-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez aniolmag
-
Ja też mam termin na 20-25 Grudnia. Tylko moja mała będzie dość duża i dlatego terminy trochę skaczą, a to 31 Listopad a to 5 Grudzień. Ale lekarz kazał mi się trzymać tego 20 Grudnia. Jakie macie długie szyjki macicy? U mnie już jest 1,5 cm ale na razie nic mnie nie rusza. Dziś mam wybuchy ciepła od wczoraj kręci mi się w głowie mdli mnie...A o 2 w nocy tak wymiotowałam ze myślałam ze cholera mnie trafi:) nie za fajnie, ale damy rade:) A kochane jak z tymi całymi formalnościami po narodzinach? Macierzyński mamy wyjaśniony:) A meldunek, czy akt urodzenia? Czy to automatycznie idzie? A co z przyznaniem peselu? ona- fajne macie puzzle:) Ale jaka przyjemność i satysfakcja ze już stoi:)
-
Też podziwiam doti, i można się od Ciebie kochana dużo nauczyć:) I oby każda matka taka była:) Na pewno jej świat się trochę załamał, ale ma przy sobie Ciebie i na pewno jest jej o wiele łatwiej. A co do indywidualnego nauczania to w cale nie jest taki głupi pomysł. Fakt nie będzie miała takiego kontaktu z rówieśnikami ale oni w tym czasie mogą być dość okrutni jak zacznie być widać brzuszek. I fajnie ze masz zaufanego ginekologa. Na pewno także wam podpowie co dalej zrobić. Z tymi witaminami chwilkę poczekaj i zobacz co zaproponuje lekarz. Mi zapisał dopiero po pierwszych badaniach krwi i moczu. Jak córka jest w 8 tygodniu to już będzie widać na USG bijące serduszko:)
-
Dziekuję kochane za te informacje:) Tak też liczyłam, że może już po tygodniu uda mi się z nią wyjść. O ile będzie zdrowa oczywiście:) Ale innej opcji nie biorę pod uwagę. I kremik na buźkę jeszcze muszę dokupić. A jeszcze się was chciałam pytać. Czy na okres trwania macierzyńskiego musi być umowa o pracę? Do końca stycznia mam umowę, liczę na to ze moja pracodawczyni nie zrobi mnie w balona i bez problemu mi przedłuży ale wiecie jak to z nimi jest i trochę się o to denerwuje. A nie mogę się jej doprosić żeby zapytała księgowej jak to jest. Jest strasznie kiepska w takich sprawach i za wszystkim muszę za nią chodzić i sto razy prosić. Też miałam z nią przygody co do mojego chorobowego zapominała zawozić moje zwolnienia lub je gubiła. I ja miałam ponosić za to konsekwencje! Nie dość ze zamrozili mi chorobowe na 3 miesiące to jeszcze ja miałam płacić 20% dniówki za nie przyniesienie papierka na czas! A to ewidentnie była jej wina, i teraz nie dostaje moich zwolnień do ręki tylko pospisuje przystawia pieczątkę i sama zawożę do ZUS-u. Takie osoby jak ona nie powinny prowadzić firmy ale to już inna bajka... Bo z tego co wiem to przedłużają umowy do czasu porodu, ale jak z macierzyńskim?
-
Ja tak na zapachy wędlin, ryb lodówki i jajek reagowałam. :)
-
Się kochana zaśmiałam tylko z tym pisaniem:) Ja dziś postanowiłam się wziąć za okna, najpierw jedno umyję a później zobaczymy jak dam rade:) Musze zacząć się więcej ruszać choć nie powiem ból pleców bioder i kolana jest niesamowity. Ale dam radę muszę:) Pan doktorek mówił ze wszystko już się szykuje i paluchami posmerał małej główkę...więć czekam z niecierpliwościa:) Tylko musze przepakować torbe do szpitala i spakować większe ciuszki:) Powiedz mi kochana co do spacerów jesteś już bardziej doświadczana niz ja. Kiedy zamierzasz z maluszkiem pierwszy raz wyjść na spacer? Jak będzie mieć tydzień? Dwa? I kiedy zaczniesz je hartować? Bo się dowiedziałam ze i tak trzeba:) Ja zwariuje być z mała cały czas w domu i już myślę o spacerach:) Ale ze jest zima to wiem ze trzeba malucha przygotować i do ilu na minusie byś wyszła na takim pierwszym spacerze?
