madalenka

Jestem jak najbardziej za tym, żeby pierwszą stronkę dać z naszymi maluszkami. Jak tusiak wróci to trzeba ją zmolestować. Kronkiś kurcze, nie doczytałam...ile Pyzunia dzisiaj wciągnęła? Kajtek jadł ladnie jak już się ciemno zrobiło...wrrr A ja jutro smyram do fryca...hi hi

No właśnie...dajemy plamę za plamą.... FILIPEŃKU KOCHANY - STOOO LAT !!!! UŚMIECHU, POCIECHY Z RODZICÓW I SZCZĘŚLIWEGO DZIECIŃSTWA

MICHASIU SŁODZIUTKI!!!!ROŚNIJ NAM DUZY, ZDROWY I WESOŁY!!!

Jestem!! Co u nas: - Kajtuś śpi, - przyszła paczka od teściowej z UK pełna ciuszków dla Kajecik ( w tym słodki różowy komplecik ), - właśnie wznieciłam pożar w kuchni - na szczęście zapaliła się tylko rękawica kuchenna....

Starletka Kajtek też dzisiaj czadował, ale tak go przetrzymałam z żarciem, że jak się na butlę rzucić to myślałam, że denko zassie....Nie jest to dobre, bo nie może tak wymuszać jedzenia, ale nie mam już pomysłów co z nim robić. Teraz śpi, ale pewnie nie na długo. aga ale nam zniknęłaś!!! nadrabiaj i skrobaj tusiak a ja myślałam, że zdenerwowało Cię to, że każdy może wejść i poczytać nasze posty. Faktycznie nieładnie z taty strony. patusia zdjęcia słodziusie!!!

martusia chodzi Ci o posty, które napisałaś na N.?? każdy może tam wejść i to przeczytać.

mkarasowska dzięki za komplementa, ale nie wiem jak to dalej będzie...Tak coś mi się zdaję, że zrobiłam krok do tyłu a nie do przodu...eh aniołek ja paznokcie obcinam Małemu jak ma już tak długie,że na buzi je widać...U stópek jeszcze nie obcinałam - narazie ma tak malutkie, że nie ma takiej potrzeby. a ztą przepukliną to współczuję serdecznie. Nie wiem niestety czy to dziedziczne...sama jestem ciekawa. Ann dzięki :Uśmiech:

No i jeszcze stronke zgarnęłam To za sukcesy w kończeniu karmienia piersią...żeby były !!!!

Spróbuję wkleić zdjęcie z galerii Moje dziecię wczoraj...jak jeszcze był spokojny Padł, ale juz powstał...eh

kronkiśmada glowa w gore moja mala tez wlasnie daje popis!!! nic tylko jej cyc w glowie:duren: tragedia z tym karmieniem Ja cały czas żyję nadzieją, że któregoś pięknego dnia obudzę się po przespanej nocy a mój Grzeczny, Słodki, Cichutki synek ładnie złapię butelkę z cisza i spokojem wytrąbi całą jej zawartość....ehhh....Picasso przy mnie to by się mógł dopiero uczyć abstrakcji...

K8i byliśmy u lekarza i stwierdził wtedy skazę białkową. Powiedział, że zaburzenia łaknienia są niestety tego efektem. Wcześniej Kajtek jadł i z butli i z piersi...nie było problemu. Nie wiem co się teraz stało... dzisiaj jade receptę odebrać, więc jeszcze podpytam. To nasz bardzo dobry znajomy, więc mogę w każdej chwili dzwonić. Nie chcę tylko nadużywać jego serca, bo wiem, że Kajtka uwielbia. Sąsiadka chciała dobrze - sama miała łzy w oczach...wstyd mi tylko było, że blok stawiamy na nogi... Skapitulowałam....dałam Kajtkowi cyca...nic w nim nie ma, boli jak cholera, ale uspokoił się i teraz szaleje w leżaczku. Zdążyłam chatę ogarnąc. Może się kiedyś przekona do butli...ehh... te maluchy.

martusiamada a moze on potrzebuje piersi i teraz mu jej brak za dnia i placze... moze daj mu cyca za dnia i zobacz potrzebuje piersi, bo zwraca główkę, ale ja nie mam już pokarmu...miałam go tak mało,że musiałam odstawić i teraz sam zanikł....nie ma ani kropelki, a podawanie go powoduje, że rani mi brodawki

martusiahej dziewczynyjak zwykle tak pedzicie ze stronkami ze nie nadrabiam. u nas w miare ok. wczoraj bylismy na szczepieniu i okazalo sie ze bartus ma malo stabilna glowke. nie unosi jej tak jak powinien. troche sie tym zmartwilam. do tego pani doktor powiedziala ze maly jest alergikiem i powinnam ograniczyc nabial i karmic jak najdluzej piersia (min 6 mc). chialam przejsc na butle ale chyba wytrzymam do marca. potem mleczko ale tylko hypoalergiczne.:Smutny: mam nadzieje ze wszystko bedzie ok. milego dnia zycze Ja się wczoraj dowiedziałam, że skazę białkową powinno się cycem leczyć a ja odstawiłam Kajtka....nie wiem czy dobrze zrobiłam

justyna@a moze on poprostu potrzebuje czesciej jesc moja mała fakt ze na cycku w nocy potrafi niejesc nawet 5 godzin a w dzien potrafi co godzine sie domagac Tylko widzisz - on w ciągu dnia NIC nie chce jeść, a widzę, że jest głodny!!! w nocy je tyle ile powinien, ale w ciągu dnia jest za mało. Stad płacz, wicie się,....

