobo wózki razem z fotelikiem i bazą z maxi cosi, wózek firmy Adamex - Jogger, wersja Sport ( jest jeszcze Alu) Super się prowadzi, na tle innych wózków duża gondola, fajne koła i solidny stelaż no i atrakcyjna cena :) Kupiliśmy też prezent dla małej na chrzest, matę edukacyjną( http://www.smyk.com/canpol-krolik-mata-interaktywna-z-pozytywka,p1044713958,zabawki-gry-dla-dzieci-p ), na żywo jest dużo ładniejsza niż na zdjęciu, taka puchata i milutka :) Do tego jakaś kaska i moim zdaniem będzie ok. Znalazłam też bluzeczkę w Tesco, taką elegancką, żeby mieć w czym na te chrzciny w niedzielę pójść :) za całe 45zł! Fakt, że 3 rozmiary większa niż normalnie... bo to nie ciążówka ale luźna, fajna , więc warto poszperać bo są mega super promocje :) Może wstawię wam mój `outfit` i powiecie czy wam się podoba, przy okazji aktualizacja brzuszka Jestem padnięta, jutro porobię wam kilka fotek jak tam organizacja u mnie wygląda, a teraz zmykam się zrelaksować :) Aaaa, małe PS Co do próbek to ja z bebiprogram dostałam płytę i teczkę na badania i o ile płyta mi nie przypadła do gustu to teczuszka jest idealna :) Z hippa chusteczki i słoiczki dostaję na konto koleżanki :P Z jonhsona 2 próbki kremów, płyn z szamponem 3w1 i jeszcze chyba jakas druga buteleczka, ale juz nie pamiętam co, a teraz zarejestrowałam sie na tej yodeymie i czekam na perfumki :P zamówiłam odpowiednik mojej ukochanej chloe, nie pamiętam już jaka to nazwa, ale na internecie sa tabelki odpowiedników :) Co do próbek to chyba tyle.

Mimi- na stronie hippa i sami z siebie przysyłają, na stronie jonshona i bebiprogram.pl :) Z tymi pudełkami w szpitalu czytałam, ale za głupiutka chyba jestem bo nie mam pojecia na jakiej zasadzie to działa i nie wiem czy mój szpital bierze udział w takiej akcji... Rudaopole- nie ma co przesadzać, fakt, bakterie moga być, ale jakieś resztki chemii poprodukcyjnej? chodzi mi głównie o ten fakt... jutro wystawie na balkon może, to sie wywietrzy i prac nie będę wkładów :) Lenson- weź nospę, może pomoże? magnez bierzesz?

MłodaFasolka- z dzidziusia to wszystko pachnie cudownie Jak suszyłam i prasowałam rzeczy to się zachwycałam, oni tam coś dodają chyba specjalnie dla mam, że to taki ma fajny zapach hihihi Przeniosłam rzeczy do pokoiku małej, pozbierałam pudła i folie, posprzątałam troszkę, zawiesiłam firankę, żeby w oknie pusto nie było i nareszcie wygląda to prawie tak, jak powinno :) jeszcze muszę dokupić jakiś pokrowiec/pled w kolorze kremowym na fotel, tak żeby cały zakrył ale nie mogę nic fajnego znaleźć... ;/ Chyba się skonczy na tym, że kupię kawał materiału i dam mamie do obszycia, dorobie pare frędzelków i zarzuce na fotel :P Jak wyszykuję wszystko na błysk, to wam podrzucę fotkę! Mam nadzieję, że uda mi się do konca przyszłego tygodnia :) Dziewczyny, czy pościel ( tzn. nie poszewki- bo to oczywiste, tylko wypełnienie do poszewek..) pierzecie w pralce? Czy po prostu zakładanie wyprane poszewki na nową prosto z paczki? Bo ja chyba bym uprała... ale nie wiem sama, co myślicie? Chciałabym to zrobic w tym tygodniu, żeby jeszcze na balkonie przeschło i mam dylemat czy prać czy nie??

soqlka- z tego co pamiętam to UPS dostarcza im przesyłki, więc do końca tygodnia albo najpóźniej w poniedziałek powinno wszystko dotrzeć :) Często UPS dowozi mi przesyłki i nie było problemów- mam nadzieje, że tym razem będzie tak samo. A co do termometru to rozważam Geratherm i Microlife, ale nie wiem co kupię... w sumie na tej gemini nie patrzyłam- wyleciało mi z głowy... ;/ Popytam w aptekach, skoczę do superfarmu bo wiem, ze tam są jakies ( koleżanka tam kupowała) Miłego dnia!

