Skocz do zawartości
Forum

Carolineee

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Carolineee

  1. Soqlka- Super, że się odezwałaś! Dobrze, że już masz wszystko gotowe, a wózek super! :)
  2. MłodaFasolka- U mnie 38tc kończy się 19 listopada :P :P Więc pozytywnie myśląc... za 3 tygodnie i 2 dni może uda mi się rozpakować Co do tego laktatora z Aventu to słyszałam pozytywne opinie, aczkolwiek Ja prawdopodobnie dostanę od siostry ciotecznej, wiec nie myślę nad zakupem, ale gdyby nie to ten jest u mnie nr.3 na liście :P 1 to medela, drugi Tomme Tippe :) Melduję się ze spakowaną torbą, jeszcze tylko muszę dorzucić szczoteczkę do zębów i smoczek i butelkę awaryjne, ale szczoteczki póki co mam zamiar używać jeszcze, a smoczek i butelki schną po wyparzaniu :) :) Eh, tak pakowałam tą torbę od niechcenia... chyba dlatego, że sobie uświadomiłam, że to już zaraz, za chwilę koniec ciąży... a boję się, czy sobie poradzę w nowej roli, jak to będzie wyglądać, jak przebiegnie poród i czy z malutką wszystko będzie ok... no i dopadł mnie stres. Teraz jak mam już torbę to przynajmniej czuję się przygotowana chociaż po części... chyba złapałam jakiegoś doła :P
  3. 111magda- tak, 2-5kg, tyle, ze ja np. kupiłam premium care takie białe. dużą pakę 70 pare sztuk i potem 2 paki już rozmiaru 2 3-9kg czy jakoś tak :P :P
  4. Gabi82- przepis masz już w wiadomości wysłany :) Marysia - Ja nie czułam jak się przekręcała, ale pewnie dlatego, że od 26/27 tygodnia jest juz główką w dół, a wtedy była jeszcze malutka :) Co do naszych panów, to mój A ma podobnie... czyta co tydzien opis w aplikacji, jak się zmienia, ale on nigdy nie pamieta który tydzien, bardziej miesiąc, aczkolwiek cieszy się, że za 3-4 tygodnie moze juz będzie tatą, ale też i martwi czy wszystko będzie ok, bo stał się bardziej wrażliwy w stosunku co do mnie :) mimi_88- no i teraz mam wyrzuty sumienia, że wstawiłam zdjęcie :( Możesz takie zrobić na parze, a cukier zastąpić ksylitolem, mąkę białą, pełnoziarnistą :) Chociaż mój Tata który ma cukrzycę wciągnął 2 na raz :P :P :P Ale to już inna bajka... Pateczka- też tak mam, a jak przychodzi do tego, żeby się pomalować to sama nie wiem jak bo jakoś tak inaczej na buzi wyglądam... ;/ za to każdy mi mówi, że nie widać, że w ciąży jestem bo poza brzuszkiem lekkim to nic się nie zmieniłam :P Co do wypieków i gotowania , to ja strasznie lubię siedzieć w kuchni i jak coś robię to zawsze mi wychodzi, to dziwne... no ale pozostaje mi się tylko z tego cieszyć :) Dużo osób mi mówi, żebym cukiernie otwierała haha W sumie miałam taki pomysł, ale jak na razie wszystko stoi w miejscu bo 2 firmy to trochę za dużo jak na razie :P Śliczny masz brzuszek! :) Mimi- sama zastanawiałam się nad szarością bo bardzo podobała mi się kompozycja ciemnego szarego z jasnym w pierwszym modelu wózka, który wybrałam, ale ostatecznie wyszedł beż z jasnym brązem :) Moim zdaniem szarość jak najbardziej! Właśnie mi Mimi przypomniała, że miałam dodać zdjęcie wózka na żywo, ale mam w ciąży skrelozę... :( Mam nadzieję, że w najbliższym czasie nie zapomnę i dodam :) Ja już po śniadanku, teraz szamam moją zachciankę - nachosy z sosem serowym z 2 tygodnie mi się chciało już Dziś mam zamiar spakować juz całkowicie torbę i mam nadzieję, że mi się to uda :) bo tak się zbieram już chyba z 2 tygodnie, i zebrac nie mogę... U mnie dzisiaj słoneczko, niestety chłodno, no ale mamy jesień już pełną parą, więc nie ma się co dziwić. Z ciekawości przymierzyłam moją kurtkę zimową, którą kupiłam w tamtym roku i... jest dobra! tzn. opięta, ale się dopinam Normalnie byłam w szoku, bo już w jesienną skórzaną nie wchodzę, pod spód coś cieplejszego i jedynie na wierzch zarzucam, zeby cieplej było :P Ja! Ja! Ja mam wizytę w czwartek o 16 no nareszcie! dalej mam wizyty co miesiąc.. ciekawe czy to się teraz zmieni, chociaż w sumie już sytuacja unormowana się wydaje :) a jednak wolę płacic co miesiąc za wizytę niż co tydzien lub dwa :) Miłego dnia!