K8i bo Niunia się cieszyła, że tak Cię wykiwała Boskie!!!

kronkiś czy to znaczy, że wprowadzanie łatwego planu zaczyna działać?? a jak Pyzulina dzisiaj sie zachowuje?? mój Kajtek już rano koncertował...Póki co go spacyfikowałam i czeka aż pójdzie na drzemkę. Starletka tylko, że właśnie dla mnie to jest dziwne - przecież teraz je zdecydowanie więcej i bardziej treściwie niż wcześniej, na cycu, a pomimo to budzi się częściej. Jesteśmy tak nietomni z Bartkiem, że rano się żremy regularnie Szkoda mi go, bo jeszcze jeździ do pracy a ja w sumie w chacie siedzę...ehh..muszę to jakoś przetrzymać.... Aaa nie opowiedziałam Wam jak wczoraj w czasie koncertowania mojego syna przyszła sąsiadka czy coś się nie dzieje i czy mi nie pomóc....wstyd mi było jak cholera i sie poryczałam....

Coś dla zainteresowanych Inteligencja z mleka matki - Noworodek i niemowlę (0-1) - Mam dziecko - Onet.pl Dziecko

Noc oczywiście do bani...wstawał już co 2 godziny!!! Teraz czekam aż zaśnie i zamierzam nakarmić na śpiocha!!! Kongo nadal jest z jedzeniem...jutro będzie trenował go razem ze mną mój mąż - zobaczymy co z tego wyjdzie. Teraz Kajtek ściemnia w lezaczku, ale liczę, że zaraz zaśnie... k8i poplakałam się ze śmiechu z tych polowań na Patysia Starletka gratuluję uśpienia Dominisia - małymi kroczkami do celu Aluś ja jakoś nie jestem z siebie zadowolona, bo za dużo mnie to nerwów kosztuje...Martwi mnie tylko, że jeść nie chce w ciągu dnia, a ja już nie mam pokarmu w cycach.... Moniq halo halo

Jakoś tu pusto i smutno się teraz zrobiło...to ja sie też żegnam i spadam troszku pochrapać. Buźka w czółka Super Mam

paula ja tam też procenciki owszem, owszem, ale Kajtek jeszcze cyca od czasu do czasu A wypady na zakupy albo po prostu z domy to jest cudowna terapia!!!

kroniś o jakim bara bara piszesz skoro w nastroju jesteś samotna ?? Przyznaj się zbereźnico Gratulacje wprowadzania planu -cieszę się, że tak ładnie Klaudyś dzisiaj zasnęła. Mój Kajecik dał tacie trochę popalić, ale potem spał...może tak musi być. Słodkich snów i olej prasowanie!!! Piję Karmi - chce któraś?/

No u nas problem polega na tym, że w nocy Kajtek budzi się co 3 godziny na żarcie i wciąga 120ml na raz. Wcześniej, na cycu budził się np. tylko raz w nocy, a teraz jest 24.00,3.00, 6.00...oszaleć idzie. Najgorsze jednak, że w ciągu dnia nie jest NIC!!! To jest jedna, wielka, nieustajaca walka...nie chce jeść, ale wiem, że jest głodny..Co robić??? No i druga sprawa - herbatki - ile powinnam podawać? jak często?

Jestem wieczorową porą. Kajtuś Obsrajtuś (dzisiaj po samą szyję,ale skrobał tatuś, bo mamy zasadę Kto odkryje ten sprząta) wyprany, zatankowany i charczy w łózeczku. Ja zostałam oddelegowana na zakupy, żeby odreagować - pojechałam sobie do Galerii Bałtyckiej - mogłam sobie coś kupić, ale jakoś nic mi w oko nie wpadło. Poza tym mam wrażenie, że wszędzie wszystko na jedno kopyto i oprócz ciuszków dla męża i Kajecika to nic mi się nie podobało. kochane moje babolki nawet nie wiecie jaka to fantastyczna sprawa móc się wyżalić Wam tutaj...dzisiaj było ze mną źle, ale dzięki Wam jakoś przetrwałam. Mój ukochany mężuś wrócił wcześniej z pracy i wystawił mnie za drzwi i sam zajął sie dzieckiem. Mnóstwo rzeczy robię źle i długa droga przede mną, ale z Wami mogę góry przenosić i za to serdecznie dziękuje!!! Wszystkie Wasze rady, pocieszki, opierpapiery nawet są na wagę złota a ja nie śmiałabym prosić o więcej....dajecie z siebie wszystko i ja zrobię wszystko, żeby być też dla Was pdporą. Alez się rozwlokłam, ale chciałam Wam tak podziękować. I już zmieniam nastrój,

Zasnal mi teraz na rekach, ale juz milam mysli mordercze.....

jakie sa pierwsze objawy? moj syn ma skaze bialkowa i dosc sucha skore na zewnetrznej stronie ud i pupie - nie jest to czerwone, ale takie suche.