Skocz do zawartości
Forum

Naataalkaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Naataalkaa

  1. ale jaka jest przyczyna tego, że Twoja łożysko nie funkcjonuje normalnie... czy to możliwe, że tak się stało tylko w momencie badania... jak temu przeciwdziałać...? masz więcej jeść? jeśli to zagraża życiu dziecka to co można zrobić,,, i dlaczego ta wizyta dopiero za trzy tygodnie...
  2. nie wyczytuj zbyt wiele rzeczy w internecie... wiem, że to kusi... myslę, że jakby był tak tragicznie jak Tobie się wydaje, że jest to zatrzymałby Cię w szpitalu... Nie martw się na zapas... sam powiedział, że nie wie jaka jest przyczyna tak... być może niunia jest w dolnej grnaicy wagowo.... poza tym to czytanie wagi z USG to nie zawsze jest trafne. Moja kuzynka w 34 tygodniu ciąży była na wizycie i lekarz powiedział jej (ordynator, najlepszy ponoć gine w moim mieście) ze dziecko waży 2300 a za dwa tygodnie urodziła i dziekco ważyło 1900 najważniejsze, że narządy się dobrze rozwijają u Twojej Lenki. Jeśli najprawdę nie wyrzymasz, to lepiej nie czytaj informacji na forach i innych poratalach... każdy przypadek jest przecież inny, tylko skonsultuj się z innym lekarzem, a do tego i tak chodź normalnie. Zobaczysz pryznajmniej czy dziecko przybiera na wadze... trzymaj się ciepło i nie zadręczaj czarnymi myślami, gdyby naprawdę działo się najgorsze, to już byś w spzitalu leżała, a pamiętaj, że z każdym tygodniem dzieci nasze są coraz silniejsze, ale stres im nie pomoże :*:*
  3. Kochana na pewno wszystko będzie dobrze. Zastosuj się do zaleceń lekarza, odpoczywaj a przede wsyztskim się nie stresuj. będę się za Was modliła, żeby wsyztsko było dobrze. Napisałaś ze tydzien temu było ok... więc to może tylko chwilowe z tym przepływem krwi do i z łożyska... wizyta dopiero za trzy tygodnie... jak masz możliwość to wybierz się za kilka dni do innego lekarza, za tydzien na przykład. Niech zrobi USG i zobaczysz czy dziecko przybrało na wadze. Bo to czekanie wykonczy człowieka.... w tym okresie ciąży dziecko przybieta ok. 100gramów na tydzien, więc może będzie różnica. Wierze głęboko, że będzie... Dbaj o siebie i trzymaj się ciepło. :*:*
  4. Natalinka proszę odezwij się, jak tylko będziesz w stanie.... trzymaj się ciepło ... nie wiem, co się dzieje, ale mam nadzieję, że będzie dobrze....
  5. Sunny ja CI nie pomogę, odbieram dzisiaj wyniki i też się zastanawiam... Emagdalenka my tez z serii freeline tyle, że kolor 214. Natalinka i jak?
  6. emagdalenka.. niedługo zaczniemy siódme miesiące na[rawde ciężko jest w pracy wytrzymać... jeśli źle się czujesz powinnaś dostać zwolnienie... kręgosłup to nie przelewki a o ile pamiętam to chyba tez problemy z nogami...
  7. Natalinkaa no to czekamy na wieści, ja już znam płeć, ale wszytskie rzeczy które kupuje, to wybieram bardziej chłopięce niż dziewczęce... może jednak USG pokazuje źle:):):)
  8. emagdalenka to będziemy się wozić takiemi samymi modelami!!!! :) my też wybieramy ten wózek:) Paczanga wspominałam już, że ciuszków to ja mam aż za dużo. dostałam po chrześnicy, więc nic nie kupuję. Dosłownie mam ze 20-30 czapek, bodów od rozmiaru 56-68 ok. 60.... więc pełno tego trochę mniej pół śpiochów, ale wydaje mi się, że wystarczy. ok 20 pajaców różnych rozmiarów, kilkanaście sukieneczek i kilka par dresów. Jest tego trochę 4 duże reklamówy... Co do przedszkola, to wydaje mi się, że zawsze będzie nie tak jak Ty byś chciała... a może to pogoda ta działa tak na ludzi.
