Skocz do zawartości
Forum

Juskaa

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Juskaa

  1. Juskaa

    Sierpnióweczki 2014

    co do FACEBOOKA ja na profilowym mam włosy czerwone więc proszę się nie zdziwić :) Justyna Rączkowska szukać dodawać i co tam jeszcze chcecie :P
  2. Juskaa

    Sierpnióweczki 2014

    Hejko! u mnie dziś ponury dzień. o 3 nad ranem taki ból brzucha mnie zerwał, że masakra, nie wiem co się stało :( Co do M. to uniknąć gadania nie bardzo jest jak mieszkając pod jednym dachem hehehe a co do tych choróbsk, to faktycznie, ci nasi mężczyźni nie wiedzą, co my całe życie przechodzimy... M oczywiście ma tam jakiś katarek i obłożnie chory biedny... oh, jak mi go szkoda. Ale jak inhalacje mu zrobiłam, żeby ten katar mu wyciekł "ojej ale ciepło... o jaaa na prawde musze siedziec pod tym recznikiem" nosz kuzwa, albo chcesz być zdrowy albo jęcz że ci za ciepło. Później olejek kamforowy mu zaaplikowałam za uszy i na klatkę piersiową - ojeeej, a tego to ja nie chcę bo to śmieeeerdzi... ja pierdziele. No ale dzisiaj jest w pracy a jutro znowu ma wolne ;/// a WielkiZnakZaopytania, ty to powinnaś jakąś terapię szokową zrobić, bo Ty to już wyjątkowo ciężki czas masz teraz kochana ! oby Laura - róbta co chceta aby było dobrze ja jestem otwarta na propozycje :P cukierkowamama - ja chruścików mam dziś dzień numer 3 a co do paznokci, to moje są długie i twarde, a zazwyczaj miały skłonność do łamania się przy każdej nadarzającej się okazji. a jeśli chodzi o włosy to mam wrażenie że straciły swój blask.
  3. Juskaa

    Czy to ciąża?

    przepraszam, ale nie mogę się powstrzymać... po prostu Anna - ty na serio z tą kreską na brzuchu ?!
  4. Juskaa

    Sierpnióweczki 2014

    WielkiZnakZapytania - ja polecam shota z imbiru :) łyżeczkę suszonego imbiru w kieliszku ciepłej wody zamieszać i na łyka wychylić :) a co do cieknięcia, to jeszcze daleeeko, dzisiaj miałam rano takie grudki, a później już nic, a wczoraj to tylko pare kropel, więc mogła być to jednorazowa akcja mamaTymona - z tą "prywatyzacją" to całkiem niezły plan ja jestem gotowa na wszystko hehehe. mój M. zaczyna świrować . mam już go po dziurki w nosie. i jeszcze do tego jest zaziębiony. olaboga, już wolę siedzieć sama w domu ;/
  5. Juskaa

    Sierpnióweczki 2014

    Zacznę od końca emilka332 - jedno tylko co do tej siary potem jest mleko przejściowe a to właściwe około 3 tygodni po porodzie . a siara faktycznie ma najbardziej przyswajalne dla dziecka wartości odżywcze i zawiera białka które wchłaniają się bez trawienia - taka szczepionka na odporność z cycka :) oby Laura - a no lata tam i każda dopisuje jak się rozpakuje te same rzeczy, które Ty planujesz , i ja popieram Ciebie oczywiście, żeby zaczekać i pomysł zdjęcia a nie "naciapkania" również bardzo mi się podoba agata86 - ten filmik już ktoś wstawiał chyba :P
  6. Juskaa

