Skocz do zawartości
Forum

ania_83

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ania_83

  1. ania_83

    Sierpień 2009

    a ja znów niewyspana, Miko nie spał tym razem od 3 do 5, nie wiem dlaczego wcale, nie płakał, nie miał gorączki, po prostu leżał z nami na łóżku i jakby nie mógł zasnąć, wczoraj pospał ponad 3 godziny w dzień i nie chciał iść spać wieczorem, usnął dopiero o 22, ale już nieraz tak bywało, że jak dłużej pospał w dzień to i wieczorem później usnął, ale w nocy o co chodzi to nie wiem, 2 razy dawałam mu kaszkę wypił w sumie 360ml i z ledwością usnął ufff teraz wciął 2 parówki i rozrabia, nie wiem skąd on siły bierze
  2. ania_83

    Sierpień 2009

    dzień dobry witam z kawusią, proszę
  3. ania_83

    Sierpień 2009

    Izak1979oj mówię Wam że szok. Maćkowi porobiły sie jakieś strupy na głowie, włosy mu w to wrastają, wczoraj zrywaliśmy bo trzeba było, płaczu co niemiara, wodą utleniona odkażone ale zryczelismy się oboje, Szymona cały czas boli brzuszek i niedobrze mu, i nie dobrze, kał w laboratorium, Zosia gorączkuje i wymiotuje.....no masakra jakaś...ja się chyba pociacham, już nie mam siły...Wam i waszym dzieciaczkom zdrówka życzę... i uciekam pospać, bo dzieciaki usneły to ja też spadam.. oj to przechlapane masz, biedne maluchy, najgorsze, że jak chore to już zazwyczaj wszystkie, ten brzuszek to pewnie jakiś wirus, daj znać jak będą wyniki Trzymaj się kobieto i nie ciachaj się, dzieciaki na Ciebie liczą
  4. ania_83

    Sierpień 2009

    Mama_MonikaA i jeszcze mi się przypomniało, wczoraj jak ksiądz u nas chodził, to Roksana oczywiście czatowała ze swoim zeszytem od religii, zeby sie jej podpisał, no i ksiądz tak przegląda ten zeszyt i mówi "o widzę, że o nawróceniu rozmawialiście, a co to według ciebie jest to nawrócenie?" a Roksana na to "no nawrócenie to jest jak sie wyjdzie ze sklepu i sie okaże, ze czegos zapomnieliśmy kupić i trzeba sie po to wrócić"! Dobrze, że ksiądz miał poczucie humoru niezła jest Tosia27Dziewczyny czy Wasze maluchy tez nie chcą chodzić ubrane? Maja non stop się rozbiera:( ściąga rajstopy, spodenki, skarpetki i chodziłaby pewnie nago gdyby umiała rozpiąć body... choć z tym też czasem sobie radzi, bo wyjmuje ręce przez otwór na szyje i nosi bodziaka w pasie;) generalnie to już umie sama założyć spodie, kapcie czy bluze lecz woli chodzić bez;) mała ekshibicjonistka:) mojemu maluchowi nie przeszkadzają ubrania, tylko jak zobaczy kurtkę czy bluzę to zaraz wpycha ręce w rękawy i chce iść na dwór ale to fajnie bo się nauczyła ubierać i rozbierać, jest jakiś pożytek Tosia27a pisałam Wam jak nas ostatnio rozbawiła? ona wszystko papuguje ale to wszystko... biorę kąpiel ona stoi przy wannie i tak jak ja... udaje że myje głowę zraz potem uszy:) ostatnio przechodziłam obok T i klepnęłam go w pośladek a ta przybiegła i też mu dała klapsa:) a najbrzdiej nas rozbawiła jak krzyczała by dać jej coś z szafki w łazience... wiec dałam jej dezodorant w kulce... a ona ciach zdjęła bluzkę i udaje że się nim smaruje pod pachami:) myśleliśmy że padniemy ze śmiechu ale agentka, u nas też tak, że mały papuguje, goli się jak tata, kulki też używa razem ze mną, pędzelek od pudru też muszę mu zawsze dać i pudruje sobie policzki sprząta ze mną, musi mieć swoją ściereczkę do kurzu, mopem niestety też się bawi, chyba taki etap mają teraz, że powtarzają to co widzą oby nie za dużo Izak1979cześć laseczki... Ronia przepraszam nie mogłam być..dzieci mają jakieś powikłania po ospie..gorączkują niemożliwie, dziś jest już lepiej ale j jestem nieprzytomna, nie śpię od tygodnia.. współczuję i Tobie i dzieciaczkom Zdrówka dużo.....
  5. ania_83

