Skocz do zawartości
Forum

secondtry

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez secondtry

  1. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Miila doskonale Cie rozumiem, z tym prywatnym porodem. Sama sie bardzo dlugo łamałam co zrobić. W Warszawie jest Szpital Medicover ze swietnym oddzialem neonatologii (3 stopien referencyjnosci) i to zabezpiecza moj najwiekszy strach. Porod sn i zzo to 8,5 tys, jesli wszystko jest ok. Ale jesli nie... to juz ceny są kosmiczne. Moja przyjaciólka urodzila tam w 34 tyg blizniaki i rachunek za Oiom, badania i zabiegi to ponad 50 tys. Tu juz dla mojego budzetu robią sie duże schody... Mozna oczywiscie przewiezc dzieci do panstwowego szpitala, ale tego to juz wogole bym nie chciala... A moze warto poszukac na druga reke jakiegos gina profesora, szefa oddzialu w dobrym szpitalu, do tego dobra polozna, z ktora podpisalabys umowe na indywidualny porod i przygotowanie do porodu, hm? To juz troche pomoze, przy okazji zwiedzisz z nia porodowke, poznacie sie ciut blizej. To tez jest kasa, ale jesli odpukac bedzie potrzebny dobry blok neonatologii to masz spokoj i kontakt w szpitalu. Ja teraz tak zrobilam, zobaczymy czy zaznam spokoju porodowego:)
  2. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Hej, w kolejny poniedziałek ciążowy... Ensueno dobrze ze u Was lepiej! Powoli maluch będzie nabieral lepszej formy, zaraz wróci apetyt i siły do zabawy. Szkarlatyna jest paskudna choroba, często niestety tez daje powikłania w postaci zapalenia pluc, wiec dbajcie o siebie mocno. Vena super ze masz pomysł na swój biznes. Ja myślę ze z dwójką dzieci bede miała tez większą motywacje do ruszenia w swoim kierunku. Pare pomysłów mam w głowie, a co się wydarzy to zobaczymy;) Zdrowka z uchem, respect dla słodyczowego wstrzemìęźliwca:) i poprosze ładnie ten przepis na super sernik:) Pralinka moze jeszcze z czasem chlopina sie zdecyduje na porod rodzinny, daj mu czas. W szkole rodzenia moze doswiadczy olśnienia ze to wazne dla kobiety;) Ja nie wyobrazam sobie nie niec meza przy sobie. Rodziliśmy naprawde razem, blisko, mialam od niego cudowne wsparcie. Z jego strony to tez bylo wazne glebokie przezycie. Do tej pory opowiada znajomym smieszna sytuację, jak w polowie porodu leze w wannie z wodą, skurcze mam co jakies 3-4 minuty takie ze odplywam... w pewnym momencie wstaje z wody i mowie jemu i położnej, ale tak zupełnie serio: "Koniec tego, wychodzę, mam już dosyć, jak macie ochote sobie rodzić to prosze bardzo ja wracam do domu...."i paraduje nago przez sale, sama nie wiem gdzie;))) ... A moj mąz mi tlumaczy, ze beze mnie to on sami nic nie zrobią. Dostalam znieczulenie i już byla nirvana:) Apropos jeszcze pracy: Ja od 11 lat pracuje w korporacjach, to moja trzecia, chyba najbardziej inetersująca, mam super zespół, masę ciekawych projektów ze świetnym ludźmi z calego swiata, dobrą kasę i niezly socjal. Kazda korporacja cos daje ale cos tez zabiera, z reszta nie tylko korporacje. Ja od 3 lat caly czas czuje ze sie ucze, dla mnie to wazne! Tak samo jak to zeby pracować w stadzie:) Ojj ja jestem zwierzęciem bardzo stadnym, ktore lubi jak sie duzo dzieje:) Dodatkowo mam o tyle fajnie ze zajmuje sie miekkim HR, wiec im wiecej ludzi w firmie tym wiecej fajnych rzeczy do zrobienia:) Wiadomo, ze zawsze znajda sie powody do narzekania, a jak jest ich za duzo to czas na zmiany:) w poszukiwaniu swojego miejsca idealnego.