  5. http://www.mojewypieki.com/przepis/paczki-dyniowe-z-kajmakiem tutaj przepis :)
  6. Dyni praktycznie nie czuć, a dzięki niej są bardziej delikatne, puszyste i mięciutkie :) Polecam!
  7. 4leks4ndr4- hehe, chętnie albo zapraszam do mnie na kawkę i dobrości Mąż akurat się cieszy, ale też jest zły bo mu planu krzyżuję :P Mam gotować dietetycznie i tak robię, ale tą dietetyczność przełamuje słodyczami, więc to nie działa, a on biedny biega, chodzi na siłownie i basen hehe Fakt, że u mnie bardzo szybko znika wszystko bo nie jemy tylko we dwoje, a w 4 osoby, czasami jak ktoś wpadnie to też się poczestuje i 2 dni i nie ma :)
  8. Vanessa- chęci mam, gorzej z siłami ale muszę coś lekkiego robic i na siedząco chociażby bo zwariuję leżąc ciągle... :P Dodaję zdjęcie, za takie straszne obrazy przepraszam Jak wam się podobają? Są przepyszne! Akurat zrobiłam zdjęcie mojej porcji Nadziewałam budyniem część, a część kajmakiem + na wierzch kajmak.
  9. Olusia- szkoda :( już miałam nadzieję, że sobie pogram, a tu bam! nie działa ;/ Grrr. MartaA- wstawię, jak na razie padłam... zrobiłam wszystkie i nadziałam już i w ogóle teraz tylko czekają, aż je ktoś ruszy hehe zrobiłam z budyniem ( mój A mnie prosił :P ) i z kajmakiem, super wyszły :) Przepis jak by któraś chciała : http://www.mojewypieki.com/przepis/paczki-dyniowe-z-kajmakiem oczywiście z mojej sprawdzonej stronki
  10. Mae- mi też już się chce tych pączków, ale jeszcze tyle pracy przy nich ... :P Jeszcze wykroić, znów muszą wyrosnąć, usmażyć, nadziać.. a potem dopiero ta najprzyjemniejsza część :P marysia- druga biedna... wracajcie szybko do zdrowia!