  9. Paczanga jak tam miejsce w przedszkolu?
  10. dziewczyny moja wyprawka prawie gotowa:) wózek w styczniu (na pół z dziadkami), fotelik w grudniu przy zakupie auta. Kombinezon - dziadkowie, karuzela - chrzesna. pieluchy wielorazowe po narodzinach Helenki, tylko muszę jeszcze chustę dopaść... ale dzisiaj niegdzie w moim mieście nie widziałam. jutro czekam na dwie przesyłki z allegro i dzisiaj 8 godzin na zakupach i prawie wsyztsko już jest:)):):)) taaka jestem zmęczo na i Taaaaaaaakaaaaaaaa szczęśliwa:)
  11. ja w swoim żywiole, uwielbiam taką pogodę angielską :) mimo, że nie spałam kilka godzin w nocy (jak się obudziłam na siusiu tak już się na dobre przebudziłam) to mam dużo energii. mnie taka pogoda motywuje do pracy. Dziewcyzny jak tam brzuszki, mój już taki wielki.. a to jeszcze ponad 3 miesiące:) Nika ja w czwartek do lekarza i też już bez entuzjazmu, odkąd czuję ruchy już sie nie zamartwiam i spokojnie do wizyt podchodzę.
  12. ja od rana się krzątak. piorę, te rzeczy z giełdy. Materac i pościel kupię nowe. Ale te co mam na zmianę zostawię, a materac może się przyda na podłogę, jak pisała paczanga. Nika jak rocznica?:) wszytskiego najlepszego:*
  13. w poniedziałek lub wtorek wstawię zdjęcia. Fotel, razem z poduchą na niego, chociąz wczoraj przesiedziałam dwie godziny bez niej i też było wygodnie - 150zł - utargowane za 100zł:) Kołyska na kółkach, stan naprawdę bardzo dobry lub dobry, jak zacznę ją jutro czyścić, to pewnie jakieś mankamenty wyjdą. z materacykiem, pościelą (bez prześcieradła) z baldachimem i ochraniaczem 100 zł:) pościel kupię nową i materacyk i jak wczoraj weszłam do salonu i tam już był ułożony przez męża fotel i obok stała, na wpół złożona kołyska, to tak mi się cieplutko na serduchu zrobiło. i już się tej mojej Helenki doczekać nie mogę:) dziewczyny lecę szykować się do szkoły. Miłej niedzieli:) korzystajcie z pogody i na spacerki ruszajcie:) buziaki!
  14. dziewczyny nie uwierzycie!!! byłam dzisiaj na giełdzie staroci i kupiłam kołyskę i fotel bujany i jestem mega szczęśliwa!!!!!
  15. ja mam dość niedrogie, zdrowe jedzenia, które zawsze się sprawdza i zawsze smakuje. porcja dla 4 osób: 2piersi z kurczaka szpinak mrożony makaron pene (rurka) odrobina margaryny, masła, lub oleju duża śmietana czosnek - dużo kilka ząbków, lub prawie cała przyprawa sól pieprz papryka czerwonna opcjonalnie curry starty zółty ser piers doprawiamy wedle uznania, ma być grilowana, wstawiamy do lodówki Makaron gotujemy al-dente. Pierś kroimy w paski,i wrzucamy na patelnię. w między czasie w dużym garnku roztapiam trochę margaryny wrzucam zamrożony szpinak i go smażę, duszę, od rozpuszczenia czekam jeszcze 2 minuty. dodaję całą smietanę i przyprawiam, czosnek - naprawdę dużo, sól pieprz, solę tez sporo. do tego sosu wrzucam makaron, nie może być rozgotoway, bo się rozleci. mieszam ten sos z makaronem. wystaiam na talerz. na to kilka kawałków mięska i posypane serem, najlepiej parmezamem, ale jeszcze nigsy go nie używałam, zawsze na malutkich oczkach tre żółty. i gotowe. mega pyszne i zdrowe. zawsze wychodzi. Myslałam, że nie lubie szpinaku jak wiekszośc osób, które u mnie jadło to danie. Zmienili znadnie, to jest pyszne:) w sobote mam gości i bede robiła to danie własnie.
