Skocz do zawartości
Forum

Carolineee

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Carolineee

  1. rodeoqueen, u mnie zaczęło się to w sobotę, a planowana @ jest na ten piątek, więc zobaczymy! :) Miałam ochotę zrobić test już dzisiaj, ale wstrzymam się do piątku i jeśli @ nie nadejdzie to będę testować... Mam dziwne przeczucie, że coś się zmieniło - ciekawe czy mam rację i kobieca intuicja mnie nie zawodzi ;) KariKari, daj nam znać co u Ciebie bo się martwimy kochana!
  2. Nektarynka1989, kurczę, to w takim razie jestem ciekawa co to będzie oznaczało u mnie... dziś takie same ukłucia i pobolewanie podbrzusza.Nie mam żadnych objawów przed @, a dopiero jak jej dostanę. Wstrzeliliśmy się z narzeczonym w środek dni płodnych, więc możliwe, że ktoś sobie u mnie mieszka ;) Dam wam znać w piątek jak mi wyszło testowanie o ile @ nie przyjdzie. Mieliśmy poczekać ten roczek do ślubu i sumiennie się zabezpieczać... ale pod wpływem chwili.. różnie to bywa :P zrezygnowanaz tego co piszesz to bardzo możliwe.. no bo jeśli test pozytywny to coś było na rzeczy, a może hormony są odpowiedzialne za spóźnienie się okresu i wynik pozytywny na teście? Myślę, że warto było by się udać do lekarza :)
  3. KariKari- Jestem takiego samego zdania co WielkiZnakZapytania. Może pomylili coś w tych badaniach... zrób kolejne za 48h i idź do lekarza szybciutko, aby sprawdzić co i jak. Nie martw się bo fasolinka pewnie jest tylko płata figle. Daj znać co i jak. Nektarynka1989, a to co napisałaś cyt.:,,A brzuch też mnie pobolewał, czułam takie kłucia po bokach i w centralnej części podbrzusza i w kroczu" kiedy czułaś coś takiego? Mi się ostatnio zdarzyło coś identycznego i teraz troszkę się zaniepokoiłam... w ciąży prawdopodobnie nie jestem choć nie wiem do końca, w piątek termin @ to się okaże... w sobotę i niedzielę miałam takie bóle jak opisałaś i właśnie nie wiem z jakiego powodu ;/
  4. Kobietki, idziecie jak burza! Nie ma mnie przez jeden dzień i kilka stron do nadrobienia :) Silver - Gratuluję fasolinki ! :* :) Witam nowe osóbki na forum- super, że jesteście! Życzę Wam miłego tygodnia i oby starającym się udało! :) Ja czekam na @ w piątek... no , zobaczymy czy zechciała wybrać się na wakacje, czy też jeszcze nie :)
  5. KariKari, siedzę, czytam i się uśmiecham do monitora :) Poprawiłaś mi tą wiadomością dzień :)
  6. WielkiZnakZapytania, super, że już wszystko wyleczyłaś i jest ok :) Może twój partner jest zły o to, że teraz każdy skupia się na tobie? Może jakoś spróbujcie porozmawiać? Szkoda by było, żebyście popsuli swoją relację... ;/ Pamiętaj, że nie możesz się denerwować i unikaj nerwów i stresu jak ognia bo to nie służy maluszkowi :) Ja już czekam na wieści od KariKari i wchodzę na forum co jakiś czas ,żeby sprawdzić czy już dała jakiś znak, ale chyba dowiemy się szczegółów trochę później :) U mnie trochę dziwnie się dzieje bo nie wiem czy to objawy jakiegoś wirusa.. czy może ciąży... od kilku dni temp. na poziomie 36,9 -37/ 37,1*C, brzuch mnie czasami boli, kuje i takie dziwne uczucie cały czas jak bym miała spięte/naciągnięte podbrzusze (???), do tego mogę spać dniem i nocą...ogólnie jestem osłabiona. Gdyby nie te bóle podbrzusza i to naciągnięcie to byłabym pewna, że to jakieś choróbsko, a tak to już sama nie wiem. Z jednej strony ta tarczyca... z drugiej takie objawy - kompletny dezorient ;/ No, zobaczymy co przyniesie ten tydzień, a tym czasem oczy mi się same zamykają mimo wczesnej pory, więc życzę wam kobietki dobrej nocy i do jutra :*
  7. I co? I co? Czekam na posta KariKari, bo już mnie dłonie bolą od trzymania kciukasów! :) Daj nam wreszcie znać :)
  8. Mmchen - nie pocieszyłaś mnie :( z moim 3,009 chyba będzie słabo... zadałam pytanie na tym portalu do diagnosty laboratoryjnego, ale zostałam `zjechana`i tutaj zacytuję moje pytanie i odpowiedź `lekarza` : PYTANIE: Mam TSH na poziomie 3,009ulU/ml. Czy taki wynik tarczycy może negatywnie wpływać na zajście w ciążę? Choć w normach, to może być przyczyną mojej nadwagi? Powinnam zgłosić się do lekarza, aby obniżyć poziom TSH? Pozdrawiam. ODPOWIEDŹ: Skoro masz poziom TSH w normie to chyba nie ma potrzeby manipulować jego stężeniem? Po co? Na zajście w ciążę taki poziom raczej nie ma wpływu. Więc skoro na tym portalu wypowiada się rzeczywiście prawdziwy lekarz.. to ja już nie wiem co w końcu z tą tarczycą. Na pewno udam się do ginekologa i z nim o tym porozmawiam bo już zgłupiałam i nie wiem czy w końcu taki wynik ma wpływ na zajście w ciąże, czy też nie.... :)
  9. KariKari, WielkiZnakZapytania - trzymam za was obie mocno kciuki :) ciekawa, kup testy innych firm i spróbuj jutro rano powtórzyć :) jak dalej będzie negatyw to zrób HCG z krwi :) Daj nam znać co i jak :)
  10. Mam TSH na poziomie 3,009ulU/ml. Czy taki wynik tarczycy może negatywnie wpływać na zajście w ciążę? Choć w normach, to może być przyczyną mojej nadwagi? Powinnam zgłosić się do lekarza, aby obniżyć poziom TSH? Pozdrawiam.
