Skocz do zawartości
Forum

Monika_84r

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Monika_84r

  1. No tak, wiedziałam, że zapomniałam czegoś więcej z zaplanowanych wypowiedzi gdy dziś się po przeczytaniu zaległości pierwszy raz odezwałam..! haha Aniu mam nadzieję, że bawiłaś się dobrze na urodzinkach i że solenizant był w świetnym nastroju i wybawiony tyle ile potrzebował Ode mnie ma w prezencie złotą rybkę - oby kiedyś spełniła mu 3 ważne życzenia! A zresztą, życie mu szykuje pomału największy prezent -> ---> braciszka lub siostrzyczkę! :) A 9kg w cycuszkach i brzuszku jedynie - też bym tak chciała,mmmm... ale mogę się założyć, że mogę jedynie pomarzyć- Widziałam jak to w mojej rodzinie wypadało ;P ;) No i od str. Szymona chyba się duuużym w brzuszku rośnie.. aaa! Ratunku :P haha Dorcia, tylko kolacja mnie poratowała, że czytając przepis jakoś dałam sobie radę z apetytem haha Skopiowałam i z pewnością skuszę się na wypróbowanie skoro ślinka cieknie na samą myśl Malagaaa(...)Więc nie rozumiem po co te nerwy . I proszę nie chce mi już się tłumaczyć , chciałam doradzić tyle , już nie będę (...) hehe.. cóż mogę rzec.. nawzajem :) :P Przecież wiem, że chciałaś doradzić :) , a ja z kolei wyjaśnić czemu wybieram to, a nie co inne i odebrałaś to jako złość. Nie rozumiemy się skoro z tego takie debaty wynikły i już. Nie ważne. Peace ;) A tak w ogóle to mam coś dzisiejszy wieczór dziwny stan lekko 'odlotowy' ( jak taki 'odlot' od epilepsji), może hormonki + miejsce w którym mnie to dorwało..nie wiem.. Koło 17 z groszem odwiedziłam sklep w którym głośno leciała muzyka po chińsku i zapach.. taki.. hm, tam jest wszystko u tych chińczków, ale zdominował mnie zapach gumy od butów, bleee... wtedy mnie siekło i w sumie od wtedy jakoś mi dziwnie, a bu. Jak wyląduję tam po raz kolejny to się okaże jakie jest prawdopodobieństwo, że miało to wpływ na mój stan Na szczęście nie planuję się w najbliższym terminie tam znów pojawić na zwiady co mają ciekawego
  2. Malagaaa(...) Monika masz ogromną rację i dobrze że chcesz brać witaminy skoro bierzesz leki które moga powodować niedobór jakiś minerałów , ja też tak myślę i też będę brać suplement dla ciężarnych , po prostu pisałaś że nie są zbyt bogate więc zasugerowałam że są lepsze od to ;) (...) Hm.. no pisałam, ze wg mnie i aptekarki niektóre drogie dla bogatych niekoniecznie są najlepsze i co? Tekst o żerowaniu niektórych producentów na ciężarnych i karmiących to już nie moje słowa,a pani, która się zna i ja to przyjęłam do wiadomości. Nie przeszkadza mi, że uważasz, że drogie są lepsze, finito ;) Nie wiem w sumie jak Ty tą pierwszą moją wypowiedź wtedy zrozumiałaś,bo jak piszesz "pisałaś, że nie są zbyt bogate zasugerowałam, że są lepsze" to już nie chcę mi się w to wnikać, bo to można zrozumieć różnie. Na pewno nie oceniałam, że inne tabletki niż te co chcę kupić nie są"bogate" w wiele składników, pisałam jedynie, że mniejsze dawki minerałów wynikają z ich lepszej wchłanialności niż w pozostałych tabsach. Mniejsza z tym po prostu i na przyszłość, spokojnie, ja nie jestem tu żeby się wkurzać to i Ty nie masz powodów hehe ;-) W ogóle to wracam do domku i przed matrycę, a tu takie smakołyki opisane, że hoho..smaka mi narobiłyście co niemiara i uciekam do kuchni coś wykombinować zaraz Eh Dorcia ślinkami cieknie na te Twoje wyroby normalnie! ps. Wiecie co, oglądam kupiony suplement i .. ekstrakt z żurawiny widzę, ale z mięty piperzowej niet.. nie wiem, zapomnieli dopisać, zrezygnowali z tego, czy www kłamały, hah
  3. Dziękuję Wam za miłe słowa! :) Dorcia no ja też już chole..wernie jestem ciekawa Waszych maleństw zdjęć! Eh..! (wzdycha) Z piersiakami to widziałam zdjęcie ex Szymona i miała wielkie, myślę, że z moich nie jest jakoś szczególnie uradowany. Trochę mnie przeraża co będzie po.. haha.. Nie, że w jego reakcji, ale mojej własnej samoakceptacji. No i Malaga jasne, każda ma jakieś wady w sobie, coś wynajdzie. Ale ja nie szukam na siłę i faktycznie mam tych problemów parę.. to już wkurza :-p Dorcia chyba gaz na współlokatorów okupantów trza Ci kupić i podesłać razem z olimp vita-min plus mama! Już ostatnio pisałaś, że wydobyć się nie potrafią i musisz przez nich czekać, a każdy ma prawo jeść gdy trzeba, szczególnie w ciąży! Uh! Zasugeruj im to może by się streszczali bo pasażer też głodny :P haha Powinno podziałać? Malaga, smacznego ;) A co do terminu to no tak 8, od zapłodnienia 6. Myślę, że to jest dobre ustalenie bez większych pomyłek :) Z tym, że poród na książeczce ciąży i tak mam wpisany 4.04. wg wyliczenia tegoż -3m-ce + 7 dni od okresu :P hah! No, ale lekarz sam ma świadomość, ze mały % kobiet rodzi wg obstawianych terminów :)
