Skocz do zawartości
Forum

madalenka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez madalenka

  1. Padł ze zmęczenia....Nie tak wyobrażałam sobie uspypianie dziecka, ale niestety widzę, że nie ma innej metody na niego. Ja niestety też mam za każdym razem wyrzuty sumienia jak pomyślę choćby, że mogłoby go nie być, ale w danym momencie mam serdecznie dość...myśli same cisną mi się do łba. Nie okazuję już żadnych emocji - długo nad tym pracowałam, ale teraz widzę efekty. Niegdy w życiu nie potrafiłam mówić z zaciśniętymi z wściekłości zębami - teraz nawet śpiewam... Ale powiem Wam jedno - nic tak źle na mnie nie działa jak to co zrobiła moja kumpela jakąs godzinę temu.... Zadzwoniła z życzeniami urodzinowymi i oczywiście zapytała się o Biszkopta. Więc opowiadam jej, że generalnie kochane, słodkie, cudowne maleństwo, ale, że daje nam popalic ostatnio - taki widocznie czas na niego. Na co ona odpowiada!!"Poważnie? nie radzisz sobie z nim? moja znajoma ma bliźniaki i są aniołki!!". Taka sama sytuacja była z sąsiadką tydzień temu - bo jej wnusio to takie spokojne dziecko-jakby go nie było. Albo sąsiadka mojej mamy - moja córka w życiu nie słyszała, żeby Zuzia płakała...ja nie wiem co to płacz dziecka.... Dobra, wyżaliłam się, łzy płyną mi po policzku....to taki prezent dla mnie na urodziny. Kocham Was, że to wytrzymujecie. Nawet moja kotka przyszła się do mnie przytulić...he he
  2. Mnie chyba Bozia nie wyposażyła w cierpliwość. Kajtek wyje i sam chyba nie wie z jakiego powodu. Zaczynam pomału nic nie czuć...totalnie mi wszystko wisi ze zmęczenia. Najgorsze, że nie mam już nadziei, że to się kiedykolwiek skończy.... a rodzeństwo???? może je sobie ciężkim młotkiem z głowy wybić!!!!
  3. Aniołku wszystkie jesteście kochane, cudowne i wiem, że można na Was liczyć, ale niestety nie jestem taką Super Mamą jak Olimpia, Ann czy Moniq, którym dzieci chodzą jak w zegarku.... widocznie nie jestem na tyle sprytna i operatywna i nie sprawdzam się jako matka - takie przypadki też się przecież zdarzają!!!! mam ochotę wyjść z domu i nigdy nie wrócić, bo podobnie jak kronkiś...poprostu już nie daję rady!!!!! a depresja....może...nie wiem....o takich rzeczach się nie mówi...
  4. Moje dziecko wyje już 20 minut...ja już wysiadam normalnie...nie nadaję się na matkę!!! zaczynam szczerze niecierpiec dzieci....
  5. Nefretete super są te skrapki!!! kurcze, żałuję, że nie mam czasu na to...a kupowałas gtowe akcesoria czy kombinowałaś z tym co było pod ręką? Gda ja się właśnie boję takich poświęceń. Kocham Kajtka ponad życie, ale mam w domu przykład kobiety, która poświęciła nawet drobne marzenia dla dzieci...teraz, po latach oczywiście niczego nie żałuje, ale frustracja jej cały czas towarzyszy - nie jest szczęśliwa niestety. Ostatnio promujemy z moim mężem umiar w życiu rodzinnym. patusia,aniołek zdjęcia boskie!!! maluszki przesłodkie, a ja się rumienie, bo wyglądacie bosko (przede mną jeszcze chyba dłuuga droga)!!!! patusia masz boskie zdjęcie konkursowe!!! superełko!!! Aha!!!Mój kolega właśnie nas oświecił, żeby wyłączyć absolutnie tv w domu jak dziecko jest aktywne, bo potem przetwarza obrazy i ma ogromne kłopoty ze spaniem!!!!
