KariKari

jutro mam o 19 wizytę :) wczoraj pierwszy raz od dawna zjadłam kanapkę z wędliną - ale tak ja zakamuflowałam by nie czuć - bułkę przekroiłam plasterek wędliny i zjadłam :) za to strasznie dużo piję.... jakbym kaca jakiegoś miała... no i mam że wstaję 2-3 razy siusiu w nocy

ja też taki kombinezon chcę i widziałam takie kiedyś w Smyku albo 5.10.15. W h&m lub C&A też można znaleźć mi się też marzy by dla maluszka kupić taki welurowy biały pajacyk taki milusi słodki ;) dziewczynki czy wy też macie takie ciągnięcie w podbrzuszu z dwóch stron takie jakby do pachwiny promieniowało? chyba wszystko mi rośnie by maluszek miał jak najwygodniej :) Madlenka super że z Maleństwem wszystko ok :) - a jakoś szczególnie poznałaś że to chyba dziewczynka?, bo ja jutro będę się dokładnie przyglądać by coś zauważyć :) ja mam jutro 4d więc muszę okulary wziąć by wszystko widzieć dokładnie :)

czytałam na różnych forach, że wiele dziewczyn już w 12 tygodniu poznało płeć, część tylko przypuszczalnie a potem około 18 czy 20 tygodnia się potwierdziło więc mi dodało to nadziei nie podoba mi się mówienie o moim Maleństwie w charakterze Ono.... mój malusi człowieczek że jak poznam płeć to od razu będę mówić po imieniu :) dziewczynki życzę na dzisiejszych wizytach samych dobrych wiadomości i najpiękniejszych zdjęć maluszków :)

a już myślałam, że Poziomka się uspokoi bo widziałam, redakcja wykasowała jej posty obraźliwe.... Carolineee zgłoś to bo taki człowiek nie ma prawa Cię obrażać z tym mierzeniem maluszka to powiem wam, że wczoraj się zastanawiałam, bo lekarze mierzą tak prosto od główki do dupci a tak na prawdę biorąc pod uwagę te wymiary nasze dzieciaczki są większe, bo wiadomo pozycja wyprostowana a skulony maluszek to różnica no i długość nóżek dojdzie :) ja jutro dowiem się jak się miewa i ile urosło moje Maleństwo - kurcze już bym chciała nazwać że to Ona lub On... liczę, że jutro się uda :)

Monisia masz rację :) moja pani doktor i każdy wkoło powtarzał mi, że skoro się zaszło w ciążę to super, a że się poroniło to zarodek nie miał wykształconych komórek i organizm sam dokonuje naturalnej selekcji... większy problem gdy kobieta nie może zajść... dlatego w takich przypadkach cierpliwość jest na wagę złota

Karola88 miałam to samo na widok kobiet w ciąży albo z maluszkami.... a jak ktoś z rodzimy mający małe dziecko mówił coś o dzieciach to aż krew mnie zalewała więc wiem co przeżywasz z temperaturą to może daj sobie spokój z mierzeniem bo każdego dnia nakręcasz się a to nic nie da... znasz swój organizm i swój cykl i to najważniejsze nikt z nas nie wie ile czasu będzie musiał się starać - ja byłam przekonana wręcz pewna, że pierwszy cykl proszę cyk płodne, tu nastrój, kolacja, wspólna romantyczna kąpiel przy świecach i że będzie dzidziuś... rozczarowane było niesamowite - na pewno to dużo mojej winy było bo się nastawiłam.. i jakby wtedy ktoś powiedział mi, że tyle czasu będę musiała czekać tyle wylanych łez to bym nie uwierzyła...

Gabi a to test PAPPA miałaś na własne życzenie czy lekarz cię skierował? kurcze ciekawa jestem ile długości ma moje Maleństwo? niesamowicie kręgosłup mi dziś ogólnie ostatnio dokucza - miałam wrócić do domu i leżeć całe popołudnie a tu mężusiowi zachciało się ciasta biszkoptowego z masą mascarpone z owocami i nie mogłam odmówić... na to by położyć się do łóżeczka marzyłam cały dzień i w końcu się doczekałam. czy wy też macie brzusie takie twarde?

dziewczyneczki - Staraczki Kochane a wy jak samopoczucie i jak przygotowania do akcji?

