Skocz do zawartości
Forum

poziomka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez poziomka

  1. no i mamy kolejnego chłopczyka w naszym gronie :) No Miłosz to wygląda na niezłego rozrabiakę, przynajmniej na tym zdjęciu :)
  2. hej hej Witam nową koleżankę!!! A ja myslałam że nasz wątek wygasnie niedługo a tu prosze nowa osoba dołączyła, tego się nie spodziewałam :) Kevadra no kurde a ja już się nastawiłam na spotkanie, plotki itd :) już prawie zaczęłam ogarniać mieszkanie :) cholera!!! kuruj się kobieto!!! my tu czekać będziemy na Was!!!!!
  3. hej hej u nas kataru ciąg dalszy, teraz lecą smarki z nosa, ale to chyba znaczy że nos sie oczyszcza ,a moze sie mylę u lekarza nie byliśmy, bo włąsciwie to tylko ten katar i nic więcej, inhalacje robię 2 razy dziennie i podaję wit C, zobaczymy do weekendu musi się wykurować bo brata zarazi prawda Kevadra :) aha kiedy do nas wpadniecie? sobota, niedziela?
  4. Iwa ale czytałam że herbatek nie podaje sie na noc ani w nocy, to melisę podawać w ciągu dnia i to pomoże??
  5. bo mnie się wydaje ze chyba juz nic nie pomoże :(
  6. no melisy nie próbowałam, a może pomóc???
  7. Marigold a Tobie kobieto coś się polepsza???zdrowiejesz choć trochę A jak nocki? bo nasze koszmarne, choć 2 ostatnie podaliśmy hydroxyzynę, to było spokojniej, no ale boimy sie to dłużej podawać, to w końcu lek na uspokojenie.....szkoda...bo przynajmniej człowiek by się w końcu wysypał...
  8. Luna Basia cudna, a wy faktycznie to macie życie, cały czas coś się dzieje
  9. kevadraLuna, czytam Ciebie i normalnie zazdroszczę- masz bardzo interesujące życie- ciagle jakieś bankiety, zawody, goście, wyjazdy, pikniki :) Ciągle coś się dzieje. Poziomko, jak tam zdrowie? My na 100% wpadniemy do Ciebie, jak Ty jesteś za :) Pawełek i jego brat-bliźniak wreszcie się poznają :) Pawełek sam je łyżką! Dzisiaj wzięłam go na kolana, dałam mu do ręki łyżkę, żeby potrzymał, jak ja mu otworzę jogurcik ;) Otworzyłam, a on buch- i łyżkę zanurzył do jogurcika i do buzi. Sam zjadł 100 ml deserku. Na obiadek znowu sam zjadł 200 ml ziemniaczków z wołowinką, i też sam łyżką! I ten raz już poszedł mu lepiej, zdecydowanie sprawniej. Stawiam, że w ciągu tygodnia już mu nie będę potrzebna do jedzenia, jak tak robi postępy. Myślę, że ma teraz jakiś skok rozwojowy, bo zaczął mówić Halo i próbuje wymówić swoje imię :) A tu uchwycony, jak się stara z tą łyżką :) Je lyzka jogurt - YouTube Dziękuję już lepiej, ból gardła powoili znika, tylko coś igor coraz bardziej zasmarkany :( chyba w poniedziałek przejdę sie z nim do lekarza niech go osłucha, bo lekki kaszel też ma Ja bardzo jestem za!!!!!!! toż to taka okazja na spotkanie, nie wiadomo kiedy następna się trafi :) no i bracia :) się spotkają No Pawełek to jest niesamowity, ja już sie boje na tą chwile kiedy Igor sam zacznie jeść, to dopiero będzie pobojowisko wokół i pewnie on cały w jedzeniu również
  10. Marigold właśnie spojrzałam na twój suwaczek, czy dobrze widzę, pokazuje że Ola ma 1 rok 3 tyg , czy to jakaś pomyłka?
  11. Marigoldkevadra gratki z okazji "bezcyckowej" nocy :) ja już prawie zapomniałam jak to jest i mimo że było mi bardzo żal, ze 2 tygodnie walczyłam sama ze sobą bo szkoda mi było kończyć karmienie to teraz wracam do normy i czuję się w koncu jak wolny człowiek cieszę się że tyle wytrwałąm bo wiem że dałam małej co najlepsze, ale z drugiej strony czuję się odciążona i chyba bardziej zrelaksowana :) ja tez się czułam zrelaksowana i jakaś taka wyluzowana jak przestałam karmić,jednak wiele stresu kosztowało mnie to karmienie, te wszystkie histerie przy cycu, te kapturki zsuwające sie itp....no ale to już za nami...