  6. nefretete niestety nie miałam się kiedy scrapem zająć, bo Kajtek absorbuje mnie ostatnio w 200%. Dostałam poza tym od męża na urodziny 2 wymarzone książki o obróbce cyfrowej zdjęć i jak tylko mam 5 mint to siedzę zakopana w Photoshopie Pochwal się koniecznie osiągnięciami!!!! Ja niestety nie zdążę nic na święta przygotować, ale chcę się tym zająć po nowym roku. My tez mamy okropny problem z chrzcinami. Miały być kameralne i tylko wybrane osoby (rodzina ogromna, wiec cza było się skoncentrować), ale co zaczynam ten tema t na forum to się zaraz ktos w dyskusję włącza, że przecież ten musi byc, tamten musi być, a jak to nie zaprosić tych....
  7. gdanszczanka_27Mada do mnie przyjedz! Nefretete ale przy moich obliczeniach: zero fryzjera,wizazystki,pieknej sukni i fotografa... Juz nie mowie o weselu,ktorego nie bedzie Boję się, żeby sie Twoja Zuzka nie zaraziła....Niegrzecznotą!!!Jak nie jest po Twojej myśli to skąd ta decyzja o ślubie?
  8. Annk8i Nefretete u mnie pojutrze szczepienie wiec dla mnie najlepiej w pt ale Wam zazdroszcze spotkania...ja mam do kazdej daleko
  9. Właśnie byliśmy na expresowym spacerze...ledwo wyszłam z domu i tak zaczęło lać, że masakra. Nie dałam rady ani dojść po ciacho ani na poczte. gda gratulacje!!!
  10. SERDECZNOŚCI DLA NASZYCH ŚWIĘTUJĄCYCH MALUSZKÓW - ROŚNIJCIE NAM SILNE, MĄDRE, PIĘKNE I ZDROWE!!!! Dziewczynki kochane bardzo Wam dziękuję za pamięć i cudowne życzenia (Nefretete wzruszyłam się na maxa!!!dziękuję Kochana!!)!!!! z Wami jakoś lżej znoszę fochy mojego syna. Spał nam do 3.00, a potem do 7.00, więc w sumie nieźle, ale niestety od rana koncertowanie mu się włączyło. Nie wiem co mu się dzieje, ale jak dla mnie to on się wręcz uwstecznia!!! W sobotę mieliśmy iść na urodziny mojej psiapsióły, ale w związku z wdrażaniem Programu treningowego "Kajtek 2007" zostajemy w domu. Muszę się wziąć za wychowywanie tego gnoma, bo normalnie skończę w Tworkach!!!! kronkiś doskonale Cię rozumiem i mam nadzieję, że uda Ci się okiełznać córcie. Siedziałam do nocy w necie i szukałam różnych sposobów na trochę spokoju - niestety wszystko opiera się na przetrzymaniu smroda. Trudne jak cholera,ale daje wyniki...twarda ręka niestety.
  11. Od dwóch godzin probujemy uśpić Kajtka....ja juz pierdolca dostaję. Co mu się do cholery pozmieniało??????????????
  12. Alus, do zobaczenia. A ja czekam aż mąż z pracy wróci...okropna żona ze mnie - obiadu nie ma, pranie nie złożone, pełen zlew brudnych naczyń...ehhh.... Co tu tak pusto ostatnio???
  13. Katiaboss niestety nie wiem co Cię tak mocno martwi, ale modlę się za Ciebie i Twoich bliskich!!! ja dokładnie rok temu przeżyłam 3 zawały mojej mamy i wiem dokładnie co to strach. Wielka buźka dla Ciebi i Wiktorka patusia nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę spokojnych maluszków!!!
  14. Kronkiś myslami Cię ściągnęłam normalnie!!! zastanawiałam się co się u Ciebie dzieje, bo nie było Cię przez weekend. Wiem co przeżywasz...u nas dokładnie to samo!!! Nie mam tylko pojęcia co się dzieje i dlaczego!! Trzymaj się Kochanie, bo jak Ty padniesz to dla mnie też nie będzie nadziei.Jakby coś to pisz mi na GG!!!!
  15. Dzięki dziewczyny za ciepłe słowa....powiem Wam szczerze, że nie spodziewałam się, że Kajtek tak się zmieni...myslalam, ze to co działo się przez ostatnie 1,5 miesiąca to najgorsze co może wystawić. A tu taka "niespodzianka". Skończyły sie kolki a zaczęła się jakas nieokiełznana histeria.... Kompletnie nad nim nie panujemy.Zaczyna płakać i jakby go nie było w pokoju - zero kontaktu z nim!!! Nie wiem co sie dzieje, ale jak się nie zmieni do konca tygodnia to znowu czeka nas wizyta u pediatry znowu. A jeszcze szczepienie.....
  16. madalenka