Megi no to duży synuś w Tobie rośnie :) właśnie zastanawiałam się jak długo robi się usg dopochwowo... mi to bez różnicy jak byle jak najwięcej widzieć ja do wizyty jeszcze niecałe 2 dni i strasznie się nastawiłam poznać płeć... choć mój mężuś mówi że obojętne mu czy teraz czy później, że on chce Dzidziulka zobaczyć i tego się doczekać nie może dziś mnie trochę okrzyczał o te badania co pisałam... ale ja przecież odżywiam się normalnie nie głodzę, a że nie jem mięsa to żaden problem bo warzyw, owoców i nabiału jem bardzo dużo...

mi się podobają Filip, Maksymilian

powiem wam, że z perspektywy czasu miło wspominam te pierwsze dolegliwości - nie wiedziałam czego mam się spodziewać i jak zareaguję :) a jeszcze zaskoczenie jak zobaczyłam dwie kreski na teście mimo 7 cykli starań bezowocnych, odpuściliśmy i cud się stał :) i od tamtego czasu zaczął się dla mnie najpiękniejszy czas w życiu... cudownie... i dlatego cieszę się i dbam o siebie każdego dnia :) mam dla Kogo :)

Martaa89 witaj :) wprawdzie końcówka roku u Ciebie ale mnie żadna z was nie przebije z planowanym terminem :) hihi :) z wózkiem to chyba przestanę się upierać do x-landera są przecież inne porządne firmy z super sprzętem i mam nadzieję praktycznym i dużą gondolą jak któraś jest z wawy lub okolic to polecam sklep świat dziecka - tam mają wszystko co nam trzeba... zamierzam im zostawić trochę kasy kupując wyprawkę dla mojego Bobo :)

wtrącę się do rozmowy bo tez mnie interesuje x-lander ja chcę 3w1 kupić i chcę by gondola byłą duża i wózek na 4 kółkach bo te na 3 to z taczką mi się kojarzą :) a wiadomo wózek ma być dla obecnej i dla przyszłej dzidzi więc chcę mieć praktyczny mój mąż powiedział, że cena nieważna wózek ma być porządny i praktyczny... więc takiego szukamy

ja dziś ciśnienie 108/55 więc niskie ale lepsze takie w ciąży niż wysokie poza tym badania krwi i moczu miałam i średnio wyszły w krwi wyszło mi nieprawidłowo: % neutrocytów - 74,9 a norma do 70 więc troszkę za wysoko % limfocytów - 19,6 a norma od 20 więc za nisko niewiele reszta ok więc tu chyba nie mam się co martwić natomiast w moczu ph aż 9,0 no i składniki mineralne w moczu to liczne fosforany bezpostaciowe powinnam zakwasić mocz i wtedy znikną fosforany i ph spadnie.... czy któraś z was tak miała - co wam lekarz powiedział?

u nas jeszcze nie znamy płci ale imiona wybrane Maja lub Filip chociaż ja chciałam Pola albo Gabrysia ale mój mąż nie bardzo był za tym

spragniona najważniejsze, że plamka migała czyli serduszko bije a w tak wczesnej ciąży ciężko to usłyszeć :) ja biorę teraz Pregna Plus dziewczynki mimo, że u was to początek ciąży dbajcie o zakwaszenie moczu by nie dostały się żadne bakterie... czyli jeść kwaśne, najlepiej przegryzać żurawinkę dla tych dziewczynek, które się starają - życzę cierpliwości i niech nasze historie będą dowodem, że warto czekać bo jest na co - raczej na kogo :)

ja poczułam ostatnio coś dziwnego - myślałam, że to te bulgotki, ale one raczej byłyby w całym brzuchu a nie w konkretnej części a tu w lewej części brzucha czułam Maleństwo jak się wierciło i jakby delikatnie dało o sobie znać... no bąbelki też były że mężuś nie mógł się nasłuchać i cieszył się jak dziecko z tego :) jeszcze 2 dni i znów zobaczę moje Maleństwo, a dziś byłam na badaniach by być przygotowana do wizyty jakoś się nastawiłam poznać płeć mojego Skarba i mam nadzieję na współpracę z jej/jego strony :) ja też muszę zaopatrzeć się w ciśnieniomierz i kontrolować to...