-
kasiat- niestety same często się nakręcamy:) I zawsze myśli się o tym co złe a nie o tym co dobre:) Będzie dobrze, a zawsze możesz iść na konsultacje do innego lekarza, będziesz spokojniejsza po prostu. Powodzenia:) I nie zamartwiaj sie!
-
Niestety musi chodzić do szkoły,załatw jej zwolnienie z WF-u a tak jakoś da rade musi. Przecież szkoły nie może zawalić. Przed wszystkim niestety jej nie ustrzeżesz a pewnie sama pamiętasz ze początki ciąży są trudne. Ja wymiotowałam do 5 miesiąca;) Dacie kochana rade, a córcia musi być teraz twarda innego wyjścia nie ma. I niestety pytań o sex się nie ustrzeże będzie o to pytać ginekolog czy nie doszło do gwałtu na nieletnim, a nie wiem jak to z policja jest. Powodzenia i się odzywaj jak tam sprawa się toczy! Będzie dobrze zobaczysz:)
-
ola- jak często lekarz każe CI przyjść na to ktg? Ja jedno wymusiłam wręcz, a teraz nawet nie kazał mi przyjść nawet na następna wizytę a tym bardziej na ktg. W piątek mam się tylko pojawić na mierzeniu ciśnienia...I mamy być pod telefonem jak zacznie się coś dziać. To nie jest tak ze pod koniec powinnam mieć częściej to ktg?
-
Dzięki mamuśki:) Na pewno będę do tego wątku wracać:) mam dobra pamięć ale krótką:) A wasi mężowie biorą także na was opiekuńcze? Wiem ze istnieje coś takiego jak opieka na zonę po szpitalu, i z tego co mi wiadomo to są 2 tygodnie. Tylko jeszcze nie wiem kto takie zwolnienie wystawia? A co do spacerów to kiedy je planujecie? Myślicie ze jak maluch skończy np 2 tygodnie to będzie dobry okres?Czy za wcześnie? Wiadomo wszystko jest uwarunkowane wcześniejszym jak pisałyście werandowaniem i pogodą:) Ja dostane w łeb jak zamkniemy się obie w domu. Spacery będą dla małej i dla mnie zbawienne:) A na jak długo mogłabym wyjść z małą? Pół godzinki na pierwszy spacer? I od kiedy zacząć werandowanie takiego malca?
-
Też jestem ciekawa co reszta babeczek podpowie w tym temacie.:) Ja planuje wziąć roczny urlop nie są to jakieś kokosy wiadomo, ale myślę ze maluch przynajmniej do 1 roku powinien być z matką. Babcia czy opiekunka to nie to samo. Nie wyobrażam sobie przegapić pierwszego uśmiechu, siadania czy raczkowania:) To jakiś wniosek trzeba wypisać o urlop macierzyński?
-
Tym bardziej jak ma 20 lat nie daj mu tak łatwo się wywinąć od odpowiedzialności! Trzymam mocno kciuki i teraz musisz być silna za siebie i za córkę. Co do wahań nastrojów to nastolatka plus wirujące hormony w ciąży, więc się nie dziwić ze dziewczyna ma owe wahania. Będzie dobrze! Reszta tez jakoś się ułoży!
-
Jeszcze o coś chciałam Was zapytać. Jak zabierzecie się za spacery z maluszkiem? I od kiedy je planujecie? I do ilu stopni z takim maluszkiem można wychodzić? Wiem ze warto maluszka przygotowywać np przy otwartym oknie, ciepło ubranego na chwile na balkon. Nie wyobrażam sobie czekać do pierwszego spaceru do wiosny! Kupiłyście jakiś krem do twarzy dla malucha którym posmarujecie buźkę jak będziecie wychodzić z szpitala? Czy to niepotrzebne?
