_Alfa_

W 12 tygodniu.

m2428mAlfa... wiem, że po czasie ale przyjmij moje wyrazy współczucia. Przechodziłam przez to 2 razy (2 razy puste jajeczko). I masz rację, poronienie (za 3 razem) gdy zobaczy się już zarodek i bijące serduszko boli znacznie bardziej i dłużej. No mam nadzieję, że drugi raz przez to nie będę musiała przechodzić. Póki co to mój ostatni dzień na lekach, kupiłam wczoraj papierosy, bo byłam zdenerwowana:/ Ale spaliłam jednego. A jutro sobie zrobię wieczór z winem:P Taka mała rodzinna terapia będzie:) Pozdrawiam moje mamuśki:*

A można i spytać zwyczajnie jak się czuje teraz, przecież tematu nie ominiecie, rozmowa z siostrą też dobry pomysł, będzie wiadomo jak się czuje dziewczyna.. Nie ma co chować też przed nią dzieci, przecież kiedyś będzie musiała wyjść z domu. Wg mnie czysta zwykła wizyta, bez zbędnego wypytywania, ale też bez udawania, że nie stało się nic.

cinamoonkapsychicznej blokady nie mam to pewne...ale fakt faktem wole Z tak na wszelki wypadek... ;) a juz po @ wole beZ ;) To po co Z :P Od razu bez, najwyżej się pilnujcie, byle Cię tam nic nie bolało w trakcie, bo to nie wiadomo jak organizm zareaguje. Jak będzie OK to do dzieła:) Witam w niedzielny poranek.. właściwie niedzielne południe:)

Najlepiej z przytulankami poczekać do wizyty, wtedy lekarz powie czy można:)A jak nie wytrzymujesz to zobacz Z, jak nie będzie dyskomfortu to czemu nie? Tym bardziej, że dziewczyny są, które już 2 tyg po zabiegu w ciążę zachodziły, czyli kochały się z chłopami:)

Tulam:) Brzuch jak boli to nawet myśleć nie idzie:(

Spróbuj mocno dać takiej zimnej wody, potem poszoruj mydłem. Podłóż pod dywan jakąś szmatę, żeby na podłogę nie leciało. Jak brzuch boli to tylko na razie chluśnij wodą taką bardzo zimną i zasyp mydłem, albo mąż niech poszoruje.

O cholera, no to kicha. Usuwanie plam krwi - prać w lodowatej wodzie lub płukać w zimnej wodzie z dodatkiem soli kuchennej. Jeśli plama stara długo moczyć często zmieniając wodę na czystą i zimną, a następnie wyprać w mydle również w zimnej wodzie, aż na koniec wyprać w proszku. Z dywanu usuniemy taką plamę mocząc ją w zimnej wodzie, a następnie delikatnie trzeć szmatką nasączoną słabym amoniakiem. Skuteczny środek na starą krew jest również niemiecki proszek do prania DASH. Wystarczy zamoczyć w nim tkaninę na około 10 godzin i plamy same zginą. Innym sposobem na usuwanie plam z krwi jest zeszczotkowanie najpierw starych plam, a następnie spranie ich w wodzie z dodatkiem amoniaku lub proszku enzymatycznego , ewentualnie w roztworze perhydrolu. Jeżeli pozostaną żółte plamy , pocierać tamponikiem umoczonym w wodzie utlenionej

dbozutaTak chlusneło stałam i rozmawiałam z mężem i nagle tak krew poleciała, że po nogah mi pociekło, a najbardziej się wkurzyłam, że nowy dywan pobrudziłam :( Hahaha, no tak, dywan najważniejszy no to nieźle, ale co powiedzieli? Wszystko ok?

No dokładnie, ale chyba najbardziej mnie przynajmniej uspokaja normalna, logiczna rozmowa. Bez takiego dziecinnego współczucia i gadanie Boże, co się stało. Bo mnie się tłumaczyć nie chce każdemu dlaczego tak.

Witajcie dziewczynki:) Matko, jak to chlusnęło! Tak nagle? Co do rozmów po takim przeżyciu to też sama nie wiem. Mnie na pewno drażnią słowa "współczuję", bo za przeproszeniem gów... prawda. Poza tym chyba zwykła rozmowa, bez pytań jak to, dlaczego. Nie wiem co w takiej kobiecie siedzi, może też to, że musiała sama podjąć taką straszną decyzję. A decyzja i tak najlepsza. Cholera, i jak tu się sobą martwić jak takie rzeczy inni przeżywają??

cinamoonkaAlfa_Beta_OmegaDziewczyny spontan. Spontan jest najważniejszy! :)jakby ode mnie to zalezalo to ten spontan to ja juz bym chciala a tu czekac trzeba :) jak moj "nie wybuchnie" do tego czasu to bedzie cud ;) Kochana, a laski, które zachodzą już po miesiącu od zabiegu? Można? Można

Jak to mawia koleżanka "nie mamy czasu, dni nam spier..lają". Poza tym, bez myślenia najszybciej przyjdzie;)

dbozutaCIEMNOOKA tak samo uważam jak ty, że facet to noe reproduktor, ja teraz nie wiem co się dzieje, cykle miałam regularne od piątku brak @, test negatywny, na 28.zapisałam sie do gina jak dostanę w tym czasie@ to się wypiszę, jak nie dostanę to niech zobaczy co tam nie gra Strzel sobie teścik gdzieś koło 20go. Ej od piątku? To tydzień! Mi ostatnio wyszedł równo miesiąc po ostatnim okresie.