  12. no chyba my z Marigold zostałyśmy tylko "bezrobotne" , no mam nadzieję ze same ze sobą nie zostaniemy :) tu na forum Igor juz też coraz więcej chodzi,potrafi przejść cały pokój(co prawda nie jakiś wielki salon), pada często na dupkę i jak mu sie śpieszy to jednak zasuwa na czworaka śmieszny jest w tym swoim chodzeniu jak kaczuszka
  13. kevadraPoziomko, zmieniły się nam plany i jedziemy nie w ten weekend, tylko następny. Jedziemy do Sobieszewa, a też chcemy wybrać się do Gdańska lub Gdyni. A wy gdzie konkretnie jesteście? :) Megi, jak tam mały z nianią? I jak znosi takie długie rozstania? Luna, zaglądaj zaglądaj :) Później napiszę więcej, bo teraz mam duże tłumaczenie do zrobienia, masakra!!! o to super!!! do tej pory to już wydobrzeję :) my mieszkamy w Gdańsku Wrzeszcz, to jest kawałek od Sobieszewa, ale nie jakoś strasznie daleko. no to zapraszam, tylko z góry uprzedzam że warunki mieszkaniowe u nas średnie, wynajmujemy poddasze w starym przedwojennym domu i za pięknie to nie jest :)
  14. megi79No to sie Kevadra wyspałaśGratki Dzis jestem umęczona. Mały z niania 10,5 godz. z mamą 3 godz, chyba za duża dysproporcja. No cóż trzeba zarabiać na ten kredyt. Dobranoc Megi kurde przykre to że tyle godzin w pracy i człowiek nie może spędzić czasu z dzieckiem.. szkoda że w naszym kraju nie ma dobrego systemu socjalnego, i że matka nie ma płatnego urlopu wychowawczego tak chociaż do 3 roku zycia
  15. Hej ale mnie rozwaliło, wczoraj juz zaczął sie ból gardła, a w nocy juz apogeum, nie mogłam spać tak bolało, oczywiście i tak mnóstwo pobudek bo Igor wciąż źle sypia.... juz opadam z sił, niby wydawało sie że jakoś się przyzwyczaiłam, ale wczoraj prawie sie popłakałam jak co chwilę się budził...kiedy sie to unormuje.... a na dodatek on też ma nos zawalony, ale tylko w nocy, może to przez suche powietrze. trochę pokasływał i lekko leciało z nosa, ale dziś jakby lepiej... Kevadra bardzo chciałabym się spotkać, tylko widzisz co u nas teraz sie dzieje, może do weekendu wydobrzeję, albo choć na chwilkę sie spotkamy jeśli sie nie będziesz bała :)
  16. Megi Wiktorek przeszczęśliwy w dniu urodzin, prezent od dziadków się spodobał???
  17. he he fajna fota jak Pawełek wozi Nastkę bombowe!!!!!!!!
  18. ale fajne fotki Monka jak to super jak bąble mogą sie w swoim towarzystwie pobawić Igor niestety nie ma takich okazji do zabawy :( he he no jak kiedyś zjawię się w Warszawie (pewnie nieprędko) to dam znać i się na plotki spotkamy :) mam kilku znajomych w W-wie więc pewnie nadejdzie taki dzień, że tam pojedziemy :)
  19. Marigold no to fantastycznie!!!!!!!!! chłopczyk ale super!!!! ale szybko określiła płeć a to dopiero 4 miesiąc się zaczął prawda, my dopiero dowiedzieliśmy sie na początku 5
  20. ale Wam zazdroszczę spotkania, kurde tez bym chciała sobie pogadać z wami w realu :)
  21. I ciocia Poziomka z Igorem dołącza się do życzeń dla Jakuba!!!!! Zdrówka, radości i wszystkiego naj!!!!!!!!!!!!!!
  22. Monka ale sie nazachwycałam oglądając zdjęcia Nastki :) no normalnie cudeńko w tej kreacji :) a Igor jak tu pokrzykiwał przy kompie :) zawsze pokazuje mu zdjęcia kolegów i koleżanek z forum i jest radocha :)
  23. Wiktorku drogi wszystkiego najlepszego zdrówka i zawsze takiego pogodnego uśmiechu!!!!! Całusy od cioci Poziomki i Igora !!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...