-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez aniolmag
-
Hartowanie sutków przed karmieniem
aniolmag odpowiedział(a) na angelika8484 temat w 9 miesięcy, ciąża
Co ja bym bez was zrobiła:) Kto inny zrozumie ciężarna jak nie była ciężarna, lub ciężarna?:) -
Hartowanie sutków przed karmieniem
aniolmag odpowiedział(a) na angelika8484 temat w 9 miesięcy, ciąża
Ja mogę w sumie się wykluć w każdej chwili już bo jestem w 36 tygodniu i 3 dni:) Bardzo bym chciała urodzić w przyszłym tygodniu! Ale wiadomo ja se mogę chcieć:) Terminy mi skaczą bo noszę małego klopsa:) mała jest ponoć rozwinięta na 38 tydzień i 5 dni. Także pierwszy termin miałam 20-25 Grudzień (tego lekarz kazał mi się trzymać) Ale też wspomniał coś o 5 Grudniu. Wolałabym urodzić trochę wcześniej bo wiadomo im większy bąbel tym ciężej idzie:) Szyjka mi się skraca, pękła już 2 tygodnie temu i czekamy:) Co do czytania wszystkich artykułów macie racje im więcej się naczytam tym więcej mam głupich myśli:) Ale także jestem spokojniejsza, tak pół na pół:) Także nie wiadomo co wybrać, słodka nieświadomość, czy nerwy ze wszystkiego nie wiem:) Tak jak byłam spokojna całą ciąże to im bliżej tym bardziej panikuje, stawiam na strach przed nieznanym. Zaczęła się w tym tygodniu u mnie bezsenność, normalnie zasnąć nie mogę a później gnije do południa. A lekarz pozwolił mi już na oszczędne ale aktywne życie:) Także robię to co normalnie, w wczoraj miałam skurcze przepowiadające cały wieczór ale miałam strach ze to już:) -
Wasze szyjki w 27-28 tygodniu ciąży
aniolmag odpowiedział(a) na katarinalaura temat w 9 miesięcy, ciąża
Hej kochana:) Myślę jednak ze warto położyć się z tyłu samochodu, nogi zrobić jak najwyżej i skonsultować się z innym lekarzem, tu jednak chodzi o Twojego skarba! Bo ten lekarz u którego byłaś normalnie szkoda gadać! Zwierzęta od niej by pouciekały a co dopiero ludzie... Aż wierzyć się nie chce...szkoda po prostu gadać. Odzywaj się :) A w którym tygodniu już jesteś? -
Kochana myślę ze to przez to ze maleństwo leży Ci wysoko, plus macica i cała reszta uciskają na Zelandek. I przez to nie masz apetytu. Ja mam rożnie albo muszę się zmuszać do jedzenia albo zjem jedna kanapkę i mam wrażenie ze zjadłam konia z kopytami. No i mdłości, nie często ale co jakiś czas się pojawiają. Ale mi świeże powietrze pomaga:) Wyjdę na balkon czy na krótki spacer wi wracam do formy:) Teraz moja mała uwielbia mi leżeć przy żebrach po lewej stronie, niezbyt miłe jak co rusz mnie ciśnie:) No i zaczeły sie kłopty z snem, w zadnej pozycji mi nie jest wygodnie,szybko cierpnę, budze się co chwilę. Jeszcze troche jak zoombi bede chodzic:)
-
Wasze szyjki w 27-28 tygodniu ciąży
aniolmag odpowiedział(a) na katarinalaura temat w 9 miesięcy, ciąża
hej:) Najchętniej to tę lekarkę bym w dupę kopnęła! Jak pracuje z łaski to niech zawód zmieni! Musisz się kochana pilnować, z tego co mi wiadomo mogłabyś dostać jakieś leki rozkurczowe i wiem ze zakładają coś w rodzaju szwów do 32 tygodnia ciąży lub 33. Na tym etapie ciązy którym jesteś moja szyjka miała 2,5 cm lekarz kazał mi uważać lecz na spokojnie. Każda z nas jest inna i dużo też zależy od wielkości maluszka, u mnie co wizytę ta szyjka sie lekko skracała od ok 30 tygodnia pękła. Jestem juz w 36 i moja szyjka sie zatrzymała na 23. Na początku było niebezpiecznie a teraz jak na złośc w miejscu stoi:) Także trzymam kciuki i oszczędzaj się ile możesz! Pozdrawiam:) -
Ola- z tego co mi wiadomo właśnie lżejsze oddychanie zwiastuje opuszczanie sie malucha i przygotowanie do porodu:) także sprawdź czy masz wszystkie potrzebne CI numery i ładowarkę przy tyłku:) Może się przydać gdy niespodziewanie wylądujesz w szpitalu, ja tak mam ze wiecznie jak potrzebuje telefon to akurat mi bateria pada:) Więc już jedna ładowarkę spakowałam do torby do szpitala:) Jak ja CI zazdroszczę! Też bym chciała mieć jakieś oznaki, chociażby najmniejsze! Tak już bym chciała urodzić! Koniecznie pisz jak tam z Twoim brzuszkiem:) A ja zostawiłam sobie na sam koniec takie rzeczy jak laktator, bo nie mam pojęcia czy będę go potrzebować, czy nasadkę do karmienia. Bez sensu kupować rzeczy które mogą się po prostu nie przydać. A tak to chyba wszystko mam. A powiedzcie mi macie jakiś sprzęt do wyparzania butelek? Ja myślę ze w zupełności starczy wrzątek, czy gotowanie butelki czy smoczka. Ale ostatnio odkryłam takie fajne torebki do sterylizacji w mikrofali...I coś mnie kusi żeby kupić ale nie jestem pewna.