-
Justa- to chociaż się odzywaj co jakiś czas:) Agutek już sie wynudziła z rozmowami ze mną ;) heh Koniecznie daj znać co na tych badaniach, jestem pewna ze z Twoim maluszkiem też będzie wszystko dobrze:)
-
Więc czekamy na zbawienie... Jakbym na bombie siedziała:) Wyczekuje tych skurczy wyczekuje...choć nie wiem jakie bóle są przede mną to i tak ich wyczekuje:):P laura- moja bratanica wychodząc z szpitala miała lekko ponad 2 kg to dopiero była kruszynka...Tak się bałam ją wziąć na ręce:) a przy moim klopsie pewnie będę pewniejsza:) I nie myślałam ze z rozwarciem można chodzić tak długo aż zacznie się coś dziać! Cenna wskazówka:) A macie już jakiś wstępny system zajmowania się dwoma maluszkami na raz? Pierwszy raz będę rodzić i myślę ze jedno mi wywróci świat do góry nogami ale dwójka:) szaleństwo:) Agamama - też się trochę dziwię ze lekarz nie wyznaczył mi następnej wizyty w momencie jak jestem na ostatnich nogach. Liczyłam choć na częstsze badanie ktg albo cuś... Powiedzcie mi chorobowe mam jeszcze ważne przez czas 2 tygodni, i jeśli urodzę do tego czasu to automatycznie przechodzę na macierzyński? Czy szpital mi wystawia jakieś zwolnienie? Czy to powinien mój dupolog? Mój maż chce wziąć 2 tygodnie opiekuńczego na mnie to wystawią mu to w szpitalu czy to musi mój prowadzący lekarz ginekolog?
-
Myślę ze przede wszystkim to dowiedzieć się kto jest ojcem. Dziecko równa się wydatki i pociągnąć do odpowiedzialności ojca dziecka a jeśli są w podobnym wieku to rodziców dziecka.Dziecko kosztuje i to nie mało. Później będziesz musiała to jakoś z szkołą załatwić pierwsze co to wychowawca a później pedagog a na końcu dyrektor. Nie będzie to nic miłego ale załatwić trzeba. Oby jej pozwolili dalej kontynuować naukę, a jeśli nie może wieczorówka albo zaocznie? Szkoda żeby zawaliła szkołę! Rok inaczej ale nie szkołę. Także powodzenia i pisz jak wam tam idzie! Pozdrawiam:)
-
Ale miałaś nosa nie da się ukryć. Fakt jest to dużo za wcześnie ale nie ona pierwsza i nie ostatnia. Najważniejsze ze ma oparcie w Tobie a to dużo. Musi niestety szybko dorosnąć i sprostać nowym obowiązkom. I oby była na tyle dojrzała żeby temu sprostać. Sama sobie niestety nie poradzi. Ojciec dziecka jest dużo starszy?
