Skocz do zawartości
Forum

Świeżak

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Świeżak

  1. Mój to bardziej ode mnie punktualny.Jak z nim gdziej jadę, to zawsze dużo przed czasem jesteśmy.
  2. Jbio ja na mojego też zwróciłam uwagę, bo fajny tyłek ma A to z jajkami wyrwane z kontekstu i ja o plażę naturystów nie pytałam
  3. Mnie tam się teraz jedno i drugie z jedną osobą kojarzy, więc obie opcje lubię
  4. Albo wszystkie w jedno dowolne miejsce, zrobimy tulimisia i od razu cieplej będzie.
  5. Mnie się Kornelia kojarzy z Anią z Zielonego Wzgórza, ona marzyła, żeby mieć tak na imię.
  6. Patrzę na żywo i oczy ze zdumienia przecieram, jbio wróciła
  7. Świeżak

    Nasze gotowanie

    A ja na tą wódkę , robala zatopimy
  8. Właśnie czekam na @, bo conajmniej z tygodniowym wyprzedzeniem trzeba się do tego mojego rejestrować, a jak mnie @ przyatakuje to i tak nic nie zbada.
  9. A ja frytki tylko tradycyjne, żadnych przypraw, tylko sól Ale ostatnio nie jem w ogóle. Alfa a może kotu jakiegoś składnika brakuje?
  10. Oopsy na tyle co ja jem, to mi się nie opłaca, zamrozić nie mogę, bo zamrażarkę muszę do czasu przeprowadzki opróżnić,gdyby kot mi pomógł, to jeszcze może, ale sama bym to wszamać musiała.
  11. Ja właśnie nie plamiłam jakoś długo. W ogóle czułam się dobrze, tylko jak tam się obkurczało to takie dziwne uczucie było, ale tak generalnie, to ok wszystko, nic nie wskazuje na to, że tam coś nie halo w tej piczce.
  12. O Tola jak ładnie z dzieciństwem słodkim beztroskim mi się kojarzy, Bolek i Lolek
  13. A moja podchodzi do tego za ambitnie i robi tyle żarcia, że później wyrzucamy. Żadne tłumaczenia nie pomagają.
  14. Jak na Mikołaja też czerwony i jak przychodzi, to tyle tradości
  15. U mnie zawsze przed Świętami jest jazda bez trzymanki, jak ojciec żył, to się przed Świętami zawsze chciał wyprowadzać i wracał na samą kolację
  16. A mnie szlag trafi chyba z tą @. Jak chcę,tak bardzo chcę, żeby przyszła, to nie przychodzi, jak nie chciałam to przyłaziła .
  17. Oopsy to los mi przedłużył, nie miałam wyboru.
  18. asiula84Cześć Dziewczyny.Jestem już po... Wszystko w szpitalu działo się jakby trochę poza mną, nie wiedziałam czego się spodziewać, myślałam, że wszystko będzie bardziej drastycznie wyglądać, bardziej boleć, a było na spokojnie. Tak naprawdę dopiero po kilku minutach zorientowałam się, że chyba stało się to co miało się stać... Na weekend mieliśmy zaplanowany od dłuższego czasu wyjazd do siostry i nie chcieliśmy go odwoływać. A wśród ludzi wiadomo, nie ma tyle czasu na rozmyślania. Wczoraj wróciliśmy zmęczeni, to też zaraz zasnęliśmy. I tak odwleka się ta moja żałoba... Właściwie to nawet nie wiem który dzień wybrać na pamiątkę odejścia naszego Dzieciątka. Ciąża zakończyła się ostatecznie 6.12, dowiedziałam się o tym, że coś jest nie tak 28.11, a Dzieciątko rosło we mnie do 6-7. tygodnia... Nie obiecuję, że będę zaglądać, bo chyba ciężko mi będzie. Życzę wszystkim Czerwcóweczkom zdrówka i zdrowych, radosnych dzieciaczków. Trzymajcie się. Asiula kochana ściskam Cię najmocniej jak potrafię. To dobrze, że taka zaabsorbowana jesteś, jeszcze będzie czas na płacz i żałobę. Słońce ja też myślałam, że nie będę potrafiła tu zaglądać, że będzie bolało, ale nie potrafiłam się ot tak od dziewczyn odciąć, jakoś się przywiązałam. Jak nie będziesz miała siły, to nikt o to nie będzie miał pretensji, ale bardzo bym się cieszyła, gdybyś do nas czasem napisała. Jeszcze i dla nas zaświeci słońce, zobaczysz
  19. Ja to jestem mandarynkowy potwór omnomnom Ja pomagam chętnie, ale workiem treningowym nie lubię być, a że w kuchni przed Świętami mama zawsze agresora dostaje, a ja jestem pod ręką, to kto zbiera joby, no kto? Aga oczywiście
  20. Doris na zwolnienie nie idę, miałam iść, ale już w ciąży nie jestem. Do końca Stycznia jestem w Szczecinie, potem się zwalniam i przeprowadzam.
  21. Ja w pracy dzisiaj siedzę, zaraz ze mnie faktycznie Śnieżynka a nie Świeżynka będzie, taka kosta. Wczoraj pół godziny na 75 czekałam. Dzisiaj rano też miał opóźnienie, pługi rzadko jeżdżą, masakra.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...