  11. KariKari- implantacja jest 6-10 dni po zapłodnieniu, więc może akurat? :) Dodając trochę czasu na zapłodnienie bo sobie musiały plemniki i jajeczko trochę przemaszerować.... trzymam kciuki bardzo mocno :)
  12. KariKari- może porozmawiajcie z psychologiem, który powie jak się zrelaksować i pomoże przetrwać wam te trudne chwile oczekiwania? Myślę, że to by było bardzo pomocne :) Ja się czuję dziś okropnie... Mam chyba podwyższoną temperaturę bo czuję, że mi zimno ;/ Przeziębienie już wyleczyłam, więc nie powinnam mieć temperatury. Do tego miałam straszną ochotę na pizzę, zrobiłam sobie w domu małą pizzę na śniadanio-obiad, zjadłam połowę i choć byłam jeszcze trochę głodna to zrobiło mi się dziwnie i już więcej nic dziś nie jadłam... bo jest mi cały czas lekko niedobrze...Od 2-3 dni piję duuuuuuużo wody, cały czas chce mi się pić... minimum 1,5l butelka mineralnej dziennie. Dziwne bo to za wcześnie na ewentualne objawy... pewnie znów sobie coś wkręcam ;/ mam takie dziwne uczucie w brzuchu i czasami coś mnie lekko ukłuje, `pociągnie`. No ogólnie rzecz biorąc czuje się po prostu dziwnie i mam takie głupie przeczucie, że tym razem ktoś u mnie zamieszkał... Oj głupia baba ze mnie, pewnie nic nie ma, a ja juz sie przejmuję i nakręcam :)
  13. kocurowa- w takim razie bardzo, bardzo gratuluję i przesyłam uściski! :) Oh, ja uwielbiam ubranka dla dzieci <3 Teraz moja przyjaciółka jest w ciąży i już dostała małą wyprawkę w kolorze beżowym, ponieważ nie wiadomo jeszcze czy to będzie chłopczyk czy dziewczynka :) Aż się boję co będzie jak będę miała swoje maleństwo :) Mój narzeczony też uwielbia dzieci, ale nie rozumie mojego szału na ubranka :P W tym momencie jest taki wybór, że wchodząc do sklepu kupiło by się wszystko No, ale ja tak mam i w stosunku co do mojego yorka i do dzieci i w sumie do wszystkiego <br /> Jeszcze raz gratuluję kochana :* :* :*
  14. Nie poddawajcie się :) W obecnych czasach medycyna jest tak rozwinięta, że z zajściem w ciąże jest coraz łatwiej. Na pewno nie warto się martwić na zapas... No z tą implantacją to troszkę późno, ale czasami takie krwawienia się zdarzają. Warto poczekać na rozwój sytuacji. Przeproś męża za swoje wybuchy i się troszkę poprzytulajcie :) Dajcie sobie trochę czułości bo to wam się bardzo przyda - wiadomo, że kiedy przytulamy się do ukochanego to wszystko jest łatwiejsze. Wszystko będzie dobrze, trzeba tylko poświęcić na to trochę czasu. Tam gdzieś wysoko już od dawna wiedza jak ma się nasze życie potoczyć, więc czekajmy cierpliwie :)
  15. KariKari, skoro czujesz się inaczej, bolą Cię piersi, a przed okresem nigdy tak się nie działo to możliwe, że jest to implantacja :) Obserwuj ten śluz i jak do jutra nie minie to udaj się do lekarza, żeby sprawdził co i jak no chyba , że to początek okresu... ale chyba o 2 dni za wcześnie? A co do testu- być może implantacja jest dopiero teraz to może warto jeszcze się wstrzymać chociaż do dnia okresu? Zobaczyć jak to się potoczy? Albo zrób test, ale lepiej też się nie nastawiaj na dwie kreseczki bo może być za wcześnie :) Trzymam kciuki :* :* :*
  16. Już znalazłam dwóch lekarzy nawet na NFZ, którzy mają dużo pozytywnych opinii :) Poczekam jeszcze do 28 z rejestracją, zobaczymy czy @ nadejdzie, czy nie :) Nie śpieszy mi się, więc mogę trochę poczekać :)
  17. Dziś poszperam w internecie w celu znalezienia lekarza z dobrymi opiniami :) WieliZnakZapytania - o kurczę, ale już masz duży brzuszek! :)
  18. Zrobiłam dziś TSH i wyszło mi 3,009, więc nie wiem czy mam iść do lekarza czy wszystko jest ok? :) Limonelka- Gratulacje! :)
