Po tych 9 m-cach stwierdzam, że zdecydowanie prywatnie! Niestety może tylko mi się tak trafiło z państwowym lekarzem :/ Chodzę do kobiety,fakt jest miła i w ogóle, ale mam wrażenie że nie zna się zbyt dobrze na prowadzeniu ciąży. O dodatkowych badaniach dowiaduję się z forum,kiedy jej mówię o danym badaniu, oznajmia mi , że nie są konieczne. Więc chodzę robić prywatnie, ona zleca mi tylko mocz, morfologię i cukier. Usg miałam od niej tylko dwa w tym ostatnie w 22tc, po 33tc pytałam co z ostatnim usg, to powiedziała, że nie jest mi potrzebne I znowu poszłam prywatnie. Ciekawa jestem na co idą te Nasze składki!