  16. emagdallenkaBoszzzzz to tylko ja jeszcze nic nie kupilam??? Ceny sa przerazajace. Ja jak narazie upatrzylam wozek i fotelik, bede zamawiac w listopadzie z pl, a odbierzemy przed swietami. Co do lozeczka to obserwuje allegro ale jakos nic z tych uzywanych nie wpadlo mi w oko. Podoba mi sie to lozeczko safari...ktoras z was dziewczyny juz takie kupila o ile dobrze pamietam. Ciuszki sie szykuja w pl, dokupie kilka rzeczy....ale juz po przeprowadzce! Zrobilam dluga liste a teraz czas przejsc do realizacji A powiedzcie mi jakie kosmetyki dzieciece najlepsze? Oliwka,puder,kremy na odparzenia, mydlo?!? Jaka firma najlepsza? Co zamierzacie kupic? Paczanga,nika- jakich uzywalyscie wczesniej przy pierwszych maluchach? Ja oliwkę w żelu mam da siebie, ale dziecka nie planuje nią smarować. Raczej z nivea jest taki fajny balsam, czy mleczko, szybko się wchłania i skóra się nie wysusza. dl tego jakiej delikatne mydełko - szampon z dozownikiem w płynie, aby szybko było i łatwo.
  17. macie racje ceny są kosmiczne. dlatego ja wyszukuje jak najtaniej. Wózek, który wybraliśmy z fotelikiem będzie kosztował prawie 2000, ale będę go używała przy dwójce dzieci, więc się tym nie stresuję. poza tym kupimy do w styczniu lub w lutym, tylko fotelik kupimy w grudniu najprawdopodobniej. Aha i moi rodzice wczoraj oznajmili, że na połowę wózka dadzą, w prezencie. Łóżeczko, które mi się podobało znikło z allegro, więc rozglądam się za innym, jutro zrobię rundkę po sklepach stacjonarnych może znajdę taniej, czasami tak się zdarza. Tutaj moja lista rzeczy, których jeszcze potrzebujemy. Dużo jeszcze tego... 1. Kombinezon 2. Łóżeczko 3. przewijak 4. materac 5. pościel - 2 6. wypełnienie pościeli 7. prześcieradło – 3 8. ochraniacz 9. przybornik 10. smoczek – x2 11. szczotka do włosów 12. nożyczki do paznokci 13. aspirator do noska 14. balsam do ciała 15. płyn do kąpieli 16. puder 17. pampersy 18. maść bepanthen 19. ręczniki 100x100 z kapturkiem - 2 20. chusteczki nawilżane 21. Rożek uszywniany 22. chusta 23. wózek 24. pieluszki wielorazowe – 3 + wiadro z pokrywką 25. Leżaczek – bujaczek 26. karuzela 27. płyn do prania 28. 3koszule nocne
  18. cieszę się, że Cię mąż dopieścił:):) coś o bólu kręgosłupa wiem. Oczywiście jak wózek będzie skręcony to poproszę zdjęcia!! obowiązkowo:):)
  19. Sunny 100 lat:):) Dziękuję emagdalenka. dzisiaj już tylko pępek boli, gdy kicham, lub mocniej dotknę, ale brzuch już nie jest tai napięty na szczęscie. Wczoraj jeszcze miałam jakiś skurcz w pecach (okolica nerki, po prawej stronie) wzięłam nospę, bo porządnie bolało. Przeszło i dzisiaj jak nowo narodzona i w nocy budzenia już tak częstego nie było. Miłego dnia dziewczyny, Sunny szczególnie Tobie:) niech CIę synuś urodzinkowo pokopie :):):)
  20. ja kubie newborna pampersa jedynkę jedną paczkę duża,(czesc do szpitala, część w domu) a pozniej co bedzie w promocji (te jedynki prawie nigdy nie są, ja się nie spotkałam) pozniej napewno dwójki będę kupowała, chyba że dzidzia się bardzo malutka urodzi - w co wątpię:) Z doświadczenia - ciotkowego - wiem, że pampersy sa bardzo dobre a i huggisy tez, tylko inne, huggisy kolorowe i jak dziecko sika to sa bardziej takie zbite w środku i sa bardziej "papierowe" od pampersów (byc moze przyjazniejsze srodowisku), pampersy