Skocz do zawartości
Forum

Moni@

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Moni@

  1. cin moje dzieciaczki duze, bo i ja duza choc czasem male kobietki rodza duze dzieci, ja naprawde nie wiem od czego to zalezy, mam bardzo dobra kolezanke, ktora ma 163cm i urodzila sama corke 4600... ja to przy niej wielkolud jestem, bo mam 183cm wzrostu :)) ciekawe ile bedzie wazyc moje trzecie "malenstwo" podobno kazde kolejne wieksze, jak na razie u mnie sie sprawdza
  2. ja stosowalam testy owu ale jak juz wspominalam niekoniecznie mi wychodzily, no i wtedy zaczelam obserwowac sluz, dla mnie wydaje sie to najlatwiejszym sposobem u mnie drugi dzien dietki, jakos wytrzymuje ale ciezko jest...najlepiej nie myslec o wszystkich pysznosciach w kuchni...na dodatek moj husband gotuje...och jak ciezko
  3. hahahha no niezle Monisie zakrecilo juz sie poprawiam i zwracam honor
  4. ja zaczynam od parenting zamiast, jak zawsze, od maila mam fb i nk ale zastanawiam sie czy nie wykasowac swgo profilu...zastanawiam sie, znudzily mi sie juz... moja znajoma niedawno rodzila, 10 dni po terminie wywolywali porod wsmarowaniem zelu, niewiele pomoglo wiec podali oksytocyne dozylnie, zaczelo sie i dosc szybko urodzila, to jej drugie dziecko :)) moja Julcia 5 dni po terminie, za to porod byl dlugi, wazyla 4280g Sarka w terminie, porod duzo krotszy, niestety skonczylo sie cesarka, wazyla 4800g
  5. Witam niedzielnie:)) Krolik Ja wiem, ze nie powinnam sie smiac, ale ten tekst twojej babci mnie po prostu...rozwalil!!! Biedna kobiecina, podejrzewam ze ma to ogromne poczucie winy przez reakcje twojej mamy...juz ja sobie wyobrazam, co ona sobie pomyslala i jak zareagowala jak zobaczyla malego z tabsami w reku... Dobrze ze wszystko tak sie skonczylo, podejrzewam ze on nawet nie wzial tej tabletki... U mnie diety dzien drugi, wlasnie zjadlam zupe z dyni (sama nie umiem robic, jestem w pracy), wczoraj mi tak brzuch wywalilo, ze myslalam iz zaraz pekne!! Gazy i wzdecia takie ze szok...ale dzisiaj juz troche lepiej, mam jeszcze kopiasty talerz zieleniny przed soba, ale chyba odczekam bo po tej zupie jestem pelna... Jutro rano pierwsza wizyta w silce po ponad miesiecznej przerwie...zakwasy beda jak nic! Trzymajcie sie dziewczynki, milego popoludnia :))
  6. nasza cin niedlugo zaciazy...pelen relaks, zero stresu i jeszcze ta wanna...normalnie beda dwie krechy jak nic!
  7. qrcze dziewczyny co ja za dzien wczoraj w pracy mialam...masakra jakas, mam nadzieje ze dzisiaj nie bedzie powtorki...choc nigdy nie wiadomo i pomyslec ze moglam jeszcze ten weekend do roboty nie przychodzic...ech padlam wczoraj do wyrka o 21 jak pies Pluto... a ja nigdy grzanca nie pilam...zapach mnie odrzuca, mialam okazje sprobowac ale sie nie zdecydowalam polecam wam artykul na babyboom.pl - Poronienie, czyli o zalu ktory przekracza wszystko bardzo fajnie napisany, poczytajcie sobie, jest na glownej stronie dobra zmykam do roboty bo sie nie wyrobie z czasem... pa, do pozniej!