    Fotografia

    Marcin Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź...niestety zrobiłam dwa razy od zera cały tutorial i nie ma różnicy. Gdzieś chyba mam jakieś ustawienia zmienione, albo coś kompletnie przeoczyłam, bo nijak nie wychodzi. Spróbujemy zainstalować PS na męża komputerze -będzie miał dziewicze ustawienia i może wtedy się uda... Ja to nawet kulkę zepsuję...
  17. k8i śliczne zdjęcia!!! to z piąstką to jakbym mojego Kajtka widziała Pisz o dolinie - będzie Ci lżej. Ja się dzisiaj uwypukliłam tutaj, bo już nie dawałam rady. Głowa do góry!!!
  18. Aluś ja kompletnie zdębiałam jak on wczoraj odstawiał cyrki. Ni z gruchy ni z pietruchy. A jeszcze źle się czułam, bo wczoraj dostałam @ (równo po roku - co do dnia) .....no miałam dość!!!
  19. Dzieńdoberek!!! ZDRÓWKA DLA OLIMPII!! U nas wczoraj była MASAAAKRAAA po kąpieli!!! Kajtek normalnie dostaje butle i idzie spać. Zasypia w 3 minuty bez usypiania...butla, buzi na dobranoc, śpi. Wczoraj usypialiśmy go ponad godzinę i nikt nie wie dlaczego. Może fakt, że zjadł mleko przed kąpielą a nie po, może to że zwiększylismy mu dawkę (okazało się, że powienien dostawać 150-180ml a nie jak do tej pory 120ml)....nie wiem....Ja nie dałam rady - skończyła mi się cierpliwość. Usypianie przejął B. To samo jest z zasypianiem w ciągu dnia...koszmar jakiś!!!! do tej pory nie było problemów - teraz jakby w niego jakiś szlag trafił!!!! Głaskanie po buzi, noszenie, śpiewanie, bujanie...nic nie pomaga!!!!KOSZMAR!!!a ja mam tak zszarpane nerwy, że nie daję rady. Biorę Deprim, piję Melisę...wszystko o kant d... obić. Nic mnie nie cieszy, nie czuję zbliżających się świąt...a wszystko przez moje 6kilowe szczęscie.... Każdy dzień wygląda identycznie, a ja mam ochotę sie rzucić z balkonu. No to się Wam wyżaliłam. Sorry...
  20. madalenka

    Fotografia

    Marcin mam do Ciebie pytanko odnośnie tego tutoriala...zrobiłam wszystko krok po kroku, ale niestety nie ma efektu...żadnego. Na białej kartce nic się nie wydarzyło. Nie wiem dlaczego nie zadziałał mi Brush tool....czy masz może pomysł co mogło się stać? spróbowałam na innym zdjeciu zrobić cokolwiek i zadziałał BT wyłącznie w kolorze czarnym - zamalowałam po prostu zdjęcie, ale absolutnie nie odkrywał tego co jest pod maską....Może masz jakieś sugestie? Nie wiem czy może jakieś ustawienia powinnam pozmieniać...nie wiem nawet gdzie tego szukać....
  21. madalenka

    Fotografia

    Ale się posikałam z radości - w tym tutorialu od Marcina jest coś co chciałam już dawno temu zrobić!!!!! Photoshop Serigraphs | Planet Photoshop Ubijam syna do snu i biorę się do roboty!!!! MARCIN JESTEŚ WIELKI!!!!!!
  22. madalenka

    Fotografia

    Marcin właśnie podziwiałam Twoje zdjęcie w galerii - bardzo mi się to podoba!!! Rewelacyjny tutorial...biorę się do próbowania. Mój mąz skombinował od kogoś wersję PS po polsku, ale niestety to tylko demo - może będzie mi łatwiej pracować przy Waszych wskazówkach. Aha!!! przechodząc (niestety biegiem) koło Empiku widziałam bardzo fajną książkę z tutkami do PS - wiem tylko, ze było tam ich sporo i wygladało to zachęcająco...jak podjadę w tygodniu po zakupki to obejrzę sobie dokładnie.
  23. Aniołku ja mam z Kajtkiem dokładnie ten sam problem - nie chce zasypiac w ciągu dnia bez płaczu. ostatnio mamy chyba na niego sposób - na kolanka, przytulić, pieluszkę albo przytulankę przykładamy do buźki i po chwili zasypia. Polecam Ci bardzo te przytulanki - ja mam krówkę...pokaże Ci coś podobnego DREWEX PRZYTULANKA USPOKAJANKA hipek kaczka lew (271863547) - Aukcje internetowe Allegro U nas zdziałała cuda - dostał ją z okazji 3ciego miesiąca. A tu sie jeszcze musi Kajecik pochwalić bucikami z grzechotką, które dostanie na Mikołaja. Pokazywał naszym znajomym, którzy wpadli wczoraj ze swoją 3letnią córcią.
  24. Ale tu puchy dzisiaj.... Małż pojechał do OBI, bo nam rura odpływowa odmówiła współpracy. Teraz siedzę z kawką i czekam aż się Kajecik obudzi. mamy okropny kłopot z usypianiem go w ciągu dnia - jak zaczyna robić się marudny to trzeba go zacząć uspiać, ale wtedy zaczyna się koncert. Udanej niedzieli!!!!
  25. KOCHANY TUSIACZKU!!!!ZDRÓWKA,SZCZĘŚCIA,POMYŚLNOŚCI,RADOŚCI Z BARTUSIA,NIEWIELKICH PROBLEMÓW,SPOKOJU SERCA NA OBCZYŹNIE,SPEŁNIENIA MARZEŃ I CZEGO SOBIE TYLKO ZAŻYCZYSZ!!!STOOOO LATEK STARUSZKO!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...