    Sierpień 2009

    Mama_Monika Roksana stwierdziła, że to niesprawiedliwe że ona ma tylko ok.5 świąt w roku a jej babcia ok.7 bo jeszcze ma dzień Matki, dzień Babci i dzień Kobiet, ja mówię , że Ty jak będziesz mamą i bacia to ci te świeta też dojdą, a ona na to , że i tak na to samo prawie wyjdzie bo jej dzień Dziecka wtedy odejdzie hehe I byc tu mądry ;) ale spryciula mała no, no no....
  6. ania_83

    Sierpień 2009

    Mama_Monikacześć zana :)ania prezencik dla mężusia fajny :) przeważnie mu kupuje coś z wędkarskiego bo mój małż to wędkarz zapalony, ale tam grubszy portfel trzeba mieć mój syncio się obudził
  7. ania_83

    Sierpień 2009

    Mama_Monika Ja dla najmłodszej babci, czyli mojej mamy zakupiłam przez Allegro czarne botki skórzane z ZARy, które na szczęście wczoraj dotarły, dla reszty Roksana w imieniu swoim i młodszej siostry ;) przygotowała kwiatki z bibułu i laurki z życzeniami w których odbiła pomalowaną farbką swoją dłoń i Lenki, a dla resztki zakupię dzisiaj po drodze z pracy, kwiatki, jakies kosmetyki i dla najstarszych upatrzyłam w aptece w promocyjnej cenie i specjalnym opakowaniu na ten dzień tonik do picia BIOVITAL zdrowie . super pomysły, zawsze starsze dziecko już też swoją inwencją się może wykazać i mamusia też super pomysły wymyśliła ja teściom się nie wysilam, mam to gdzieś, że tak powiem, już byliśmy tam przedwczoraj i dostali, babcia kwiatka w doniczce, a dziadek gazetę wędkarską z jakimś filmem i 1000 krzyżówek panoramicznych, oni rozwiązują, bo siedzą w domu i nic nie robią mojej mamie też jakiegoś kwiatka kupię i chyba perfumy albo apaszkę jakąś, jeszcze zobaczę co mi się spodoba, a tacie mojemu nie wiem jeszcze, moim babciom czekoladki
  8. ania_83

    Sierpień 2009

    cześć ja niewyspana, mój syn obudził się o 5.30, zjadł butlę mleka jak zwykle i zawsze natychmiast usypia, a dziś usnął po 8 parę minut, leżał, leżał, przytulał się i nie mógł zasnąć, a teraz śpi aż chrapie a ja kawusia na przebudzenie, muszę go zaraz budzić, bo mam do załatwienia kilka spraw i gipsu muszę dokupić i coś tam jeszcze i korki o 12, więc jest co robić fachowcy już kończą nakładanie gipsu, sufity skończone, do soboty powinno być już przytarte na gotowo i w przyszłym tygodniu malowanie, więc chyba rzeczywiście się wyrobią do końca stycznia wczoraj tam byliśmy chwilę z Mikołajem to sajgon, zamiatał, szpachelką się bawił, wiertarki chciał przestawiać, bo musiałam szybko go stamtąd zabierać i oczywiście wrócił cały biały, nawet twarz miał białą, bo włożył rękę do worka z gipsem i potem spróbować chciał czy coś nie wiem, ale twarz się też zabrudziła, no raj miał tam Zana a jak teściowa się spisuje w roli opiekunki Bartka? Brawo za nowe słowo Roniu ale Ci się dużo na głowę zwaliło, ale dasz radę kobieto, jak nie Ty to kto małżowi kupiłam t-shirta nike, bo trafiłam na fajne wyprzedaże i udało mi się kupić za 55zł, nie szalałam z kasą, ale na tyle nas stać u nas też biało i lekki mrozik, taka zima mi nie przeszkadza, oby już nie spadło tak dużo śniegu jak wcześniej i nie było takiego dużego mrozu miłego dnia laski
  9. ania_83