  11. Mam prośbę do tych dziewczyn co mają the sims 3 lub 4, żeby mi podesłały klucze tzn. te kody co się wpisuje przy instalacji na priv, bo mam od siostry ciotecznej jedne i drugie i nie mogę zainstalowac z tymi kodami na opakowaniu ;/ nie wiem dlaczego i się wkurzam tylko :( Byłabym wdzięczna! Dodam, że potrzebuję tylko na mój prywatny użytek :)
  12. KariKari- wspólczuję! kurcze, nie fajna sytuacja... dobrze, że już troszkę lepiej i mam nadzieję, że Ci przejdzie szybko! :) Ciasto na pączki już w misce wyrasta, a ja tak się zbieram do sprzątania, że się położyłam razem z laptopem... i leżę, a sprząta sie samo haha Zaraz muszę ruszyć swój tyłek i się za to zabrać :P
  13. Witajcie w tą leniwą sobotę... :) Mała mnie obudziła rozpychaniem :P Ale fajne są takie pobudki! Zaraz zabieram się do pączków dyniowych - dam znać jak wyszły i potorturuję was zdjęciami :P Miłego weekendu! ;*
  14. Lili- Witaj! Poopowiadaj trochę o sobie :) Nuria- ale masz super brzucholek!!! :) A drożdżówki wyglądają... ah i oh! Nie dziwię się, że już przebrane hehe, pewnie pyszne! Nuria, MłodaFasolka - A co do gofrownicy to ja mam taką własnie starą, ciężką, żeliwną też chyba przywiezioną z Rosji :P Ale moja siostra cioteczna ma taką zwykłą, a gofry wychodzą z tego przepisu identyczne więc chyba nie ma reguły :) Znów mi wróciły mdłości... jak na początku nic, tak teraz coś zjem i mnie tak jakoś `muli`... no nie wiem od czego, ale ostatnio jest strasznie. Malutka chyba tak mi ciśnie na żołądek i takie są tego efekty. Dziś na śniadanie zjadłam 3 pierniczki bo nic innego bym nie przełkneła, potem robiłam obiad popijając sok jabłkowy i zjadłam ten obiad raz z mężem po 18... no i więcej nic nie przełknę już dziś. Dziwne.
  15. MłodaFasolka- przepis sprawdzony, daje sobie rękę uciąć, że Ci posmakują! :) Nuria- ja mam taką prehistoryczną Też jeszcze prababci, bo gofry rzadko się robi, więc tego się tak nie zużywa jak np. patelni hihi :) Taka standardowa gofrownica będzie ok, nie ma co kupować jakiejś profesjonalnej :P Teraz widziałam w sklepie ze za 100-150 złmożna już taką porządniejszą kupić. Maślak- przepis zapisany, jak będe miała wolną dynię to zrobię, bo teraz całą upiekłam i zmieliłam na puree, więc chyba się nie nadaje na zupę? Meggi- dobra myśl! jak nie przyśpieszymy porodu to chociaż okna będą czyste, a od biegania jędrne pośladki hihihi co do pH pochwy to ja miałam 4 i gin mówiła, że super :) co wizytę mi sprawdza takim paskiem pomiarowym. 4leks4ndr4- będę czekać na opinię jak Ci wyszły :) daj znać czy dobre :) Co do tej kroplówki na F to też miałam :P ale nic mi gin nie wspominała o tym... no w każdym bądź razie nospa i inne w szpitalu na mnie nie działały a skurcze co 10-15minut i musieli działać bo inaczej było by źle... a co do swędzenia to mnie jakoś nie swędzi, czasami na brzuchu ale to przez to, że się rozciąga i akurat jak nie posmaruję niczym :P jemtruskawki- ja to ogólnie wyglądam jak narkoman, cała w siniakach i po pobraniach krwi i jak gdzies sie mocniej dotknę, a to przez nadmiar krwi w organizmie, bo w ciąży mamy jej 2 razy więcej :) MartaA- niestety bez gofrownicy się nie obejdzie :P uff, nie było mnie od 12 a juz tyle naskrobałyście! posiedziałam dziś trochę w kuchni bo chciałam ogarnąć troszkę, zobaczyc czego mi brakuje i co mam jutro zakupić no i zrobić obiadek dziś szefowa kuchni serwuje : kieszonki z kurczaka nadziewane pieczarkami i serem żółtym + warzywka na patelnię yummy. miało być na obiad... ale męża jeszcze nie ma, więc czekam z obiado-kolacją, tak to jest jak sie ma swoją firme, a czas pracy wtedy jest nienormowany... :( ciekawa jestem jakie mam teraz wyniki, koło środy muszę zrobić i boję się o hemoglobinę, żeby znów nie spadła... jutro muszę zaopatrzyć się w szpinak, marchewki, jabłka, pomarańcze i buraki, żeby soczek znów zrobić bo ostatnio trochę zaniedbałam, ale jak przychodzi co do czego, żeby wielką sokowirówke wyciągnąć, a potem ją umyć to mi się odechciewa tej szklanki soku :P Poprasowałam dziś pościel i dodatki dla malutkiej, ufff!