-
Kochana termin mam na 20 Grudnia. Dziś byłam u lekarza i już nie mam wyznaczonej następnej wizyty mamy być na telefon. W piątek mam się pokazać na badaniu ciśnienia i coś mówił o ktg ale zobaczymy. Szyjka się skróciła do 1,5 cm i mam czekać na skurcze.. Więc czekam:) Jesteśmy prawie równo w ciąży:) Każdy mnie pyta co kupić mojej małej na święta, myślę ze to za wcześnie żeby cokolwiek kupować i zawsze mówię paczkę pieluch lub chusteczki mokre:) Bo tego to multum idzie... Inne mamuśki z Bydgoszczy nie chcą z nami rozmawiać:)
-
Hartowanie sutków przed karmieniem
aniolmag odpowiedział(a) na angelika8484 temat w 9 miesięcy, ciąża
hehe:) Gorzej jak się naje przez takie zabawy :) Choć na pewno chory nie będzie:) -
Pewnie ze wszystko a nadmiarze szkodzi:) Jeśli będzie się wszystko używać z głową to zupełnie inaczej! W końcu po coś zostało to stworzone:) Zeby nam było wygodniej:) Pozdrawiam:)
-
Hejo:) Ja po wizycie moja szyjka się skróciła do 1,5 cm co mnie cieszy i ponoć doktorek paluchami już główkę wyczuwa:) Mała już waży 4017 gr. Kawał baby będzie:) Mówił tez ze pojawiło się rozwarcie na jeden palec i ze mam się dobrze obserwować i czekać na skurcze. Nie wyznaczył mi terminu następnej wizyty tylko jesteśmy na telefon. Więc zostaje tylko czekać aż coś się zacznie dziać:) Wiecie co mnie zaskoczyło? Ze pokazywał mi włoski mojej małej, byłam w szoku ze włosy można zobaczyć na USG. I rzeczywiście kłaki będzie mieć długie:) z tyłu główki sięgały do karku:) Teraz siedzimy z mężem i zastanawiamy się i wyobrażamy sobie jak będzie wyglądać:) Też uważam ze te terminy wyznaczane przez lekarzy to tylko termin orientacyjny, nie wieże że są w stanie określić co do dnia. Chyba że ktoś był skrupulatny i prowadzi dzienniczek:) Ale się napaliłam na ten poród ze zaraz wyciągam męża na długi spacer:) A wy kochane jakie macie długie te szyjki? Też wam się juz skracają? Pozdrawiam mamuśki:)
-
hej:) U mnie zachcianki zaczęły się dopiero od ok 5 miesiąca ciąży. Z tego względu ze miałam straszne mdłości do 5 miesiąca. Później dochodziłam do siebie:) Każda ciąża jest indywidualna i każda z nas przechodzi ją inaczej. Choć jestem pierwiastką:) Zawsze każdy lekarz podkreśla ze każda ciąża jest indywidualna i nie ma co się porównywać do innych. Pozdrawiam:)
-
Myślę ze teraz musi czuć Twoje wsparcie, może wybierzcie się na jakiś babski wieczór, nie wiem razem do kosmetyczki czy do kina pójdźcie. Postaraj się do niej zbliżyć jak najbardziej. Jeśli będziecie dość blisko to na pewno powie CI o co chodzi:) I to nie musi być koniecznie ciąża:) Pozdrawiam i powodzenia:)
-
mamaAnka- ale jak poznać wody płodowe od jakieś wydzieliny? W tym okresie może czop odejść, czytałam ze on może odchodzić nawet tygodnie. Poza tym mój lekarz mówił ze może się wzmóc wydzielina biało żółta.. I bądź tu mądrym...:) Ale takie wskazówki są też bardzo istotne:) Pozdrawiam:)
-
Hartowanie sutków przed karmieniem
aniolmag odpowiedział(a) na angelika8484 temat w 9 miesięcy, ciąża
I to byłoby na tyle hartowania sutków:) ?:):) Tak czy siak z tego wynika ze nie ma dobrego środka czy sposobu na przygotowanie piersi do karmienia. Ale mamuśki są twarde i damy rade:) -
Obserwuje co piszecie choć jestem "Grudniowa" :) kasiat- miałam podobnie z moją małą. A mianowicie np mała miała 30 tydzień a jej główka i kość udowa była rozwinięta na 33 tydzień. Nie musisz się martwić jeśli to co w główce jest dobrze rozwinięte! Też pamiętam, że się bałam:) Duże prawdopodobieństwo, że będziesz miała po prostu małego klopsika:) A reszta na pewno nadgoni wzrostem, w tym okresie maluch bardzo zmienia swoją wagę ponoć ok 200 gram przybiera na tydzień. Ja jestem w 38 tygodniu a moja mała jest rozwinięta 41 tydzień. Ale coś nie chce się pchać na świat:) Jeśli się dalej denerwujesz poproś o konsultacje innego lekarza i porównasz sobie wyniki. Nie martw się! Powodzenia:)