  4. MalagaaaMonika wiem , pytałam po prostu czy masz jakieś wskazania do zwiększenia witamin czy sama z siebie , ja nie biorę femibionu ze względu na witaminy tylko na kwas foliowy , pózniej będe brac normalne witaminy a co to droższe czy lepsze wiadomo że różnie to bywa , ale nie da się oszukać że nie które rzeczy droższe są lepsze i w przypadku nie których witamin też tak jest , po prostu zasugerowałam , ja nie na rzucam więc się nie złość , po prostu przetesowałam tego trochę i przez to Zapomniałam rano odpisać, bo za dużo tematów miałam do poruszenia :) Kochana, nie martw się, nie złoszczę się. Mamy nieco inny styl bycia i chyba czasem się nieco różnie możemy rozumieć, tak mi się wydaje po naszych wypowiedziach. Ale spokojnie, nie byłam zła, bez przesady, bo niby o co? ;-) Twojego pyt. nie odebrałam też jako "rzucania się na złość" tylko raczej ciekawość uzasadnienia to też je napisałam :) No i tak jak pisałam, chcę brać te tabsiątka, bo moje leki wpływają na mój organizm, na krew, a mam też świadomość, że nawet jesli kobieta spożywa odpowiednią dla siebie ilość wit. i minerałów to teraz jest jeszcze fasolka, która podjada mamuśce :) Jak ma się czegość za mało to wyżera z zasobów organizmu np. wapń czy magnez nawet z kości; zresztą nasz organizm bez ciąży tak samo czyni gdy mało mu dostarczamy czegoś. Ja mam poza tsh czy epilepsją lekkie problemy z stawami kolanowymi od dłuższego czasu(szczególnei zimą gdy mi zimno wrr..) , może to wina moich kłopociątek i leków na nie, tak czy siak myślę, że po 1 tabletce suplementu teraz to mi tylko pomoże,nie będzie powodów by zaszkodziło :)
  5. A! Co do piersiaków.. Nie urosły mi za mocno jak dotąd, sutki ściemniały chyba lekko i tyle. Nawet nie bolą za bardzo. To akurat zależy chyba nieco od pory dnia ( i moich nieszczęsnych hormonó wrr!!! ) Ja to Wam troszeczkę 'zazdroszczę'. Głupie? Ano to dlatego, że jako nastolatka miałam piersi bardziej jędrne i większe, a teraz są już jakieś inne, ogólnie mam to po mamie chyba, np. ze jak sie położę to się nazwijmy to 'rozjeżdzają' się na boki i się czuję płasko. Wiem, że wiele babek to ma,no ale.. Z tym, że ok, u mnie tak chyba zawsze było, ana stojąco było jednak lepiej. Nie lubię staników z gąbką i teraz np. w staniku czuję jakby w górnej partii piersi ubyłó mi gruczołów. Mam chyba mało keratyniny czy czegoś tam, ogólnie wiotkawa jestem, tak mi się wydaje. Po części wiek i geny, po części pewnie efekt zrzucenia wagi. Także tęskno mi do dawnych atutów, nie były niczym szczególnym, ale były fajniejsze, a się skurczyły wrr:-p
  6. Oj, dziewczyny, przepraszam Was za zwłokę! :-p Nie miałam pojęcia, że tak czekacie! Zeskanowałam i chwile siedziałam, na forum cisza a ja z chcicą na nowe jedzonko i poleciałam do sklepu "dla ubogich" (głupi pan K.), a potem do osiedlaka po mleko w woreczku, bo ostatnio jak je wypiłam po latach to uznałam, ze smaczniejsze od kartonówek :-p Już wstawiam skany. Oba - dla porównania Na obu widnieje 70% więc mniemam, może prawidłowo, że skala ta sama, a jeśli tak to rozmiar pasażera i jego domku serio robi wrażenie, 2 tygodnie, a taka różnica To cieszy jak diabli...! Mrr.. Następną wizytę mi zalecił na 4.10 więc za m-c.. Cały m-c czekania aaaa :-p Z drugiej strony miałam juz dużo usg jak na taki krótki etap ciąży, więc nie chciałabym szybciej. Myślę, że w szpitalu postarają się ustawić termin zbliżony skoro kazano przynieść książeczkę ciąży, jak sądzicie? Na logikę biorąc - powinna tak się postarać rejestratorka :)
  7. Jjuustka no to gratulacje z powodu fajnego lekarza i trzymam kciuki za cały przebieg ciąży :) Doris88Siemka Laseczki :) u nas niewiele się zmienia. Ale nastąpił mały problem.... Dostała od ginekologa skierowanie na badania. Poszłam, pani pobrała mi krew, i odebrałam dzisiaj wyniki. Otóż z wyników wyszło że mam grupę krwi 0 RH plus, a w książeczce zdrowia takiej tej "dziecinnej" do 18 lat napisane jest że grupa krwi B RH plus !!!! Nie możliwe żeby mi się krew zmieniła ! Co mam teraz z tym zrobić ??? Doris spokojnie, przy porodzie pewnie pobrali Ci krew z pępowiny i ona nigdy nie jest pewna. Nie czytałaś zaległości i stąd niepotrzebne nerwy, nie przejmuj się! To mogła być gr krwi Twojej mamy, tak jak wspomniałam może być też z moim facetem, na zapisaną gr. ale i ze z pępowiny badanie. Poza tym sprawdzanie krwi powinno odbywać sie 2x dla pewności, ja teraz 1 raz poznałam swą grupę i od razu mi kazały przyjść 2gi raz za jakiś czas i karteczke wypisały. Może też być tak jak Dorcia pisze, że krew się po prostu od dziecka zmienia czy jakoś tak, sama tego nie mogę pojąć :-p Z pępowiną bardziej logiczne haha Dorcia jasne, że z nim o tym rozmawiałam tak jak napisałam :) Ciężko mi było zacząć.. ale z nim mi się tak dobrze rozmawia, że poszło dalej z górki, kochany jest. Wyjaśniłam skąd poczucie takiej potrzeby i siła by się przełamać i spróbować, a On doskonale mnie wsparł i nie złościł się. Przytoczyłam jego słowa podsumowujące po mojej 1wszej wizycie z września 2010r. po wywiadzie jaki przeprowadził ze mną, ze najlepiej byłoby jakby zaopiekował sie mną endo-ginek. i dzięki temu jakoś przełknęłam pigułkę by temat poruszyć. Z tym, że jest chyba 1 baba w szpitalu co ma te 2 specjalizacje ale do niej nie pójdę, już nie chce bab hahaha.. Dzięki niemu! I przyznałam, że jak będzie mi tam źle to wracam :-p ha ! U niego czułam się jak u kogoś bardzo bliskiego, to piękne! Aż mi smutno odejść na czas ciąży, serce boli W ogóle to podobną kawę lubimy :) Jak zaczynałam jako małolata to kusiła mnie czarna mielona, ale przeszło mi i się przerzuciłam na rozpuszczalkę z dużo dozą mleczka :-p TRZYMAM KCIUKI za powodzenie eksperymentu ! No i za nereczki. A! Właśnie to samo powiedział mi wczoraj lekarz, że najważniejsze, że mam rh + i teraz już grupa krwi Szymona nie jest tak istotna. Idę zeskanować moją fasolkę Zdjęcie kiepskiej jakości mi się znów wydaje haha, ale jest i cieszyyy!