  3. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Hh99 współczuje choróbska, jesli sie lepiej czujesz to poprostu odpoczniesz w domku od pracy. Łykaj leki i odpoczywaj. Dla aktywnych siedzenie w domu łatwe nie jest, cos o tym wiem. Narazie chcialabym sie dobrze czuc to juz bym na nic innego nie narzekala:( ensueno szkarlatyna, o kurcze, to sie Synio wymęczy, podobno pierwsze dawki antybiotyku juz pomagają wiec jutro bedzie lepiej, trzymam mocno kciuki zebys sie nie zaraziła. A jak Ty sie czujesz, mdlosci juz Cie nie męczą? Vena pewnie sie cieszysz takim wyŕóżnieniem, no nie ma jak docenienie przez sluzbe zdrowia. A tak serio to współczuję i mam nadzieje, ze szybko przejdzie. Ja sie podpisuje pod Twoimi slowami w na 200% chce juz miec 36 tc a nie 16tc... i dziecie juz po drugiej stronie... Ja niestety widze ze u mnie sie nie poprawia wiec perspektywa jeszcze 23 tygodni, zgagi potem, skurczy, szyjki, i wszystkich innych gratisow ciaży mnie dobija. Od wczoraj znowu sie pytam siebie po kiego mi to bylo. Wybralam tortury fizyczne, zamiast tyrania w korporacji za uscisk reki prezesa. Teraz wziełabym to tyranie z nadgodzinami w weekend... nie źle jestem prze ciazę przeczołgana co...
  4. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    7:00 to i tak dobrze. U mnie 6:00 i rzyg. Juz nie mam skąd czerpac sily zeby myslec pozytywnie, za dlugo juz to trwa i perspektywa tez słaba, ze jeszcze dlugie 23 tc w takim stanie...
  5. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Ensueno, zdrowka dla synka i obys ty nic nie zlapała. Wiem, ze nie mamy wplywu na różne rzeczy w życiu. Ja mam takie poczucie szczegolnie w ciazy ze nic ode mnie nie zalezy, nic nie kontroluje...
  6. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Ciezka nocka i slaby poranek juz o 6stej. Wrrrrr.... nienawidze tej ciazy!!!!
  7. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Vena, strasznie wspolczuje! Oby szybko leki pomogły i zebys mogla cieszyc sie zdrowiem i spokojem.
  8. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    A ja się więcej niczym nie pochwale... mam tak paskudny dzień od rana, jak kilka tygodni temu. MASAKRA... Nienawidzę być w ciąży, mam serdecznie dosyć, ledwo się zacznę cieszyć ze mam światełko w tunelu, ze będzie lepiej, to dostaje w tył głowy! Miila ja tez nie widzę szansy, ze wejdą na fotel stomatologiczny, a co dopiero, ze pozwolę włożyć rękę do buzi. Rzyg murowany i tylko wstyd.... cathleen u mnie tez mięso pomaga na trochę, bo sie dużej trawi i mam jakieś 1,5 względnego spokoju. Naleśniki z serem starczyły mi na 40 minut... agabalbina tez w pierwszej ciąży, bardzo chciałam wysc z wyglądu wieszaka, udało sie, zostało mi 4-5 kg. Byłam bardzo zadowolona. Coprawda nie w cyckach zostało, ale i tak bylo ok. Oby teraz wszystko spadło.... Ależ dziś mam okropny nastroj i samopoczucie.... wrrrr... znowu sie zastanawiam po co mi to wszystko było...znowu hormony mi wariują, ide płakać, chociaz to nie pomoze....
  9. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Marta ja niestety juz przytylam 5 kg. Ale jedzenie to moj sposob na zarzadzanie mdlosciami i wymiotami. I przyswajam tylko kaloryczne rzeczy... ble
  10. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    kumi a dlaczego robisz sobie zastrzyki w brzuch?
