Skocz do zawartości
Forum

Carolineee

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Carolineee

  1. KariKari- ja mieszkam 2-3km od granic Lublina i zazwyczaj w Lublinie sobie funkcjonuję :) A ty? Możemy skoczyć na kawę ;) Jeśli chodzi o ślub to my mamy większość spraw już załatwionych, umowy podpisane, w niedzielę zaczęliśmy nauki przedmałżeńskie (żeby potem nie czekać na ostatnią chwilę), później załatwimy resztę - więc powinno nam to wyjść w miarę bezstresowo, a z racji takiej, że zajęć będzie sporo to nie będziemy myśleć o dzidziusiu, więc może sam z siebie się wyczaruje? ;) Ooo, nie słyszałam o tym , że każda miesiączkująca kobieta powinna zażywać kwas foliowy :P No cóż, skonsultuje moje decyzje z lekarzem, pójdę na wstępne badania i sprawdzę tą tarczycę bo mnie to zaniepokoiło, gdyż miałam coś koło 3,5 - 3,9 - nie pamiętam dokładnie bo sprawdzałam jakieś 2-3 lata temu, a chciałabym wiedzieć czy wszystko ok, a jeśli nie to coś na to zaradzić.
  2. KariKari - trzymam mocno kciukasy! :) U mnie tarczyca w górnych normach... chyba będę musiała coś z tym niedługo zrobić ;/ Fakt, dawno do was nie zaglądałam... Okres się skończył, obawy, nadzieja i przypuszczenia zniknęły, więc nie wiem czy mam tu jeszcze po co zaglądać... :) Z Narzeczonym postanowiliśmy się wstrzymać i na 2 miesiące przed ślubem odpuścić sobie zabezpieczenia i pozwolić działać naturze. Gdybym w najbliższym czasie zaszła w ciąże musielibyśmy przełożyć wesele... Postanowiłam, że chcę przygotować mój organizm na ewentualną ciążę, więc zaczynam zdrowe odżywianie ( choć niezdrowo się nie odżywiam, to zdecydowanie przyda się więcej wartościowych produktów), będę sobie łykać witaminki, a za pół roku zacznę łykać kwas foliowy lub witaminki dla przyszłych mam - to mi nie zaszkodzi, a przygotuje mój organizm na ewentualną ciążę, którą planujemy za te kilkanaście miesięcy :) Nie wiem czy mogę, ale chętnie bym się z wami spotkała :) Ja jestem z Lubelszczyzny :) 3ymam kciuki i przesyłam buziaki :*
  3. KariKari, udanego wyjazdu! :* Już się nastawiłam na to , że mogę być w ciąży, ale jednak nie jestem... @ się u mnie mocno rozkręciła :) Powodzenia dziewczynki! :*
  4. KariKari, udanego wyjazdu! :) U mnie @ daje się we znaki i nie daje się ruszyć z domu- mówi się trudno :)
  5. Ale u mnie to taka prawie niewidoczna, a raczej chyba jej nie było. W ogóle dostałam właśnie czegoś jak okres.. ale delikatny, bladziutki... tj. plamienie. Możliwe, że to implantacja w takim czasie? hmm ;/ może mi się coś poprzestawiało w `tych sprawach` i jest coś nie tak , a moze to poprostu jakiś taki inny okres, choć podbrzusze mnie dziwnie kłuje/boli i w ogóle to jakieś takie dziwne to wszystko ;/ chyba pójdę do gina jak to krwawienie się skończy, żeby zobaczyć co tam się dzieje :)
  6. benadetka , ja to już nie wiem. Zrobiłam niby test tylko nie rano, no i wydaje mi się, że maleńki cień widziałam, ale nie jestem pewna... @ nie mam drugi dzień, dziwnie się czuję. Kupiłam dwa testy na zapas i jutro rano zobaczymy, a jak będzie negatyw to zrobię za kilka dni ponownie i zobaczymy :) Skoro nie ma @, test negatywny to może coś się dzieje? ;/
  7. No i jestem już w 90 % pewna, że coś tam się u mnie dzieje bo szanowna pani @ nie przyszła dziś. Jutro kupię teściki i zobaczymy. Myślicie, że w takim stadium ewentualnie wykryje mi test hcg z późniejszego niż pierwszego moczu? ;)
  8. Co do alkoholu, to wiadomo, że nie wolno przesadzać, ale jak wypijecie sobie nawet wieczorkiem lampkę, bądź dwie winka to nie zaszkodzi! Gdybyście się upili do nieprzytomności to było by to szkodliwe...nawet podwójnie :P Bo w takim stanie raczej trudno by wam się działało :) Moja przyjaciółka poczęła dzidzie przy romantycznej kolacji, winku no i wszystko jest ok, zaczyna 6ty tydzień :) A ja dziś się nakręcam bo zazwyczaj dostaje @ w nocy lub rano, a tu jak narazie `ani widu, ani słychu`, ale mam wrażenie, że mi płata figla i później się zjawi :)