    Sierpnióweczki 2014

    Hej dziewczyny ! Kawa + 2 pączki + garść faworków to jest to, co misie lubią najbardziej ! Co do tego czegoś co mi pociekło, to siara nie powinna lecieć z obu piersi? no cóż, do wtorku - bo wtedy mam wizytę postanowiłam się nie denerwować, i skoro mówicie, że to siara, to musi być siara i tak wcześniej nic nie poradzę, a jak dzieje się coś nie tak to przed wtorkiem i tak się nie dowiem :) Co do laktatorów, jestem zielona w tym temacie, tak więc swój zakupię, albo zlecę zakup mojemu M. po porodzie, bo na oddziałach mają takie do wypożyczenia, więc spróbuję ręcznego, jak "nie pójdzie" to kupimy elektryczny bo nie ma co kasy dwa razy w błoto wyrzucać :) oby Laura - ja podglądam często stycznióweczki i lutóweczki i one po prostu zrobiły listę, i tak ta lista sobie "chodzi" razem z nimi po forum , jak ktoś chce coś dopisać, to kopiuje i dopisuje [bądź usuwa] sobie sam :P a w czerwcu tak jak piszesz siup na pierwszą stronę te kobitki, które będą i heja :) hania010 - ja chodzę na nfz w Warszawie, jednak do mojego lekarza są mega kolejki i chyba sama poszukam kogoś nowego, bo teraz facet sobie wziął za dużo na głowę, i ja prowadząc u niego ciążę nie mogę się zapisać na kolejną wizytę, bo doktor ma pełno [ah te super programy komputerowe ;/ ] i dopisać mnie nie można, więc co wizyta muszę iść, powiedzieć że jestem i tak bez kolejki wchodzę, i sporo kobiet tak do niego przychodzi i laski które mają wizytę umówioną na konkretną godzinę się wnerwiają [ ja się wcale nie dziwię też bym była wkurzona;/] no ale kurde halo, jak się prowadzi ciąże to trzeba pamiętać i zostawiać wolne terminy dla ciężarówek bo wiadomo, ze my cyklicznie przychodzimy ;/// co nie zmienia faktu, że lekarz bardzo dobry hahahaha , jej wylałam swoje żale i już mi lepiej XD cukierkowamama - może, może, kto wie ;) ja tam nic bym nie poczuła gdyby nie mokre :P mag349 - wrzuć do worka odkurzacza chusteczkę nasączoną olejkiem eterycznym albo baaardzo mocno spryskaną perfumami i poodkurzaj ... albo posmaruj żarówkę olejkiem i włącz światło [ to raczej na wieczór, co by prądu nie marnować :) ] jak żarówka się nagrzeje będzie super pachniało :)
  7. chapatti - no to mnie teraz nastraszyłaś, ja mam termin ma przełom lipca i sierpnia i byłam pewna, że żelazna to najlepszy pomysł ... mój lekarz prowadzący jest też lekarzem w bielańskim, ale odrzuca mnie fakt, że są tam sale wieloosobowe chodzi mi o sam poród. nie wyobrażam sobie rodzić z kimś. wiem, że w momencie porodu będzie mi wszystko jedno, ale wolę mieć wcześniej komfort psychiczny, że jak już się zacznie, będę mieć zapewnioną intymność...
  8. Juskaa

    Sierpnióweczki 2014

    Emergency ! Jenyś, dziewczyny, właśnie pociekło mi z cycka [przepraszam za słownictwo :) ] nie dużo, pare kropel . i teraz pytanie, bo wydaje mi się że to jeszcze za wcześnie na siarę no i tylko z jednej piersi. CO TO DO JASNEJ CHOLERKI MOZE BYC?!
  9. Juskaa

    Sierpnióweczki 2014

    cukierkowamama - jej przepraszam Cię bardzo, źle skopiowałam nick :) a nie nie ta cukiernia nazywa się "Pracownia Cukiernicza Zagoździński" i mają tam tylko pączki, to nie sieciówka, a jedna jedyna cukiernia, 4 pokolenie już tam tworzy na pierwotnej recepturze :)
  10. Juskaa

    Sierpnióweczki 2014

    ~mama trzeciaczka - a o jaką cukiernię pytasz, bo nie bardzo rozumiem ? Kobitki, jak się nażarłam o matulu....
  11. Juskaa

    Sierpnióweczki 2014

    Swetełka - pewnie ! tylko nam WielkiZnakZapytania troche wydobrzeje i możemy nawet w trójkę zaliczyć kawkę i jakieś pyszne ciacho :) ~mama trzeciaczka - Może wykorzystaj to, że kuchnią zajmować sobie głowy nie musisz i idź chociaż na krótki spacerek? Wiecie co, doszłam do wniosku, że to chyba z powodu braku pracy wszystko mnie tak dołuje. Dziś robiąc ciacho na pączusie czułam się jak ryba w wodzie <3 zrobiłam konfiturę wiśniową i nadzienie czekoladowe i teraz czekam aż wystygną . W ciasto tyle miłości włożyłam, że wylewa mi się z miski więc jestem baaaardzo zadowolona Zrobiłam obiadek, w sumie przygrzałam, bo zostało mi z wczoraj pozmywałam i nie mogę doczekać się wałkowania ! <br /> Zarażam Was kochane pozytywną energią ! niech moc będzie z Wami hahahaha !
  12. Juskaa