    Sierpień 2009

    Mama_MonikaAnia my mieliśmy szczepienie przedwczoraj, także my już spoko od wczoraj, a Mpearl miała wczoraj i też jestem ciekawa co u nich.Dbasz o męża nie ma co - BRAWO! no tak pisałaś wczoraj, że Lenkę nóżki bolały w ogóle to ja się zastanawiam kiedy my mamy szczepienie, bo nie wiem wcale, ja idę obowiązkowymi na razie, więc teraz jakieś przypada? ostatnio byłam jak Mik skończył rok i wtedy mi nic nie powiedzieli kiedy znowu?
  10. ania_83

    Sierpień 2009

    i przypomniało mi się to się pochwalę Miko uwielbia jak mu czytam lokomotywę i tam jest taki fragment że jedzie ta lokomotywa i jest tak to to, tak to to..... i teraz jak go pytam jak robi lokomotywa to mówi to to to... umie jeszcze pieska au, au, węża sss, sss to już duży postęp bo uczę go już od dawna tych zwierzęcych odgłosów i nic a teraz w końcu coś zaczął powtarzać
  11. ania_83

    Sierpień 2009

    Mama_Monikazana bedzie lepiej zobaczysz ja na początku to z bólem głowy z pracy wracałam a tu jeszcze pół-roczny maluch w domu :/ a teraz jest super od dłuższego czasu tzn. wiadomo sa lepsze gorsze dni, wstawać rano się nie chce, czasu na wszystko brakuje ale wiadomo life is life i trzeba sobie radzić :) dokładnie, początki są trudne, ale będzie lepiej, zwłaszcza w dniu wypłaty
  12. ania_83

    Sierpień 2009

    dzień dobry kawusia Zana dasz radę! Mpearl, MM jak nocka po szczepieniu? a ja dziś znów mam korki od 12, także za niedługo, młody pojedzie do babci, mój małż ma dziś urodziny, mówił żeby mu nic kupować, bo kasa teraz na remont idzie, ale po korkach jak trochę zarobię pojadę jednak i jakiś drobiazg mu kupię, są wyprzedaże, więc może na coś trafię
  13. ania_83

    Sierpień 2009

    Tosia ale Wam Majeczka niespodziankę zrobiła dobrze, że nic jej się nie stało, ale spryciula mała, mój Miko raczej spokojny w temacie wygibasów w takim razie Kasiu no właśnie pochwal się brzusiem wzruszymy się tu na pewno Mnie dziś wq.... teściowa, ale nie chce o tym gadać.... bo aż się gotuje we mnie Mój brzdąc dopiero zasnął, bo byliśmy na spacerku, zmęczył się i przysnął pół godzinki w wózku, więc jak wróciliśmy do domu to nie chciał już spać Na pewno się pochwalę jak się już urządzę, kupiłam do salonu ciepłe kakao i beżowy jasny, do sypialni magiczny fiolet i migdałowy, a do Mikołaja zielony i pomarańczowy Mam nadzieje, że wyjdzie to jakoś fajnie, no ale na efekt trzeba jeszcze poczekać
  14. ania_83

    Sierpień 2009

    zana27Cześc Ania :) Ja uciekam kobiety. Czas sie zacząc szykowac. Miłego dnia życzę ;) Miłej pracy
  15. ania_83

    Sierpień 2009

    heloł Zana współczuje nocki, może ząbki albo brzuszek? Ronia czapy fajne, a Ola prezentuje je jak modelka na zdjęciu rzeczywiście dwie Oleśki u nas nocka spoko, jedna pobudka na jedzonko o 5 i spanie do 8, myślę co dziś sobie zaplanować, bo mam całkiem wolny dzień, nie mam korków, może do jakiejś koleżanki wpadnę, żeby dzieciaki się pobawiły, widzę, że Mikołaj szuka bardzo kontaktu z dziećmi
  16. ania_83

