Margolcia

Dzobuta-dla mnie to juz jakos strasznie powaznie brzmi i na sama mysl gotuje mi sie umysl....analiza,statystyka,matematyka-te slowa mnie przerazaja..:))...czarna magia,ale mam nadzieje,ze sobie poradzisz...

roniaMargolciadbozutabo nie ma danych jeszcze:(Dziewczynki ja jutro testuję więc jak mozecie trzymajcie kciuki wooow,normalnie suuper...bede trzymac na pewno..:))) i przesylam Ci mega duzo fluidkow..;))) ******************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************** mam nadzieje,ze zostaniesz nasza pierwsza kobietka z fasoleczka na tym nowym watku..:)))) ja nie mam fluidkó już /chyba/ ale ściskam równie mocno i mam nadzieję rozpoczniesz szczęśliwą passe are you "siur"...??? sprawdz dobrze,moze Ci cos tam jeszcze zostalo..

asiorek352Hej dziewczyny A czy ja tutaj mogę zagościć swoją osobą? Gratuluję Roni świetnego pomysłu z nowym wąteczkiem... Byłabym wdzięczna za przyjęcie mnie do Waszego,ciepłego gniazdka witaj Golabku..:))) mowisz,ze gniazdka szukasz..??? popatrz...nawet mnie przygarneli to Ciebie wezma tu jak najbardziej,hahahah..:))) opowiadaj co u Ciebie slychac..jak tam dzieciaczki..???

dbozutabo nie ma danych jeszcze:(Dziewczynki ja jutro testuję więc jak mozecie trzymajcie kciuki wooow,normalnie suuper...bede trzymac na pewno..:))) i przesylam Ci mega duzo fluidkow..;))) ******************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************** mam nadzieje,ze zostaniesz nasza pierwsza kobietka z fasoleczka na tym nowym watku..:))))

Mikka-to jak bedziesz miala za malo,to zapraszam do czyszczenia swojej..mam tylko na schodach i w przedpokoju na gorze..)))) dzielna jestes...mnie az tak nie podrywa do roboty..za to mam przyplyw mega dobrego nastroju...i nic poza tym,wiec na nc specjalnie nie licze...moja Olka tylko sie ciagle pyta kiedy wycisne Zosie i gada do mojego brzucha ,zeby sie pospieszyla bo chce ja ubrac...:))) Linda-nie zawstydzaj..:)) zadna skarbnica..pare rzeczy wiem i tyle..kazdy dzidziolek jest inny i ja jestem rownie przerazona jak i Wy..dzieci sie trzeba uczyc kazdego dnia...na zasadzie prob i bledow..np.moja Ola miala mega uczulenie na proszki,nawet na rzeczy szpitalne i pralam jej ubranka dosc dlugo w tych dla dzieci,natomiast Miki nie mial pranych w tym poczatkowym nigdy..ale on z kolei nie mogl miec wycieranej pupy chusteczkami jednorazowymi zadnej firmy,nawet mega delikatnymi i tylko mial przemywana pupe ciepla woda na waciku..a Ola nie miala z chustkami zadnych akcji...a teraz sama nie wiem co mnie spotka...bedziemy testowac..:))) jakaz jestem ciekawa jutrzejszego dnia...ktora z nas teraz ruszy.???? buziam Was wszystkie,zycze milego wieczoru i nocki i trzymam kciuki..:)))))

roniamnie wystaczy ostatnio karmi a ja nie pogardzilabym piwkiem z sokiem imbirowym...tyle,ze tego soku tu nie dostane,buuu..jestem skazana na zycie w trzezwosci..:)) mykam juz zgarniac towarzystwo z dworu...i pora karmienia sie zbliza...juz mi sie zapodaje muzyczka z filmu Szczeki..:))) ale dam rade...;)) milego wieczorku zycze...:))) buziaki....

Goska-wielkie gratulacje..:)))) mamy nastepna szczesliwa mamusie..;))) tradycyjnie czekamy na Wasz powrot....i zdjecia Maluszka....duzo zdrowka..;)))

roniaMargolciaRoniu-bingo,to wlasnie tam...niedaleko mojej matki.... mowisz...przeczysci..??? znasz jakies ciekawe metody..??? Madzia-my sie nie znamy,ale pisz tu z nami...:))) wskakuj w temat...:)) może jak postawie małego drinka to wpadnie Ty mi nic nie mow o dryniach...we mnie sie obudzil jakis mega alkoholizm i marzy mi sie kremik z kostkami lodu....Irisch Cream -moje marzenie........

Ardhararonia - lek to siofor na ulotce napisali ze w sumie to norma iz na pocaztku kuracji ledwo sie dycha a potem samo mija powiedz M aby Ci zrobil reanimacje usta-usta,bo ledwo zipiesz..:))) wybralas juz imiona dla moich Trojakow..????