  8. Malaga chcę zacząć brać suplement, bo moja krew jest nieco zżerana przez leki na epilepsję np. i wiem, że pewnych składników też może we mnie brakować. Mi lekarz poprzednio dał ulotkę, którą daje wielu lekarzy - to co Ty bierzesz, popularny Femibion. Ale jak gadałam z babką w aptece to przyznała mi rację, że Olimp dobry, a niektórzy producenci (to już jej słowa) żerują na matkach w ciąży i karmiących. Mam za mało płytek krwi, niewiele np. białych krwinek, za mało jeszcze PCT i o 0,1 za dużo MPV. Nie robiono z tego żadnego problemu, ale nie to zmartwiło. Wiem, że tabletki na padaczkę obniżają ilość płytek, a kto wie jaki wpływ mają też leki na zbijanie TSH... Ogólnie to jutro lecę na badanie znów - tym razem właśnie TSH i 2gi raz na grupę krwi, bo tak kazali. Do tej pory poza tabsami na 2 w/w przypadłości biorę kwas foliowy solo no i Luteinę. Leków za grubszą kasę nie kupię, bo mnie na to zwyczajnie nie stać i tak jak wspominałam kobita z apteki sama wspominała o żerujących na ciężarnych firmach, niekoniecznie droższe musi być lepsze i olimp vita-min plus mama jest warty spróbowania :) Ze wzrostem to nie świruj, bycie wysokim to nie jest od razu bycie olbrzymim :) Może i taka się czujesz, bo różnisz się wzrostem od wielu babek, ale jesteś chudziutka i nie powinnaś wagą ujmować se tej "olbrzymiości", nie powinnaś mieć na tym punkcie kompleksów, zdrowie jest najważniejsze. Jjuustka zerknij na forum czy są jakieś komentarze do szpitali z Twojej okolicy :)
  9. Mari Na wędzone też uważaj, wędzonych produktów nie powinno się jeść zbyt często. Nie chcę kłamać czemu, wydaje mi się, że jest to związane z rakiem czegoś, ale nie pamiętam, więc jak chcesz to sobie wugoogluj, ale mnie dietetyczka przestrzegała, mnie zwłaszcza jak byłam w ciąży i mojego męża - jako zdrowego faceta. Właśnie też mi się coś o tym obiło o uszy w sieci i to mnie stresuje, nie wiem czy w ogóle se kupić makrelkę wędzoną No i kurczę, stać mnie na coś, a nie wiem czy mi wolno. Paranoja! Nie wiem czy chodzi o ilość takich ryb czy w każdej coś niebezpiecznego siedzi, wkurza mnie ta niepewność.
  10. Cześć babeczki! Miałam wczoraj jakiś tak ruchomy dzień, że nie miałam czasu przysiąść i poczytać co u Was słychać. Jakiż kamień spadł mi z serca, że nie miałam 3 stron do nadrabiania Po umyciu łebka i domowych zajęciach typu pranko itd. leciałam po odbiór zaległego wyniku - badania grupy krwi i już wiem Sprawdziło się moje przeczucie, że mam gr. po tatusiu :P Myślę, że to odgórne 2gie badanie to tylko potwierdzi. Mały szkopuł w tym, że Szymon ma grupę zapisaną,ale pobraną z pępowiny i to może być gr. krwi matki, a jednak lekarz o to pyta, by wiedzieć czy konfliktu nie będzie.. chyba będzie musiał sprawdzić, zobaczymy. Później leciałam do neurologa i ginekologa, poprzesuwało się tam i w sumie od 17 do 20 jak nie lepiej to mój organizm funkcjonował na 3x wzmożonych obrotach, psychicznie i w ogóle. W domu wprawdzie byłam po 19h, ale buzowały we mnie emocje po rozmowach z lekarzami i oczywiście od razu skype i gadanie Mam nowe zdjęcie, po południu zeskanuję i Wam wrzucę Jak to doktor powiedział - ROŚNIE BOBO! I już nie groszek, już FASOLKA! hahaha, uwielbiam tego gościa.. (rozmawialismy tez o zmianie lekarza, z uwagi na moje zdrowie m.in., nie było żadnych nieprzyjemności, pełne zrozumienie, przyznał rację, że zdrowie w ciąży przede wszystkim, książeczkę zdrowia dostałam bez żadnego kserowania choć wczoraj dopiero zaczął ją wypełniać, i spróbuję w tym szpitalu..) Dorcia, Malaga, trzymam mocno kciuki by mdłości nie dręczyły Was zbyt długo czy mocno, draństwo! Rozmawiałyście o suplementach, ja dziś lub jutro kupię OLIMP VITA-MIN PLUS MAMA - zawartość niektórych minerałów jest mniejsza od innych tabletek, ALE ! są one w bardziej przyswajalnej formie umieszczone, a co za tym idzie i tak więcej najprawdopodobniej nasz organizm przyjmie. Mało tego, są tam 2 dodtki, których nie widziałam w innych suplementach ( choć fakt , oglądałam 2-3). Te dodatki to coś dla Was dziewczyny! Mięta pieprzowa (o ile mnie pamięć nie myli) i żurawina co ma pomagać dokładnie w mdłościach, wzdęciach, pracy żołądka ogólnie.. no i zapobiegać (zurawina) infekcjom układu moczowego, bo żurawina jest na siuśki dobra i na układ moczowy. Także myślę, że warto spróbować. Sio do apteki i szukajcie. Dorcia jeśli u UK tego nie dorwiecie to może niech ktoś z bliskich kupi ze 2 opakowania na 2 m-ce na próbę i podeśle raz dwa? Odnośnie naszych "rozmiarów" mam wzrost Dorci, koło 168cm. Jak przeczytałam wzrost Natalii i wagę to się zszokowałam, popieram radę Doroty, duuużo kiełbasek Aniu, Ty też jesteś chudziutka, no i ogólnie drobniutka! Ale waga chyba adekwatna do wzrostu? Czy ja dobrze zrozumiałam? Tylko 9 kg podczas całej ciąży tylko przybrałaś? No nie gadaj, nie mogę uwierzyć :o Zawsze zazdrościłam osobom, które mogą pałaszować smakołyki i nie przybywa im tłuszczyków zbyt mocno. Jednak wiem,że są i osoby, które by chciały utyć i są złe, że nie potrafią.. Swoją drogą chudnąc od kilku lat nastał czas gdy od pewnego momentu zaczęłam