
Agusia83
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Agusia83
-
Lubię. Lubisz Dr Housa?
-
dzieli atrament
-
krokus
-
Na ostatnią literę - english version :P
Agusia83 odpowiedział(a) na ronia temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
kickboxing -
studia - egzamin - ocena
-
39
-
-
dbozuta dokładnie tak jak pisze Inka. Zadzwoń do niego i zapytaj jak się czuje. Trochę się uspokoisz, a nie będziesz myśleć o najgorszym. Często zamartwiamy się na zapas, a potem okazuje się, że zupełnie niepotrzebnie. Tymbardziej że masz swoje problemy, nie zadręczaj się.
-
Witajcie dziewczyny, co tu taka cisza Żabolku, ja tez ostatnio często odwiedzam ciucholandy. Bo niby do wszystkiego wchodze, ale w nic się zapiąc nie mogę. A i tak mi sie wydaje, że mam mały brzusio. Niestety w tych lompkach, które odwiedziłam nie było żadnych spodni ciążowych. Będę musiała zrobić remanent w szafie i co większe spodnie zanieść do krawcowej żeby mi wszyła strecz na pasie i powinno być good. Do tego jakas tunika czy dłuższy sweterek. Pozdrawiam mamusie
-
dbozutaMój brat jest cukrzykiem, do tego w wieku 30 lat miał stan przedzawałowy No to tym bardziej moja droga, nie martw się, pewnie to standardowe badania, które u cukrzyków wymagają większej precyzji niż u nas zdrowych. Mam koleżnakę, która ma cukrzycę, to u niej standardowe badania wyglądają zupełnie inaczej niż nasze, gdzie my sobie idziemy do laboratorium, sprawdzamy czy jest w normie i ok.
-
A brat jakoś wcześniej chorował? Na badania poszedł rutynowo czy dlatego że coś mu dolegało? Czasami zostaje się dłużej na badaniach żeby coś wykluczyć, a niekoniecznie potwierdzić. Trzeba myśleć pozytywnie, nie martw się. A i tak jak pisała Inka - faceci są jak dzieci - jak mają iść na badania to zwlekają i zwlekają, jak już je zrobią to często panikują.
-
dbozutaposzedł na rutynowe badania ( poszedł na chwilę został na dłużej ) Nie martw się na zapas, może to nic poważnego. Trzymam kciuki.
-
mam do WAs kochane pytanie; wspominałam wczoraj że strasznie boli mnie głowa, wieczorem ból byl tak silny że wymiotowałam prawie cały wieczór. czy któraś z Was miała coś podobnego? czytałam na necie, że nie zagraża to dzidziusiowi, więc nie dzwoniłam do mojego ginekologa, ale chciałam zapytać czy miałyście podobne doświadczenia??
-
dbozuta a to coś poważnego? nie martw się kochana na zapas, wiem z autopsji, że czasami jest tak że jak sie wali to wszystko naraz, ale po burzy zawsze słoneczko wychodzi. wszystko będzie dobrze.
-
KrólikDobra, pod IE, którego używasz wygląda to inaczej. Więc tak - szukasz obrazka (w grafice, tak, jak opisałam na początku). Klikasz na niego i wtedy otwiera Ci się strona, na której jest obrazek, a on sam jest w górnym, lewym rogu. Obok niego pisze "ZOBACZ OBRAZ W PEŁNYCH ROZMIARACH". Klikasz na to i masz już sam obrazem. Zaznaczasz adres tego obrazka (wiesz gdzie się wpisuje adresy stron - to właśnie stamtąd zaznaczasz CAŁY adres), następnie klikasz ppm i "kopiuj". Wracasz do strony odpowiedzi na posta - klikasz ikonkę obrazka i tam znowu klikasz ppm i dajesz "wklej". Dajesz ok i robisz podgląd, czy wszystko działa. Daj znać, czy się udało, jak nie, to spróbuję bardziej dokładnie wyjaśnić (nie wiem, jak dobrze znasz obsługę komputera). Dziękuję Króliczku, w kóńcu mi sie udało, już wiem gdzie popełniałam błąd. Dzięki.
-
-
Witaj mirabell, dziękuję Ci kochana za wsparcie. Tak mnie dziś strasznie boli głowa, że ledwo na oczy widzę Mirabell, u mnie nerwica wzieła się z dzieciństwa, dda itp. Objawy somatyczne to ciągłe uczucie niepokoju, kołatanie serca, przy zdenerwowaniu strach, taki jakby ktoś nagle stojąc za tobą wystraszył cie, tylko że ten strach trwał i trwał. Wkręcanie się w różne negatywne myśli, całkowity brak akceptacji siebie itp Walczą we mnie dwie osoby, ta z objawami jak wyżej wewnętrznie i zewnętrznie twarda sztuka, pewna siebie, która wszystko potrafi załatwić-za taką niby uchodzę, ale to tylko maska. Psychotrapia otworzyła mi oczy na wiele rzeczy, ale ciężko to wszystko wdrożyć w życie. Leków żadnych nie brałam, choć przed ciążą przez ostatnie dwa miesiące, nie było ani jednego spokojnego dnia. Ani jednego. Wierzę, że ciąża choć trochę zaleczy nerwicę. A u Ciebie Mirabell jak było??? Jaką miałaś nerwicę???
-
Rzeczownik - Przymiotnik
Agusia83 odpowiedział(a) na ania2012 temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
poprawki -
Co w Twojej szafie piszczy?
Agusia83 odpowiedział(a) na ronia temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
Nie mam. Masz spodnie z Orsaya? -
Jacek
-
jogurt Fioletowy czy różowy?
-
Z natury mam proste. Masz jabłoń w ogrodzie??
-
Lubię. Lubisz galaretkę truskawkową?
-
pilot skarbonka
-
Opole