-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez aniolmag
-
Każdy organizm jest zupełnie inny, ja jestem w 32 tygodniu ciąży i czasami czuje ze mogłabym jeść i jeść, a czasami czuje się tak pełna ze zmuszam się żeby zjeść cokolwiek. Także nie martw się, Twój maluszek rośnie i potrzebuje więcej kalorii niż dotychczas. A jeśli chodzi o bóle to ja miałam je nieregularne, i póki nie krwawisz to nie musisz się zamartwiać, czasami nawet lekkie plamienia są nie groźne, ale zawsze warto skonsultować się z lekarzem. Powodzenia:)
-
Zgadzam się zdecydowanie z poprzedniczkami, nic tak nie uspokoi Cię jak wizyta u lekarza. Powodzenia:)
-
Macie racje, nie ma co odkładać przygotowań na ostatnią chwilę, gdzie brzuch jest coraz większy i dolegliwości się nasilają. Wczoraj byłam na zakupach codziennych i nie dawałam rady wystać w kolejce i buszować po tych wszystkich regałach i z łzami w oczach szukałam jakieś ławki bo tak kręgosłup mnie bolał ze wytrzymać nie mogłam. I wczoraj sobie to uświadomiłam ze czas kupować to wszystko i tak właśnie robię, od wczoraj kupujemy wszystkie potrzebne rzeczy, dziś zamierzam dokupić to co będzie mi niezbędne i zaczynam prac ciuszki, póki mam jeszcze siłę:) Pozdrawiam!!
-
Dlatego byłam ciekawa jak Wy sobie radzicie z tymi przygotowaniami:) I kiedy mniej więcej się za to wzięłyście. Co brałyście do szpitala? Dla siebie i maluszka? Co się przydało a co nie? i co jest niezbędne dla malucha w pierwszych dniach życia? Bo wiadomo później zawsze kogoś można wysłać do sklepu:)
-
hejoo:) Jestem fryzjerem. I wiem z doświadczenia, ze wiele klientek boryka się z tym problemem. Moje zdanie jest takie że jeśli lekarz nie widzi przeciwwskazań do koloryzacji włosów to nie trzeba się bać i to robić, lecz proszę pamiętać o kilku zasadach: Wybieramy farby bezpieczne, bez amoniaku lub nowoczesnej generacji które nie szkodzą, w tej sprawie lepiej wybrać się do specjalisty ( sprawdzonego). Robimy próbę alergiczną, pamiętajmy ze nasze hormony świrują i często nasza skóra inaczej reaguje niż z przed ciąży. Nasze hormony jak napisałam wyżej świrują i często kolor wychodzi inny niż sobie zamierzymy, nie jest to wina fryzjera, czy farby na opakowaniu, tylko wina naszego organizmu. Nie chodzi mi tu o to ze zamiast blondu wyjdzie nam niebieski:) Tylko ze kolor może być jaśniejszy, ciemniejszy lub mniej intensywny, lub może farba nie pokryć siwych włosów. To dość często spotykane, lecz jeśli jest doświadczony fryzjer na pewno o tym wcześniej uprzedzi i coś doradzi neutralnego. Ja proponuje zrezygnować na czas ciąży z eksperymentów, z intensywnego rozjaśniania (chyba ze w pasemkach) Nie jednokrotnie miałam takie sytuacje ze włos prędzej by odpadł niż się rozjaśnił do pożądanego odcienia. Ale klientki były uparte, wiedziały lepiej.. a później mi przyznawały racje:) Także moje drogie robić wszystko...ale z głową:)
-