faktyczne niewiele jak na mnie ważyć i chwilami się zastanawiam czy ja jakiegoś dziadostwa nie mam, że mnie tak wyszczupliło, a kiedyś nie potrafiło się tak stać?! :-p haha Licho wie, może coś mi dolega i nawet nie wiem. Jadiya, coś gdzieś czytałam, że faktycznie babki czasem mają ulgę jak coś zjedzą, że pomaga na mdłości :) Pewnie nie u wszystkich tak to działa, po części przez psychikę, nastawienie, także super, że Ty należysz do tych, które na widok jedzonka nie cierpią i nie uciekają nad w-c W sumie to mam jak Ania, nie mam większych zachcianek itd. Kawę sobie odpuszczam jak Jadiya, ale nie żeby mnie odrzucało na myśl o niej, tylko magnez.. nie chcę wypłukiwać hehe A! Malaga, śliczne zdjęcie ze ślubu! No i trzymam kciuki za szpital, abyś w razie konieczności dobrze się tam czuła choć nie będzie to pod okiem mamy, co rozumiem, że dodawało by spokojności. Najważniejsze, że jest on nowoczesny. Nie byłoby nic gorszego niż zabytek ale Leszno to nie klitka zabita dechami więc widzisz, możesz być spokojna :)
  11. emagdallenkaMonika_84r A tak z innej beczki - lekarz sam zrobił Ci badania wit. czy sama zainwestowałaś? Co dokłaniej przebadałaś? Jeśli to pierwsze to pozazdrościć! Lekarz sam zlecil mi badania. Tutaj w Norwegii to norma. Co miesiac w trakcie badan sprawdzaja witaminy i mineraly, i milion innych rzeczy. Za to usg tylko 1 maja...nie wiem co lepsze.Co do suplementow, lekarz powiedzial ze powinnam podniesc poziom witaminy zmieniajac diete i przyjmujac suplementy. Zaczelam jesc rybki 3 razy w tygodniu. Raczej swieze lub wedzone (a nie te z puszki bo faktycznie witamin to w nich malo co najwyzej omega 3) oraz wiecej jajek niz jadlam wczesniej. Co do suplementow to pamietajcie ze nie zawsze jest tak jak to pisza na etykiecie...niestety. Czasem to strata kasy, wiec jesli jakies kupujecie wybierajcie sprawdzone firmy choc preparaty sa zwylke drozsze :( No kurczę 1 USG to maleńko.. szok.. choć z drugiej strony kiedyś kobiety rodziły i bez tego.. i bez badań.. To jak rekompensują w tej Norwegii USG badaniami to bardzo dobre, szok nr 2, też bym tak chciała ( no,może nie koniecznie bez usg, ale.. :-P ) Najważniejsze, że starają się dbać o dobry stan organizmu kobiety, resztę zrobić ma natura. Ja też staram się jeść więcej jajek, odpuszczam kawę by nie wypłukiwać magnezu itd., niestety z rybkami do własnej obróbki nie mam kontaktu, finanse.. :(
  12. dorcia1989 (...) Aha! Zwazylam sie i wyszlo mi niecale 55kg hmm musialam ostro przytyc w tej Anglii skoro po miesiacu rzygania i niejedzenia schudlam tylko kilogram :P Monika kochana rozumiem Cie- tak jak juz wczesniej mowilam, kazda kobieta chce sie podobac sobie i innym, ale przeciez Twoje niedoskonalosci nie sa wynikiem zaniedbania tylko chorob, wiec glowa do gory, masz faceta ktory Cie kocha, masz dzieciatko w drodze (ktore tez Cie kocha ;)) a wierze, ze podczas ciazy Twoje hormony sie ustabilizuja i bedzie tylko lepiej Malaga Ja tez kiedys na swoje zarcie i nie tycie mowilam "dobra przemiana materii", teraz bardziej obstawiam jakiegos tasiemca :P Nie uwierzylybysccie ile potrafie (ok, teraz nie ;))zjesc, 3 bulki to za duzo? Ja zjem 3 bulki i dopcham czekolada, no problem ;) A szczegolnie slodycze- jadlam je codziennie w ilosciach ogromnych i nic. To nie moze byc tylko dobra przemiana materii ;) Ale w moim przypadku geny tez zagraly duza role- moja Mama urodzila 5(!) dzieci ( niestety moj najstarszy brat zmarl na zapalenie opon mozgowych po roczku zycia..) i na figure nie moze narzekac, siostra po ciazy wazyla mniej niz ja, a druga rodzi w styczniu i wazy 55 kg :P O bracie nie wspomne ;) (...) Ty chudzielcu :P I siostra Twa tyle waży i rodzić będzie? o jaaaa, szok ;P No, ale do Stycznia jeszcze czas, jeszcze przybierze na wadze :) Ja obecnie ważę 62/63 kg i jest to moja najniższa waga od wieeeeelu lat.. Myślę, że po części ona przełamała moje hormony i pomogła też zajść w ciążę, bo nadwaga z tego co wiem nie sprzyja. Obyś miała rację, że hormony w ciąży się poprawią dla dziecka, ale badania krwi mnie dziś wkurzyły, mam 1 rzeczy za dużo (MPV -na szczęście o 0,1) i 2 za mało -PCT i płytek krwi.. i to wszystko od tabletek na padakę na bank! grrr!Będę czytać co to w ogóle za parametry te pct i mpv :( Zmartwiłam się, bo nigdy mi tak nie wyszło.. Z powodami moich niedoskonałości w zupełności się zgadzam i zdaję sobie sprawę co leży u bram ich pojawienia się, co nie zmienia faktu, że sam ten fakt nie uszczęśliwia i nie napawa pewnością, że lekarz zawsze każdy podejdzie w taki sposób.. są ludzie i ludzie jak to mówią. Jedni potrafią akceptować niepełnosprawnych, grubych, uzależnionych, brzydkich, a inni odnoszą się do nich bez należytego szacunku i to przez to człowiek, który ma kompleksy ma też i obawy. Z genami to masz kochana wiele racji, na bank! W ogóle to musi być fajnie mieć tyle rodzeństwa, ja mam tylko młodszą siostrę, mama byłą w ciąży gdy tata pożegnał się z tym światem, więc i tak nie byłoby szans na więcej. Aha, no i przykro mi z powodu Twojego braciszka.. :( dorcia1989Jeszcze przeczytalam Moniki