    Sierpień 2009

    hej Zana brakuje tu Ciebie ale praca siła wyższa tylko nie zapomnij o nas Dobrze, że Tito już dobrze, może zjadł coś co mu zaszkodziło, mój Miko jak zjadł sałatkę z tuńczykiem to też miał srakę 2 dni, nie wiedziałam na początku czy na pewno od tego, ale kiedyś dałam mu jeszcze raz i skończyło się tak samo niestety Mpearl powodzenia na szczepieniu, oby nie bolało. Praca taka jak Twoja to wiadomo musi się rozkręcić, poczta pantoflowa musi zadziałać To tak jak u mnie korki, zaczynałam na studiach, miałam ogłoszenie w gazecie, a teraz od 2 lat nie mam już ogłoszenia a ludzi mam pełno, mają już numer od znajomych znajomych.... Ronia, Izak co u Was? gdzie się podziewacie? Tosiu zdróweczka dla Mai, rzeczywiście Mpearl ma rację, może jakiś wyjazd podnoszący odporność by się przydał, może chociaż jakiś przedłużony weekend, bo mała ciągle ma osłabioną odporność po lekach i dlatego szybko coś znowu podłapuje MM Lenka słodka ciekawa jestem jaki wpływ na jej rozwój ma starsza córka, pewnie jest różnica między moim jedynakiem Jak uważasz? a my nie dawno wstaliśmy, ja pije kawkę, wczoraj pokupiłam już farby Miko rozrabia, o 12 mam korki, a po południu przychodzi do mnie przyjaciółka, ta której tato miał ten wypadek, jest lepiej z tym tatą, obudził się, mówi, ma trochę niewładną lewą stronę ciała, ale jest na rehabilitacji, są dobrej myśli, rozpoznaje ich, mówi do rzeczy, choć zdarza się, że ma jakieś wizje i gada niestworzone historie, ale myślę, że jeszcze potrzeba czasu, a z resztą to i tak super się poukładało, bo lekarze nie dawali mu szans na przeżycie
  17. ania_83

    Sierpień 2009

    uciekam się kąpać miłej niedzieli
  18. ania_83

    Sierpień 2009

    zana27ania_83hejZana fajny pomysł ze zdjęciami Dzięx, ale tak jak pisałam, to nie moja robota... Moje wykończenie Jak Miki?? Miki śpi, jakiś krzykliwy jest dzisiaj, jak coś nie po jego myśli to krzyk zaraz, chyba za dużo ostatnio czasu u babci spędza a babcia na wszystko pozwala
  19. ania_83

    Sierpień 2009

    hej Zana fajny pomysł ze zdjęciami
  20. ania_83

    Sierpień 2009

    uciekam kolorowych....
  21. ania_83

    Sierpień 2009

    zana27Cześc Aniu :))) Jak Miki ? hej, Miki ok, śpi już, małż też, dziś dosyć dużo zrobili w mieszkanku, jednak moje marudzenie, że coś długo schodzi na coś się zdało do końca stycznia mają skończyć i zaczynam wierzyć, że tak będzie, w tym tyg mam już kupować farby
  22. ania_83

    Sierpień 2009

    Zana a tak w ogóle współczuję włażenia na te wysokie drabiny, ale może nie będzie tak źle, przecież co chwilę czegoś nie będziesz tam szukać
  23. ania_83

    Sierpień 2009

    zana27Q jak na razie to od prezesa mam przekazane, zeby ,,wykorzystywac,, chłopów :) No ale ciągle tak nie można...... Roniu zaglądasz jutro do Lubelca???? Jakimi trasami jedziesz?? wykorzystywać powiadasz
  24. ania_83

    Sierpień 2009

    qlczak ania_83u nas to samo, mam już dość, zwłaszcza rano, nie ma szans postawić go na ziemi bo woda po kolana Rumcajs uwielbia kałuże i błotko, także po każdym spacerze mamy pranie a już nie pogoda mnie wkurza, tylko właśnie to ubieranie, tylu rzeczy, bo mój to najchętniej w samym pampersie by pobiegł na dwór ubieranie to jest masakra, ja ubieram najpierw siebie a potem jego, żeby się nie spocił, a ja to co tam oczywiście mogę być mokra, do tego ucieka mi w międzyczasie i jak spieszę się do pracy akurat ...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...