bardziej plastikowe. Tyle moge powiedziec z boich skromnych obserwacji. Wiem, że własnie duzo osób sobie chwali te dada biedronkowe. Mysle ze dla takiego noworodka, to jakie bysmy nie kupiły to beda dobre (no chyba ze uczulą) bo pieluchę i tak sie co chwile zmienia. Łatwo u takiego maluszka o odparzenia więc bardzo trzeba pilnowac. zmieniać co chwile. bo pupa czerwona. ostatnio czytałam o tych rossmanowskich babydream, że one sa najbardziej przyjazne środowisku, nie wiem... niby chciałabym wszyskiego spróbować, ale tez kupować paczkę, a okaże się, że dziecko uczlone i co 50zł do kosza? za to mam dwie kieszonki:):) Bo muszę się Wam pochwalić, że będziemy pieluchowac mieszanie i coraz bardziej namawiam M. na wielorazowe. POwiedział, że też będzie zmieniał (jupi) na wielo nie tylko na jednorazówkę. Na poczatek kupimy 3 pieluchy z wkładami + tetra + ręczniczki z ikei :) nie chce więcej kupować, bo jak się okaże, że nie damy rady to nie będzie żal kasy. ale wszytsko wskazuje na to ze się uda, tylko trzeba chcieć:)
  21. ja od rana na nogach i już w nocy złapał mnie ból brzucha. Czy Was tez tak pępek boli?? mój już strerczy (mam taki nieschowany nawet przed ciążą) i jak dotykam to mnie boli i jak się schylam. Skura się rozciąga to pewnie dlatego, i do tego ten napięty brzuch. CHwię się poobijam to pewnie mi przejdzie, ale pół nocy się budziłam, bo ten brzuch mi doskwierał.
  22. coś wiem o problemach szkolnych... a teraz mam kolejny problem. Mam zacząć praktyki 30.10 i tego nie zrobie bo jestem na zwolnieniu i boje się ze mnie zus ścignie i mam problem... warunek z parktyk bede musiała wziąć i jak sie dzidizus urodzi to az 140godzin do zrobienia... a z kim Helenke zostawie... eh... maz mówi zeby sie nie martwic, że sobie poradzimy, nawet jesli on miałby codziennie wziąc te 3 godziny wolnego, ale miałam nadzieje, że zalatwie to teraz, przeciez i tak siedze w domu ... no ale nie mogę...
  23. emagdalenko nie bedzie tak zle, wiem, że już coraz nam ciężej, ale pomyśl, jak będzie fajnie w wiekszym mieszkanku:) Tak jak napisała natalinkaa rozłóż sobie pracę na etapy. Może już zacznij pakować to co i tak lezy na szafkach, zostaw sobie dwa talerze dwa garnki, sztućce i kubki, a reszte powoli pakuj:) ja tak robiłam, i też każdy karton podpsiywałam:) segegowanie rzeczy jest nawet przyjemne:) najgorzej będze z przenoszeniem mebli, bo Ty już nie pomożesz. A kiedy dokładnie zmieniacie miejsce zamieszkania?:) Jak po weekendzie dziewczyny? ja coraz większa, segregowałam ciuchy, bo niektóre koszule już w biuście się rozłaziły. ciężko mi już kucać, a raczej się pochylac już muszę się schylać. poza tym mój weekend w szkole spedziłam i teraz się obijam, bo niby tylko siedzenie, ale wróciłam padnięta i marudna:) miłego dnia, ja sie dzisiaj obijam:)
  24. Nika no to wkoncu steskniona się doczekałaś:) milego weekendu dziewczyny!
  25. ja nie miałą przeciwciał i musiałam robić ostatnio po raz drugi jeden wynik toxo... za pierwszym razem 2xtoxo jakies różne już nie pamietam. co miesiac mocz i morfologia i Ft4 z oczywistych wzgledów (nadczynnosc tarczycy) ale prawie co miesiac dochodzi cos jezcze to właśnie toxo to glukoza. w tym miesiacu tylko hormony tarczycy, morfologia i mocz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...