wpis i sobie przypomnialam co jeszcze mialam napisac ;) Co do plci to zawsze chcialam chlopca pierwszego, albo tylko chlopca teraz zaczynam sie przechylac w strone dziewuszki.. :) I co smieszniejsze nie wiem czy pisalam ale zawsze moj Kamilos tez syn i syn a ostatnio mi mowi "wiesz..ja to bym chyba wolal corke, mniej problemow" Przeczuc nie mam zadnych, od poczatku przez silne kobiece geny w mojej rodzinie nastawialismy sie na dziewczynke, a teraz jak juz mam smaka na cos to kwasne i kwasne, slodkiego zero wiec tak jakby chlopczyk.. :P Dlatego mowie: poki co plec jest mi obojetna, dziecko jest cudem samym w sobie, najwazniejsze, zeby bylo zdrowe :) (...) Hehe, no to się Wam faktycznie pozmieniało :) A co do "łatwości" wychowania to mój Szymon uznał odwrotnie, z dziewczynkami to chyba bardziej pod górkę, bo ciuszki, butki.. ->pieniążki.. A też umiemy być zbuntowane :-p MalagaaaCo do parki to powiem wam że jestem przerażona ale jak okaże się że jest jedno będzie smutno :) Ale chciałabym własnie parkę lub dwóch chłopaków jak już :) ale co ma być to będzie :) Jak byłam z Kacprem w ciązy to oczywiście debata wybieranie imienia , wymyślanie czy chłopak czy dziewczynka a pamietam jak już leżałam na sali operacyjnej czekałam na cc myślę sobie kurcze obojętnie byle by było zdrowe :) Ale powiem wam że przez to że mam siostrę bliźniaczkę nigdy nie chciałam mieć bliźniaków , wkurzało mnie zawsze mylenie imion , to że zawsze było my nie ja itd no i nigdy prze nigdy nie ubierałabym dzieci tak samo jesli będa dwa zaraz zastrzegę całą rodzinę że nigdy w życiu mają nie kupowac podwójnych ciuszków :) (...) Pa !!:):)Popieram w całej rozciągłości :) Bo zdrowie to podstawa, a jednakowe ciuszki... osoby mniej zżyte nie umiałyby rozróżnić, a dzieciaki z czasem mogłyby się buntować przez ograniczanie im osobowości co chyba sama przerabiałaś i stąd opinia? MarittaWitam się wtorkowo!!Ja dopiero z pracy i zakupów wróciłam, po drodze odebrałam Juniora z przedszkola. Pranko nastawione, zaraz zmywarkę puszczę i muszę bawić się z Juniorem! A jeszcze dom do ogarnięcia - chociaż odrobinę :) Dorcia jak ja bym zjadła kopytka!!!! Mniam! Podrzuć trochę!!! Czy któraś z Was bierze Duphaston??? Ja, tak jak w poprzedniej ciąży, muszę brać i czuję się taka ociężała po nim, ale do połowy ciąży nie mam wyjścia! Nam płeć obojętna - faktycznie najważniejsze żeby było zdrowe. Dla dziewczynek są super ciuszki i można robić kucuki i takie tam, a do chłopca mam komplet ubrań, więc też ok. Chociaż dziś mówimy z mężem, że mamy przeczucie na dziewczynkę!! Mama wróży, że chłopak! I kilka propozycji imion dla chłopca już mam! A ja powiem Wam, że uwielbiam w ciąży chodzić do ginekologa - jak nigdy nie mogę doczekać się na swoją kolejkę. W ciąży maja ginka raczej fotel mi odpuszcza do ok 6-7 m-ca i samo usg! A to dla mnie super sprawa. Ja na koleją wizytę już w przyszły piątek idę, i to będzie już to wykluczające ch-by genetyczne. Pozdrawiam i buziaki gorące!!!! I ponownie, zdrówko nr 1, każda z nas ma to samo przekonanie. Mało tego.. też mnie napadła chcica na kopytka! I też nie mogłam się doczekać kiedy ja wchodzę hehe :) Jak już się lekarza poznało polubiło to nie ma innej opcji niż się nie móc doczekać usg Znam to z autopsji i chyba każda szczęśliwa przyszła mama to czuje - pokazujcie mi dzieciaczka!!! Duphastonu nie brała nigdy, mam teraz Luteinę, może mają podobne działanie? Na co działa duphaston? dorcia1989Maritta zapraszam do Londynu, zrobilam tyle, ze wystarczy dla wszystkich ;P Nie moge powiedziec, zeby mi sie jakos specjalnie udaly, ale sa (...) To ja się wpraszam, w mojej wyobraźni już je zespołowo Ci pożeramy :P Mniam! (EH, że też to "jedynie" wyobraźnia )
  13. Malaga, wygadam się wygadam skoro jesteście obie z Anią ciekawe. Dorcia już wie,ale to tak cichaczem, bo nie wydawało mi się by to tu kogoś więcej interesowało to i po co pisać publicznie. No więc mamuśki - jestem z lubuskiego, a mianowicie z mieścinki słynącej z posągu Czizusa... Już kojarzycie? hehe Ania podkarpacie, łaa, nigdy nie byłam, a bardzo bym chciała! Malaga, no i JASNE, że każdą krępację też trzeba przeżyć jak i wszystko inne, wątpiłaś w to,że zdaję sobie z tego sprawę? To, że ktoś napisze wśród "swoich" o szukaniu nowego lekarza i dorzuci 3 grosze o lekkiej obawie co z tego wyjdzie to nie musi od razu oznaczać histerii ;-) Ja póki co nie wiem czy wiem co to za pasażer we mnie siedzi :P haha.. Zawsze chciałam 2 dzieci i najpierw syna, by był obrońcą siostrzyczki i dostarczycielem kontaktu z chłopcami :) Ostatnio myśląc nad imionami po tym co na forum się widuje dużo myślałam nad imieniem dla..dziewczynki.. ale to chyba dlatego, że nigdy nie podobały mi się nazbyt imiona dziewczęce i stąd zastanawiajki - jeśli córeczka to .. jakie imię?! Nie wiem czy to jakiś podświadomy znak, chyba nie. Wiem, że krążą teorie jakoby kobieta inaczej jadła w ciąży itd. mając chłopca, a inaczej dziewczynkę, ale nie wiem co te teorie głoszą więc do nich też się nie odnosiłam :) Może z czasem coś się wyklaruje i odczuję, że to "ta" płeć.