  11. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Sobotnie czesc, pobudka 7:00, banan, oczekiwanie czy wroci trwa, wiec poczytam co u Was od wczoraj. ensueno ciesze sie ze juz czujesz maluszka! To juz troche uspokaja;) Miila jaki Ty masz ladny brzuszek, chudzinko:) zazdroszczę braku warstwy lipidowej dokola:) Co do ruchow to trzymam kciuki, zebys juz lada dzień poczuła i juz cieszyla sie nimi każdego dnia. Co do zakonczenia dnia, ja o 20 stej jestem juz codziennie nieprzytomna i mdlosci tez sie nasilają wiec ląduje w łóżku Vena ojj w przeponę..... albo w pęcherz... moj Adas tez mial silę... ałć! Daj znak jak ciasto Sylwia!!! super, ze wszystko dobrze z Dzidziolkiem, teraz już tylko chillout ciążowy Cie czeka! Ja dzis wyjezdzam do rodzicow, jutro moze uda mi sie dojechac na cmentarz... ciekawe czy dam radę. A Wy jakieś plany na grobbing? A jak Wasze zęby, ja nam mega wrażliwe i zauważylam kilka odwapnień, no super!:((
  12. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Hej, Ja dzis 0:0 dl pawi, wiec dzien przyjemny całkiem i aktywny dosyć jak na moj standard z ostatnich 12 tygodni. Miila,dożyłysmy 17 tc, u mnie lepiej niz wczoraj, obym nie zapeszyla, bo juz byly takie momenty euforii, a potem placz. Vena ja przez 2 lata staralam sie byc idealna mamą, eko, fit, ruch, aktywnie, do tego idealna żona i pani domu. Aż wreszcie zdalam sobie sprawe że potrzebny mi luz, dystans i świat nie ucierpi bardzo jak nie kupie swiezych jogurtow w sklepie ze zdrową żywnością, albo nie zamówię mieska indyka z gospodarstwa ekologicznego (tylko!) z ważnym certyfikatem. Odbiło mi całkiem na punkcie syna i dbałości o niego, ale powrót do pracy, oddanie go w rece niani, spojrzenie na wszystko z dystansem pomogło mi w wyleczeniu potrzeby byc idealną. Mam niestety zapędy perfekcjonistyczne, wiec obym nie próbowala byc Idealną Mamą Roku dla dwojki;)))
  13. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    2:0 dla pawia... i perspektywa, ze jutro rano to samo... i jak tu sie cieszyc czymkolwiek:(
  14. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Miila ja juz rożnych patentow zeby lepiej sie poczuc male zakupy dla dzidzi, wybieranie nowego wózka, na zalando.pl szalalam dla siebie, nawet giga paczka ulubionych kosmetykow zamowiona na douglas.pl nie poprawily mi samopoczucia... u mnie chyba nie ma takiej rzeczy ani dzialania, zebym zapomniala ze jest mi niedobrze:((( Chcialabym to jakos wyłączyć!!! Moze Tobie cos pomoże, sorry ale ja mam dzis slabszy nastrój, plakac mi sie chce od rana. Tkwie w tym domu, nic nie moge zrobic fajnego, wszystko mnie meczy, mdli i to jedzenie ktore tak ogranicza jakies aktywnosci. Wlasnie sobie wyobrazilam niedziele na cmentarzu, jeszcze nie dojde, a juz bede szukala albo kosza na pawia, albo jedzenia czy lazienki... Wiecie ile jedzenia sie u mnie marnuje, kupuje cos, sprobuje troche potem nie moge patrzeć na to i wywalam, wedline, miesa, owoce, obiady. Wydaje sie ze dam rade zjesc rybe i jie wchodzi. Mąż troche zje, ale ile moze wepchnąć, wiec znowu do kosza... masakra jakaś.