Ja od 5 tygodnia ciąży jestem na zwolnieniu lekarskim, miałam ciąże zagrożona i lekarz nie dawał mi szans na to ze maleństwo się urodzi. Tym bardziej jestem szczęśliwa ze moja mała zdrowo się rozwija i jest wszystko ok:) Z tym prowadzeniem kart ciąży to macie racje, ze przede wszystkim jest potrzebny czas....Ja ten czas mam i to dla mnie czysta przyjemność czuć jak mała mnie nie oszczędza i wali gdzie popadnie:) Ale tez prawda, ze np moja mała kopie nie regularnie, nie raz się wystraszyłam dlaczego teraz nie kopie jak no dni z rzędu kopała? Sama się nakręcam, wiem:) Może przy drugiej ciąży będę bardziej opanowana bo będę wiedzieć o co chodzi...:) I jak drogie Grudniowe mamuśki przygotowane n maluszka? Czy zaczynacie się dopiero zastanawiać kiedy jest dobry czas na kupowanie i pranie tego wszystkiego? Pozdrawiam:)
-
Niestety nie umiem pomóc, ale słyszałam ze w ciąży najbardziej niepokojące objawy to są właśnie różnego rodzaju krwawienia, z którymi nie ma żartów. I bezzwłocznie trzeba lecieć na izbę przyjęć. Ale też wiem ze każda z nas przechodziła takie obawy, także nie można dać się zwariować to najważniejsze!! Powodzenia i pozdrawiam :)
-
Karta ruchów? Fajny bajer:) Ja słyszałam właśnie o tej drugiej metodzie która przedstawiłaś, ze przez 1 godzinę 2 razy dziennie, chyba sama zacznę na własna rękę liczyć ruchy. Byłabym spokojniejsza ze na pewno jest wszystko ok, moja mała rośnie i coraz mniej się rusza, ale wolałabym mieć pełniejszą kontrole i nie panikować, ze coś z mała jest nie tak.
-
Zostane mama... Zapraszam "pierwsze mamusie".
aniolmag odpowiedział(a) na izzi098 temat w 9 miesięcy, ciąża
Hej kochane:) mnie niestety nudności męczyły aż do 5 miesiąca.. i życzę CI z całego serca żebyś Ty tak nie miała:) Ratowały mnie cytrusy, jak tylko przychodziły nudności np polizałam cytrynę, pomarańcze koniecznie musiały być kwaśne, czasami pomagało a czasami nie...A także imbir, herbatka z dużą ilością cytryny i imbiru. A co do późnego macierzyństwa, moja matula mnie urodziła mając 37 lat i kawał baby ze mnie:) także nie ma co się sugerować wiekiem!! Powodzenia!!:) -
Zostane mama... Zapraszam "pierwsze mamusie".
aniolmag odpowiedział(a) na izzi098 temat w 9 miesięcy, ciąża
Ja także gratuluję:) Niesamowita sprawa wiedząc ze nosi sie w sobie małego człowieczka:) Przezywałam to równie mocno i dalej przezywam, ja zostanę mamą po raz 1 w Grudniu tego roku, w sumie 2 miesiące mi zostały 8 tygodni,ale słyszałam ze te ostatnie tygodnie ciągną się najdłużej... I stwierdzam ze to prawda:) Czasami juz nie mam sił, ale i tak dam rade wszystko dla mojej niuni:) Początki ciązy nie wspominam najmilej, ciągły stres czy aby na pewno wszystko jest dobrze?W szczególności ze lekarz nie dawał mi wielu nadziei. Ale przetrwałyśmy:) i leci już 32 tydzień i licze po cichu ze mała sie w Listopadzie urodzi, chociażby na końcu, ale wiadomo zobaczymy jak to będzie. Więc życzę wam moje drogie wytrwałości i cierpliwości:) Pozdrawiam!! -
Hej Ewelina:) Z tego co mi wiadomo liczyć trzeba każdą aktywność malucha, nawet jak się przeciągnie czy pogłaszcze Cie po brzuchu. Ponoć tak godzinkę przed liczeniem warto zjeść jakąś przekąskę, np batonik, żeby maluch pokazał rogi:) Warto mieć nad tym kontrole aby wszystko dobrze było:) A Twój maluszek już ułożył się główka w dół?