Monisia serdeczne gratulacje :) spragniona pamiętam jak czekałyśmy z niecierpliwością na wiadomości od Ciebie... a teraz tak samo jak wtedy cierpliwości- ja też na pierwszej wizycie nie słyszałam serduszka i była tylko plamka - pęcherzyk więc za 2 tygodnie kolejna wizyta i te dwa tygodnie wyczekiwania... no więc u ans czas i cierpliwość jest na wagę złota :)

ja początkowo też się przeraziłam ta długością listy ale wiem, że wszystko potrzebne, tak samo nam potrzeba dużo kosmetyków, przyborów tak samo dzidzi :) ja się zaczęłam zastanawiać nad ciuszkami że nie wiem ile czego a znając mnie to pewnie przesadzę z ilością i połowy nawet razu nie założę...

na mdłości jeszcze migdały i imbir pomaga ja nie stosowałam tego bo miałam nadzieję że to chwilowe i widocznie nie miałam aż takich intensywnych i częstych

ja z wyprawką to listę już mam teraz tylko sobie doprecyzowuje co jakie ma być - wiem, że butelki Tommee tippee chce, bo są identyczne jak kobiece sutki więc dziecko nie będzie widziało różnicy i nie odrzuci albo cyca albo butli, a co najważniejsze są antykolkowe kilka takich rzeczy jak laktator czy elementy stałe to też już mniej więcej wiem co chcę i jakie za szaleństwo kupowania ciuszków biorę się jak płeć poznam więc mam nadzieję, że w czwartek to nastąpi i będę mogła szaleć :)

ja dopiero w czwartek wizyta i już nie mogę się doczekać - mam nadzieję poznać płeć mojego Skarba Malutkiego :) od 2 dni zauważyłam, że mój organizm sam domaga się jeść i czuję głód... dobry znak :) a piciu to mi się chce niesamowicie ;)

a ja dziś znów miałam akcję.. zrobiło mi się słabo w Kościele i musiałam wyjść - dobrze, że to była końcówka mszy.... wyszłam na dworek i od razu lepie i tak do końca Mszy wytrzymałam ja od kilku dni zauważyłam, że bardzo dużo piję a szczególnie co mi smakuje to słaba herbata z cytryną ja w czwartek mam wizytę więc też o ten basen zapytam i o te zasłabnięcia

Karola i super i tak trzymaj... my możemy sobie planować a w życiu i tak jakiś plan dla nas jest :)

witam wszystkie mamusie :) zważyłam się dziś i w końcu zmiana na wadze.... najpierw -2kg a teraz +0,7 kg więc jest dobrze... :) powoli powoli i przybiorę na wadze oby nie za dużo dla tych kobitek, które mięsa nie jedzą dobra wiadomość, bo wyczytałam, że nie ma co się zmuszać że organizm sam z innych pokarmów wychwytuje to co z mięsa a co ważne po ciąży łatwiej nam będzie zrzucić kilogramy czy wy też macie problem ze spaniem - każda pozycja do jakiej się ułożę nie pasuje, kręcę się, o wstawaniu po 3 razy siusiu już nie wspomnę i budzenie się przed 7... masakra jakaś a miałam te 4 dni się wyspać poleżeć i leniuchować Lenson z bólem kręgosłupa niestety może ale nie musi być tak, że im bardziej zaawansowana ciąża tym ból się będzie nasilał... ale nie musi tak być... dla nas wskazany jest basen i pozycja leżąca z nogami wyżej niż biodra w taki sposób kręgosłup odpoczywa i dodatkowo zapewnia się lepszy przepływ krwi w organizmie