Skocz do zawartości
Forum

CosmoEwka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez CosmoEwka

  1. witam ostatniego dnia czerwca :) a oto moja strojnisia :) dzis ruchliwy dzien przed nami zatem powoli zdyniam zeby ze wszystkim zdazyc. milego tygodnia! :)
  2. andzia - teraz ty mnie rozwalilas ;) ja jak bylam dzieckiem to starszemu o 9 lat bratu z milosci (i glupoty) sama dobrowolnie oddawalam kase jaka dostawalam od babci. a on bral i w sumie chyba nawet dziekuje mi nie mowil ;). starsze rodzenstwo bywa okrutne ;). pamietam tez ze kiedys mi napadl na swinke skarbonke. traumatyczne wspomnienia ;) pamietacie jak dawno dawno temu za gorami i lasami (jakos w kwietniu?) pisalam wam o moich potyczkach i planach medycznych... jak to bywa w polskiej sluzbie zdrowia powoli finalizuje sprawe. mam wizyte w poniedzialek. pierwsza z wlasciwych. jakby ktos byl powaznie chory to tyle czekajac zdazylby juz kilka razy sie przekrecic.
  3. andzia - grunt ze jeszcze sie nie skapnela ze cos jest nie tak ;)
  4. cosik grzmi ale pewnie burza przejdzie bokiem kinga ma skarbonke od dawna tyle ze... jak cos w niej nazbiera to przychodzi taki moment ze ja jej podbieram :duren:
  5. andzia - te Koninki sa za Mszana Dolna. najpierw jedzie sie zakopianka, a pozniej odbija w lewo. Gorce. na koncu sa wyciagi. dookola lasy. gorskie potoki. piekne rejony. jakas 1-1,5h od krakowa. nie lubie jak jest tak goraco :/ plecy wciaz mnie pieką :/
  6. a ja jestem uradowana bo wreszcie zalatwilam wakacje dla Kingi. jedziemy w sierpniu na 10 dni do Koninek. piekne widoki, rzeka, niezbyt drogi pokoj z lazienka, w pieknym nowym domu. mlodzi wlasciciele. bosko po prostu. byle byla pogoda w miare.
  7. pudelek Ewa- ja cie własnie podejrzewam [...] zawsze jestem o cos podejrzewana ;) hehe taki juz moj los ;) dominisburWitajcie:)Mogę się przyłączyć?? Witaj. Jak masz tylko ochote, to oczywiscie ze mozesz. spalilam sobie plecy wczoraj na sloncu. nie opalalam sie chyba z 5 lat. efekt tego jest oplakany :/ białas i mieszczuch ma za swoje ide wyjac kinge z wanny
  8. nie no ;) tak naprawde to ja sie czesto smieje ;) bo ja taka szalona jestem ;) tyle, ze rzadko to ładnie na zdjeciu wyglada ;) w rzeczywistosci takze ;) a dzis kinga 5h siedziala w rzece. siedzialaby dluzej. martwilam sie ze ja spali slonce bo opalilo ja mocno, ale ochronny krem jednak zadzialal. dobranoc
  9. tez jeszcze nie bylo tak by Kinga spedzila noc bez mamusi. jakos mi nie spieszno ;). poki co rozkoszuje sie kazdym dniem jej dziecinstwa. ale rosnie mi dziewczyna... wkroczyla w etap strojenia sie. nie straszne jej sukienki. przebiera bluzeczki kilka razy dziennie. sama chetnie zaklada inne buty. bez problemu daje sobie uczesac kucyki... to fotki z dzis: jutro jedziemy na wycieczke. spakowalam koce, jedzenie i zabawki do rzeki :). musze jedynie jeszcze pamietac o dziecku i aparacie fotograficznym ;). milej srody zatem! joł
  10. my z Kinia kupilismy G. na dzien ojca fajne klapki-pantofle ;). Kinia wybierala ;). niestety nie bylo czerwonych bo takie chciala kupic ;). w poprzednich G. chodzil 7 lat ;) wiec to byl prezent uzyteczny ;) i wskazany! ;) no i namalowala laurke ;) z mnostwem serduszek.