Dziewczyny spontan. Spontan jest najważniejszy! :)

dbozutami obojętnie może być środek września :) ja to taki tadek niedowiarek jestem więc mogę długo czekać jak nic złego się nie dzieje ja myślałam, że czas oczekiwania do wyniku genetyki będzie mi się dłużył ( czas oczekiwania 2 m-ce, więc na grudzień) a tu połowa października już Ja jestem w gorącej wodzie kąpana, dla mnie 2 miesiące starania teraz to był koszmar. A tu znowu 3 i do tego nie wiadomo za którym razem pójdzie. Ja jak sobie coś wymyślę to muszę już. Mój D ma odwrotnie (jego nie obchodzi coś czego nie ma), on myśli o czymś jak już się pojawia, wcześniej co będzie to będzie, tak mi spowalnia tempo

A wiecie, że ja nie wyliczałam dni płodnych i temperatury?? Tzn dni płodne owszem, na necie i nawet nie przywiązywałam wagi do tego, czy akurat w te dni był seks Mój D tym bardziej, dla niego seks to seks, nie ważne co i jak, ważne że seks:) Poza tym on z tych co uważają, że jak będzie to super, nie nakręca się i mi przy nim głupio tak ciągle o tym myśleć i... nie myślę. A przynajmniej nie myślałam poprzednim razem.

Cholera nie w temacie jestem, nie zauważyłam ostatniej strony:P

Znajoma moja cały miesiąc aż do okresu plamiła. Nie ma reguły chyba na to. Ja dziś zaczęłam plamić, po 3 dniach od zabiegu. Mnie znowu brzuch mocno boli i kręci mi się w głowie. To czekaj ile dasz radę:) Bo ja muszę mieć światło żeby zacząć:P Chyba, że Ty początek września, ja mogę wziąć końcówkę:P dbozuta bierzesz środek?? A ja już toxo mam, teraz tylko pozostaje mi przeciwciała zrobić, bo wynik mam dodatni ale bardzo niski (musiałam przejść toksoplazmozę z dzieciństwie).

Tak właśnie myślę.. Jakaś dorywcza praca może starczy? Sama nie wiem. Mój to taki na ostatnią chwilę i jak go pytałam, odpowiadał - jak się uda, a pracy nie będzie to trudno, damy radę. A ja to się jednak martwię, czasem na zapas, ale ktoś musi:)

Dociera i łapie w najgłupszych momentach. W sklepie, w parku, itp. Tylko w moim przypadku głupia sytuacja.. Bo nie wiem na czym mam się skupić - na staraniach czy szukaniu pracy (już chyba wspominałam). Bo do obecnej nie chcę wrócić. A znowu iść do innej żeby zaraz znów być w ciąży tak trochę głupio.

Czy Wy nie za dużo tej ogórkowej..? :P Wzięłam 2 Ibupromy, powoli ból brzucha odchodzi. Tak sobie skaczę i czytam na necie.. Już się nie mogę doczekać wizyty u lekarza i zielonego światełka. Dopiero chyba dociera do mnie, że to się naprawdę stało.

Hahahaha No z butem to rzeczywiście najlepsze:)

To mój najpierwsiejszy synuś na zdjęciu:) Obok śpi psia córa Rodzinkę to ja mam, nie ma co:)

roritaAlfa_Beta_OmegaCześć dziewczyny:) Chciałam Was podczytać, ale nie dam rady! Tyle piszecie! Ja powoli dochodzę do siebie, brzuch mnie póki co boli. Brakuje mi Was:(Witaj Alfa a co się stanęło ,że brzuch boli??? jak na @? masz jakieś upławy? sorki ,ze wypytuję ,ale z takimi objawami to ja już wyczulona jestem... byłaś u lekarza??? Ja jestem byłą kwietniówką. We wtorek miałam zabieg z powodu pustego jajeczka. I teraz chyba wszystko wraca do pierwotnej postaci, dlatego boli.. Na okres to jeszcze chwilę poczekam, a potem... do roboty Przecież my z Cinamoonką przyszłe wrześniówki jesteśmy:) Albo październikówki.. Się okaże;)