  16. Hej! Łapcie przepis na Gofry : 100g masła (rozpuścić), 75g cukru pudru (można czesc zastąpic waniliowym), 15g proszku do pieczenia, 300g mąki pszennej, 2 jajka, szczypta soli. do garnka i zmiksować na jednolitą masę, potem smażyć w gofrownicy do przyrumienienia :) Smacznego! Przepis banalny, ale wychodzą takie jak z budki Wstałam o 12... ale za to zasnełam o 2, więc musiałam nadrobić :P obudziłam sie pierwszy raz dopiero o 7.30! no coraz lepiej to wygląda Meggi- Ja mam problemy z oddychaniem, szczególnie jak siedze, albo np. mówię sporo na raz :P moja gin powiedziała to samo co twoja położna, żeby zaczerpnąc swieżego powietrza, wyprostowac się itd. I jestem tego samego zdania co ty! Zawsze sie dziwiłam czemu kobiety w zaawansowanej ciąży narzekają i teraz sama to odczuwam! Bolą biodra, nogi, kręgosłup... źle się oddycha no i ciężko już - ale możemy się pocieszyć, że nam zostało jakieś 3 tygodnie i możemy rodzic ! MoniC- no stress! jak to się mówi :) Mam nadzieję, że wasz wielki dzień się uda i wszystko będzie po waszej myśli! :) Żeby mi się chciało ruszyć z łóżka...tak jak mi się nie chce... to by było dobrze :P Jest śliczna pogoda, słoneczko, ale niestety tylko 2 na plusie... chyba muszę sprawdzić, czy kurtka zimowa jest na mnie jeszcze dobra... Miłego dnia!
  17. Deklarowałam się, że wrzucę swój brzuchol i nie mogłam znaleźć czasu :P wstawiam wam mój, już teraz pokaźnych rozmiarów, rozlany(hehe) brzuszek :) (sorki za bałagan... ) WielkiZnakZapytania- dawno Cię nie widziałam na forum! super, że jesteś! Ostatnio przez przypadek znalazłam Cię na facebooku i wysłałam zaproszenie, ale nie wiem czy zauważyłaś hihi super brzuszki dziewczyny!
  18. jemtruskawki- www.mojewypieki.com , wszystko piekę z tej strony i wychodzi ekstra! drożdżówki sprawdziłam już w większości i pycha są! zamieniam czasami nadzienia tylko :P A teraz znalazłam przepis na pączki dyniowe nadziewane dulche de leche i już puree z dyni zrobiłam, a jutro albo w sobotę będe robić :) Polecam wam krem warzywny ( zupa jarzynowa potraktowana blenderem- pycha) i zupę krem cebulowo- porową lub z samej cebuli - pyyyszotka z grzankami ziołowo-czosnkowymi, rozgrzewająca akurat na jesien! Dla lubiących ostrzejsze potrawy polecam dodać pieprz cayene, jeszcze bardziej rozgrzewająca! Objadłam się dziś goframi- mniam nie ma to jak swojej roboty! ( jak któraś chce przepis to mogę napisać :P ze starego zeszytu mojej babci, jak nie przypadkiem prababci ) :) jestem padnięta i zaraz też chyba idę spać jakiś taki dzień dzisiaj nijaki :) Lenson- i jak ta kawka? bo chciałam zakupic :P smakuje jak typowa zbożówka? i którą wersję masz?