  11. a u nas jedynie 30'C. mam plan na caly dzien. w planach goscie. zakup na dzien taty tez juz dokonany. plany na wakacje nie daja mi spokoju. wciaz nie wiem kiedy G. bedzie mial urlop
  12. jaskula - jesli masz dzis imieniny to moc zyczen ci przesylam :) wlasnie sprzedalam odtwarzacz mp3, ktory kinga wygrala na dzien dziecka ;) kupie jej cos za ta kase. cos bardziej potrzebnego dla trzylatka ;)
  13. moja mama ma im. pojutrze. w tym roku w prezencie kupilismy farby i wymalowali (glownie moj maz ) caly jej pokoj. sciany i sufit. costam marudzila, ale teraz gdy jest skonczony widac ze sie bardzo cieszy :). a mnie cieszy ze ja cieszy :) tymczasem padam na pysk... dobranoc :)
  14. niezly pojazd. robi wrazenie. ciekawe czy sie go faktycznie bedzie tak latwo prowadzilo. bo w to ze lekkie stopy aluminiowe to nie wierze ;). sama mialam wozek dla 1 sztuki, zaledwie 11kg i wyniesc go na 3 pietro nie bylo lekko i przyjemnie. wykadrowalam zdjecia. wysylam dzis do wywolania prawie tez zdecydowalam sie na miejsce na wakacje. tylko nie wiadomo kiedy G. bedzie mial urlop , wiec nie moge zrobic rezerwacji
  15. a dzis na Błoniach w Krakowie costam ma byc. jakies balony, costam costam... MalaMoni - posiadam juz wszystko co jest mi potrzebne. zaczynam wiec dzisiaj.
  16. wyszlam z domu . wydalam mase pieniedzy . od jutra nigdzie nie wychodze ... dobranoc
  17. Dziubala oraz inne panie... 13-15.06.2008 - Dni Techniki Kolejowej 2008. costam moze byc ciekawego na dworcu glownym dla naszych maluchow :).
  18. MalaMoni - no to mamy deal ;) dobranoc
  19. dzis w dniu kiedy mojemu dziecku brakuje dokladnie 3 m-ce do 3 lat ;) Kinga pierwszy raz w swoim zyciu dala sie przekonac do wysikania na trawe. bylysmy na spacerze i nagle z panika w oczach oswiadczyla ze chce jej sie siusiu. na szczescie moja praca od wielu wielu tygodni a nawet m-cy polegajaca na mowieniu o sikaniu na polu wreszcie zaowocowala. jestem szczesliwa bo wreszcie wizja dluzszych wypadow bez nocnika stala sie realna, a zarazem mniej tresujaca. kinga do tej pory potrafila nie sikac 5-6h zeby tylko nie wysikac sie gdzies indziej niz u siebie w domu lub ewentualnie na swoim nocniku. saljut - a co powiesz na piatek?? piatek trzynastego ;)
  20. ooo prosze. dziekuje bardzo. moj jajkozerca bedzie szczesliwy :)
  21. Kinga tez nie spi w dzien... nie wiem od kiedy. musialabym sprawdzic w pamietniku ;). w kazdym razie zdarza jej sie usnac ale jedynie w aucie i gdy jestesmy na dlugim spacerze z wozkiem. w domu sama w dzien nie zasnie. a w nocy od zawsze sypia generalnie beznadziejnie. choc zdarzaja sie lepsze noce. coraz czesciej. gdy usnie w dzien jak np dwa dni temu (spala 3h :O) to po prostu idzie spac pozniej np zamiast o 20 to o 23... niestety i tak wstaje jak zwykle, czyli 7-8. saljut - a moze jutro? jak nie, to moze sroda, piatek... ?
  22. mojej sasiadki kot spadl z balkonu z 2 pietra w kamienicy i niestety sie polamal. pamietam jak roztrzesiona przyleciala kompletnie nie wiedzac co ma robic. prawie wsadzilam ja w taksowke, upewnilam czy ma kase przy sobie i wyprawilam do weterynarza, no ale niestety nie udalo sie ocalic kocura. przez dlugi czas nie moglam zapomniec o tym :/ dlatego nie mamy otwartych okien, a na balkon puszczamy go jedynie na smyczy.
  23. napiszcie mi prosze ile jajek moze bez jakiegos niedobrego wplywu na zdrowie itd zjesc niespelna trzylatek. na tydzien, dziennie... no nie wiem. moja Kinga uwielbia jesc jajka pod kazda postacia, czy to jajecznica, czy jajko na miekko i mam dylemat czy jej dawac jak sie domaga czy kombinowac co dac innego bo zjadla juz za duzo. jedno dziennie to pewnie za duzo, czy sie myle? z gory dzieki za wasze refleksje.
  24. Dziubala A, masz bardzo miły głos :) mnie sie nie podoba, ale na szczescie sama slysze swoj od srodka i brzmi zupelnie inaczej ;) ale dzieki, juz mi to ktos kiedys powiedzial... po czym zatrudnil na infolinii ;). ponoc dzialam kojaco i uspokajam zdenerwowanych, bo jest im glupio krzyczec na kogos o glosie nastolatki ;) a dla spokojnych jestem jak bratnia dusza ;) ale ten ktos kto tak mowil chyba nie byl zbyt normalny, wiec pewnie to sie nie liczy ;) hehe
  25. Dziubala - a Kinga wciaz spi juz bedzie 2,5h. zeby az tak godzina w piaskownicy zmeczyla? mam nadzieje ze Adaś zadowolony :) a ja dziekuje, bo z zakrecenia zapomnialam chyba o najwazniejszym :). saljut - hop hop...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...