Zamówiłam właśnie sporo rzeczy z gemini i jeszcze przewijak i pare innych na allegro -400zł w portfelu :P A jutro dokupię wanienkę i rozejrze się za termometrem na podczerwień i moze ostatecznie wybierzemy wózek i fotelik z bazą - oby Lenson- gratulacje dla kuzynki :)

Ja już po wizycie u fryzjera, lekkie refleksy na włoskach, żeby trochę ożywić buzię bo ostatnio jak trup wyglądam, taka blada jakaś chodzę...;/ Przy okazji męża na `ścięcie` zabrałam Lenson- dla dobra dzidzi musisz poleżeć, ale lepsze leżenie w domu i świadomość, że to tylko profilaktycznie niż jak by rzeczywiście cos się miało dziać :) Mam takie same skurcze jak ty, nic przyjemnego... ale wazne, ze z maluszkiem wszystko ok :) KariKari- ja bym zamówiła firmę czyszczącą dywany bo raz że lepiej wyczyszczą, a dwa, że ty się przy tym nie o skaczesz, bo powinnas się oszczędzać :) U mnie kiedys była wykladzina i nigdy więcej :P nawet dywanów unikam, chociaż małe się przydają :)

Meggi1992- super, że szyjka w porządku, ale nie możemy też olewać tego, co mówią lekarze... ja na początku olałam, biegałam jak przed ciążą, brzuszka jeszcze nie było takiego, więc to nie był problem, robiłam wszystko, a tu nagle boom, szyjka się skraca i trzeba do szpitala - więc lepiej dmuchać na zimne. Śliczny dzień, lecę dziś do fryzjera! Nie byłam od poczatku czerwca... niby nie widać odrostów itd. ale koncówki trzeba podciąc i trochę podkolorowac włoski trochę przyjemności dla siebie :) MartaA- wczoraj miałam, dziękuję za życzenia! :* Na ból głowy Apap, a co do magnezu to ja biore MagneB6

Mae- pochwal się w jakiej aptece mozna taką gratisową paczkę zamówić? :) Ja zarejestrowałam się jako przyszła mama na stronie Hipp-a i dostałam próbną paczkę chusteczek mokrych do pupy 10szt w środku i książeczkę taką fajną z listą potrzebnych rzeczy, jakies porady i oczywiscie reklama Fajne, w jak wcześniej zarejestrowałam koleżankę, to przychodza mi teraz słoiczki dla dzieci dostałam marchewkę pierwszą, ostatnio jakieś danie no i marchewkę zjadł mój mąż... stwierdził, że dobre a to drugie stoi i czeka, ma długą datę ważności, a że koleżanka za granicą teraz to nie będę jej wysyłać słoiczków :P Ogólnie fajna sprawa, warto się zarejestrować. z Jonhsona też dostałam próbki kosmetyków :) Lubię takie bajery, a jeszcze jak za darmo - to czemu nie? :) Przyznam wam się szczerze, że objadam się pierniczkami w czekoladzie :P Ale to ostatni taki wybryk w tym tygodniu bo mam postanowienie urodzinowe i musze się go trzymać MłodaFasolka- super, że zamówiłaś wózek! ja w środę chcę zobaczyć i zamówić, ale jak będzie to się okaże..

Ja prałam w dzidziusiu do kolorów, płukałam w płynie też z dzidziusia, 40*C i troszkę dłuższe pranie, tzn 3/3 kreski w skali zabrudzeń :P Poprasowane, poukładane i już jutro lecą na półeczki do szafy malutkiej bo dzis odebralismy, ale złozylismy po cześci Jutro jak dokonczymy to powycieram i poukładam ładnie :) Co do pieluch tetrowych to ja mam 10szt do wycierania buzi itp. ale do pupy tylko jednorazówki, nie ma się co cofać w czasie i zawracać sobie głowy gotowaniem pieluch... ;) Brakuje mi jeszcze kilku drobiazgów, ale już 99% rzeczy mam, w tym tygodniu jedziemy oglądac wózek itd. i zakupic reszte dupereli dla małej - jestem juz spokojna, że wszystko mam :)

A ja mam wizyte co miesiąc... hm, to chyba zalezy od lekarza :) Zazdroszcze wam chodzenia do szkół rodzenia... ja nie bedę chodzić i trochę mi smutno :( Ale dla dobra mojej małej pięknotki warto pocierpieć :) Ważne, żeby z nią bylo wszystko ok.