Kasiula-ales zapodala widoczek...ja tu sie ciesze zima ,a ta mnie stresuje soczystymi lakami i blekitnym niebem..:))) ech,niedobra Ty...:))))))) na zgage ja mam dobry preparat=Gaviscon,ale mnie sie juz skonczyl...nie oplaca mi sie kupowac nowej butli,bo ona ma chyba z pol litra..wiec nie wypije tego...ten tydzien musze sie jakos przemeczyc...bede ziac ogniem jak Bazyliszek..;))) moje smarki jeszcze na dworzu..maja swoje ostatnie 5 min,a potem grzac do domu male dupki i jesc cieply rosolek..;)) mam jakis mega przyplyw energii...kurcze,czyzbym miala sie wykluc..??????? Anetko-wracaj szczesliwie...nie moge sie doczekac kiedy nam tu wszystko opiszesz ze swojej podrozy...wreszcie zapachnialo wielkim swiatem...:))) bo ja jestem zamknieta...ale niedlugo maja mi odwolac kare,hahahah...buziam i na razie mykam..:))

Roniu-bingo,to wlasnie tam...niedaleko mojej matki.... mowisz...przeczysci..??? znasz jakies ciekawe metody..??? Madzia-my sie nie znamy,ale pisz tu z nami...:))) wskakuj w temat...:))

patreenato w koncu malej ulzy. Margolcia u mnie mdlosci juz ustaly, wieczorami zle sie czuję. jeszcze pare tyg Pati i wszystko ustapi....pij tylko duzo abys sobie nie narobila takiej szkody jak ja..........

roniaMargolciaronia mojej chyba zaszkodził sok jabłko z miętą bąki puszcza i się pręży porzadny bak nie jest zly,a z takiej malej dupki to chyba jeszcze nie trujacy zdaje sie..:))) nie ale szyby pękają jest taka firma Megan-swiat bez krat..:)) maja kulo i baka odporne..:))moge podac namiary,hahahahah..:)))

roniaMargolciaRoniu-to nam tylko starzenie sie pozostalo..???? musimy pokombinowac nad czyms innym....inaczej nas zamkna do lamusa ,w dziale pt.Zlota Jesien Zycia..:)) sie śmiej to straszne jest .... gnaty mi pordzewieją gnaty jak gnaty...Ty sie lepiej martw o sprzet malza co by go rdza nie opierdzilila..inaczej kiedys urodzisz Anie z Zielonego Wzgorza..;))

roniaMargolciaronianie ja nadal czekam na księdza Olka mi coś dzisiaj strasznie w kość daje ;/ja,pomimo ze jestem grubo-koscista dzis sie poddalam...taki chyba dzien..wymienialam dzis Ardharze liste przestepstw swojego najmlodszego tylko... a gdzie tu reszte ogarnac... mojej chyba zaszkodził sok jabłko z miętą bąki puszcza i się pręży porzadny bak nie jest zly,a z takiej malej dupki to chyba jeszcze nie trujacy zdaje sie..:)))

Roniu-to nam tylko starzenie sie pozostalo..???? musimy pokombinowac nad czyms innym....inaczej nas zamkna do lamusa ,w dziale pt.Zlota Jesien Zycia..:))

patreenawitam was kochane!!!!!!dziękuję za zaproszenie, aż się łezka w oku zakręciła!! u mnie po staremu , rosnę. Odpoczywam hahah aż mi to gardłem wychodzi hihihih. witaj kochana...:))))))))))) Ty rosniesz,a ja pekam... jak tam mdlosci.??

ronianie ja nadal czekam na księdza Olka mi coś dzisiaj strasznie w kość daje ;/ ja,pomimo ze jestem grubo-koscista dzis sie poddalam...taki chyba dzien..wymienialam dzis Ardharze liste przestepstw swojego najmlodszego tylko... a gdzie tu reszte ogarnac...

wrocilam na sekundos...wygonilam dziatwe na snieg.... Ardharko-z lekami to roznie bywa...moze powinnas powiedziec lekarzowi,ze na ten zle reagujesz...chyba,ze po kazdym z tej dziedziny tak musi byc...trzymam kciuki za szybkie skonczenie kuracji i czekam na moje trojaczki..:))) a Wam dziewczyny jak ida starania..??? ktora kiedy testuje..?? opowiadac..;))

widze ze Ronia uciekla...pewnie Papa juz zapukal do drzwi i grzecznie odmawia zdrowaski...czekam na relacje..;))) zycze Wam milego dnia..:)) potem moze uda mi sie zajrzec,a na razie mykam poskromic swojego 2 letniego potwora...:))

u mnie sniegu po pachy..:)))))))) lobuzeria juz raz zaszalala na dworzu...teraz zbiera nam sie jakas mgla...balwan jakos sie wygial do tylu i marnie wyglada....chyba go pobrala swinska grypa..:))) ogolnie u mnie ok,tylko mam mega zgage...i zelowe stopy..galaretka...mialam nadzieje,ze mnie to ominie...ale jeszcze pare dni i sruuu...bede jeczala Wam jeszcze gorzej,ze mnie boli i spac nie daje rady...moja kolezanka stad ma maluszka 2 mieszki i pisala mi dzis,ze nie ogarnia czasem swojego towarzystwa...ma synka w wieku mojego,10 dni starszego...powiem,ze ja tez sie boje Mikolaja..np,dzis ma na celu mnie wykonczyc..jest doslownie wszedzie i nie da sie go opanowac...ostatni jego wyczyn-wkladanie mopa do toalety i mycie podlogi....albo wspinanie sie po szufladach na blaty kuchni....mam ochote zawolac/HELP ME..:))))))))))))

roniawyplułam na biały obrusiczek i jak to teraz wytlumaczysz ksiedzu jak przyjdzie...dalas plamy,hahahaha...

jak zwykla i czysta to od razu postaw cala butelke..;))) oni za koloratke tez nie wylewaja..;))

roniajak nie ty to może bąki Twoje już niedługo wypluj te slowa.....za mloda jestem na babkowanie......bede sie na ulicy wypierac ,ze to slowo to nie babcia ale mamcia,ale maja wade wymowy..:)))

kabaret moralnego niepokoju ma super skecz pt.wizyta ksiedza...:))) goraco polecam...oczywiscie wylaczcie go podczas wizyty tego prawdziwego,hahahah..:)))