  8. cin ja takiego leniuszka mam ostatnio praktycznie codziennie...do poludnia smigam w pizamie z domu wole nie wychodzic bo jak wychodze to zaraz wydaje kase...ucieka jak przez palce, wiec lepiej posiedziec w domku:)) a chlebek kupuje pelnoziarnisty w litewskim sklepie, taki okragly...tak pyszny ze mozna go jesc z samym maslem.. probowalam smazyc watrobke ale i tak mi nie wyszla jak mojej mamie - ona to potrafi - jest soczysta, a moja jakas sucha wyszla...ja jeszcze lubie jak jest duzo cebulki jedzmy watrobke dopoki mozemy, bo w ciazy nie zalecaja, albo przynajmniej bardzo ograniczyc trzeba wiecie co...ja mam takie przeczucie ze to wlasnie cin pierwsza nas opusci, zeby zalozyc nowy watek dla przyszlych mamusiek...takie przeczucie
  9. Alfa to ten kocurek na zdjeciu to twoj osobisty??? :))) Sliczny jest...choc ja bardziej psia mama niz kocia
  10. witajcie kobietki :) MalyHipek ja tez uwazam, ze ta dieta jest za malo znana i niedoceniana...w ogole niedoceniana jest zdrowotna moc warzyw i owocow, dieta Dabrowskiej leczy takie choroby, w ktorych medycyna jest bezradna, nie slyszalam zlych doswiadczen z tej diety, raczej te dobre, a jesli juz ktos pisze o niej zle, to znaczy ze nie doprowadzil jej do konca, bo ta diete trzeba stosowac okreslona ilosc czasu, idealnie 6 tygodni...ja wiem ze tyle nie wytrzymam, dlatego kazdy dzien na niej to dla mnie sukces ja jestem strasznie miesolubna i wytrzymanie na dluzsza mete bez miesiwa jest dla mnie trudne, no ale robie co moge jak wytrzymam 3 dni to dobrze, a jak 7 to super chcialabym kiedys pojechac na wczasy gdzie serwowana jest ta dieta, moja mamcia jezdzi regularnie 1-2 razy do roku i za kazdym razem powtarza ze ta kuracja ratuje jej zycie :)) po takim malym detoksie planuje po prostu odzywiac sie racjonalnie i zdrowo, bez zadnych ekscesow, bo wiem ze to nie byloby dobre dla maluszka...poza tym za duzo efektow jo-jo mam za soba zeby znowu szalec na jakichs glupawych dietach... no i pozostaje jeszcze aktywnosc fizyczna - wiem ze bez tego ani rusz... jak wam mija sobota??? Pozdrawiam
  11. cin ja Dukana lubie, ta dieta mi osobiscie sluzy, bo wiekszosc produktow wcinam bez problemu, tylko ona nie jest zdrowa na dluzsza mete, obciaza nerki i watrobe, dostarcza za malo witamin wiec nie jest dobra gdy akurat staram sie o dzidziusia...mysle ze gdyby nie to to wlasnie na nia bym sie zdecydowala, to chyba jedyna dieta na ktorej nie bylam glodna i jadlam kiedy chcialam...pewnie bede na niej zrzucac zbedne kg po ciazy jak na razie - pare dni detoks a potem tak jak pisalam, zdrowo i pomalutku z pomoca silowni
  12. Alfa niezle te twoje sny... :)) ja za bardzo kocham jesc zeby zapominac o posilkach, ja lubie jak cos bardzo smakuje, a smakuje mi tak wiele rzeczy...hmmm, nie mam na mysli tylko slodyczy, ciast, dobre jedzonko lubie - polska kuchnie (choc bez sensacji - ciezka ta nasza kuchnia...), lubie chinskie, lubie hinduskie, lubie pizze, golonke, wszystko lubie - nawet szpinak! a odchudzam sie od zawsze, musze czy nie musze, ja sie zawsze odchudzam, albo akurat mam jo-jo, i tak w kolko... :( przy dluzszych przerwach miedzy posilkami zaczyna mi bolec zoladek albo dostaje migreny...glodowka jako sposob odchudzania odpada, dla mnie najlepiej jesc czesto ale malo wlasnie mecze druga polowke grefpruta...dobrze ze wzielam ze soba zupke, pozniej zjem ciepla Alfa - mam pytanie: Ty mieszkasz w Anglii? Bo tutaj bardzo latwo zalozyc dzialalnosc self-employed, mozna trzy miesiace do tylu, i wtedy bedziesz miala placony normalny macierzynski - moja kolezanka tak zrobila, ona robi paznokcie akrylowe, zalozyla dzialalnosc jak juz byla w ciazy, jej ksiegowy sie tym zajal, mozesz pomyslec np sprzatanie domow czy cos, i problem macierzynskiego z glowy...tak tylko mysle ze to jakies rozwiazanie, ale tylko jesli jestes w uk, bo w Polsce to juz chyba zupelnie inna historia pozdro!