  14. Ania, fajna sprawa z tym Twoim doktorem no i fajna historia z 'do zobaczenia niebawem" Myślę, że masz rację - będzie zadowolony z tej niespodzianki hehe Malaga, hehe.. nie wydaje mi się by moje emocje haczyły aż pod nakręcanie się, bo wg mnie zawsze przed pierwszą wizytą u lekarza, u którego trzeba się rozbierać czuje się lekkie napięcie i niepewność co nas czeka za tymi drzwiami, czy lekarz umie rozładować emocje itd... No, może kobiety wielbiące swoje ciało ijego odkrywanie to lubią i nie czują żadnego spięcia, nie wiem, ale wydaje mi się, że większość z nas to ma. Przecież to nie chodzi o to, że czuję się jakbym poszła do wygłodniałego typka, oczywiście, że wiem, że to lekarz i ma się zająć mną pod kontem zdrowotnym ;-) Odnośnie apetytu - to do mnie też najchętniej puka wieczorową porą :)
  15. Dorcia, to nie chodzi o to jakobym miała złe doświadczenia z lekarzem, absolutnie nie! Wręcz przeciwnie, dobrze się u niego czuję, swobodnie i nie skrępowanie. Ale owszem, krępuje mnie wycieczka do faceta. To jedyny ginekolog płci męskiej do jakiego dotąd poszłam, ot co. Może Ty nie zrozumiesz zawstydzenia, bo wygląda na to, że jesteś piękną szczupłą kobietką bez większych kompleksów, ja natomiast już byłam kiedyś bardzo gruba od antykonceptów i mam po tym pamiątki na ciele, mało tego mam problemy z hormonami od leków na epilepsję, a co za tym idzie hirsutyzm, który teraz za sprawą ciąży ma się lepiej niż ostatnio. Pododawaj sobie i stanie się dla Ciebie jasnym czemu nie lubię rozbierać się przed facetami. Jasne - zależy mi na kompetencjach i staram się myśleć - to LEKARZ! Jednak oni są różni, czasem czyta się opinie lekarza ginekologa i są świetne, a pod spodem inna, że prywatnie miły, a na nfz gbur, albo, że owija w bawełnę, nie mówi co się dzieje z dzieckiem złego itd. Zależy mi jednak na dobrze dziecka i przebiegu ciąży dlatego jestem w stanie przełamać wstyd i pójść do kolejnego faceta, i to młodszego... I naprawdę, nie chodzi o moje złe odczucia u obecnego, a jego lata. Widzę jak wytęża wzrok przy USG, koleżanka też o tym wspomniała, że słabo widzi, mówi, że jak kobiety odp. na pyt. do jakiego lekarza chodzisz mówiąc jego nazwisko to ojojjjj zdziwienie (chyba wspominałam o tym wczoraj?) pewnie z uwagi na jego starą szkołę, no i wiem też od niej oraz cioci, że na porodówce lepiej traktują gdy przyjdziesz od lekarza pracującego w szpitalu - i to suma tych powodów skłania mnie by pójść do innego lekarza i tyle :) Malaga no jasne, że byłam na badaniu, przecież sama mnie zachęciłaś i wstawiłam zdjęcie :-P Jutro mam neurologa i ginekologa, ale USG były już 2 więc pewnie teraz nie zrobi, bo co za dużo to nie zdrowo, ale pewności nie mam. Może zechce się upewnić, ze dzieciaczek rozwija się prawidłowo, bo 1 wizyta to był sam począteczek chyba 2gi tydz od zapłodnienia, 2ga a zarazem 1 zdjęcie to 4 lub 6 tydz. więc.. Zobaczymy :) Jasne, że moi najbliżsi wiedzą :) Mnie nic nie trzymało w niepewności jak u Ciebie ilość pasażerów, więc nie miałam powodów gryźć się w jęzorek :) Ps. Też szczuplutka, a 3 bułki wsunęła :o Szok :P Ja nawet jak byłam klopsem to nie umiałabym tyle ich zjeść :P Ogólnie mama nie chowała mnie na bułkach, i może dlatego jak już bułki jem to jedną. Zdarzały się i 2, ale 3 chyba nigdy nie pożarłam na raz (W sumie sporo zależy od "jakości" bułki, no, ale mnie nawet te "dmuchane" napełniają hehe )
  16. Witam :) U mnie zapowiada się ciepły dzień, słonko świeci, a jak u Was? Jakiś czas temu wróciłam z badań, kurczę, trochę krwi trzeba było pobrać i chyba za krótko dociskałam wacik i lekko drażni mnie łapa w łokciu, lekką wypukłość czuję, grrr.. A w Pt. kolejne kłucie, bo tsh i 2gie podejście do grupy krwi w celu potwierdzenia. No nic, najwyżej będą dziabać gdzie indziej Laboratorium jest pod szpitalem więc od razu podeszłam zapytać o terminy do ginekologów i ..zajęte do końca grudnia, u 1 lekarza była możliwość chyba właśnie na grudzień -.- haha Ale jak juz zapytałam czy mam rozumieć, ze dla kobiet w ciąży też nie ma opcji to się okazało, że jak w ciązy jestem to da radę i mam się zjawić ze skserowaną kartą ciąży hehe.. Doświadczyłam dodatkowej atrakcji, bo pani z rejestracji zagadała do jakiegoś lekarza 'panie tomku' i to był ginekolog, a mi zapaliła się lampka we łbie, że chyba tak ma na imię ten polecony mi lekarz.. sprawdziłam w sieci i miałam rację, jedyny o tym imieniu szpitalny :-p Także już mam świadomość jak wygląda, no i wygląda młodziej niż sądziłam, ma 38 lat :p Muszę się oswoić i jakoś się przełamię, uhh... Dorota, wiem co czujesz..(ja wprawdzie nie latam w środku nocy jak na razie, ale późno się kładę i rankiem o 8 mam lek na tsh i wtedy idę ) bo dziś też nie mogłam usnąć i w dodatku nocą się przebudzałam z myslami walcząc ze o nie nie będę wyspana, a może isc siku, aj nie, trzeba prędko usnąć i się wyspać! Haha.. No, ale rano już trzeba było wstać więc żadne hałasy mnie ponownie nie wybudzały. Za to Ty miałaś atrakcje od męża Jak Cię głaszcze przez sen to mega śmiechowo i przyjemnie musiało być :P