  19. Raz się zabezpieczamy, raz nie - wiecie jak faceci lubią prezerwatywy... no, a ja tabletkom i innej antykoncepcji hormonalnej mówię nie, więc jest jak jest :) Jutro pójdę do rodzinnej po skierowanie i spytam się jej co i jak z tymi hormonami - u mnie przychodnia ma umowę z Luxmedem na różne badania, więc może uda mi się nieodpłatnie :) Najbardziej boję się wizyty u ginekologa... bo przyznam się bez bicia, że jeszcze ani razu nie byłam, ponieważ nic mi się złego nie działo, zero infekcji etc. Wiem, że powinnam być na badaniach, ale tak to odwlekam i odwlekam... przynajmniej teraz będzie okazja aby wreszcie się udać :) KariKari- to teraz kiedy zamierzasz testować? Quixxx robiła moja koleżanka w 6 tc i wyszła jej jedna kreska... Druga na dzień przed okresem robiła pre-test i wyszły wyraźne dwie krechy :) Test testowi nie równy, więc jak już ,to najlepiej zrobić 2 różne :)
  20. Oboje chcemy maleństwa, a najlepiej to już byśmy chcieli, żeby było z nami, więc jeśli coś się wydarzy to relacji nam to nie popsuje, a jedynie polepszy :) Martwię się tylko tym, że trzeba by było przekładać wesele, a to kilka tys. złotych w błoto, ponieważ wszystko mamy po zaliczkowane... ;/ Cóż, zobaczymy jak tam się to wszystko potoczy :) Wiadomo, że gdzieś tam na górze wszystko już jest zaplanowane i nawet jak byśmy bardzo chcieli, to nie zmienimy tego w żaden sposób. Jednak wydaję mi się, że to właśnie przez tą tarczycę jak na razie nikogo z nami nie ma- ponieważ nie wiedziałam, że podwyższona, ale w normach ogólnych może mieć zły wpływ ... w poniedziałek mój narzeczony idzie na badania to może i ja sobie wypiszę skierowanie, zrobię hormony i zobaczymy co tam się dzieje :) Miłego weekendu :*
  21. KariKari, ja kupowałam testy w Rossmanie i było tam minimum 10 różnych, od strumieniowych po płytkowe i nawet testy owulkowe - u mnie przy suplementach i lekach przeciwbólowych - nie wiem jak w innych miastach :) Osobiście podoba mi się pre-test :) Przeczytam artykuły :) Przydadzą się na pewno. Dziękuję :* I czekam niecierpliwie na wieści. My wczoraj i dzisiaj z narzeczonym trochę poszaleliśmy... nie chciało nam się śmigać do sklepu... no i ja już myślałam, że jest u mnie po dniach płodnych, a jak sprawdziłam to wyszło, że wstrzeliliśmy się w sam środek.... No, to teraz znów będę wyczekiwać @, ale jak przyjdzie to lecę sama do sklepu po zabezpieczenia, bo już nie chce mieć żadnych niepewności i stresów...bo jednak chciałabym ten rok wytrzymać...z trudem, ale jednak :)
  22. W sumie racja, że nikt nie zagląda :) Ja za KariKari trzymam kciuki i moja kobieca intuicja mówi mi, że dobrze trzymam to się w najbliższym czasie uda :) Czekam z niecierpliwością na wieści co i jak !
  23. KariKari, w sumie możesz spróbować testować już teraz, może coś pokaże :) Warto poszukać testu o czułości 10 , a nie standardowej 25 , ale zrobić z ciekawości i nie nastawiać się jak na razie na pozytywny wynik bo nie wiadomo czy wyjdzie, a jak będą dwie kreseczki to będzie niespodzianka, a nie rozczarowanie w przypadku gdy byś się nastawiła na dwie kreski z samego początku. :) WielkiZnakZapytania- Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze! :) Co powiecie na to, żeby założyć inny wątek na takie `pogaduszki`? Bo w sumie wątek o pierwszych objawach, a my tu gadu gadu o wszystkim :P
  24. Obecnie do końca maja będę miała sporo zawirowań i czasu na badania raczej nie znajdę, ale od czerwca biorę się do roboty, żeby w późniejszym czasie wszystko było zgodnie z naszymi planami :) W najbliższym czasie wybiorę się do gina i przy okazji spytam o ten kwas foliowy, żeby mieć jakąś jeszcze opinie :) KariKari- kurcze, szkoda, że teraz tak daleko :( Jak się nazywa twoja Pani doktor? Może ma w jakieś dni praktykę w Lublinie? :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...