-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez madalenka
-
Moje ukochane filmy to: "STALOWE MAGNOLIE" "DOM DUSZ" "GŁĘBIA" "MIĘDZY PIEKŁEM A NIEBEM" (mam nadzieję, że nie pomyliłam tytułu - ten z Robinem Williamsem) "LOVE ACTUALLY" "MAGNOLIA" "PRACTICAL MAGIC" "LITTLE MISS SUNSHINE" stare "GWIEZDNE WOJNY" trylogia "BOURNE'A" "GIRL INTERRUPTED" "NOWE SZATY KRÓLA" "ALLADYN" "DZIEWCZYNY Z KALENDARZA" "GOŁO I WESOŁO" ale się lista zrobiła...narazie tyle
-
Dobra książka w wolnej chwili
madalenka odpowiedział(a) na monikouette temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
Ale fajny wąteczek!! Ja kocham książki i wszystko co z nimi związane. W ciąży pochłaniałam jedną za drugą. Najwspanialsze dla mnie są dwa dzieła: "Sto lat samotności" Marqueza oraz "Dom dusz" Isabele Allende - generalnie jestem zafascynowana twórczością pisarzy Południowej Ameryki...kocham te klimaty!!! -
Hej dziewczyny!! Dawno nie zaglądałam, ale STRASZNIE się cieszę, że wątek znalazł takie zainteresowanie. Ja mam Canona EOS 400D i jestem mega szczęśliwa - mój mąz kupił i go w tym roku na imieniny. Nie znam nawet 1/10 jego funkcji, ale mam mega zapał i kocham robić zdjęcia. Szkoda tylko,że czasu tak mało. Myślę o rozpoczęciu kursu fotograficznego, ale niestety w przyszłym roku czeka mnie poważniejszy egzamin...i znowu nauka...eh. dziewczyny boooskie zdjęcia i fantastyczna praca!!!
-
Hej Kochane Gaduły!! Mieliśmy dzis tak intensywny dzień, że nie wiem jak mój Łobuziak dał radę. Rano ja leciałam do fryca (jak się naładuje aparat to wrzucę), potem szybciutko obiadek u babci, jazda do siostry na imprezkę w Gdańsku i na dokładkę imprezka imieninowa żony mojego taty w Gdyni...Kajtuś dzielny!!! ślicznie jadł, spał w hałasie, a teraz padł jak zabity po kąpieli. Ja nie widzę dat maluszków na pierwszej stronie ślepa jestem czy co?? weszłam teraz, ale nic tam nie ma Inka, Moniq, Kasiu, Olimpia sliczniusie zdjęcia!!!! Kronkiś dzięki za porannego smska Sorki, że nie odpisałam, ale dopiero mam wolną chwilkę. Jak tam Pyzuś dzisiaj? pisalaś, że ładnie spała...czyżby naszym dzieciom jakaś klapka przeskoczyła?? he he...chyba się zagalopowałam Starletka bidulo!! co się Dominiowi dzieje?? kurcze, zaczynam się martwić o niektóre nasze szkrabiki!!! pewnie jesteś padnięta co??? Kasiu temperatura spadła??? jak tam piersi??? żyjesz jeszxze???
-
Aha, żeby nie było...ta sznyta na buźce to dzieło mojego synka, a nie przemocy w domu. Jak tylko ma dłuższe paznokcie to zaraz buzia cierpi najbardziej..
-
To i ja Wam nawrzucam trochę Dzisiaj rano - mój Łobuziak z wiszącym glucikiem męczył tatusia
-
IIIIIHHHAAAA!!!!!! moje Kochane, Najsłodsze, Najwspanialsze, Najcudowniejsze dziecko spało od 20.00 do 5.00, i do teraz po jedzonku Nie posiadam się z radości i wyspania!!!! My dzisiaj też mamy bardzo inensywny dzionek - mamusia na 10.00 spada do fryzjera, potem urodziny mojej siostry, a na koniec imieniny mojej macochy....ale będzie superowo!!! Zdjęcia słodziusie!!!Spoczko, ale miałas prezencik z tymi drzemkami!! Ja tez myślę o sesyjce małej u fotografa, bo chcemy sprezentować zdjęcie prababci, babci i dziadkowi Kajecika.
-
Ja też już spadam...wykorzystałam właśnie bon na Merlin.pl - moja mama będzie miała prezencik Buziole w zatroskane, matczyne czółka
-
starletkaMadalenka wlasnie przytoczylam to mojemu B nie chcialabys widziec jego przerazonej miny wyobrażam sobie jego minę...trzeba Cię wychłostać za takie myslenie
-
starletkacudne az przychodza mysli typu fajnie by bylo miec blizniaki he he he...nigdy w życiu!!! pomnóż sobie Nati przez dwa albo mojego Kajtka
-
Inka śliczne maluszki!!! ależ piękny widok!!! jak tak patrzę na te dwa słodziaki to aż mi się wierzyć nie chce, że nasze bobasy to już takie duże tłuściochy Pogratuluj proszę ode mnie kuzynce!!! cudowne!!! Moniq poza momentami kiedy płacze to jest szczęśliwe, gugająco-gulgoczące maleństwo. Kaj jest w pełni kontaktowy i gadatliwy, ale ma niestety słabsze momenty i wtedy daje czadu. Chociaż muszę przyznać, że jest męczący tylko jak mu coś naprawdę dolega, bo nawet zmęczenie okazuje lekkim zniecierpliwieniem i marudzeniem a nie histerią. W sumie nie powinnam narzekac na niego, bo to moja wina, że nie potrafię odczytać jego intencji...