    Sierpnióweczki 2014

    Hejko wszystkim !!! Ja jako że sama dzisiaj jestem w domku, ale jutro M. ma wolne, to dopiero czekam, aż zaczyn mi urośnie i dopiero będę wyrabiać ciasto na pączusie :) pogoda piękna u nas ! aschka7 - zdradzę Wam moją małą słodką tajemnicę :P w jednym oknie otwieram sobie pole do pisania, otwieram nową kartę przeglądarki z Waszymi wpisami i tak od razu sobie odpisuję. oby Laura - przynajmniej będziesz miała pączki dobre jakościowo, bo te gniotki sprzedawane w supermarketach to porażka jakaś ! a koło mnie jest najstarsza pracownia cukiernicza w Warszawie i żeby nie skłamać, rano kolejka była chyba z kilometrowa, mają nawet ograniczenie, że na jedną osobę 20 pączków ... no ale są pyszne ! i podobno sam Piłsudzki u nich kupował cukierkowamama - w tym kitowym samopoczuciu masz pączki i USG czyli dwa powody do super radości :) ja mam zamiar bezkarnie się objadać, a co tam - w końcu dopiero jutro będę płakać, że jestem grubba mag349 - łaaaał, wszystkiego najlepszego dla Przystojnego Solenizantaaa :**** a co do ciśnienia w oku, jesteś pod opieką okulisty? szczególnie teraz w czasie ciąży? P.S PIĘKNIE WYGLĄDASZ !!! Swetełka - hej kochana ! też jestem z Warszawy ! i niedaleko nas jest jeszcze WielkiZnakZapytania Gratulacje dziewczynki emilka332 - demotywatora pokazałam, przeczytaliśmy wspólnie, uśmialiśmy się, ale mam cichą nadzieję, że jednak ta sugestia została odczytana i zostanie wdrożona w życie :P jak nie, to mój M. będzie popylał z workami piasku przy kostkach karinaa - witamy, witamy Co do imion, to u nas zmienia się jak w kalejdoskopie :) Chłopiec : na drugie na pewno będzie miał Jan [ bo ja nie ustąpię w kwestii nie posiadania drugiego imienia :P ] a na pierwsze Kacper, Henryk, Nikodem, Natan/Nataniel Dziewczynka : Na drugie na pewno Krysia a na pierwsze Nadia, Vanessa, Anastazja :P
  13. kocurowa - uszy do góry, u mnie lekarz widział pusty pęcherzyk przez 3 tygodnie, w końcu uznał poronienie bez samoistnego oczyszczenia się organizmu i skierowanie na łyżeczkowanie... poszłam do innego lekarza a tam ... BIJĄCE SERDUSZKO a teraz prawie 19 tydzień ciąży...
  14. Juskaa

    Sierpnióweczki 2014

    A n n - hahahaha dziękuję ! i w trakcie kiedy Ty pisałaś posta ja pisałam wypracowanie hahahahhaha szkoda, że praca na polski nie idzie mi ta dobrze, jak rozmowy z Wami :*
  15. Juskaa

