Skocz do zawartości
Forum

rorita

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez rorita

  1. Kurczę... Ja urodziłam w 40tc, ale do terminu miałam jeszcze 5 dni, a tu dziewczyny piszecie, że Wy też w 40, ale już po terminie Kurde to u mnie z terminem było coś nie tak?
  2. Urodziłam w 40tc, 5 dni przed terminem :)
  3. Witam :) Myślę, że każda przychodnia to inna bajka... Ja chciałam zmienić ginekologa w 36tc, bo dojeżdżać musiałam autobusem i jeszcze kawałek się przejść. Niestety w przychodni na moim osiedlu bardzo nieładnie mnie potraktowano Pani spytała najpierw w którym jestem tc, a potem od razu powiedziała, że trzeba chodzić do końca do jednego, albo wcześniej mogłam się zdecydować na zmianę, a zresztą nie ma już miejsc na najbliższy miesiąc Także musiałam dalej chodzić do tego samego. Oczywiście jeśli chodz o prywatne wizyty to lekarz przyjmie klientkę nawet i w ostatnich dniach Życzę Ci powodzenia, którego ja nie miałam
  4. Kochane Lipcóweczki teraz przyszła na Was kolej Życzę wytrwania, szybkiego i bezbolesnego porodu i duuuużo szczęścia przy pociechach, a tym mamusiom już rozpakowanym Gratuluję - czerwcówka
  5. Oj to musi bardzo rzadko się zdarzać, żeby ksiądz nie chciał pieniędzy My chrzciny będziemy robili w domu, chrzestni, rodzeństwo, rodzice... Wszystko :) Na pewno bedzie obiad potem kawa,herbata i ciasto.... Nie bedzie za to żadnego alkoholu,ani winka ani nic. Myślę, że aż tak dużo za takie przyjęcie nie zapłacimy :)
  6. Wydaję mi sie, że wystarczyłoby powiedzieć lekarzowi o warunkach w jakich pracowałaś, a na pewno sam dawałby L4 :)
  7. anikadn kochana ja też trzymam kciuki za Twoją fasolke, niech jeszcze w brzusiu posiedzi :) Ja brałam tabl na podtrzymanie od 5m-ca,leakarze wróżyli mi wcześniejszy poród od 29tc :/ Ale wytrwałam wszystko i urodziłam 5dni przed terminem :) Pozdrawiam
  8. ania2012Moja ulubiona piosenka YouTube - Michael Jackson - You Are Not Alone (Live) (In Munich) (HIStory Tour) (1997) Aniu odżyły wspomnienia...
  9. Mogą być jak najbardziej bolesne :) Ja miałam jakoś w 8m-cu ,ale jakoś w nocy mnie tylko brało takie okresowe, ale w 9 już wszystko minęło
  10. Ja chodziłam do SR i uczyliśmy się oddychania, niestety podczas porodu (ze względu na ból) nie byłam w stanie skorzystać :(
  11. rorita

    Dzieci syjamskie ???

    Równie dobrze można by było prowadzić debaty na temat usunięcia ciąży z innych przyczyn... np. Ciężkiej choroby genetycznej ,wady serduszka, zespołu Downa...
  12. Kasiu jeszcze raz ogromne GRATULACJE dla całej rodzinki - Nikoś Witamy Cię kochanie na świecie
  13. Izabelin mam nadzieję, że u mojego małego też się to sprawdzi tak jak u Twojej siostry :) Widzisz, a lekarze nawet mówili, że w przyszłości nie jest wykluczone, że mały może być przez to cofnięty w rozwoju Idioci!
  14. No ja też o Casablance się kiedyś nasłuchałam O nic się nie martw tylko idź do lekarza po te L4, on Ci musi zapłacić, bo masz umowę także jesteś na wygranej pozycji, a jak nie to do PIPu i facet leży Trzymam kciuki. I u jakiego lekarza w końcu byłaś? U tego w inviccie?
  15. Spóźnione ,ale SZCZERE życzonka
  16. Ja też mam taką nadzieję Jak dla mnie to mały jest całkiem zdrowy :)
  17. alka Witam Gratuluję fasolki i współczuję mdłości :( Ja ciążę przechodziłam bez żadnych dolegliwości, no może tylko to że klima w pracy mi nie służyła i musiałam iść w 3 m-cu na zwolnienie ,bo krew z nosa leciała
  18. Od środy małego przewieźli do innego szpitala na bardziej szczegółowe badania. Glukoza niby już jest w normie, teraz sprawdzają dlaczego ta hipoglikemia utrzymywała się aż tak długo i dodatkowo będą badać mu coś tam z kwasem mlekowym, będą kuli go w plecki, ale od kilku dni ma jakieś zmiany skórne i nie chcą żeby infekcja się wdała więc trzeba czekać :/ W p-wt powinniśmy już wiedzieć na czym stoimy, tak powiedziała lekarz A na wadze przybiera, wsuwa nawet po 100ml mleka, ale za to to co zje to kupka od razu bo antybiotyki bierze i tak na niego niestety działają Także przyszły tydz na pewno też w szpitalu spędzimy, ale tutaj mogę z nim siedzieć nawet 24h, chociaż na noc jeżdżę do domu, siedzę z nim po te 13-15h.
  19. Naszego niunia w środę przewieźli do innego szpitala, na bardziej specjalistyczne badania. Tutaj moge z nim siedzieć nawet 24h, zresztą pigułą byłoby to na ręke, bo dzieci z głowy :/ Także siedzę u małego po te 12-15 h ,na noc wracam do domu. W pn-wt lekarz mówiła , że powinniśmy już wiedzieć na czym stoimy, bo badania w czwartek pojechały do Wa-wy. Więc czekamy. Dodatkowo chcieli mu robić jakieś badanie na kwas mlekowy czy jakoś tak, ma go chyba za mało , ale ma na ciałku od paru dni zmiany skórne i nie chcieli go kuć w plecki żeby żadna infekcja się nie zrobiła i przez to też pewni przyszły tydz jeszcze będzie leżał Mi cycka nie chce ciągnąć, jak go pomęczę to trochę pocmoka, ale zaraz zasypia i koniec jedzenia, dlatego wolę ściągnąć pokarm do butli i tak go pokarmić, przynajmniej widzę ile zjadł :) Pozdrawiam Was dziewczynki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...