  13. dziewczyny ja juz mowie dobranoc, bo rano pobudka przed 6.. :((( na dodatek szef szwonil i bedzie sie dzialo - mam konferencje na 60 osob, na szczescie przysylaja mi kogos do pomocy na pewno jutro zagladne w przerwie, na kompa zawsze znajde chwile:))) pa!
  14. cin na poczatek warzywno-owocowa dr Ewy Dabrowskiej, ale wiem ze wytrwam tylko kilka dni (3-5dni?), juz sie dogadalam z mamcia i jutro zrobi mi zupe kapusciana, z warzywkami: baklazan, kabaczek, cebula, papryka, seler...lubie ta zupke ale tylko jak mamusia zrobi:)))))))))) wiem ze dzieki tej zupie wytrwam troszke dluzej, dzisiaj zrobilam zwykla jarzynowa (bez ziemniakow bo sa zakazane) zeby miec jutro do pracy, poza tym wezme ze soba grejpfruty, w pracy mam jablka i pomarancze po takim poczatku bede po prostu probowala sie zdrowo odzywiac, czyli na stale wprowadzic wiecej warzyw i owocow (juz od jakiegos czasu to robie, ale wiem ze musze sie jeszcze bardziej przylozyc..), jesc wiecej ryb, a mieso gotowac albo piec (tez juz to robie, tylko nieraz sie skusze na smazone jak zrobie dzieciom...) oczywiscie duzo wody, herbatek ziolowych jesli chlebek, to tylko rano i pelnoziarnisty miedzy posilkami tylko jablko, ew grejpfrut no i silka!!!!!!! mam karnet - nie ma wymowek! dokladnie tak sie odzywialam jak sie dowiedzialam ze jestem w ciazy...doslownie z dnia na dzien zmienilam menu, pilnowalam sie bo wiedzialam ze robie to nie tylko dla siebie.. przemknela mi przez mysl dieta Dukana, bo to szybko kg leca...ale wiem ze niezdrowo wiec dam sobie na razie spokoj z ta dieta niestety moj smutek doprowadzil mnie znowu do zywieniowej ruiny...ja zajadam stresy i niepowodzenia chce sie opamietac i dlatego jutro zaczynam trzymajcie kciuki!
  15. MAMUSIA gratuluje udanej rozmowy i powrotu do pracy:)) z mezulem na pewno sie dogadacie, ja tam mysle ze klotnie sa czasem potrzebne - oczyszczaja atmosfere :)) a potem wychodzi slonce
  16. cin witam w klubie - ja chce zajsc w ciaze a sie odchudzam...tez bardzo madrze prawda?? jak zajde to przestane...i bede sie zdrowo i madrze odzywiac....tralallalalala
  17. a co do testow - zona brata mojego meza miala dwie cory tak jak my...postanowili ze chca chlopca i do planowania plci uzywali testow owu po 3 miesiacach zaszla w ciaze, urodzila chlopca...kochali sie dokladnie w momencie owu i sie udalo tez tak chcemy, tylko ja nie uzywam testow, a badam sluz...i tyle moze wrocic do testow???
  18. cin niektore kobiety moga miec owulacje dwa razy w cyklu...poza tym moment owulacji moze sie przesunac w czasie nawet przez zwykle przeziebienie, przyjmowane leki...to nieprawda ze owulacja nastepuje w polowie cyklu, nie u kazdej kobiety...ciezko to np obliczyc jak kobieta ma nieregularne miesiaczki moja mama zaszla ze mna w ciaze przed samym okresem...niby okres nieplodny
  19. cin ja przez jakis czas stosowalam te testy, ale cos mi w nich nie pasowalo, pokazywaly mi owu kiedy ja myslalam ze jest juz po...sama nie wiem, czytalam sporo wypowiedzi o nich i opinie sa bardzo podzielone...jedni ze ok, inni ze to strata kasy tobie pasuja??
