ja czytam zawsze dla dużego a maluszek słucha również choć nie potrafi się uspokoić ale wierzę, że z czasem to zaowocuje - Miko też miał czytane i mam nadzieję że mały też polubi.
A dzisiaj cały dzień w pracy - ehh i godzina z dziećmi i spanko maluchów.
no ja też jestem zdania że lepiej etapami niż od razu - póki co Wiktor dzielnie radzi sobie z zasypianiem w wózku bez smoczka, i trzymamy się zasady że łóżeczko = smoczek. Ja też czekam na urlop i wówczas może zaczniemy odstawiać w nocy choć cały czas się zastanawiam czy faktycznie trzeba jeżeli on bawi się nim i zasypia bez potem nad ranem znowu po niego sięga
Nikawa to piękne co napisałaś - dziękuję:) Ja też jak czytam że nie jestem sama w takiej sytuacji to od razu mi lepiej. To stawanie obok nie stosuję za długo bo się nie da:)
Hej dziewczyny w upalny dzień i duszny wieczór - ehhh - dzieciaki od rana markotne bo upał im dokucza. Starszy podziębiony, młodszy oby nie. Młodszy dzisiaj mogę powiedzieć - chodzi.
ja też kupowałam nestle, potem danonki, ogólnie daję normalny jogurt z twarogiem, ogólnie dawałam też jogurty smakowe które mi kupujemy, nie robię z tego większego haloo - nie karmię samym cukrem ale też nie panikuję kiedy dzieci zjedzą coś słodkiego - kupuję to na co mnie stać
Kochane dzieci piersiowe mają problem z zassaniem butelki. Potrzebują czasu by się przyzwyczaić. Warto spróbować podawać posiłki w innej formie - łyżeczką, są nawet takie specjalne butelki z łyżeczką. Poza tym okazuje się często że dzieciaki świetnie przyjmują butelkę bez obecności mamy obok - warto popróbować.
no właśnie ciekawa jestem czy u mnie koty sąsiadów nie zalatwią mi go choć jak widzę sąsiad kupił sobie i ma kota więc może nie będzie chciał do nas przychodzić
Fajnie dziewczyny że maluszki się rozwijają super. Mój maluszek już potrafi spory kawałek przejść, z mówieniem tak sobie, tak samo z pokazywaniem. Wiem tylko tyle że jest bardzo wyczulony sensorycznie.
Dziewczyny powiedzcie proszę czy można pomalować framugi plastikowych okien? Mam białe a podobają mi się brązowe okna. A nie stać mnie na nowe. A może można kupić jaką okleinę sprawdzoną?
Dziewczyny mój synek chodzi często siusiu i narzeka że nie może się wysikać. Jeszcze go tak nie boli, ale martwi mnie to. Miałyście może taki problem? Jak sobie z tym radziłyście?
no niestety w gimnazjum się zaczyna - fascynacja równieśnikami, chęć zaimponowania, bycia w grupie, trudniejsze kontakty z rodziną - ehhh - trzeba faktyczni siły i chęci by ratować jak najszybciej dziecko
wiadomo że im szybciej tym lepiej - ale to też kwestia tego jakie ma się dziecko - mój pierwszy miał zabrane też stopniowo ale w wieku 4 miesiąca a Wiktor to spokojne dziecko i on pięknie sam go znajduje i się uspokaja a my dosypiamy więc szczerze nie mam sumienia mu w nocy zabierać bo w ciągu dnia nie widzi takiej potrzeby by go mieć
oj kochana to ja się dziwię że dla pediatry to wystarczająca porcja - dziecko nie chce jeść z jakiegoś powodu - trzeba to zdiagnozować - a jak z kupkami - jak często je ma?