    Sierpnióweczki 2014

    nomika -żadne problemy nie są śmieszne. i z każdym problemem możemy się wygadać tu na forum, bo po to tu jesteśmy :) Teraz już jestem przekonana, że za każdym razem będę pisać, co mnie gryzie, bo wygląda na to, że dużo problematycznych rzeczy mamy wspólnych moje kochane mamuśki ! oby Laura - dosłownie wyjęłaś mi to z ust. dzisiaj miałam kupić dżem wiśniowy, truskawkowy i powidła śliwkowe do pączków. byłam święcie przekonana że dokładnie to wpakowałam do wózka . wróćiłam do domu z dwoma słoikami dżemu wiśniowego i w dodatku nie tego, co myślałam że wzięłam... i nawet przy kasie się nie zorientowałam. matko, jaka wściekła byłam... jak osa. a co do powiedzenia "jak z tąd do warszawy" hahaha ja tak mówię do tej pory choć to nie ma sensu, bo przecież jestem w warszawie cukierkowamama - kochana, nikt nie twierdzi, że nie cieszysz się z dzidziusia ! Łączę się z Tobą w dołowaniu, chociaż mnie trochę lepiej, jak tak sobie tutaj czytam :) i powiem Ci prawie w sekrecie [byłby to sekret duży gdyby każdy nie mógł tego przeczytać :)] że ja siedziałam i ryczałam nad tym, jak paskudnie wyglądam... a dzisiaj rozebrałam się do naga, stanęłam przed lustrem, i powiedziałam sobie, że ta nowa ja też jest do przyjęcia, trochę pochlipałam i jest mi lepiej :) no... tylko te włosy na brzuchu i miliard innych wkurzających mnie rzeczy... ale i tak jestem piękna, bo mimo zmieniającego się ciała wciąż jestem sobą. manamana - bo ja tu o Was wszystkie razem i o każdą osobno dbam, bo wszystkie jesteśmy wspaniałe ! I przyszłe i obecne mamuśki - jesteśmy THE BEST <3 <br /> co do jedzenia... to ja miałczę, żem gruba, a też co chwila się łapię na tym, że ręka lezie mi po kolejne jedzenie :) a co słodkiego, to rano powinno się wypić trochę słodkiego bo to stabilizuje glukozę we krwi . mi babeczka z pogotowia kazała mieć przy łóżku chociażby kubek słodkiej herbaty na rano, żeby bez wstawania wypić choć łyka, odczekać chwilę i dopiero wstać. cameralis - gratuluję córeczki, to chyba nasza druga kobitka, oprócz Gabrysi manamana [dobrze pamiętam że ma być mała Gabi ? ] ! WielkiZnakZapytania - uśmiechnęłaś się jak czytałaś "eko mama"? na bank więc cel został osiągnięty !! a co do bebetto fabio to patrzę na niego pod kątem wciągania po schodach a nie wnoszenia :P co do tego rozrabiania, to nie, ale dzięki za info ! zastosuję ! dziś jest już lepiej, wczoraj chyba był szczyt masakry !
  16. Juskaa

    Sierpnióweczki 2014

    cukierkowamama wydaje mi się, że mało jest kobiet, które w pewnym momencie nie mają spadku formy w końcu nie od dziś wiadomo, że zmienne nastroje królują w tym czasie tylko kurcze ja wcale nie chcę tak się czuć "Ciąża to najpiękniejszy okres w życiu kobiety" - Cieszę się z dzieciątka bardzo mocno, i chcę, żeby przyszło na świat całe i zdrowe, ale serio, nie czuję, żeby to był najpiękniejszy okres... może potrzebuję więcej czasu... a może to tarczyca [jeeee w końcu mam na co zwalać oprócz hormonowego ogólnika :)]
  17. Juskaa

    Sierpnióweczki 2014

    mamaTymona - bardzo możliwe... jak będę u gin, to poproszę o skierowanie.... ja zaczynam za chwile 19 tydzien, wiec przechodze pewnie to samo co Ty :)
  18. Juskaa

    Sierpnióweczki 2014

    mamaTymona - z chęcią bym jakiegoś porządnego kopniaka nawet przyjęła! bo muszę się ogarnąć !
  19. Juskaa