  15. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Vena dzieki za link. Piekne i wzruszajace. Przydają sie inne spojrzenia na sprawe porodu, najgorzej to sie naczytac gdzies na forum ze ktos rodzil 90 godzin i cierpial katusze... Dobra szkola rodzenia i polozna w trakcie ciazy i porodu ale taka prawdziwego zdarzenia to powinnien byc w Polsce standard, ktory moim zdaniem wprowadzilby wieksze przygotowanie, zrozumienie a co za tym idzie wiekszy spokój. Moze kiedys... ...i dzieki za zyczenia poprawy... czekam 17 tc jak ... ryba wody. Chcialabym móc jesc co 3 godziny, nie czesciej i nie na pawiu i juz nie bede marudzic:) A Ty Kochana odpoczywaj w miarę możliwości, chlopakom nic się nie stanie jak zjedzą ciastko ze sklepu i obejrzą troche bajek... Cathleen 186 gr - WoW! To juz niezla waga! Super, ze wszystko jest dobrze, to najwazniejsze! A piosenka, jakze prawdziwe ma slowa... agabalbina u mnie juz 1:0 dla pawia... drugiego oby nie bylo, chce spokoju...
  16. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    SYLWIA! Gratulacje, cudownie!!!!!!! teraz już spokój i radość:)
  17. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Miila dobrze ze juz lepiej dzisiaj:) agabalbina podziel sie szarlotką z nami, ja bym chetnie zjadla dzis. Chociaz zazwyczaj ciagnie mnie do slodyczy .... typu schabowy i kiełbaska, bigos !?! A przed ciazą kawa i francuska szarlotka z lodami albo czekoladowy muffin .... ojj grane było czesto, az wstyd sie przyznac;) flavia u mnie to wlasnie wszyscy mówią, ze ogórek kiszony i inne kwasoty to dziewczyna na bank!
  18. secondtry

    Majóweczki 2016

    http://www.konfliktplytkowy.ihit.waw.pl/ teraz link sie wkleił dobrze:)
  19. secondtry

    Majóweczki 2016

    Hej Majówki:) Jestem z kwietnia2016, ale postanowilam wpaść do Was na chwile z informacją, ze mozecie skorzystac z darmowgo badania, ktroe w ciazy powinno sie zrobic, ale jest dodatkowe wiec zwykle mało popularne i rzadko lekarze o tym informują. Moja pani prof. akurat mnie o tym poinformowala, więc dzielę się wiedzą na temat konfliktu płytkowego w ciaży. Poczytajcie i badajcie się dla dobra Waszego i Dzidziolków! Spokojnej ciąży Wam życzę.... moja to masakra przez wymioty i mdlosci, ale ten typ tak ma całą ciąże:(
  20. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Agabalbina, a jakie wozki w Belgii sa popularne, biorac pod uwage jakość. Ja szukam czegos lekkiego, zwrotnego ale z duzą gondolą. Juz sama nie wiem co tu wybrać...
  21. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    uantu jak znalazlas dobry wozek, to torbą sie nie przejmuj, zawsze mozna dokupic inną, bardziej desingerską i wielofunkcyjną niz te wozkowe. Niektore sa beznadziejne i tylko jedyny plus to taki ze idealnie pasuja do wozka kolorem. Pytanie co dla Ciebie wazniejsze:) Nie znam modeli wozkow ktore wybralas, ale wiem ze meskie oko jest niezbedne do takiego zakupu, tu zernką na stelaż, tam sprwadzą łożyska, skorelują z wymiarem bagażnika twojego auta. Kobiety patrza na inne rzeczy przeważnie:) magda nie denerwuj się, tylko schowaj worek do jego szafy z ubraniami, albo w jakies inne jego ulubione miejsce;) odrazu zauwazy. Agusia83 dobrze ze idziesz do lekarza, pogadaj o skurczach, moze to rzeczywiscie BH. Ja narazie nie biore magnezu, ale w poprzedniej ciazy od 18 tc bralam konskie dawki wlasnie przez trwadnienia macicy... kurcze boje sie tego 18 tc jak ognia, nie chcialabym znowu lezec do konca cìąży... brryy cathleen kciuki za Twoją wizytę, niech sie Młode dobrze ustawi:)