-
Noooo:) heh ja już doczekać się nie mogę kiedy zacznę te wszystkie przygotowania:) Nie ukrywam ze mam dość duży brzuchol i coraz ciężej mi w prostych sprawach i miedzy innymi dlatego doczekać się małej nie mogę:)
-
Używacie laktatorów? Jesli tak to jakich?
aniolmag odpowiedział(a) na aniolmag temat w 9 miesięcy, ciąża
Dzięki za info:) będę chociaż miała wiedzę czego mniej więcej szukać:) -
Z tego co pamiętam ja zaczęłam czuć już w 16 tygodniu, lecz mój lekarz twierdził ze to jest zdecydowanie za wcześnie, ale ja tam wiem co czułam:) Nie zapomnę tego czasu oczekiwań, czy to co czułam to to jest to?:)
-
Miesiąc prawie różnicy w terminie uważam za dość mocne "pomylenie się" Teraz idę 21 do niego i zobaczymy co mi powie, jak nie przejdę się do dupologa mojej bratowej żebym spokojniejsza była:) Pozdrawiam Grudniowe mamuśki:)
-
A kiedy moje drogie zamierzacie prac i prasować ubranka?
-
Używacie laktatorów? Jesli tak to jakich?
aniolmag odpowiedział(a) na aniolmag temat w 9 miesięcy, ciąża
Pamiętasz może gdzie udało Ci się go kupić? I dużo dałaś? -
Ale jak tu się nie rozpieszczać?:) I kiedy jak nie w ciąży?
-
Myślę ze dużo zależy właśnie od lekarza i od sprzętu, często niestety podchodzą masowo do każdego pacjenta, ja miałam taka sytuacje ze różnica w wielkości mojej małej była strasznie duża, pomiędzy pomiarami mojego lekarza prowadzącego a badaniami prenatalnymi. Każdy mi wyliczył inny termin, rozmiar, wagę, czy wiek płodu. i bądź tu mądry...
-
Używacie laktatorów? Jesli tak to jakich?
aniolmag odpowiedział(a) na aniolmag temat w 9 miesięcy, ciąża
Dzięki:) w sumie nie chciałabym kupować laktatora już w trakcie ciąży iż nie wiem czy będę mogła karmić, czy będę miała pokarm, a kupić idzie zawsze:) tylko chciałam się poradzić:) -
Niestety nie miałam takich "Przygód" Może ciało i macica sie przygotowuję na maluszka? A może po prostu zadzwoń do swojego lekarza prowadzącego o co chodzi, będziesz spokojniejsza:) Pozdrawiam!
-
A i teraz w sobotę mąż będzie odmalowywać pokój...Aż podskakuje na samą myśl ze w końcu weźmiemy się za przygotowania:)
-
Jestem w 31 tygodniu ciąży, i już dostaliśmy część rzeczy jak wózek, łóżeczko ale nie mam całej reszty:) Kosmetyków, pościeli do łóżeczka,materaca, ubranek kosmetyków czy innych, mój maż ma urodziny 4 Listopada więc sobie zażyczył żeby łóżeczko było postawione w dniu jego urodzin:) w tedy będę ok 35 tygodnia ciąży, ale myślę żeby już na jego urodziny stało wszystko i żeby wszystko kupić, na ostatnich nogach też nie chce biegać po sklepach bo to żadna frajda, wielki brzuch i takie tam, a już siada mi kręgosłup i pierwszy wchodzi brzuch a później ja :) A ubranka chce zacząć prac pod koniec tego miesiąca, później może być mi ciężko stać przy desce do prasowania. A nie chce nikomu oddawać całej przyjemności z przygotowań:)
-
Ja na początku strasznie schudłam przez wymioty do 5 miesiąca, jestem w 31 tygodniu ciąży i na razie przytyłam 1 kg, jestem dość gruba wiec im mniej uda mi się przytyć tym lepiej, tylko tyle ile trzeba:)
-
Witam:) Kiedy Wy szykowałyście wyprawkę i pokój dla malucha? Składanie łóżeczka,pranie ciuszków, kupowanie wózka i inne takie? Jestem w 31 tygodniu ciąży i się zastanawiam kiedy się za to wziąć nie chciałabym za szybko kurz i takie tam. :)