  20. katarzyna, dzieki za mile slowo na pewno nam sie uda, nie ma innej opcji :)) tylko wlasnie ja bym bardzo chciala schudnac troche (no moze troche wiecej niz troche...) przed ponownym zajsciem w ciaze...nie wiem ile mi zajmie powrot do normalnych cyklow, wiec postanowilam ten czas wykorzystac na zgubienie tluszczyku, ale wiem ze bedzie ciezko...chcialam zaczac dzisiaj ale mi nie wyszlo, zreszta wiedzialam ze jak spotkam sie z pewna kolezanka dzis to z diety nici (ona zawsze mnie wyciagnie gdzies na dobre jedzonko, a ja mam slaba wole) wiec odlozylam i od jutra zaczynam prosze o zacisniete kciuki, bede sie meldowac jak mi idzie:)) a jak macie jakies rady na podjadanie, to chetnie poslucham aha - zaczynam od detoksu doktor Ewy Dabrowskiej, wiec przez kilka dni (w zaleznosci ile wytrzymam) same warzywka i owoce Pozdrawiam!
  21. nie ma to jak kobieca wiedza w podejsciu faceta... ja nie zawsze umiem ze wzgledu na moj...powiedzmy "raptowny" charakter, a moj m od razu sie obraza, ech madre babki dwa razy wygrywaja, ja jeszcze musze te kwestie dopracowac...
  22. ja przed kompem z lampka wina, akurat dzisiaj mialam ochote, bo pijak ze mnie kiepski...raz na rok jak dobrze pojdzie, mam slaba glowke:)) no i pije tylko jak mam ogromna ochote, poza tym raczej nie...juz wiecie ze wole slodycze poza tym od jutra dietka, wiec alkohol odpada, bo to bedzie detoks...obym wytrwala jak najdluzej
  23. wypad z dziecmi do centrum handlowego to nie jest najlepszy pomysl...tym bardziej ze ludzi - multum, juz sie zaczyna swiateczna goraczka...ale dobrze ze nie kupowalam na oko, bo ta starsza ma swoj gust i niestety niekoniecznie podobny do mojego...poza tym lepiej jak zmierzy, udalo nam sie kupic fajne kozaki, wiec jeden problem z glowy byla jeszcze reakcja lancuchowa - czyli mlodsza poszkodowana bo jej nic nie kupuje, wiec tez musialam jakis drobiazg dokupic, na szczescie skonczylo sie na opasce do wlosow i rajstopkach, oczywiscie w blyszczace kropeczki...ech co to bedzie dalej?? BANKRUCTWO!!! :)) A mamusia oczywiscie zadowolila sie pismem kobiecym, w ktorym byl darmowy lakier do paznokci...dobre i to (przynajmniej kolor ladny:))) ja dzisiaj robie jarzynowa, bo warzywka az sie prosily zeby cos z nimi zrobic...brokul nie przezyl, ale kalafiora dalo sie uratowac jak wasze popoludnie? p.s. kupilam witaminki - dla starajacych sie o dzidziusia, dla niego i dla niej..zaczynamy dzisiaj z mezem brac:)
  24. hejka dziewczyny:) MAMUSIA nie przejmuj sie, nie jestes sama - ja tez w sobote do pracy, a zeby bylo jeszcze ciekawiej to w niedziele tez...ale chyba wole isc do pracy niz miec za duzo czasu na myslenie, trzeba czyms zajac rece...i mysli... ja dzisiaj wychodze z domu, musze kupic starszej corce kozaczki na zime, widzialam fajne w Deichmannie do pozniej!!!
  25. Qrcze dziewczyny a mnie tak znowu kregoslup ledzwiowy zaczal bolec...promieniuje mi na caly prawy bok, do jajnika, a dzisiaj nawet do nogi...buuu nie lubie sie faszerowac przeciwbolowymi ale dzisiaj chyba nie bede miala wyjscia do lekarza az sie isc nie chce bo ostatnio jak bylam z tym wlasnie problemem, to mi kazal w google wpisac "treat your own back", tam wyskoczy mi lista ksiazek, no i mam sobie jedna kupic, bo tam sa cwiczenia, no i oczywiscie cwiczyc bo on to mi tylko przeciwbolowe moze dac, ale wiadomo, one problemu nie usuna...normalnie slow mi brak i po co isc do lekarza? ja sie boje ze jak mam stan zapalny to ja zadnej ciazy nie utrzymam...a oni nie robia nic zeby mi pomoc, zeby sprawdzic co sie tam dzieje nic tylko glowa w mur... ide sie polozyc bo juz wysiedziec nie moge dobranoc kobietki trzymajcie sie cieplutko!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...