  9. Cześć! ;) Nie znalazłam podobnego tematu na forum, więc postanowiłam założyć nowy wątek. Jakie polecacie testy ciążowe? Być może, któreś sprawdziły się u was najlepiej. Może jest test, który szczególnie przypadł wam do gustu ze względu na czułość, formę, łatwość wykonania ? Płytkowe? Strumieniowe? Jakie wybrać? To pytanie kieruję do was i czekam na wypowiedzi ;)
  10. benadetka, z tymi @ tak to jest, że lubią ściemniać. Ja sobię życzę, aby maleństwo przyszło wtedy, kiedy będzie miało ochotę i było zdrowe i nie za duże, bo wielkości obawiam się najbardziej, z racji takiej, iż mój narzeczony ma ponad 2m wzrostu, a ja 185cm to i dzidzia malutka nie będzie :) Mam nadzieję, że twój sen, o którym pisałaś w innym wątku będzie jakąś pozytywną `prognozą`, i że wredna @ tym razem sobie odpuści i pojedzie na wakacje, a Ciebie zmusi do spaceru po teścik ;) Przesyłam wam internetowe buziaki i uściski i dam wam znać jutro co i jak :* :)
  11. My też uwielbiamy dzieci i chcielibyśmy już je mieć ! :) Niestety zorganizowanie ślubu i wesela w tych czasach w krótszym czasie niż rok... jest dość trudne, a chcielibyśmy wszystko zrobić `tak jak być powinno` ;) Wiem, że mamy XXIw. i jeśli wyjdzie to będzie to najszczęśliwsza rzeczy w moim życiu i życiu mojego narzeczonego ( wiem, że będzie skakał ze szczęścia! i już sobie wyobrażam jak będzie się mną opiekował ;) ). Tymczasem czekam na @ , jutro powinna być :) I trzymam kciuki za Ciebie KariKari :*
  12. Domyślam się, że proste nie jest. Ja się urodziłam po 17 latach małżeństwa...rodzice się starali, no ale nie wychodziło :) Trzymam za Ciebie kciuki, żeby się udało! My z moim narzeczonym jesteśmy przeciwni staraniu, a raczej wychodzimy z założenia, że jak się uda to będzie najmilsza na świecie niespodzianka :)
  13. Mi się marzy maleństwo, ale jednak chciałabym wytrzymać do ślubu jeśli mi się uda :) Przyznam się szczerze, że jak widzę kobietę z brzuszkiem, to aż mi się smutno robi, że ja jeszcze tak nie mam :( Ale na wszystko przyjdzie czas, może akurat ? :)
  14. No tak, ale okresu powinnam dostac we wtorek ( ja mam zawsze przepisowo) więc chciałabym poczekać chwilkę jeszcze... no i teraz to troszkę za wcześnie chyba :) Ja wolę zrobić juz wtedy jak będzie napewno, a nie zobaczyć negatyw, a potem mieć niespodziankę ;)
  15. KariKari- miałam dziś kupić teściki, ale tak sie przejełam badaniem mojej przyjaciółki, że już nie zdążyłam zajechać do apteki. Kupię najwyżej w poniedziałek i zrobię ;) U przyjaciółki 4 tydzien i 2 dzien ciąży - wykazało USG :)
  16. No fakt, nigdy nic nie wiadomo ;) Jutro zaopatrzę się w teściki i zobaczymy co się kryje za moim samopoczuciem :) Ah... wkręcać coś sobie to ja umiem - kobieca natura! :P W codziennych witaminkach mam kwas foliowy 150Uq, wiem że to mało, ale zawsze coś. Zacznę łykać po teście jeśli będę miała ku temu `mały powód`;) Kurczę, chciałabym już wiedzieć. Jutro idę z przyjaciółką do gina na badanko.. dwie kreseczki są, 5tc , będę ciocią
  17. Cześć! :) Prawdopodobnie mam wczesne objawy... ale nie do konca jestem pewna. Jestem strasznie zmęczona, pobolewa mnie głowa, dzisiaj czułam przez chwilkę lekkie kłucie z prawej strony podbrzusza... tak jak by jajnik. Dodatkowo cały czas mam sucho w ustach... jak bym była chora, ale nie jestem. Ostatnio kochaliśmy się z narzeczonym bez zabezpieczeń 14,15,16 luty, a dni płodne wypadały mi jakoś tak 6-13 luty.Jeśli @ nie nadejdzie we wtorek ( mam regularne cykle 30dniowe) to będę testować :) Nie staramy się z narzeczonym o maleństwo bo w maju 2015 bierzemy ślub i troszkę teraz to byłby nieodpowiedni czas.... ale i tak bardzo bym się cieszyła! :) Będę na bierząco dawać znać co i jak :) PS. Dodam, że nigdy nie mam żadnych objawów zwiastujących @ i dopiero jak dostanę to zaczyna się nieprzyjemnie...więc jestem ciekawa obecnych objawów. Będziemy mieli dzidzie? Czy może łapie mnie jakieś choróbsko? Zobaczymy :)
  18. Gratulacje! :) Instynkt pojawi się z czasem, a najbardziej odczujesz tzw. wicie gniazda i szał na punkcie słodkich ubranek, łóżeczek z moskitierą, i wielu rzeczy, które w rzeczywistości w ogóle nie będą potrzebne- ale to normalne :) Życzę Ci zdrowego maleństwa! Pozdrawiam :*
×
×
  • Dodaj nową pozycję...