  22. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    mamatitia ależ masz piekny wielki juz brzuszek, wow, gratulacje! Vena dobrze ze jestes zadowolona z opieki medycznej, są widoczne roznice pomiedzy systemami, ale koncówka ciazy czyli porod, pewnie wszedzie jest bardziej cywilizowana i ciezarne nie musza drżeć albo kombinowac zeby sie dostac do domu nardzin, albo szpitala "z ludzkim podejsciem". Miila wspolczuje Ci kochana i trzymam mocno kciuki zeby te tortury szybko sie skonczyly. Oby to sie dzis nie powtorzylo! Ja juz dzis 6.30 otworzylam dzien pawia:((( i caly czas czas zarzadzam mdlosciami i wymiotami jedzeniem co 2 godziny, bo jak tylko nie dam rady wcisnac jedzenia w tym czasie zaczyna sie cyrk! Tez mam serdecznie dosyc, są dni kiedy nad kazdym jedzeniem placze ze juz nie dam rady wiecej zjesc... masakra.... ale widze ewidentnie, ze stres o dzidzie albo synka tez u mnie poteguje wszystko. Wczoraj wzielam melisę i jakby mdlosci mi sie uspokoily jak ja sie uspokoilam. Prosze Cie tylko zebys myslala o sobie, egoizm w ciazy szczegolnie w takim obrzydliwym czasie sie przyda. Odpoczywaj duzo i pisz nam, narzekaj, wyrzucaj z siebie gniew. Tu napewno Cie zrozumiemy! Sciskam! majtynka przypomnialas mi, że mąż mi dawno placków nie robil:) agi77 kciuki za dzisiejsze informacje, oby wszystko bylo ok! zonia milo ze jestes juz z nami. Wspolczuje migren, oby juz odpuscily. Dziewczyny, oby sroda byla dla nas lepsza i spokojniejsza niz poprzednie dni.
  23. Jesli niedawno ktoras mama rodziła na Żelaznej, to dajcie znak czy udalo Wam sie dostac z ulicy, czy pomógl kontrakt z polożną lub prowadzenie ciazy u lekarza ze szpitala. Z gory dzieki:)
  24. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Kurcze chyba by zwariowala mając 2 usg jedynie w ciazy... dobrze ze polskie podejscie jest inne. Przynajmniej poza nfz. Ale tak obiektywnie, w Norwegii i Stanach tez sie rodza dzieci, wiec tylko pytanie ile wiecej w Polsce udaje sie uratowac dzieki duphastonom albo luteinie i dobrej opiece prenatalnej juz w tych pierwszych tygodniach... Vena pewnie z drugim dzieckiem w ciazy w Stanach nie bylo Ci łatwo. Teraz juz zaprawiona w boju jestes:) Miila bylas na usg/u polożnej? Ja w poprzedniej ciazy, po 26 tc mialam przez 2 miesiace usg co 14 dni, zeby oceniac czy szyjka sie nie skraca. Mysle ze usg nie jest przy obecnej technice szkodliwe. Pewnie ze wszystko w granicach normy i rozsadku. Ale stres jest moim zdaniem gorszy niz 3 min usg. majtynka no brzuszek piekny, dobrze przed ciazą byc szczupakiem;) Agi77 nie mialam tak, nie pomoge
  25. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Vena dobrze, ze sytuacja sie stabilizuje. Oszczedzaj sie prosze, chociaz przez ten kilka nastepnych dni lezakuj, niech chlopaki sie zajmą mamą i żoną. Ja widze, ze u mnie stres nakreca mdlosci dodatkowo, dzis sie zdenerwowalam, bo mlody ze szkoly przyszedl z jakims tikiem szyjki... pewnie czeka nas neurolog, akbo psycholog, mąż wyjezdza, ja sie do niczego nie nadaje... masakra, odrazu paw pod gardlem i znowu mam wszystkiego dosyc:(((
×
×
  • Dodaj nową pozycję...