-
No to trzymam kciuki żebyście miały szybki poród:) I jak najmniej stresowy:) Koniecznie piszcie jak będziecie po jak wam poszło i takie tam! Macie już wszystko przygotowane do malucha? Czy zostawiacie sobie coś na ostatnią chwilę?
-
Hartowanie sutków przed karmieniem
aniolmag odpowiedział(a) na angelika8484 temat w 9 miesięcy, ciąża
Ja już kulam się na końcówce:) 36 leci. Gdzieś wyczytałam ze na początku ciąży ma się osłabioną odporność, mój lekarz mi poleca tabletki Prenatal Grip Care. Jest to suplement diety w okresach grypowych, sama go brałam, bo na początku miałam anginę i zapalenie węzłów chłonnych. Niestety skończyło się na antybiotyku ale bezpiecznym dla małej:) Choć leczenie trochę trwało bo pewnie leki nie mogą być za mocne. Ale jeśli coś zaczyna brać działaj, nie czekaj aż Ci sie coś rozwinie. Wiadomo, ze najlepsze to są babcine metody:) -
Hartowanie sutków przed karmieniem
aniolmag odpowiedział(a) na angelika8484 temat w 9 miesięcy, ciąża
Dzięki dziewczyny, tak mi po prostu na myśl przyszło. Będę rodzić pierwszego malucha i jestem czysto zielona:) Moja mama rodziła ostatnio 26 lat temu więc większość rzeczy nie pamięta:) Też mam taki plan ze będę mała karmić piersią nawet jak będę wyła z bólu nie będę się poddawała. I ta cała bliskość z maluchem:) Nikt nam tego nie może zabrać:) No i finanse, duża oszczędność średnio duża paka mleka kosztuje ok 60 zł i może do tygodnia starczy. A wy jak wysoko jesteście w ciąży? -
Chyba każda z nas siedzi na tykającej bombie:) Choć nie powiem, chciałabym mieć to już za sobą i mała mieć przy sobie. Zabawne, teraz wszędzie widzę albo kobiety w ciąży albo dumnych rodziców z wózkami:) Aż nie mogę się oprzeć i muszę zajrzeć ukradkiem w wózek ale widzę ze i mój mąż zaczął tak robić idziemy na zakupy i mówi patrz! Ale słodki maluch heh:) Ostatnio przeglądałam ciuszki małej, już mam plan w co ją ubiorę na święta:) W przyszłym tygodniu wchodzę w 37 tydzień no i już mała mogłaby się wykluć:) Koniecznie piszcie jak wasze słodziaki się urodzą!! Długo czekałyście na wynik na wymaz na paciorkowce?
-
A jak jest z tymi wodami płodowymi? To nie jest tak ze jak odejdą to maleństwo może sie udusić? I ile taki maluch może być bez wód płodowych?
-
Na początku także nie miałam wpisów co wizytę, tylko później jak zaczęłam robić zlecone badania. To lekarz mi wpisywał, poza tym myślę ze na koniec ciąży taki lekarz wystawi Ci zaświadczenie ze od którego tygodnia byłaś pod jego opieką i takie tam. Zależy chyba od lekarza, czy od miejscowości jakie mają wymagania. Im wyżej w ciązy byłam tym częsciej wpisywał mi wszystko w ta kartę.