Dzieki za rady co do prezentu! Więc jak pieniążki to teraz pytanie ile? Ostatnio to ja byłam chrzestną, więc wiadomo, że dałam sporo więcej niż normalnie, a tak jako zwykły gość? :P Do tego dokupie drobiazg zabawkowy dla małej i powinno byc ok :) Nie chwalcie mi tak meża, bo się jeszcze zepsuje Chyba pora wstać i zrobić jakies sniadanko... spałam jak zabita do 11, a teraz jeszcze nie chce mi sie z łóżka zwlec :P Więc walczę sama ze sobą : `Nie chce mi się` walczy z `Jestem głodna` haha Miłego, słonecznego dnia! :*

MłodaFasolka- tak, camarelo :) kółka skrętne sa fajne, a można je zablokowac więc super :) Po równych powierzchniach lepiej jeździ się skrętnymi, zwykłe lepiej sprawdzają się w terenie i tu wybór powinien być adekwatny do terenów. Moim zdaniem skretne z mozliwoscią blokady są super rozwiązaniem.

MłodaFasolka- ogólnie wózeczek prezentuje i prowadzi się super, więc gdyby Pan w sklepie nie pokazał mi obok joggera to bym się zakochala w camarelo Jest śliczny, taki stylowy i dobrze wykonany, ma fajne wnętrze gondoli, łatwo się prowadzi, składa, rozkłada- super :) No i cena atrakcyjna. Ja go oglądalam na stronie bobowózki.pl i tam sa zestawy z fotelikami i bazami w fajnych cenach - może Ci się przyda! :) Ogólnie wózek fajny, aczkolwiek ja jestem wybredna i zdecyduje sie chyba na troszkę droższego joggera... :P

MłodaFasolka- ja pisałam o Camarelo, ale qsport. Co do carrera to oglądałam na żywo i mi się podoba bardzo, ale stelaż taki trochę lipny.. w porównaniu do joggera ma malutkie, cieniutkie kółeczka i sumie ja juz sama nie wiem jaki wybrać! Myślę o tym cały czas, ale co wyjdzie ostatecznie to sie chyba okaże dopiero w sklepie : http://allegro.pl/adamex-wozek-3w1-jogger-sport-alu-gratisy-okazja-i4630527994.html Dodaję wam fotkę torciku Byl przepyszny! <3 Jestem dumna z mojego męża :) <br /> A za tydzień idziemy na chrzciny do mojej siostry ciotecznej córeczki ( wklejałam wam fotke) Lenki :) Zastanawiam się nad prezentem.. macie jakies pomysly?

asiek25- no to widzę, że jesteśmy w podobnej sytuacji - może porozmawiaj z gin.. i którym tc jesteś? Może nie podali Ci wcześniej tych zastrzyków by było za wczesnie. Ja biore tylko 3x magnez i 3x nospe + leki od tarczycy i witaminki... chociaż moja gin mówiła, że nospe moge juz tylko brac jak boli, i niby nie biorę na razie. Twardnienia brzuszka, skurczy nie da sie wyciszyć, ja też mam o mówiłam o tym gin i powiedziała, ze sie nie da i trzeba to przecierpieć. wisia- dokładnie podzielam twoje zdanie co do sporów z teściami i rodzicami :) Śliczny piesek! Mój też mnie nie odstepuje, zresztą zawsze był przy mnie i jak cos sie dzialo to wskakiwał mi na kolana :) Do łazienki tez ze mną chodzi, jak jem sniadanie to na kolanach musi byc albo obok przytulony do nogi bo nie ma innej opcji hehe AgaPo- mój to tak rzadko się bierze za gotowanie, ciasto przy mnie pierwszy raz robił.. ale powiem wam, ze ładnie wyszedł wstawie wam fotke jak uda mi się ukradkiem zrobić Ogólnie jak już coś gotuje to wychodzi bardzo smacznie! Dla mnie lekki szok, bo mój tata to jajecznice umie zrobić, jajka na twardo ugotować i kanapki A mój utalentowany mąż czerpie inspiracje z internetu i czasami coś wymyśla, albo on robi albo ja :)