-
Kurcze, u nas Kajtek bardzo dużo spi w ciągu dnia...tzn. robi sobie 30min drzemki... Wolałabym szczerze mówiąc, żeby jednak siedział więcej w dzień a spał porządnie w nocy. eh załamka z tym jak on mi się przestawił...
-
inkaniby niewiele Mada-ale karmiac tylko sztucznym schodzi tego na pewno mnóstwo wiec ziarnko do ziarnka... no dokładnie...dlatego wolę podjechać do pediatry a on zawsze wypisze dowolną ilość. Taka puszka jest na 4,5-6 dni, więc zawsze coś. Modlę się tylko, żeby nie zawsze tak było, że ta skaza mu ładnie zejdzie. Buziuchnę już na do schrupania, więc maść, ziółka i mleczko działają. Poza tym to niestety będę się musiała pożegnać chyba z Niveą, bo Biszkopt ma po niej tak suchą skórę, że masakra!!! Dzisiaj spróbowaliśmy Johnsona i Penatenu, a jak nie pomoże to pójdzie w ruch Oilatum.
-
starletka nieuważnie czytałam posty w takim razie Biedna Kasia...mam nadzieję,że to szybko minie. Ja przy nawale umierałam, a co dopiero przy zapaleniu. Teraz staram się uważać przy zasuszaniu, bo niby mam baaardzo mało pokarmu, ale jednak zawsze się coś może niestety stać...Zmieniłaś taktyke jesli chodzi o Domisia??
-
Inka różnice nie są niby wielkie, ale kupując 5 opakowań to już robi...normalnie chyba 22,50 zł, a na receptę 11,00zł.
-
monikouettemada, Wy obie z Kronkis na medal zaslugujecie!!! naprawde!! he he he...to Was zmobilizujemy do wydania nam medali starletka a skąd miałaś podejrzenia o zapaelnie? ja nic nie doczytałam...kurka. Gratuluję pacyfikacji synka - chloroform czy nad gazem??
-
Słodkich snów Moniq - kuruj się, bo potrzebujemy Twoich dobrych duszków1!!
-
Moniq wiesz co? ja to i tak jestem Mały Miki - kronkiś jest dla mnie mistrzynia cierpliwości - ona z Klaudią to miała jazdę bez trzymanki. Na szczęście już jest lepiej z tego co pisze.
-
KASIU Kochanie!!! Mój Boże..serdeczne współczucia zapalenia piersi. To tak nagle się zaczęło??? miałaś jakieś objawy??? wczoraj nie było nawet o tym mowy Trzymaj się Malenka!!! Przykro mi strasznie, ze nie mogę Ci pomoc z Twoja sprawa...ale sie nie poddaje jeszcze!!!STOO LAT DLA TWOJEGO FILIPUNIA - ZEBY BYL CUDOWNYM, KOCHANYM MALUSZKIEM DLA SWOJEJ MAMUSI!!!SZCZĘŚLIWEGO DZIECIŃSTWA DZIÓBKU!!! Moniq u nas mleczko jest ogólnodostępne - do wyboru, do koloru. Bebilon Pepti jest refundowany w 50% bo jest lekiem.
-
Gadałam z nim dzisiaj chwilkę, ale tak samo jak my nie ma za bardzo pomysłu. Powiedział, że to prawdopodobnie tęsknota za cycem i ewentualnie nietolerancja nowego mleka. Dostałam teraz receptę na 5 opakowan - jak nie bedzie poprawy to dostaniemy recepte na inne. Wolalby jednak przy tym zostac, bo jest najlepsze. Zobaczymy...narazie musimy cierpliwie poczekać. Dzisiaj w ciagu dnia tak strasznie mi plakal, ze dla proby dalam mu mleko i zjadl o dziwo. Lezal w łozeczku, ale zjadl.
-
Moniq oj bidulo!!! kuruj się Kochana!!! chociaz wcale sie nie dziwie, ze jakies chorobsko Cie dopadlo, bo u nas tez dzisiaj taka paskudna pogoda byla,ze szok!!! Kajtek siedzial w domu, bo lalo, wialo..bleee. Jak to mozliwe, że macie takiego drogiego fryca??????????
-
monikouettemada, czuje ze dzis jestes jakas bardziej odprezona :) myle sie?? :) mówisz a propos spalonej rękawicy kuchennej i mini pożaru ?? Być może udało mi się trochę zrelaksować, ale to pewnie dlatego, że mąz mnie przy Kajtku zmienił i wybyłam na miacho na chwilkę. Kajtek też dzisiaj czadu dawał, ale jakoś lepiej to zniosłam. Nasz pediatra bardzo sie przejmuje kondycja Malego, wiec i tu mam pomoc - w razie jakby jednak nie chcial tego mleka, ktore podajemy to zapisze inne - pelna wspolpraca
-
Inka Tobie też życzę słodkich snów w takim razie.
-
Bleh...rachunki zapłacone i już jesteśmy bankrutami Nefretete ja myślę, że nie masz się co martwić,ale dobrze, że śmigasz do pediatry. Super avatarek. mkarasowska słodkich snów!!
-
mkarasowska jak będzie czym to się pochwalę...he he...zawsze sie streszę fryzjerami, chyba bardziej niż dentystą. Ja właśnie rachunki płacę i liczę, że Wy jeszcze nie znikacie spatulkac!!!