  17. MarittaMalagaaa (...) Dorcia - ja trochę Ci zazdroszczę, że nie masz apetytu, bo ja ostatnio pochłaniam wszystko I nawet po "mięsowstręcie" nie ma śladu !! Zmieniłaś fotkę, a ja patrzę co to za nowa osóbka! Trzymajcie się MAMUŚKI!! Miałam to samo, myślałam, że nowa, jak to Dorcia pisze "ciężarówka" do nas dołączyła :-P Malaga Ty chyba uwielbiasz sprzątać Pełen podziw, mnie odkurzanie nieco "boli" (chyba wina zabytkowego wyjącego odkurzacza), a zatem jak nie odkurzane za często to i podłóg nie pomyję i taka oto przeplatanka wychodzi :P Spotkałam dziś koleżankę z czasów szkoły podstawowej, ma córkę, która właśnie zaczęła raczkować, a prędzej raz poroniła. Podpowiedziała mi by zmienić lekarza i iść do doktora, który przyjmuje m.in. u nas w szpitalu, a to duży atut na czas leżakowania na porodówce; mało tego jest to ponoć lekarz z powołania i zaczynam nad tym rozmyślać. Policzył i nerki i paluszki jej córki na 3d/4d. Mówiła chyba o 150zł! Za jakiś czas chyba będzie trzeba się przełamać pomimo, że lekarz młodszy i byłby to dopiero 2gi płci męskiej doktor u jakiego bym była. No cóż, mój obecny lekarz już sędziwym, słaby wzrok podobno i niby nie mogą się potem na porodówce itd. nadziwić jak na pyt. o lekarza słyszą jego nazwisko. Ciocia też mi radziła by wybrać sobie lekarza prowadzącego ze szpitala bo od razu inne traktowanie w trakcie porodu. Coś czuję, że za jakiś czas idę i próbuję się zarejestrować do tego poleconego lekarza
  18. Cześć kobitki! Mnie nie ma, bo po pierwsze pogoda świetna i staram się wykorzystać to słonko póki jeszcze mogę, a po drugie wczoraj przed snem byłam świadkiem bardzo przykrej sytuacji i mam wrażenie jakby fotel przy biurku był jeszcze nieco toksyczny :( Szkoda gadać.. Więc słoneczny ciepły dzień i opcja dotlenienia się z dala od laptopa kusi podwójnie.. Dorcia, piękna z Ciebie babeczka! Powiem Ci, że mamy podobny gust, bo te same programy lubię włączyć i serial też mi przypadł do gustu, a nie jestem zbyt serialowa. Ogólnie to tvn lub tvn style to moje główne kanały nie licząc national geographic czy discovery :) Z tym czekaniem na wizytę i USG to wszystkie czujemy podobnie, pełne zrozumienie, ale informacja o ~2 takich badaniach mnie totalnie zszokowała! Tyle dobrego, że ta,m ciśnienie mierzą, serce osłuchują, i dają darmowe leki. Mam nadzieję, że tableteczki na kobiece dolegliwości szybko Ci pomogą :* Ustawiając suwaczek to wychodzi na to, że wszystkie zastanawiałyśmy się czym się sugerować :) Plus pełna świadomość, że z czasem może będzie pozmieniane hehe Ja właśnie dlatego wklepałam potencjalny termin porodu, a nie mam na suwaku który to tydz. Skrobnęłabym jeszcze zdziebko, ale lecę odebrać mamie książeczkę z receptą na lek i liznąć jeszcze resztę znikających promieni słonecznych. Do później i miłego wieczorku :)
  19. Dorcia mi nigdy zbytnio kości nie sterczały, a bebeszek lubił, więc się nie przejmuj. Zresztą - wielu facetów woli troszkę bebeszka niż skórę i kości Winogronek tez chętnie bym sobie skubnęła, mniam, mam nadzieję, że się "przyjął" Odnośnie zakupów to w sumie lubię, ale nie kupowanie lumpów, za tym szczerze nie przepadam :P Malaga cieszę się, że rodzinne weekendowe chwile, szczególnie te z wczoraj, zniosłaś dzielnie ;-) Wózeczek na 1 rzut oka, hm.. nowoczesny :) Ciężko ocenić po samym zdjęciu coś poza wyglądem. Ja póki co nie zdecyduję się na zakup, pierw chcę mieć pewność, że jest sens kupować Ale może napisz ile taki egzemplarz kosztował i za ile chcesz go sprzedać? ;) Ja też zmykam przed tv, coś dziś inaczej odczuwam godziny i chyba prędzej usnę. W sumie to dobrze, bo rano lecę na badania... Dobrej nocki i do następnego