    Sierpnióweczki 2014

    Witam wszystkie Kobitki ! Ostatnio trochę zamilkłam, bo coś jestem nie w formie... Mam problemy z jedzeniem, bo wróciły mi okrutne mdłości, brzuch twardnieje mi wiele razy dziennie, i trochę obawiam się, że to niebezpieczne, ale nie chcę panikować, bo wiadomo, że dla maluszka to nie jest dobre . Mnie wszystko boli, kręgosłup nie daje mi żyć i chyba załapałam lekką deprechę, bo patrzeć na siebie nie mogę, roztyłam się strasznie i jakoś tak ciężko mi się z tym pogodzić mimo, że nawet teraz gruba nie jestem. Do tego chyba jakaś infekcja pochwy mi się wdarła, bo swędzi mnie tam uporczywie, myję się tantum rosa i to po każdym sikaniu [i nie tylko :P] więc tym też się martwię... Dodatkowo skupić się wcale nie mogę, robiłam wczoraj pracę na polski i kurde brzmi to jak wypracowanie dziecka z podstawówki :< No, ale jutro tłusty czwartek, więc przy wyrabianiu drożdżowego się wyżyję i wyzbędę się złych emocji. Może nawet jak mnie poniesie, to oprócz pączków zrobię jeszcze faworki :) Powiem wam, że ciężko u mnie ostatnio z humorem, ale jak tak to wszystko przeczytałam to zrobiło mi się lepiej :) Dziękuję kochane za troskę u mnie prawie w porządku :*** A teraz sobie poodpowiadam na wasze posty :) Mam sporo czasu więc ciśniemy od początku od kiedy mnie nie było hahaha :) cukierkowamama - UBRANKA PEPCO :) tak myślałam... no, ale nie ukrywajmy, że cena kusi bardzo ... a co do Lidla to w ogóle często fajne rzeczy nie-spożywcze tam mają, w biedronce to samo. Co do wstawania i tych bóli ja też bez podparcia niestety ani rusz :( Wracając do tych poduszek to ... zaczęłam w nocy przekręcać się na brzuch ! Nie wiem, o co chodzi, bo nigdy na brzuchu nie spałam !Więc może taka poducha będzie dla mnie dobrym rozwiązaniem ... chociaż już niedługo nie będę w stanie się przeturlać na brzuch hahaha :) ~mama trzeciaczka - ja mam mega obsuwę, co nie zmienia faktu że życzę Ci radości z życia, wspaniałego zdrowia i wieeeele miłości ! OBIADY , macie jakiś pomysł na dziś? już prawie 14 a ja jeszcze nie wiem, chyba jakiś makaronik zrobię... Na te bóle pleców mi trochę pomaga taka trochę medytacja [chodzi mi o wyciszenie się i relaks] kiedy leżę na płasko na twardej podłodze [pod głową mam tylko płaski jasiek, bo mnie boli łepetynka po chwili :)] i z nogami opartymi pod kątem 90 stopni o szafę. Na początku trochę mnie ciągnęło i zmniejszyłam odległość, ale generalnie tak, żeby nogi były wysoko... WielkiZnakZapytania - o kochana, to Ciebie rzeczywiście wszystkie gówna za przeproszeniem się czepiają... Ale widać, że silna jesteś, a jak nie jesteś, to masz tu nas wszystkie które lepiej niż Twój facet Cię wspierają i stają za Tobą murem ! Co do Twojego wózka, to czy Ty wiesz, że za 1600 dostaniesz o wiele lżejszy wózek i tachać nie będziesz musiała :P a schudniesz i tak szybko, bo przecież będziesz prać pieluszki tetrowe eko-mamo oby Laura- ahahahaha KAPUSTA KISZONA "książkowa" zachcianka :))) za mną bardzo chodzi rurka z bitą śmietaną, i nigdzie nie mogę takowej dorwać, a specjalnie po mieście nie będę latać, żeby ją kupić - to już tylko w kryzysowych zachciankach Co do Twojego posta odnośnie teściowych - HAHAHAHAHAHAHAHA jak go przeczytałam to autentycznie zaczęłam się śmiać co do bólu głowy to oprócz paracetamolu i zimnych okładów - mnóstwo płynów i otwarte okno kochana ! a co do AMOLU to mnie również się wydaje, że nie zaszkodzi... ewelka_i_groszek- na