  19. Dziewczyny! Ogólnie z BonPrix-a zamawiajcie zawsze rozmiar mniejsze :P Ja raz zamówiłam spodnie, takie fajne rurki z zamkami praktycznie przez całą długość nogi z tyłu... no i wziełam swój rozmiar - z tyłka mi spadały, jak by były ze 3 rozmiary za duze :P Trzeba patrzeć wymiary w tabelkach, bo inaczej to kicha :P ale zawsze rozmiar mniejsze biorę i są ok :) MłodaFasolka- super sukienka, ale dla mnie to raczej w pół tyłka więc raczej jako tunika - fajna, kolor super :) Ja sobie powiedziałam, że nie kupuję nic bo nigdzie nie wychodzę w sumie, więc 1-2 zestawy wyjsciowe mi wystarczą, a po porodzie jak dojdę do upragnionej sylwetki wybiorę się na mega shopping A tak marzę... żeby się wbić w 36-38... w takim rozmiarze przy moim wsroście będę miała figurę jak normalna dziewczyna w S :P ciekawe, czy mi się uda :P w sumie 2-3 rozmiary w dół to nie ma tragedii Się rozpisałam, nie na temat :P idę szamać naleśniki... bo tak mi pachną z kuchni, że aż mnie skręca!
  20. MłodaFasolka- aktualizuj brzuszek w nowej kiecce też chętnie zobacze jak się prezentuje :) KariKari- Ja w sumie jeżdżę czasem samochodem, ale mój A mi już nie pozwala bo się naczytał, że już nie powinnam od 20 tc jeździć i teraz mnie wszedzie wozi hehe Nie sprawia mi to problemów, poruszanie się po Lublinie mam opanowane, jak jadę samochodem z A to nawet się skupiam na jeździe bo po prostu czuję się tak bezpieczniej :P :P jemtruskawki- może Amelka jednak zdecyduje się spędzić święta już poza brzuszkiem :P Moja Ola już na 100% będzie na świecie, aczkolwiek ciekawa jestem, jak będę wyglądać `po` czy brzuszek zniknie szybko i na święta wcisnę się w ubrania sprzed ciąży, czy też jednak nie ... :)
  21. Dziewczyny, spokojnie ! Chyba się udziela jesienna aura i źle wpływa na nasze nastroje i humory... ;) Pomyślcie sobie, że już niedługo będziemy tulić nasze maleństwa i na pewno humor wam się polepszy! :)
  22. mamaMa- ja nie wierzę w kremy przeciw rozstępom bo mimo codziennego smarowania mam :P Teraz smaruję oliwką witaminową czasami, a czasami mixem masła shea z macadamia i migdałowym - sama robiłam No i fajnie, nawilżona, ale rozstępy wyszły, na szczęscie kilka jak do tej pory wiec nie ma tragedii :) a masaż krocza odpuszczam bo przy skróconej szyjce nie można, więc smarować mam zamiar ( dopiero... ) olejkiem migdałowym, bo tak polecają, że uelastycznia. Pytanie tylko jest takie, kiedy się do tego zabiorę i czy w ogóle Pewnie po wizycie za tydzien bo wtedy się dowiem czy SN czy CC... :) iza-majka- to pulsowanie to twoje tętno :) też nie jestem szczupła, a nawet bardzo nieszczupła poruszałam ten temat jakiś czas temu, ok. 20tc do tej pory tak mam i dziewczyny pisały, że też mają :) bo chodzi tu o pulsowanie skóry, a nie regularne kopniaczki maleństwa? :P bo takie kopniaczki to własnie podskakujący dzidzius podczas czkawki, śmiem się nazwać ekspertem bo mała ma ją ok. 3 razy dziennie! :P jemtruskawki- łóżeczko stoi od hm... od kąd je dostałam :P nie pamiętam kiedy ale ok. 27tc chyba no i po prostu się wietrzy :) materac w folii, pościel uprana czeka na prasowanie :) Oh basen! jak bym mogła chodzic to było by super bo uwielbiam pływać! ale przez ta cholerną szyjkę nie mogę :( nad czym bardzo ubolewam... KariKari- normalne! też tak mam czasami jak się jakoś obróci tak do środka, więc nie przejmuj się! ważne, że ruchy są wyczuwalne :) ja czasami teraz nie czuję aż tak bardzo dopiero jak rękę położe to mi cała skacze :P pewnie dlatego, że mała już nie kopie a się wierci i przekręca i to inaczej czuć :) Vanessa- też chcę na spacer po lesie! :) mam niedaleko, ale ostatnim razem na jakimkolwiek spacerze byłam pod koniec września... ale potem na wizycie się okazało, że szyjka bez zmian no i leżę. Pupa mi wrasta w łóżko... ale od poczatku taka pogoda, że w sumie cieszę się, że nie muszę nigdzie wychodzić :P caaaałą noc padało i dalej pada... Nuria- dzięki za linki, może coś wybiorę :) u mnie w domku zupy nikt nie lubi, chyba, że taką na słodko to moja mama juz mówiła, że kawałek mi ukradnie :P a ja się chyba skusze na ciasto :) ale zastanawiam się na zwykłą pumpkin pie, albo jakimś innym pysznym ciachem, a może te ciasteczka co wkleiłaś? ( kapiąca ślinka po brodzie... ) :) 111magda- mam to samo... chociaż jak siedzę to brzuszek tylko czasami twardy się robi, ale jak wstaje to właśnie tak mnie ciągnie... nieprzyjemne uczucie :( ja poprasowałam ubranka, kocyki i ręczniki, a pościel mi została i już od jakiegoś czasu czeka, a ja się nie mogę zebrać...może ktoś mnie wyręczy ;) a co do szyjki, to chciałabym, żeby moja miała 3cm.. no ale niestety nie chce ze mną współpracować. Lenson- co do zbliżeń to u mnie od dobrych kilku tygodni cisza i tak pozostanie do porodu, niestety z powodu szyjki -.- ale zauważyłam, że potrzebujemy bliskości i więcej się przytulamy, całujemy i rozmawiamy, czasami też się `pomiziamy` bo seks, seksem, ale przecież są też inne fajne rzeczy a wtedy na pewno nic sie nie stanie! :) A jak mi moja gin zdejmie pessar to sobie może odbijemy pare razy hihi... Ostatnio całe noce przesypiam! no jestem z siebie dumna! fakt, że budzę się obolała ok. 5.30 - 6.00 na siku, ale sam fakt, że w ciągu nocy się nie budzę jest dla mnie pocieszający :P Czasami nie słysze jak A wstaje do pracy o 7 Dziś sama siebie nie poznaję! zjadłam 4 parówki- słownie : cztery parówki! fakt, że jadłam je z godzinę czytając was i odpisując, ale aż tyle to chyba nigdy na śniadanie nie zjadłam... ale obudziłam sie taka głodna, że od razu poleciałam do kuchni
  23. Jemtruskawki- przez pierwszy miesiąc może pomęcz się z proszkiem dla niemowląt, albo jakimś innym hipoalergicznym, żeby dziecku jakaś wysypka nie wyskoczyła bo będzie problem... a co do porodu to też mam takie obawy, że się `tam` rozciągnę i już nie będzie jak dawniej, aczkolwiek mam 50% szans na cesarkę, wiec nie wiem czy się martwić :P chociaż jednak to operacja dosyć poważna, przez powłoki brzuszne i to mnie przeraża. Mój A się śmieje, że jak naturalnie to pogada z lekarzem, żeby zrobił ewentualnie jeden szew więcej hihihihi mamaMa- hehe, jak chcesz poluzować to polecam olejek migdałowy, super uelastycznia i nie trzeba specjalnych masaży, wystarczy codziennie tam tą błonkę sobie posmarować :P
  24. Uff! Zrobiłam obiadek i się zmęczyłam - no ja nie wiem co się ostatnio dzieje... przejdę się do łazienki nawet, a czuję się jak bym z 10 minut biegała :P Dostałam dynię, i zastanawiam się co z niej wyczarować... macie jakieś pomysły? :)
  25. iza-majka, mamy 2 dni różnicy w terminie i też już skacze z radości :P :P :P KariKari- każda musi dotrwać do końca i jeszcze troche poczekać, a czekamy tyle samo :) nie ma co się dołować! :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...