  20. Ania, zoo i ogród botaniczny, musiało być ciekawie, pewnie cyknęliście sobie parę zdjęć o ile wolno? Dawno nie byłam w takim miejscu, swoją drogą u nas to może wyglądać ździebko inaczej :) Mały będzie miał fajne przeżycia, może nie zapamięta tych z teraz, bo jest jeszcze za mały, ale zawsze jakieś zdjątko będzie miłym zastępstwem wspomnienia :) Ja właśnie wróciłam z miasta, bo musiałam kupić sobie pojemniczek na mocz. Jutro z rana idę robić badania od ginekologa i m.in. to, a w tyg. na śmierć zapomniałam o nabyciu pudełeczka :) Na szczęście mam w centrum miasteczka aptekę, która jak się okazało robi w niedziele do 16h, bo gdyby nie to to dyżur dziś ma apteka na 2gim końcu miasta pod góóóórę, droga mało zachęcająca :P Jak tam mija Wam weekend? Dorcia, zerkłaś priva? Nie chciałam tu zaśmiecać, zresztą moje umiejscowienie na mapie mam wrażenie interesowało tylko Ciebie, a ja nie lubię się zbytnio "ogłaszać" w sieci :)
  21. dorcia1989Monika na mysl przychodzi mi tylko Janow Lubelski (od Koko Koko Euro spoko:P) albo Mielno (chociaz to slawne bardziej w internetowych kregach), ale pewnie i tak nie zgadlam wiec dawaj ;) Ok! Momencik, skrobnę :) No bo znowu nie wtrafiłaś ( swoją droga w życiu bym nie wiedziała, że koko z Janowa, obcykana jesteś :P Zaraz uznasz, że i o moim mieście słyszałaś :P)
  22. Dorcia, no i dlatego to było tak pół żartem, bo wiadomo - nie ma ideałów ;-) Ale nie da się ukryć, że spisałaś się jak należyi pochwalić zdecydowanie można :) Kocurzyco z krwistymi szponkami! A! Próbowałaś odgadnąć moją mieścinę, nikt inny się tego o ile pamiętam nie podjął, jeśłi jesteś ciekawa mogę Ci szepnąc na uszko cóż to za sławne już miasteczko ps. Gołąbki jak najbardziej z sosikiem pomidorowym
  23. dorcia1989Dziewczyny ja chce sprostowac :P Jestem najwieksza na swiecie balaganiara i w zyciu bym sie nie zebrala do takiego sprzatania gdybym nie musiala- po prostu wynajmujemy pokoj w domu, w ktorym mieszkaja tez inni ludzie i tak to dziala, ze co tydzien inny pokoj na swoja "rote" w sprzataniu pomieszczen wspolnych kuchnia, lazienka, korytarz- w tym tyg padlo na nas i musialam to odbebnic :P Monika jak robilam te mielone to tak mi mieso surowe smierdzialo, ze nie pytaj.. 2x w trakcie bieglam na kibelek- co za poswiecenie ;) A teraz mam wszystko ogarniete i leze i pachne nawet pomalowalam paznokcie coby Maz mnie tylko jeczacej i w dresie nie widzial wieczorami ;) Babeczka idealna - jak trza to ogarnie, mimo wyrzeczeń i męki ugotuje i jeszcze się wystroi :P A tak na poważnie- bo to wyżej tak brzmi pół żartem, pół serio - to pełen podziw, i wielkie współczucie jeśłi o pichcenie chodzi. Mi serio póki co tylko lekko niedobrze chwilami. A Ty robiąc obiad takie masz "przygody" , naprawdę dzielna jesteś! A pazurki jakiego koloru? MarittaOj szalejecie z tymi porządkami, szalejecie! :) U nas też porządki, ale tylko pobieżne. Powiem Wam, że moje macierzyństwo też nie było kolorowe - trafił nam się model wrzeszcząco-jęczący. Zazdrościłam matkom jak ich dzieci leżały w wózkach i pięknie mrugały oczętami! Nasze mrugało pięknie, ale tylko w przerwach między płaczami :) Teraz się śmieję, ale mam nadzieję, że drugie będzie grzeczniejsze. Nasz ma 2,5 roku więc odpieluchowany - ale też nie było łatwo! Co do odstawienia od piersi to do 1 roku, a potem tylko w nocy, ale za to do ponad 1,5 roku i też było ciężko!!! Ale po tygodniu walki wygrali rodzice :) Także nasz synuś niesamowicie charakterny - ale to po ojcu! :) Teraz nie mam zamiaru być ambitną matką - dziewczyny kupujcie wózki, którymi da się bujać! Ja teraz do drugiego dziecka taki i tak sobie kupię, chociaż mam po pierwszym. U nas dziś gołąbki, więc Panowie usatysfakcjonowani :) Pozdrawiam i ściskam Takiego właśnie modelu się nieco obawiam haha Ale byleby był cały i zdrowy, jakoś się da radę! Co do wózków - ciekawi mnie wachlarz cenowy, bo jestem totalnie zielona w temacie póki co :P Z czasem jak już będzie pewniejsze wszystko to zacznie się zwiedzanie www i sklepów i uświadamianie sobie kosztów -.- ps. GOŁĄBKI!!! MNIAM! Rozbrajasz mnie! :(
  24. No i mamy Sobotę, sobotnie porządki i relaksy, miłego popołudnia i wieczorku no i reszty weekendu również. Dorcia jak to co szykowałaś na obiad czytałam to smaka miałam Malaga udanej (mimo wszystko) imprezki :) Popieram Anię, łyso mi (jeszcze bardziej niż faktycznie jestem łysa :-p) jak Was czytam to istnieje podejrzenie, że ja bym się zajechała! Ale może po prostu leń jestem? ;)
  25. Ania, gdyby Twój syn kiedyś to przeczytał to dopiero odczułabyś wdzięczność.. podziękowań nie byłoby końca! Raz jeszcze - pełen podziw, jesteś WIELKA!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...