każdy wózek są złe opinie, bo wózek każda z nas musi podpasować pod siebie i nie mówię tu o ładnym wyglądzie... Nasz[w sensie mój i M] kolega wraz z żonką "prowadza" się Bebetto pascalem i baaaardzo sobie chwalą :) nic nie skrzypi nic nie pękło, łatwo się rozkłada i ogólnie opowiadają o nim w samych superlatywach. Co do Twoich dwóch typów, to niestety nie pomogę, bo stokke w ogóle do mnie nie przemawia. skrzypi to cholerstwo i ta spacerówka to dla mnie jakieś nieporozumienie. z resztą rozkładanie "na płasko" też jest kiepskie bo nogi dziecka są pomiędzy rączką do prowadzenia więc nie za bardzo może się w tym maleństwo ruszać. mag349 - ja znalazłam fajną ofertę na allegro właśnie bebetto z półtoraroczną gwarancją jeszcze bo dziecko tylko w gondolce jeździło :) a co do teściowych to... ja mam ją w Malborku a mieszkamy w Warszawie i bardzo mi to odpowiada wyposażyła mnie nawet w książkę o tym, jak zajmować się niemowlakami skoro nie chcę, żeby była u nas w pierwszych dniach po narodzinach ... no cóż... kolejny foch był jak powiedziałam, że moje dziecko nie będzie nazywało się ani Rebeka ani Samuel . I jeszcze większa obraza majestatu, jak powiedziałam, że chcę aby moje dziecko miało dwa imiona chłopiec po dziadku M. a dziewczynka po mojej babci ... bo u nich w rodzinie wszyscy mają po jednym a mnie to gówno obchodzi bo w mojej rodzinie będą miały dzieci po dwa hahaha także nawet jeszcze nie wiem kto we mnie mieszka a już teściowa daje mi w kość :) mamaTymona - dzięki za linka do tych warsztatów ! Ja chyba się skuszę ! Może wyciągnę nawet mojego M. żeby ze mną poszedł ... cameralis - kochana uważaj na was ! bo sobie krzywdy narobicie ! a jak będziesz uważać to wszystko będzie w porządeczku ! agata86 - ten sklep KIK , mają filię w Wawie ? albo jakąś stronę w internecie gdzie możnaby się tego dowiedzieć? co do wózeczka, to jak będzie chłopiec i dziewczynka to zarąbiste są te gondole hahahaha ! kreska_lew - uważaj na upadki na tych łyżwach :P a co do suplementacji żelaza to najlepsze jest żelazo które dostarczysz w pokarmie, bo najlepiej się przyswaja :) także poczytaj sobie o takowych produktach i "łykaj" je z pożywnymi pysznościami . Monika 21.08 - ja właśnie dzięki temu filmikowi o wózkach trochę otworzyłam oczy :) no, bo przecież takiego wózka na mniejszych kołach nie wciągnę po schodach w razie dnia bezsilności tylko muszę go wnieść, a taki na dużych nie skrętnych kołach i owszem. No i dziury w chodnikach... w dużych "retro" kołach jest wspaniała amortyzacja dlatego teraz trochę szukam wózków "sztywnych" jak BEBETTO FABIO. a Camarelo Carera wcale nie waży 9 kg bo dochodzą do tego kółka więc różnica jest niewielka :) malga19 - co do niani czy monitorów oddechu ja powiem krótko - takim monitorem sama się stanę aschka7 - JESTEŚ ! jupiii manamana - oddychaj głęboko z Twoim maleństwem na pewno wszystko jest okej ! jeszcze będziesz chciała, żeby przestał kopać ! Wszystkim dziewczynom które w ciągu ostatnich dni podglądały swoje maleństwa zazdroszczę, bo też bym chciała popatrzeć :P Co do piwka, to ja piwoszką nie jestem wcale, ale delikatnym drinkiem to bym nie pogardziła :P ehhh , poczekam do lipca/sierpnia ! jednego po porodzie wypiję na pewno! [ i zasnę na siedząco hahahaha ] Rozpisałam się za wszystkie czasy, no ale cóż, ja musiałam tyle stron nadrabiać, to Wy też poczytajcie Buziaki sierpniówko-lipcówki :*
  20. Juskaa

