gioseppe Witam serdecznie Ja też się witam po weekendowo Dzisiaj pogoda nie teges u Nas, zimno i w ogóle brr.... Całe szczęście majówka była słoneczna i się udała. Ja byłam na domku z rodzicami,fajowo było. Opaliłam pyszczek i klatę :)od razu lepiej się czuje, bo tak tak blada
TasikTak x-landery króluję chyba wszędzie. Gdzie nie popatrzę to x-lander.
A pan w sklepie mnie ostatnio uświadomił, że od tego roku przenieśli produkcję do Chin i już miał 4 zwroty z 5 sprzedanych sztuk z tego rocznika. Ja kupiłam cały zestaw x-landera z 2008, także nie łapie się na te zwroty
robaczek1Witajcie:)Chciałam sie pochwalic a więc 24.04 o godzienie 20:15 urodziłam synka. Waga 4080 mierzy 57cm.Poród niesety był z komplikacjami a mały dodatkowo miał żółtaczke. Rodziłam z cewnikiem Folleya poźniej wywoływany był okscy jednak mały był ułozony poprzecznie i podczas porodu ustawiali go w kanale rodnym dodatkowo zanikły na sam koniec skurcze więc ciencie krocza i wszystko odbyło sie w bólu.Na koniec wszystkiego okazało sie ,że łozysko jest nie kompletne i miałam łyzeczkowanie ehhhhhh
Jednak jestem bardzooooooooooooooooooo szczesliwa bo mój maluszek jest już z nami W dodatku z tego co widze to największy z kwietniowych dzieci. robaczku KOCHANA... No nareszcie dałaś znak co i jak boszzzz już myslałam, ze urodzę z tych stresów o Ciebie Graruluję synusia
lutkamama2cór o 8:30 po 50 h urodzila sliczną Oleńkę!!!!!!! 2800 g!!!!!!!!!!! Gratulacje Boszzzz kobietko , ale Ty jesteś dzielna Duuużo zdrówka dla Ciebie i Oleńki
Z bukietem róż nie mogę przyjść
By złożyć Ci życzenia
Więc wzywam los i proszę go
By spełnił Twe marzenia!!!
W tym dniu uroczystym
W dniu Twego święta
Życzenia Ci składa
Ta co o Tobie pamięta .....
STO LAT, STO LAT, NIECH ŻYJE, ŻYJE NAM...
madahariTej nocy moją koleżankę zabrało pogotowie. Była w 6 miesiącu. Miała termin na lipiec. Zabrali ją do miasta wojewódzkiego i dlatego nie wiem co się z nią dzieje. Wiem tylko od jej męża że w nocy zaczął się poród. Proszę napiszcie czy 6 miesięczne dzieciątko ma jakieś szanse. Strasznie się o nią marwię. madahari moja koleżanka urodziła w 6m-cu ciąży wcześniaczka, mały ważył nawet nie 1kg.Lekarze kazali na wszelki wypadek ochrzcić małego w szpitalu.Teraz Ksawery ma już 2 latka i jest słodkim chłopcem :) Życzę tego także Twojej koleżankce
Witam się z rana Ja byłam u dwóch tych samych lekarzy i u jednej innej,wiadomo ,że po takim czasie lekarz nawet nie pamiętał że byłam u niego. Ja to się śmieję, że mój mały musi mieć spore jaka, skoro przy każdym usg,pierwsze co lekarz mówi to czy znam płeć :) Jak odpowiadam, że znam to mówią - od razu widać ,że chłopak
No masz rację nie ma co się nastawiać :) A z chłopakami też różnie :) U mojego to dla potwierdzenia na 2 usg lekarz zrobił zdjęcie jajeczek :) Chociaż równie dobrze zamiast siusiaka mogłaby to być pępowina, właśnie to się często zdarza. Nasza jedna czerwcówka teraz tak miała, w 8m-cu jej Zosi urosły jajeczka