-
Hartowanie sutków przed karmieniem
aniolmag odpowiedział(a) na angelika8484 temat w 9 miesięcy, ciąża
nikawa- jakbym tak chciała żeby i u mnie było tak jak u Ciebie:) pozazdrościć! Ja czytając te wszystkie opowiastki to jestem nieźle zestresowana:) -
Hartowanie sutków przed karmieniem
aniolmag odpowiedział(a) na angelika8484 temat w 9 miesięcy, ciąża
agataluk- jestem przerażona tym co napisałaś! I nie wyobrażam sobie co w tedy przezywałaś widząc jak pseudo pediatra wlewała na sile maluchowi mleko!!!! Przecież ono jest takie maleńkie i tak narażać na stres? Nie pojęte i nienormalne. I sama bym chętnie jej tak wciskała obiad np schabowego jeszcze krzycząc!!!! Na szczęście byłaś silna i się nie dałaś! Nigdy nie sądziłam ze tak wiele kobitek musiało przechodzić taki koszmar na początku! A istnieje taka możliwość żeby np laktatorem hartować piersi żeby mleko było zanim maluszek się urodzi? Zeby uniknąć takich sytuacji? I mieć już mleko jak maluszek sie urodzi? Nie wiem czy to jest możliwe, z tego co pamiętam mleko pojawia się po narodzinach dziecka, ale bardzo chciałabym uniknąć takiego stresu ze tu maluch głodny a ja nic nie mogę z piersi wycisnąć. I z tym mlekiem modyfikowanym też powinni czekać a nie na sile od razu chemią malucha karmić i to za naszymi plecami! No chyba ze mamy chwilowy brak mleka, ale też myślę ze to dużo jest związane z stresem jaki musimy przy tym przezywać! -
ola- ja skurcze mam od około 30 tygodnia jak nie prędzej, dokładnie nie pamiętam. czasami nieźle wykręcają. Na razie też nie mam żadnego wycieku z piersi prócz bólu nic się nie dzieję:) Ale każdy poród czy ciąża przebiega inaczej także Ty jesteś jedna z tych szczęśliwych które się nie meczą i oby tak było z porodem!:) A co do wykupienia położnej nie myślałam nad tym, bo w szpitalu w którym rodzę mam koleżankę położną i klientkę, także bardzo bym chciała trafić do nich na zmianę! I nie myślałam nad tym co by było jakby ich nie było...
-
Hartowanie sutków przed karmieniem
aniolmag odpowiedział(a) na angelika8484 temat w 9 miesięcy, ciąża
Pewnie powiedziała to na odpieprz. Aż wierzyć się nie chce ze tak olewają dla nas i dla naszych maluszków tak istotną sprawę. Nieźle musiałaś się namęczyć ale widzę ze byłaś bardzo dzielna:) I oby wszystkie mamuśki były tak wytrwałe:) Ja też postanowiłam ze mimo trudów będę próbować i robić wszystko żeby karmić piersią. -
Dzięki za odpowiedzi:) Choć sama nie mam pojęcia jak to będzie i czy czasami za szybko nie spanikuje i nie polecę do szpitala:) Skurcze przepowiadające to mam już od dłuższego czasu włącznie z tymi co z krzyża idą, myślę ze te prawdziwe skurcze będą dużo intensywniejsze i regularne:) Położna mi mówiła ze przede wszystkim wsłuchać się w siebie, ale jak nerwy i zerowe doświadczenie wezmą górę? Aż się sama nakręcam:) I im bliżej tym bardziej się denerwuje tym wszystkim. Choć zawsze byłam spokojna i rozważna:)
-
Czy któraś z was miała robiony test obciążenia po 28 tygodniu?