    Sierpnióweczki 2014

    Jesteśmy porozrzucane nie tylo po Polsce ale i po świecie... no, ale nasza bywalczyni Indii coś się nie odzywa :) My z M. zaliczyliśmy już super spacer, i widzieliśmy szarego Bebetto Pascala, i M. stwierdził że nie będzie żadnej carery, bo ten bebetto jest super Co tam dobrego jecie dzisiaj w te piękne niedzielne popołudnie? My Devolaje , jakoś na gołąbki nie mam weny :P
  21. Juskaa

    Sierpnióweczki 2014

    Witam Was ja, fasolek, pyszna mleczna kawka i SŁOŃCE Dzisiejsza noc należała do tych koszmarnych :( Po wczorajszych schodowych maratonach kręgosłup nie dał mi spać ani na plecach ani na bokach, więc znalazłam dobrą pozycję tak pół na brzuchu - oparta na podkulonej nodze z poduszką pomiędzy brzuchem i pachwiną. Co prawda fasolkowi nie bardzo się to spodobało, bo od razu zaczął fikołki robić, ale dla mnie to było niesamowite czuć go tyle "razy pod rząd" bo do tej pory czułam raz na jakiś czas :) malga19 - a to nie wiedziałaś, że bycie vmiłym podczas egzaminów się nie opłaca :P? WielkiZnakZapytania - przekichane mamy Ja dzisiaj się już wezmę za ten polski bo na świeżo, to cośtam jeszcze pamiętam, bynajmniej tak mi się wydaje, a tobie internetowo przekazuję motywacje do tych nieszczęsnych prac ! manamana - widzę że ból pleców powszechny :( ja też się zastanawiam nad poduchą, ale czy to faktycznie pomaga? oby Laura - kurczę, fajnie macie w tych Czechach ! gratuluję super-zakupów. U nas, jeśli chodzi o tanie dziecięce ciuszki to chyba Pepco najbardziej. No i przeceny w sieciówkach też potrafią być super, no ale ja na dziecięcych rzeczach się [jeszcze] nie znam, tylko tyle co dla chrześnicy mojego M. i dzieci w rodzinie, no i przyjaciółek, no ale wiadomo, jak się idzie z prezentem to też się aż tak nie patrzy czy bluzka za 10 czy 20 zł, bo raz na jakiś czas można zaszaleć :P
  22. Juskaa

    Sierpnióweczki 2014

    WielkiZnakZapytania - ja dzisiaj od 15 do 19 siedziałam bez ruchu na tyłku tyle co czasami się wierciłam na krześle ;// a wstać nie bardzo było jak, bo cały czas robiliśmy cholerne zadania potrzebne do pracy kontrolnej, więc szkoda by było coś przeoczyć... co do notatek, to swoją drogą ręka mi odpada, i dowaliła nam kobieta pracę semestralną na za tydzień [ to nic, że koniec semestru jest w czerwcu? ] pracę domową jak w podstawówce i jeszcze kartkówę z czegoś tam zrobi... ja nie pracuję, więc zdążę, ale jak sobie poradzą Ci, którzy mają dzieci w domu i pracę...? Tak nam sie niefortunnie trafiło ze mamy dwa zjazdy pod rząd, i podejrzewam że za wiele osób za tydzien nie bedzie hehehe No, poza tym, że ciężko u mnie z kojarzeniem i skupieniem to mam nadzieję, ze starczy mi czasu na te badziewie :(
  23. Juskaa

    Sierpnióweczki 2014

    Dziewczyny, na zaparcia polecam kiwi, od jakiegoś czasu jem przynajmniej dwa dziennie[często więcej!], do tego inne owoce i warzywa w ciągu dnia i nie wiem co to znaczy mieć zaparcia :) To jest taka bomba witaminowa, że udrożnia mi jelitka jak ta lala :) No więc jeśli lubicie, to polecam spróbować, mnie w czasie ciąży wyjątkowo smakują [chociaż przed też bardzo lubiłam je jeść]
  24. Juskaa

    Sierpnióweczki 2014

    Manamana- super ten vlog jest ! A jeśli chodzi o top temat wózków to własnie z tego bloga: &list=PLtH9YVMuxKhuvEDPql_ZWkySUVLTyEe_l Prezentowany na końcu wózek ma gondolę 86 cm długości!!! Obala też mit naszego pragnienia skrętnych kółek heheheh WielkiZnakZapytania - ja też dokształcam się w liceum zaocznym I dzisiaj nam dowalili zajęcia od 9 rano do 19 ... i ostatnie mialam 5 godzin polskiego pod rząd, i nawet przespacerować się nie mogłam, i pokutuję tak bardzo, że ruszać się nie mogę, i brzuch boli mocno :( dodam, że chodzenie między piętrami co 45 minut też dla mnie przyjemne nie było... a jeszcze przed szkołą mam meeeega wielki most i miliard schodków na które trzeba się wdrapać, także dzisiaj przegięłam z aktywnością schodową, coś czuję, że jutrzejsze lekcje sobie daruje, bo w poniedziałek się nie ruszę :(
  25. a mi pomogły... owoce owoce i jeszcze raz owoce :) szczególnie śliwki [ nie tylko te suszone - ich nie jem, bo nie lubię] i KIWI !
×
×
  • Dodaj nową pozycję...