aniolmag odpowiedział(a) na katarinalaura temat w 9 miesięcy, ciąża
Możesz też iść prywatnie. Koszt takiego badania to ok 7 zł i musisz jeszcze w aptece kupić sobie glukozę o odpowiednim stężeniu to koszt tez ok 7 zł. Już dobrze nie pamiętam. Ale mogłabym się pomylić o max 2 zł + czy - :) -
Kochana ja do 5 miesiąca tak wymiotowałam, ze miałam wrażenie ze codziennie po mnie czołg jeździ:) Czułam się jakbym wiecznie miała grypę, na nic sił nie miałam wiecznie śpiąca bóle pleców miednicy i wręcz zakwasy od rzygania :) Odwiedziłam szpital gdzie od enzymów ciążowych mam powiększona śledzionę i wątrobę a co za tym sie kryje wieczny ból. I tego oczywiście nie leczy się w ciązy:) Wiecznie bolące sutki w piersiach. Później po 5 miesiącu zaczął rosnąć mi brzuszek więc inne dolegliwości się zaczęły heh plus wieczne zmienne nastroje:) Jestem teraz w 36 tygodniu ciązy i myśle ze hormony w końcu przestały mi świrować i oczekuje porodu:) Także kochana głowa do góry i nie daj się:) Myśl cały czas o maluszku który będzie największa nagrodą mi to pomagało:)
-
Teściowa pediatra, plusy i minusy ale być ciągle pod okiem Wielkiego Brata strasznie stresujące:) Mam siostrę rehabilitantkę, wiem ze to coś zupełnie innego ale widzę jak ona traktuje inne dzieci czy nawet przechodniego potrafi upomnieć ze źle o kuli chodzi:) I też się boję ze ciągle na coś będzie mi zwracać uwagę czy będzie podsuwać pomysły. Myślę ze z jednej strony to fajne, ale w ramach zdrowego rozsądku, bo kto z nas lubi być co rusz upominanym? A co do świąt, widzę ze więcej z nas wolałaby urodzić przed albo po:) Ja dziś weszłam w 36 tydzień, czuję ze mała już aż tak energicznie się nie ruszą choć uwielbia mi wysoko leżeć i walić mnie po flakach i zebrach, ze mam problem z oddychaniem. I coraz bardziej mam problemy z spaniem, budzę się w nocy a to siku a to oddechu nie mogę złapać. Mówią ze 37 to już ciąża donoszona. I tak bardzo chciałabym już za tydzień urodzić!:) Widzę także ze wasze maluszki to także małe klopsiki:) I fajno będzie co przytulać!!:) Ale w razie co muszę przejrzeć torbę do szpitala i spakować ciuś większe ubranka, żeby na start za małe nie były:) A co z tym szpitalem? Już wcześniej Was pytałam ale żadna mi nie odpowiedziała:) Macie jakiś plan? Kiedy jechać? Jak odejdzie ten cały czop śluzowy? Czy jak zaczną wam wody odchodzić? Czy jak zaczną się regularne skurcze? Czy co?:)
-
Agutek- tu Ci przesyłam stronę prosto z szpitala w którym i ja będę chciała rodzić:) Jest wszystko napisane, a jak sie czujesz? Proponuje trochę pogrzebać na stronie, tam jest napisane co trzeba zabrać i inne takie:) http://www.szpital.bydgoszcz.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=61&Itemid=73
-
Hartowanie sutków przed karmieniem
aniolmag odpowiedział(a) na angelika8484 temat w 9 miesięcy, ciąża
Powinno proponować nam jakieś wizyty w poradni laktacyjnej, czy położna w szpitalu, powinna pomagać, proponować maści a nie traktować matki po urodzeniu jak taśmę produkcyjną! Az się krew burzy. Ze o wszystko trzeba pytać tysiące razy, prosić i czekać na łaskę ze ktoś bardziej doświadczony udzieli informacji. -
Czy któraś z was miała robiony test obciążenia po 28 tygodniu?
aniolmag odpowiedział(a) na katarinalaura temat w 9 miesięcy, ciąża
Hej:) ja miałam pierwszy test robiony w szpitalu w 16 tygodniu na 75 glukozy, później w 28na 75 glukozy a na następny w 32 także na 75 glukozy:) -
Hartowanie sutków przed karmieniem
aniolmag odpowiedział(a) na angelika8484 temat w 9 miesięcy, ciąża
Stere szkoły typu np moja mama czy teściowa wszystkie mówią ze warto hartować zeby nie poczuć takiego bólu, a położne też maja zdania podzielone. Ja myślę ze to co ma boleć to i tak będzie:) Wiadomo mozna sobie pomoc maściami, i myśle ze kupie sobie ją na zapas i wezmę już do szpitala:) W razie co:) A sutki mam także wręcz czarne i cały czas bolą, od kilku dni zaczęły też mnie uporczywie swędzieć ale przy dotyku bolą jak cholera, myślę ze mleko zaczeło się bardziej uaktywniać. -
Hartowanie sutków przed karmieniem
aniolmag odpowiedział(a) na angelika8484 temat w 9 miesięcy, ciąża
Mnie niestety strasznie bolą sutki przez całą ciąże, piersi na szczęście nie ale sutki, zwariować idzie są lepsze i gorsze dni ale nawet w staniku muszę spać bo ból mnie budzi. I perspektywa ręcznika po kąpieli mnie przeraza:( Nie mam pojęcia co będzie dalej, a tez chciałabym małą swoją karmić piersią. Chodź nie wiem jak to będzie.